73. Rocznica Wybuchu Powstania Warszawskiego

[iberogast]

każdy walczy o swoje

powstanie warszawskie wybuchło nie dlatego, że oni myśleli o następnych pokoleniach ale o sobie,

mieli dość bycia niewolnikami w XX wieku, kto by chciał tak żyć ?

w strachu, biedzie, poniżani i skazywani za byle co, dostawali po ryju od gestapowców

a to były wyjątkowe świnie, chociaż po ich stronie też wielu popełniało samobójstwa w czasie powstania

bo to była jazda bez trzymanki, można spekulować czy to było przemyślane czy nie

ale zaczynając bitwę nigdy nie wiesz na pewno że wygrasz,

tak nie było by żadnych wojen bo nikt nie byłby pewien czy wygra

nie ma pewności ,że wygramy nie walczymy

czasem lepsza śmierć niż życie w poniżeniu

a to że ktoś zginął 1 dnia a inny przeżył nie ma różnicy

mój dziadek podrabiał dokumenty w Krakowie, można powiedzieć że nie walczyl, ale spędził wczasy odchudzające w Oświęcimiu i wyjechał dorobić później do Sachsenhausen

na grobie ma napis żołnierz AK

grałem na jego pogrzebie ciszę na saxofonie

inna sprawa, że całe życie coś go gnębiło i był nerwowy co przeniosło się na jego dzieci i trochę na mnie

to trauma, która zostaje do końca

to że dostał od Niemców 15 tys zł jednorazowo i miał rentę kombatancką to raczej słabe odszkodowanie za zniszczone życie

mnie uderzyło wystąpienie generała powstania w programie co z tą Polska, jak po cichu prosił dziennikarza Lisa, żeby pomógł coś w sprawie rent i zniżek na leki, ustawie która leży w sejmie od lat

z jednej strony piosenki, kwiaty mocne przemowy prezydenta Dudy na pogrzebie Inki itd

a z drugiej strony samotni starsi ludzie bez świadczeń i pamiętani tylko w święta

 

najczęstszą sprawą jest jechanie na czyimś bohaterstwie i jego walce

o apelach Smoleńskich podczas 1 sierpnia nie wspomnę

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

powstanie warszawskie wybuchło nie dlatego, że oni myśleli o następnych pokoleniach ale o sobie,

mieli dość bycia niewolnikami w XX wieku, kto by chciał tak żyć ?

w strachu, biedzie, poniżani i skazywani za byle co, dostawali po ryju od gestapowców

a to były wyjątkowe świnie, chociaż po ich stronie też wielu popełniało samobójstwa w czasie powstania

bo to była jazda bez trzymanki, można spekulować czy to było przemyślane czy nie

ale zaczynając bitwę nigdy nie wiesz na pewno że wygrasz,

tak nie było by żadnych wojen bo nikt nie byłby pewien czy wygra

nie ma pewności ,że wygramy nie walczymy

czasem lepsza śmierć niż życie w poniżeniu

a to że ktoś zginął 1 dnia a inny przeżył nie ma różnicy

 

Pełna zgoda jeśli chodzi o motywacje samych powstańców. Ale dowództwo nie może tak myśleć i działać.

Naczelny Wódz gen. Sosnkowski tak nie myślał.

Oto fragment depeszy do KG AK (nie pierwszej w tym tonie) z 30 lipca 44:

"Jeszcze raz powtarzam, jestem w obecnych warunkach politycznych bezwzględnie przeciwny powszechnemu powstaniu, którego sensem z konieczności byłaby zamiana jednej okupacji na drugą".

 

Niestety w Londynie miał przeciw sobie i Sikorskiego i Mikołajczyka i Brytyjczyków.

Głównym prowodyrem była V kolumna komunistów i w Londynie i w KG AK.

Narzędziem zaś głównym zdrajca "Kobra" Okulicki, którego Sosnkowski wysłał do Warszawy aby za wszelką cenę ratować Warszawę i jej mieszkańców, powstrzymując wybuch powstania.

Okulicki natomiast Łamiąc rozkaz Wodza Naczelnego, po dotarciu do Warszawy już od czerwca agitował oficerów KG AK ze powstanie jest konieczne.

Sam Bór-Komorowski, podobnie jak zmanipulowany gen. Chruściel "Monter" jednoznacznie twierdzili, że bez działań Okulickiego do żadnego powstania w Warszawie by nie doszło!!!

Manipulowali całą sytuacją WYŁĄCZNIE KOMUNIŚCI, którzy mieszali i w Londynie (brak bezpośredniego kontaktu Sosnkowskiego z Borem-Komorowskim (przetrzymywanie lub zaginięcie depesz!) jak i w głowach dowództwa AK na miejscu - tylko im (Stalinowi) wybuch powstania był na rękę, tylko oni mieli z tego korzyści!!!

 

Młodzież, która miała serdecznie dość okupacji pod buciorem Niemca nie była wcale taka narwana, była bardzo zdyscyplinowana. Świadczy o tym choćby pierwszy, odwołany termin z 27 lipca, posłusznie zdali broń i rozeszli się wtedy do domów!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość D.S.D]

To już 73. rocznica minęła a w głowach nadal myślenie niedostrzegające bezsensu tego co się stało.

[teskoł]

To już 73. rocznica minęła a w głowach nadal myślenie niedostrzegające bezsensu tego co się stało.

 

W ogóle cała II wojna światowa to jeden wielki bezsens.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

To co powiedzieć o Pierwszej?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[teskoł]

To co powiedzieć o Pierwszej?

 

Najważniejsze, by nie było trzeciej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarex]

To co powiedzieć o Pierwszej?

 

Pierwsza była taką traumą, że nie ma się co dziwić, że Francuzi 2-gą sobie - delikatnie mówiąc - odpuścili.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[teskoł]

Pierwsza była taką traumą, że nie ma się co dziwić, że Francuzi 2-gą sobie - delikatnie mówiąc - odpuścili.

 

Wzruszający są Galowie, wspaniałomyślni i wielkoduszni. Dlatego przyjęli postkolonialne śniadoskóre sierotki maghrebskie.

I mają za swoje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Ale swoje w Algierii zrobili - dobrze im tak! Zło wraca!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Maki]

Wiecie ile dni trwała obrona Paryża? Nie wiadomo, nigdy nie próbowano.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarex]

Nie ma co narzekać na Francję, nigdy nie mieliśmy z nią większego konfliktu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bezlitosna Niusia]

Już mamy.

 

Wiecie ile dni trwała obrona Paryża? Nie wiadomo, nigdy nie próbowano.

Podobnie jak w przypadku Zakopanego i okolic.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarex]

Podobnie jak w przypadku Zakopanego i okolic.

Ten co witał chlebem i solą jakoś słabo skończył.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Przypominam,że to miał być wątek muzyczny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarex]

Ale się nie da, to tak jakby dyskutować na temat wartości muzycznych Mazurka Dąbrowskiego, jest i tyle.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marian.ch]

GLORIA VICTIS !!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iberogast]

GLORIA VICTIS !!!

 

o mein got znow

ten wrzuca tą Natalię Sikorę

jak ty to robisz, że wrzucasz tutaj film niepubliczny

pozycjonujesz swój kanał

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Shrek777]

Nie da się w wątku o piosenkach poświęconych powstaniu nie poruszyć sensu powstania.

 

Nikomu niczego nie ujmując te piosenki istnieją w świadomości społecznej dlatego że istnieje i budzi emocje same powstanie. Bo jeszcze raz - nikomu niczego nie ujmując same piosenki to arcydziełami sztuki muzycznej nie są. Mają odwoływać się do emocji i budzić emocje...

 

Także oburzanie się iż w wątku muzycznym poświęconym powstaniu jest obecna polityka - nawet ta z przed 70 lat jest chyba co najmniej nietrafione.

 

Teraz po latach wypłynęło iż Hitler z kumplami wcale nie mieli w planach składać nam wizyty w wrześniu 1939. Przekonali go do tego brytyjczycy wmawiając Hitlerowi iż jak ruszy na Francję - jak planował to Polacy zaatakują go od tyłu.

Niestety ówczesny rząd II RP nad się ograć jak upośledzone dzieci. Gdyby nie brytyjczycy Hitler ruszyłby sobie na Francję, a to Polska miałaby rok dwa na przygotowania do wojny.... I może wtedy II światowa nie skończyła by się dla nas 16 września 1992 (symboliczna data) kiedy ostatni okupacyjni żołnierze opuścili Polskę.

Smutne jest to iż obecne rządy nie odstają od tego z roku 1939 - a nawet są jeszcze bardziej naiwne....

 

Żeby nie użyć innego słowa...............

 

Czyli reasumując nic nas powstanie nie nauczyło. Nadal popełniamy te same błędy... A to źle wróży narodowi który nie potrafi się uczyć na tak tragicznych momentach i to swojej historii, nie sąsiadów....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[teskoł]

Nie da się w wątku o piosenkach poświęconych powstaniu nie poruszyć sensu powstania.

 

Nikomu niczego nie ujmując te piosenki istnieją w świadomości społecznej dlatego że istnieje i budzi emocje same powstanie. Bo jeszcze raz - nikomu niczego nie ujmując same piosenki to arcydziełami sztuki muzycznej nie są. Mają odwoływać się do emocji i budzić emocje...

 

Także oburzanie się iż w wątku muzycznym poświęconym powstaniu jest obecna polityka - nawet ta z przed 70 lat jest chyba co najmniej nietrafione.

 

Teraz po latach wypłynęło iż Hitler z kumplami wcale nie mieli w planach składać nam wizyty w wrześniu 1939. Przekonali go do tego brytyjczycy wmawiając Hitlerowi iż jak ruszy na Francję - jak planował to Polacy zaatakują go od tyłu.

Niestety ówczesny rząd II RP nad się ograć jak upośledzone dzieci. Gdyby nie brytyjczycy Hitler ruszyłby sobie na Francję, a to Polska miałaby rok dwa na przygotowania do wojny.... I może wtedy II światowa nie skończyła by się dla nas 16 września 1992 (symboliczna data) kiedy ostatni okupacyjni żołnierze opuścili Polskę.

Smutne jest to iż obecne rządy nie odstają od tego z roku 1939 - a nawet są jeszcze bardziej naiwne....

 

Żeby nie użyć innego słowa...............

 

Czyli reasumując nic nas powstanie nie nauczyło. Nadal popełniamy te same błędy... A to źle wróży narodowi który nie potrafi się uczyć na tak tragicznych momentach i to swojej historii, nie sąsiadów....

 

Czy swej historii mamy się tylko wstydzić?

Czy nie możemy być z niej dumni?

 

Czy pokazywanie wyłącznie w złym świetle elit/władzy może do czegoś dziś służyć? I do czego? I komu?

 

Czy hasła "Lebensraum" i "Drang nach Osten" coś komuś mówią w kontekście napuszczania na nas Adolfa przez Brytów?

(swoją drogą ciekawe - proszę o źródło).

 

I jak tak sobie bezkarnie w wolnym kraju historiozofujemy - to czy w `80-`81 na najważniejsze pytanie (wejdą, nie wejdą?)

oczywista dla sowietów była odpowiedź, że jednak nie? Bo wiedzieli, że historia lubi się powtarzać, i że nas zgniotą, ale koszty będą ogromne. Bo podejmiemy beznadziejną walkę. Taka karma, taka tradycja :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Shrek777]

Czy swej historii mamy się tylko wstydzić?

Kto mówi o wstydzie, do historii mamy podchodzić racjonalnie. Uczyć się na niej. Nie popełniać tych samych błędów po raz pietnasty....setny, itd.

 

Czy ja gdzieś napisałem w całym życiu złe słowo o powstańcach walczących z bronią w ręku złe słowo ? Nigdy zawsze jestem i będę pełen szacunku do nich. Ale ja rozgraniczam żołnierza walczącego z bronią w ręku od szalonego, czy wręcz zbrodniczego dowódcy. Umiem rozróżnić żołnierza wyklętego od zwykłego bandziora z lasu...

