SZCZERY PORADNIK AUDIOFILA I MELOMANA

[front247]

Niektórzy ludzie jak do mnie gadają to drażni mnie ich barwa głosu(nie treść),a niektórzy maja fajny miękki wręcz zaokraglony głos( moja kobieta ;)...ale zauwazyłem ze jak jest puste pomieszczenie (remont)..to jej barwa staje się ostrzejsza,mniej przyjemna...szczególnie jak sie ociagam z niektórymi sprawami..więc analogicznie zasłony w pokoju i kondycjoner sieciowy moze wpływac na brzmienie zestawu ;)..ale jednak najbardziej wpływa żródło i akustyka miejsca :)

Edytowane 17 Listopada 2017 przez front247

[szymon1977]

...jak jest puste pomieszczenie (remont)..to jej barwa staje się ostrzejsza,mniej przyjemna...

Dokoncz remont - żona znow bedzie dla Ciebie mila. Ah ta akustyka!

[sylwon38]

Dywaniki pod kolumnami nie zaszkodzą, chociaż niewiele pomogą. Panele za kolumnami, najlepiej w pewnej odległości od ściany, to pierwsza rzecz, ukłon w stronę koncepcji LEDE ;) Akurat pułapki basowe w narożniku to średni pomysł, bo ustroje akustyczne działające gradientowo w narożnikach nie działają (na ścianach w sumie też, więc lepiej, jak są odsunięte). Cztery panele za kolumnami i usłyszysz różnicę. Podniesienie kolumn - właśnie o to mi chodziło, ale nie musi być lepiej, warto sprawdzić odchylając je na początek. Bliżej - tak, bliżej siebie czyli bliżej biurka, biurko dla niskich częstotliwości nie istnieje.

przemak, wstawiam ostatni raz zdjęcia, ze swoim pomysłem na panele akustyczne. Przypomniało mi się, że mam gdzieś na strychu taki gruby wełniany dywanik. Już nie ważne, czy w 1%, czy 10%, czy w ogóle takie cudo w czymś pomaga, ale przyczepiłem. Nie wiedziałem tylko, w którym miejscu to zamontować, bo wtedy złożyłbym go na pół i byłby grubszy, ale pokrywałby mniejszą powierzchnie za kolumną. Nie wiedziałem też na jakiej wysokości to ma być i zdecydowałem, że przyczepię ok 10 cm nad kolumną. Prawą kolumnę też jeszcze trochę odsunąłem od ramy TV, czego na zdjęciu nie widać. Stoi ok 5cm od tej ramy. Fuszera, krzywo, ale chciałem to wszystko tak na szybkiego wykonać, żeby sprawdzić, czy przyniesie to jakiś efekt. No i chyba przyniosło. Dźwięk słyszę tak jakby bardziej z samych kolumn, a nie jakby z różnych kierunków.

 

O nic więcej nie pytam się, nie kombinuję, bo te wszystkie porady trochę mącą w głowie. A to wzmacniacz tragedia, a to kolumny do bani. Kiedyś napisałem, że w latach 80-90 stawiało się jakieś kolumny Radmor na regale, wzmacniacz jeśli ktoś miał Technics to było Hi-End i zabawa była przednia. Jeden z kolegów odpisał, że to wszystko cieszyło, do póki nie pojawiły się fora związane z Audio ;-)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

No i chyba przyniosło. Dźwięk słyszę tak jakby bardziej z samych kolumn, a nie jakby z różnych kierunków.

 

Słaby ten efekt...

[Przemysław_51508]

Słaby ten efekt...

Dlaczego słaby?

Czy na wszystkich produkcjach masz wrażenie dźwięku dochodzącego z różnych kierunków?

U mnie większość gra rozłożona na "scenie" zlokalizowanej miedzy ZG i może odrobinę na boki.

Pokoik w którym słucham mam mocno wytłumiony. