TomBase Tomasz S. - jakość usług PODSTAWKI STANDY

[traumeel]

Pamiętam że pan konstruktor pisał że robi z europejską normą 5mm i wsio jest gitara :D

Nawet konstrukcje mostowe nie mają tak kijowej tolerancji.

[Pantaleon]

Wesoła to ta sprawa nie jest ale przypomniał mi się adekwatny dowcip:

 

Gość sprowadził (okazyjnie) samochód powypadkowy z Niemiec i oddał go blacharzowi do wyszykowania. Po 3 tyg. blacharz dzwoni skonfudowany i pyta faceta:

"Panie ... w zasadzie, jaka to marka jest??"

"A co się stało"? - pyta właściciel mocno zdziwiony,

"Jakbyśmy go ze szwagrem nie klepali, zawsze nam przystanek autobusowy wychodzi" :)

 

... no i Skowronkowi też wyszło coś na kształt przystanku autobusowego, bo z sensownymi standami pod kolumny, to jego rękodzieło ma niewiele wspólnego.

[gucio.]

gucio. trzymam kciuki. Nie odpuść tej...TomBase

Nic mnie bardziej nie wqurwia niż cwaniactwo, bylejakość i robienie w 'wała'...

 

Nie odpuszczę.

[sir.jax]

Forumowicz wklejal też zdjecia stolika w którym nie pasował ze sobą żaden moduł.

Pamiętam że pan konstruktor pisał że robi z europejską normą 5mm i wsio jest gitara :D

rafal735r

To byłem ja, podam link niech więcej ludzi się zaznajomić jaki szans robi TomBase.

Może w końcu się doigra.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Głuchy_Harry]

To ciekawe jak wyglądały standy i stoliki z przed tych 11 lat skoro teraz sprzedaje takie "G":)

 

Mniej więcej tak samo. Mam dwa stoliki z tamtego okresu. Postępu technologicznego pomimo upływu lat nie widać;-)

[rangefinder]

czy mógłbyś napisać jeszcze ile kosztuje taka przyjemność? :)

[Gość dakar]

Nie odpuszczę.

 

Przyduś go :)

[gucio.]

Przyduś go :)

 

Mi słoma nie wystaje, nikogo po pysku nie będę bił, a dusił tym bardziej :)

[Gość dakar]

Mi słoma nie wystaje, nikogo po pysku nie będę bił, a dusił tym bardziej :)

 

Psychicznie :)

[rangefinder]

Podoba mi się ten wątek.

 

p. Gucio płaci circa 1230zł brutto za stendy (1kzl net), kupuje je na fvat zamykając sobie możliwość zwrotu zakupionego towaru.

Kupując na fvat "zaoszczędza" circa 400zł, jednocześnie wie jakie jest ryzyko, kupuje najtańsze standy na allegro bez możliwości zwrotu...

 

Następnie niezadowolony z jakości otrzymanego towaru (którego nie może zwrócić, bo "wygrał" 400zł...) wszczyna sprawę sądową delegując prawnika (zakładamy, że prawnik bierze 100zł net/h). Rozprawa wiadomo, może dojść do ugody, mogą być 2-3 rozprawy, rzeczoznawcy.. przegrany pokryje koszty...

 

Pytanie 1 - kto na tym będzie bardziej stratny

Pytanie 2 - jak się do tego ma "zaoszczędzone" 400zł...

Pytanie 3 - jak bardzo jakość produktów p. S rynek ma w nosie....

 

Stay Tuned...

[przemak]

niezadowolony z jakości otrzymanego towaru (którego nie może zwrócić, bo "wygrał" 400zł...)

 

W sumie ciekawe, jak bardzo na jakość takiego produktu wpływa fakt kupowania go na fakturę a więc jak piszesz bez łatwej możliwości zwrotu.

[Gość]

Podoba mi się ten wątek.

 

p. Gucio płaci circa 1230zł brutto za stendy (1kzl net), kupuje je na fvat zamykając sobie możliwość zwrotu zakupionego towaru.

Kupując na fvat "zaoszczędza" circa 400zł, jednocześnie wie jakie jest ryzyko, kupuje najtańsze standy na allegro bez możliwości zwrotu...

 

Następnie niezadowolony z jakości otrzymanego towaru (którego nie może zwrócić, bo "wygrał" 400zł...) wszczyna sprawę sądową delegując prawnika (zakładamy, że prawnik bierze 100zł net/h). Rozprawa wiadomo, może dojść do ugody, mogą być 2-3 rozprawy, rzeczoznawcy.. przegrany pokryje koszty...

 

Pytanie 1 - kto na tym będzie bardziej stratny

Pytanie 2 - jak się do tego ma "zaoszczędzone" 400zł...

Pytanie 3 - jak bardzo jakość produktów p. Skorwonka rynek ma w nosie....

 

Stay Tuned...

 

Nie chodzi o straty. Chodzi o zasady. Chwasty należy wyrywać.

W obecnych czasach wielu 'świadomych klientów wygoogla sobie TomBase i trafi na ten temat. Tylko debil nie wyciągnie wniosków.

[Głuchy_Harry]

W sumie ciekawe, jak bardzo na jakość takiego produktu wpływa fakt kupowania go na fakturę a więc jak piszesz bez łatwej możliwości zwrotu.

 

Sądzę, że nie wpływa.

 

1. Nie sądzę, żeby świadomość prawna "producenta" (o ile można tak określić twórcę tego dzieła) sięgała aż tak daleko, żeby był w stanie rozróżnić tzw. odpowiedzialność wobec konsumenta od zwykłej rękojmi.

 

2. Zauważ, że rodzaj ochrony prawnej nie ma tu specjalnego znaczenia. Co z tego że ustawa konsumencka daje Ci prawo odesłania towaru i żądania zwrotu gotówki. Jak producent odmówi to i tak pozostaje Ci wyłącznie droga sądowa.

 

3. Większość partaczy liczy po prostu na to, że klientowi dla paru stówek nie będzie się chciało gonić po sądach, niezależnie od przysługujących im środków ochrony prawnej. Czyli inaczej mówiąc rodzaj transakcji nie ma tu znaczenia. Ważne jest przekonanie, że kolejny raz mi się upiecze;-)

[przemak]

Sądzę, że nie wpływa.

Primo: nie sądzę, żeby świadomość prawna "producenta" (o ile można tak określić twórcę tego dzieła) sięgała aż tak daleko, żeby był w stanie rozróżnić tzw. odpowiedzialność wobec konsumenta od zwykłej rękojmi.

Secundo: Większość partaczy liczy po prostu na to, że klientowi dla paru stówek nie będzie się chciało gonić po sądach, niezależnie od przysługujących im środków ochrony prawnej. Czyli inaczej mówiąc rodzaj transakcji nie ma tu znaczenia. Ważne jest przekonanie, że kolejny raz mi się upiecze;-)

 

Primo - po 11 latach działalności i przynajmniej dwóch (bo udokumentowanych na forum) podobnych jak ta sprawach świadomość prawna IMO na pewno jest.

Secundo - właśnie o to chodzi, że normalna sprzedaż na allegro jako producent oznacza konieczność przyjęcia zwrotu bez gadania. Natomiast na fakturę już nie, w związku z tym może się pojawić 5mm zamiast 6mm i ogólnie trochę nie teges wykonanie, bo nie każdemu chce się bawić w sądy, a odesłać kurierem jest łatwo.

Ja w sumie też sporo rzeczy kupuję "na firmę", więc tak do siebie też trochę kieruję powyższe uwagi ;)

[Głuchy_Harry]

Secundo - właśnie o to chodzi, że normalna sprzedaż na allegro jako producent oznacza konieczność przyjęcia zwrotu bez gadania.

 

Niestety nie jest tak różowo. Jak się sprzedający zaprze to nic mu poza drogą prawną nie zrobisz. Możesz co najwyżej wystawić na allegro negatywa. Chyba, że istnieją jakieś opcje zabezpieczenia transakcji oferowane przez allegro czy PayU, ale one raczej nie dotyczą reklamacji jakościowych, tylko tego że ktoś nabił Cię w butelkę i nic nie wysłał.

[przemak]

Niestety nie jest tak różowo. Jak się sprzedający zaprze to nic mu poza drogą prawną nie zrobisz. Możesz co najwyżej wystawić na allegro negatywa. Chyba, że istnieją jakieś opcje zabezpieczenia transakcji oferowane przez allegro czy PayU, ale one raczej nie dotyczą reklamacji jakościowych, tylko tego że ktoś nabił Cię w butelkę i nic nie wysłał.

 

Tak jest, jak sprzedaje człowiek. W tym przypadku mamy do czynienia z firmą, sklepem, i jest to wtedy normalna sprzedaż internetowa z prawem zwrotu bez podania przyczyny.

[szymon1977]

Jest na Forum dzial "Ranking sprzetu", mozecie w nim napisac opinie standach... chyba.

[Luk77]

GUCIO , a ten kowal nie powiedział Ci że to się w transporcie tak wszystko musiało rozjechać :-)))

Przewoźnicy wyjątkowo nie lubią "marki " Tombase i wszystko co od nich wychodzi specjalnie psują ;)

 

Pozdrawiam i wytrwałości życzę .

[rafal735r]

Tak jest, jak sprzedaje człowiek. W tym przypadku mamy do czynienia z firmą, sklepem, i jest to wtedy normalna sprzedaż internetowa z prawem zwrotu bez podania przyczyny.