 

Ale czy jesteśmy tacy idealni ??? Naród wybrany przez Boga ? Nie, nie jesteśmy. Zarzucamy ukraińcom iż gloryfikują UPA, a sami na tych terenach mamy tyle za uszami, że szok. Zbrodnia wołyńska to po części i to dużej efekt polskiej polityki wschodniej. Od razu piszę dla nawiedzonych idiotów - to była zbrodnia i nic jej nie usprawiedliwia. Kropka. Amen. Ale to że do niej doszło to po dużej części polska wina. To za naszych wspaniałych rządów przez blisko sto lat ludzie woleli uciekać na dzikie pola gdzie się dziękowało Bogu za każdy przeżyty dzień, niż żyć w Rzeczypospolitej. Polacy jak tam wchodzili byli witani jak bogowie. Po kilkudziesięciu latach dopracowaliśmy się szczerej nienawiści u całego narodu...

I dla słuchaczy radia z Torunia - nie mam i czasu i chęci na podawanie materiałów źródłowych - macie google, net - poradzicie sobie. (jeśli tylko będziecie chcieli...)

 

Czy nie możemy być z niej dumni?

Ależ są piękne karty historii z których jesteśmy dumni....Ale są tez i te wstydliwe - o nich też trzeba mówić. Choćby po to żeby inni nie mówili za nas...

 

Czy pokazywanie wyłącznie w złym świetle elit/władzy może do czegoś dziś służyć? I do czego? I komu?

Tekst z egzekutywy pisu o lepszym sorcie. Bosze..... No ale w takich czasach żyjemy.

 

Pokazywanie iż dany przywódca, władza szkodzą państwu zawsze służy.... narodowi. Ale nie tylko pokazywanie, ale napiętnowanie... Nie zawsze trzeba wsadzać ludzi do więzień bez wyroku na ileś miesięcy, lat. Władza demoralizuje, władza absolutna demoralizuje absolutnie. Dlatego musi być pod kontrolą społeczeństwa. A każde złamanie reguł musi się wiązać z natychmiastową reakcją.

Czy w Polsce ktoś poniesie odpowiedzialność za działalność polityczną - NIE. Bo taka jest niepisana umowa między PIS, a PO. A porykiwania z ekranu tv i mównicy sejmowej to tylko dym w oczy dla pożytecznych idiotów którzy później grzecznie pójdą do urn za pisem, albo za po.

 

No ale można wierzyć TVP iż ta władza pochodzi od najwyższego i jest nieomylna, a każda jej krytyka to zamach na najjaśniejszą RP. Po to jest demokracja żeby każdy wierzył w co chce...

 

A jak to robi świat ? A np. tak iż Niemcy 3 razy przedłużali okres lustracji żeby wyłapać wszystkie kanalie. Oczyścili sądy, urzędy. I stosowali zerową tolerancję. Nam w tym samym czasie wmawiano iż lustracja jest feee - sami Niemcy też bardzo namawiali żeby jej nie było w Polsce - lol

 

 

 

Czy hasła "Lebensraum" i "Drang nach Osten" coś komuś mówią w kontekście napuszczania na nas Adolfa przez Brytów?

(swoją drogą ciekawe - proszę o źródło).

Masz internet, masz google ? Masz IQ powyżej 90 ? Jeśli trzy razy tak, to znajdziesz materiały. Podpowiem szukaj tych odtajnionych po 70 latach przez brytyjczyków. Bo brytole jak to mówisz uznali iż trzeba aż 70 lat żeby nie wywołać furii u tych zrobionych w jajo. Jest masa materiałów i to materiałów pisanych przez historyków, a nie polityków..

Nie oczekuj iż politykę lat 30, 4 państw opiszę Ci w jednym zdaniu. Jestem tylko Ogrem, ;) Są już książki, opracowania o tych latach - a niestety nie po polsku...

 

Nie mówię iż byłoby łatwo w latach 30 wyrwać dla Polski te dwa trzy lata bez wojny więcej. Ale od tego jest rząd i politycy A ci którzy to potrafią trafiają później na karty historii... Nie każdy prezydent,premier to mąż stanu. W wiekszości to ludzie przeciętni niestety...

Polska np. przyjeła dziecinną zasadę iż sojuszników się nie szpieguje, może gdybyśmy byli mniej dziecinni, a bardziej cyniczni....

 

Zgadnij dlaczego materiały angielskie dotyczące śmierci Sikorskiego utajniono najpierw na 30 a potem dodano 50 lat (razem 80) ???

I jak tak sobie bezkarnie w wolnym kraju historiozofujemy

Coraz bardziej mniej wolnym. Oczywiście nie jest to utrata wolności w tempie w jakim głosi ją tzw. opozycja totalna, ale drobnymi kroczkami......

 

to czy w `80-`81 na najważniejsze pytanie (wejdą, nie wejdą?)

oczywista dla sowietów była odpowiedź, że jednak nie? Bo wiedzieli, że historia lubi się powtarzać, i że nas zgniotą, ale koszty będą ogromne. Bo podejmiemy beznadziejną walkę. Taka karma, taka tradycja :)

Tu obaj możemy spekulować. Sądzę iż opór byłby dużo mniejszy niż myślisz. To były lata 80 - 35 lat po wojnie. A nie Warszawa pod okupacją Rzeszy, gdzie codziennie mogłeś zginąć z rąk niemców. Nie było tej siły nienawiści... Dużo zależałoby od zachowania samych rosjan... Jeśli by się zachowywali jak amia czerwona w czasach II wojny opór byłby większy.

Ale tu obaj możemy wróżyć tylko z fusów.. Rosjanie po prostu Polaków załatwili polskimi rękoma...

 

Rzeczywiste koszty to byłaby zimna wojna na pełnych obrotach z zachodem. Pełna izolacja CCCP - a gospodarka rosyjska zdychała już....

I tego się bali Rosjanie, a nie Polaków (nas mogliby czapkami nakryć - oj teraz się narażę tym od imperium od morza do morza. Sorry.... Live is brutal.)

 

Amerykańska też łapała zadyszkę. Na zimnej wojnie korzystały tylko Niemcy dojąc kogo się dało. Złośliwi mówią iż pozwolono Niemcom na wchłonięcie NRD tylko po to żeby wyhamować niemiecki taran gospodarczy - ale to już inna historia....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[teskoł]

"nie mam i czasu i chęci na podawanie materiałów źródłowych"

 

 

dzięki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Shrek777]

"nie mam i czasu i chęci na podawanie materiałów źródłowych"

 

 

dzięki

Tylko tyle przyswoiłeś ? Lol.

 

Masz internet - masz. Umiesz się google posługiwać ??? Umiesz dasz radę znaleźć. Nie umiesz - naucz się.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Huberto1984]

Wojna sama z siebie nie jest niczym dobry. Ci, ktorzy w niej uczestnicza, obojetnie po ktorej stronie barykady tez wiecej zlego niz dobrego czynia obojetie czy pod ptrzymusem czy z wlasnej woli. Partyzanci, powstancy I wszyscy inni...kazdy chce przezyc, ale najczesciej bardziej od dobra jednostki liczy sie dobro ogolu I wiara w to co dobre.

 

Niesprawiedliwym jes pisac, ze powstancy, partyzanci czy wojska wyklete to rabusie, buntownicy I to przez nich zrownano Warszawe czy zabito cywilow. Gdyby ich nie bylo to teraz bysmy zyli w ZSRR a nie w Polsce. Partyzanci to tez cywile!!! Moj pradziadek wracajac z Uralu po wojnie (byl w pulku ulanow pod Bydgoszcza) tez byl "napastowany" przez wladze. Jego pulk rozbily odzialy niemieckie, przezyl, bo jak Niemiec dobijal rannych bagnetem to sie krwia kolegi obsmarowal I przykryl zwlokami. Pozniej go Rosjanie zlapali jak w partyzantce dzialal I wywozka.

 

Gdyby dzialania podczas okupacji byly lepiej organizowane to moze to by tez inaczej wygladalo. Niestety pomoc z zewnatrz tak podczas wojny jak I po wojnie byla praktycznie zerowa. Jak mozna winic ludzi stawiajacych swoje zycie na szali by wyzwolic Polske za porazke, ktorej doswiadczyli I jej konsekwencje skoro nikt inny sie nie kwapil by zrobic cokolwiek.

 

Widac lepiej bylo wtedy uciekac do Rumunii czy gdziekolwiek indziej niz zostac I walczyc. Albo siedziec I czekac az Stalin nas wyzwoli. Materialy zrodlowe...kazdy interpretuje je po swojemu. Tak jak "War saw" :)

 

Moze wiecej o muzyce a mniej o polityce :)

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )