Podstawki pod kable głośnikowe DIY

[przemak]

Rzeczywiście na wyjściu CD (line level) w szczycie pewnie jest te 2V - ale juz cichsze fragmenty utworow lub cichsze instrumenty to raczej bedzie chyba rzad nizej.

 

Cichsze fragmenty na wejściu będą cichsze na wyjściu i nadal będzie to to samo, proporcjonalnie. Nie masz kompresora we wzmacniaczu ;)

[Lech36]

No i tutaj te podstawki moga dac w ekstremalnych przypadkach słyszalne efekty,

Nie dadzą, nawet w najbardziej ekstremalnych przypadkach, ale odkurzać podłogę będzie łatwiej, chyba ;-).

[avilla]

 

 

Cichsze fragmenty na wejściu będą cichsze na wyjściu i nadal będzie to to samo, proporcjonalnie. Nie masz kompresora we wzmacniaczu ;)

 

 

No właśnie - i w takim przypadku poziom kilku lub kilkunasu mV indukowanych na przewodzie może mieć znaczenie.

[emc_emc]

Większość zagadnień związanych z kablami i w szczególności w tzw.komputerowym audio bierze się z zakłóceń EMI/RFI pochodzących z samych urządzeń jak i od zewnętrznych urządzeń i odporności na nie. Niestety w audio jest dziwna logika począwszy od wspomnianych wtyków RCA - które są tragiczne . Wszelkie zmiany " magiczne " najczęściej do tego się sprowadzają - zmieniają/zmniejszają/zwiększają spektrum. Wystarczy np eksperyment - układ Zobla rezystor 8-50Ohm + 2.2n-47n zapięty bezpośrednio na terminale głośnikowe w kolumnach - urządzenie sprzedawane za spore pieniądze audiofilom - terminuje z drugiej strony przewód głośnikowy dla w.cz. . Każde zmniejszenie ilości zakłóceń - tym gładszy, głębszy bez twardości, analogowy dźwięk. Niestety pomaiary w domowych warunkach są często niemożliwe a na pewno ograniczone do zakresu częstotliwości - a w obecnych warunkach interesuje nas zakres tak do 5GHz.......

Ps. różnice pomiędzy przewodami różnej czystości są słyszalne i to jest dopiero ciężko uzasadnić naukowo:)

[przemak]

No właśnie - i w takim przypadku poziom kilku lub kilkunasu mV indukowanych na przewodzie może mieć znaczenie.

 

Nie. Poziom indukowanych zakłóceń nie ma nic wspólnego z poziomem sygnału. Jeżeli poziom zakłóceń nie jest słyszalny przy 2V w kablu, to będzie taki sam przy 2mV w kablu, a ustawienia wzmacniacza są takie same.

 

różnice pomiędzy przewodami różnej czystości są słyszalne

 

A bym jakieś badania zobaczył ;)

[avilla]

 

 

Nie. Poziom indukowanych zakłóceń nie ma nic wspólnego z poziomem sygnału. Jeżeli poziom zakłóceń nie jest słyszalny przy 2V w kablu, to będzie taki sam przy 2mV w kablu, a ustawienia wzmacniacza są takie same.

 

Wystepujace zjawiaska adaptacji ucha i maskowania dźwieków przez inne sa szeroko zbadane i opisane w naukowych publikacjach.

 

Prosty eksperyment - daj głośnośc na wzmaku na godz. 9 (bardzo głośno) i pusc jakas piosenke. w tle cicho pusc jakias pisenke na telefonie. Czy slyszysz ta cicha piosenke z telefonu?

 

A pozniej daj gałke na wzmacniaczu na godz. 2 (cicho) - czy teraz slyszysz piosenke z telefonu?

Edytowane 13 Września 2018 przez avilla

[przemak]

Wystepujace zjawiaska adaptacji ucha i maskowania dźwieków przez inne sa szeroko zbadane i opisane w naukowych publikacjach.

 

Prosty eksperyment - daj głośnośc na wzmaku na godz. 9 (bardzo głośno) i pusc jakas piosenke. w tle cicho pusc jakias pisenke na telefonie. Czy slyszysz ta cicha piosenke z telefonu?

 

A pozniej daj gałke na wzmacniaczu na godz. 2 (cicho) - czy teraz slyszysz piosenke z telefonu?

 

Wszystko się zgadza, ale to nie ten temat ;)

Teraz chodzi o rząd wielkości sygnału. Przy stałym wzmocnieniu wzmacniacza stosunek między sygnałem wejściowym i wyjściowym jest stały, a poziom sygnału różni się max o rząd.

[Gość]

 

 

 

No właśnie - i w takim przypadku poziom kilku lub kilkunasu mV indukowanych na przewodzie może mieć znaczenie.

 

A przy porównywaniu na słuch skąd wiemy czy dzisiaj nie jest coś nie tak z naszym słuchem...

Osobiście lubię metal, niestety w tym tygodniu coś nie tak jest bo wszystko mi wrzeszczy...nawet uwielbiane realizacje...

To wina słuchu czy zwiększył się poziom zakłóceń, hałasu, infradźwięków...itd.?

[Lech36]

Osobiście lubię metal, niestety w tym tygodniu coś nie tak jest bo wszystko mi wrzeszczy...nawet uwielbiane realizacje...

To wina słuchu czy zwiększył się poziom zakłóceń, hałasu, infradźwięków...itd.?

To może być wina rozwoju muzycznego. Pewnie już czas na zmianę ulubionego gatunku muzycznego. To przychodzi z wiekiem, ale nie u wszystkich ;-).

[Gość]

 

To może być wina rozwoju muzycznego. Pewnie już czas na zmianę ulubionego gatunku muzycznego. To przychodzi z wiekiem, ale nie u wszystkich ;-).

 

Wiem Leszku...i to mnie martwi ;-(

Całe szczęście Jazz i Klasykę też uwielbiam...

[Lech36]

Całe szczęście Jazz i Klasykę też uwielbiam...

No tak, to na pewno jest efekt ewolucji ;-). U mnie też to tak postępowało a teraz od rana do wieczora jak jestem w domu leci u mnie jazz. Z radia internetowego oczywiście czyli taki mega sampler.

Myślę że nie masz się czym martwić poza oczywiście upływającym czasem który sprzyja tej ewolucji ;-).

[J.Jerry]

Wystarczy np eksperyment - układ Zobla rezystor 8-50Ohm + 2.2n-47n zapięty bezpośrednio na terminale głośnikowe w kolumnach - urządzenie sprzedawane za spore pieniądze audiofilom - terminuje z drugiej strony przewód głośnikowy dla w.cz. . Każde zmniejszenie ilości zakłóceń - tym gładszy, głębszy bez twardości, analogowy dźwięk.

 

Sprawdzam coś w tym stylu i mam wrażenie, że dźwięk jest bardziej czysty, bardziej wyrazisty jeśli już...czyli nieprzyjemne dźwięki są jeszcze bardziej nieprzyjemne.

[emc_emc]

Sprawdzam coś w tym stylu i mam wrażenie, że dźwięk jest bardziej czysty, bardziej wyrazisty jeśli już...czyli nieprzyjemne dźwięki są jeszcze bardziej nieprzyjemne.

Efekty mogą być różne ale są:) a poważnie mówiąc trzeba dobrać na ucho.

[J.Jerry]

Ostatecznie zmniejszyłem pojemność do ok.10nF z 60 i dałem na obu końcach kabla po takim zestawie kilku kondensatorów połączonych równolegle z szeregowym rezystorem...można powiedzieć, że dźwięk mniej sztucznie ostrzy, a jest naturalnie taki bezpośredni - być może pasowało by określenie analogowy w rozumieniu surowy, naturalny w odniesieniu do dźwięku z płyty w określonych warunkach

[emc_emc]

Używasz rezystorów szeregowo z kondensatorami?

[J.Jerry]

Używam

[emc_emc]

Z prostych patentów do potestowania: dodatkowe uziemienie tj.połaczenie linką/taśmą uziemiającą 4-6mm2 obudów urządzeń , ewentualnie przetestowanie "sztucznego uziemienia" - jeżeli w miejscu używania sprzętu audio jest słąbo wykonane uziemienie to jest na plus- otóż akumulatorek tj. tylko jego biegun ujemny podłaczamy przewodem- najlepiej zakończony tz żabką i potestować tj podłaczyć do obudowy odtawrzacza C/A , DACA, wzmacniacza. Akumulatorek LiPoFe4 lub LiOn 6-9V - w sieci polecają 9V ale te wymienione lepiej działają ( prawdopodobnie ze względu na znikomą impedancję AC w pewnym zakresie.

[boguwoj]

emc_emc

,,Akumulatorek,, mówisz biegun ujemny ,a dodatni gdzie?

[KrisNext]

otóż akumulatorek tj. tylko jego biegun ujemny podłaczamy przewodem- najlepiej zakończony tz żabką i potestować tj podłaczyć do obudowy odtawrzacza C/A , DACA, wzmacniacza. Akumulatorek LiPoFe4 lub LiOn 6-9V - w sieci polecają 9V ale te wymienione lepiej działają ( prawdopodobnie ze względu na znikomą impedancję AC w pewnym zakresie.

 

No skoro w sieci polecają .... to tak samo dobra rada jak ładownie iphona w mikrofalówce...

Jak się coś przeczyta to się potem tego już nie odprzeczyta:). Nawet Mickiewiczowi brakłoby słów by to skomentować.