Nie rozumiecie pewnej rzeczy. Co z tego że ma firmę? Napisze - a bujaj się Pan z tym badziewiem. I co mu zrobisz?? Polecisz do sądu za 500zł?

[xniwax]

Zacznijcie, kto ma konto na allegro, od zgłoszeń o nie uczciwym sprzedawcy.

[gucio.]

Podoba mi się ten wątek.

 

p. Gucio płaci circa 1230zł brutto za stendy (1kzl net), kupuje je na fvat zamykając sobie możliwość zwrotu zakupionego towaru.

Kupując na fvat "zaoszczędza" circa 400zł, jednocześnie wie jakie jest ryzyko, kupuje najtańsze standy na allegro bez możliwości zwrotu...

 

Następnie niezadowolony z jakości otrzymanego towaru (którego nie może zwrócić, bo "wygrał" 400zł...) wszczyna sprawę sądową delegując prawnika (zakładamy, że prawnik bierze 100zł net/h). Rozprawa wiadomo, może dojść do ugody, mogą być 2-3 rozprawy, rzeczoznawcy.. przegrany pokryje koszty...

 

Pytanie 1 - kto na tym będzie bardziej stratny

Pytanie 2 - jak się do tego ma "zaoszczędzone" 400zł...

Pytanie 3 - jak bardzo jakość produktów p. Skorwonka rynek ma w nosie....

 

Stay Tuned...

 

Kolego po pierwsze, towar na zamówienie nie podlega zwrotowi wedle ustawy, więc bez różnicy czy bym kupił prywatnie czy na firmę, oszczędności nie mam żadnych bo dane firmowe podałem z pośpiechu..... nie odliczam ich Sobie

[przemak]

Nie rozumiecie pewnej rzeczy. Co z tego że ma firmę? Napisze - a bujaj się Pan z tym badziewiem. I co mu zrobisz?? Polecisz do sądu za 500zł?

 

Wtedy nie dostanie kasy od allegro do zakończenia sporu,.a ten, nawet w sądzie, jest prosty.

Ale faktycznie, towar na zamówienie, to zmienia zasady.

[gucio.]

Nie rozumiecie pewnej rzeczy. Co z tego że ma firmę? Napisze - a bujaj się Pan z tym badziewiem. I co mu zrobisz?? Polecisz do sądu za 500zł?

 

Rafał polecę - dla zasady polecę !

[Głuchy_Harry]

Tak jest, jak sprzedaje człowiek. W tym przypadku mamy do czynienia z firmą, sklepem, i jest to wtedy normalna sprzedaż internetowa z prawem zwrotu bez podania przyczyny.

 

Przemku, ale to jest teoria oparta o założeniu przestrzegania przez sprzedającego przepisów obowiązującego prawa. Natomiast jak sprzedający jest (mod)em to co mu zrobisz? Dlatego tak jak pisał jeden z kolegów należy się raczej zastanowić czy dobrym pomysłem jest kupowanie standów od chałupnika, podczas gdy na rynku dużo jest markowych rozwiązań.

 

Nie rozumiecie pewnej rzeczy. Co z tego że ma firmę? Napisze - a bujaj się Pan z tym badziewiem. I co mu zrobisz?? Polecisz do sądu za 500zł?

 

Dokładnie tak Rafał. Właśnie to usiłuję cały czas reszcie kolegów wytłumaczyć.

[KotD]

Dzięki za ten wątek. Już miałem zamawiać od tego Pana stojaki pod JBL 4312E.

[przemak]

Pomiędzy sprzedającym a kupującym jest allegro, które blokuje pieniądze na czas sporu.

[Stream]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

 

 

Wtedy nie dostanie kasy od allegro do zakończenia sporu,

Pierwsze słyszę. Ze niby jak? Jak już dawno ma je na koncie.

[przemak]

Przy płatności payu nawet jak wypłaci od razu, to mu zrobią debet.

[Tomek 1685]

Nie mogę jakoś zrozumieć w czym problem. Producent jaki jest każdy wie od dawna, a nawet jak nie wie to wystarczy krótka analiza rynku pod względem cen na danego rodzaju produkty i już wszystko wiadomo,

Co się gucio dziwisz? Zapłaciłeś niewiele i dostałeś produkt taki, jaki producentowi opłaciło się za taką kasę sprzedać.

Jeśli od patrzenia na to co kupiłeś cierpi Twoje poczucie estetyki, to pozostaje złożenie zamówienia gdzie indziej, są sprawdzeni producenci, fakt niezbyt tani, ale niestety jakość kosztuje i trzeba o tym pamiętać.

Nie bronię tutaj p. S i jego podejścia do sprawy, ale na naszym rynku jest miejsce dla każdego, a nie wszystkie produkty są dla wszystkich.