Życzę powodzenia w zabawie z akumatorkiem tylko proszę pamiętać o odpowiedniej podstawce pod akumulator no i kabel też nie może być byle jaki nie wspominając już o tym że krokodylek musi być rodowany a do plusa akumulatora trzeba przykręcić antenę od CB ... tylko koniecznie miedzianą śrubką:)

[J.Jerry]

W otwartym obwodzie prąd nie płynie, może coś innego spływa do akumulatora...emc_emc - możesz wyjaśnić?

 

Z drugiej strony mam przedwzmacniacz zasilany przez akumulatory, jest to wszystko spięte przez masę, obwód jest jednak zamknięty, więc niby jest szansa na korzystne działanie tyle tylko, że dobra masa oznacza, że mamy punkt o stałym potencjale, niskiej impedancji...do tego nie trzeba baterii tylko połączeń o jak najniższej impedancji.

[porlick]

Z prostych patentów do potestowania: dodatkowe uziemienie tj.połaczenie linką/taśmą uziemiającą 4-6mm2 obudów urządzeń , ewentualnie przetestowanie "sztucznego uziemienia" - jeżeli w miejscu używania sprzętu audio jest słąbo wykonane uziemienie to jest na plus- otóż akumulatorek tj. tylko jego biegun ujemny podłaczamy przewodem- najlepiej zakończony tz żabką i potestować tj podłaczyć do obudowy odtawrzacza C/A , DACA, wzmacniacza. Akumulatorek LiPoFe4 lub LiOn 6-9V - w sieci polecają 9V ale te wymienione lepiej działają ( prawdopodobnie ze względu na znikomą impedancję AC w pewnym zakresie.

W domu wszyscy zdrowi?

Czytasz aby to, co piszesz?

[Adam_85]

No skoro w sieci polecają .... to tak samo dobra rada jak ładownie iphona w mikrofalówce...

Jak się coś przeczyta to się potem tego już nie odprzeczyta:). Nawet Mickiewiczowi brakłoby słów by to skomentować.

Życzę powodzenia w zabawie z akumatorkiem tylko proszę pamiętać o odpowiedniej podstawce pod akumulator no i kabel też nie może być byle jaki nie wspominając już o tym że krokodylek musi być rodowany a do plusa akumulatora trzeba przykręcić antenę od CB ... tylko koniecznie miedzianą śrubką:)

 

Urosłeś :-)? Teoria bez praktyki jest nic nie warta, dowodem są wpisy tego pokroju. Przerysowujesz do potęgi, nie wiem czy masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem chociażby apropo połączeń miedzianych czy rodowanych czy jak interpretować taki post. Nie możesz grzecznie koledze wytłumaczyć dlaczego tak uważasz? Musisz od razu obrażać innych? W jaki sposób Twoja wypowiedź świadczy o Tobie?

Edytowane 14 Października 2018 przez Adam_85

[porlick]

A może zamiast akumulatora w "sztucznym uziemieniu" wystarczy podłączyć jednym przewodem do żarówki? Albo wrzucić przewód do wiadra z wodą? Gdzie tu miejsce na choćby elementarne zasady elektrotechniki???

 

Poza tym, dodatkowe fikcyjne uziemienie może wprowadzić pętlę masy i cały plan pójdzie w cholerę.

[Lech36]

Gdzie tu miejsce na choćby elementarne zasady elektrotechniki???

Wynalazcy nie mogą się kierować elementarnymi zasadami elektrotechniki bo nic nie wynajdą a tak co chwilę odkrywają niezbadane przez naukę zjawiska. Tylko nauki jakoś swoimi odkryciami zainteresować nie mogą.

 

Teoria bez praktyki jest nic nie warta, dowodem są wpisy tego pokroju.

Możesz zainteresować naukę swoimi odkryciami praktycznymi, co stoi na przeszkodzie? Wstydzisz się?

[przemak]

wrzucić przewód do wiadra z wodą?

 

Woda nie. Woda to woda a ziemia to ziemia. Różnica jest oczywista. Wiadro z ziemią musi być.

[porlick]

 

 

Woda nie. Woda to woda a ziemia to ziemia. Różnica jest oczywista. Wiadro z ziemią musi być.

To po cholerę voodoofile leją tyle wody w swoich wpisach???

[przemak]

 

To po cholerę voodoofile leją tyle wody w swoich wpisach???

 

Masa pływająca?

[porlick]

Na falach wody lanej na temat sztucznej masy, podstawek kablowych, desek pod przedłużacz, itp audiowydmuszek.

 

[Adam_85]

Możesz zainteresować naukę swoimi odkryciami praktycznymi, co stoi na przeszkodzie? Wstydzisz się?

 

Poziom waszej rozmowy, chamstwa i agresji świadczy tylko o Was. Miłego :-)

Edytowane 14 Października 2018 przez Adam_85

[porlick]

Podobnie jak Wasza ignorancja.

Warto w cos wierzyć, tylko czemu w audioczary???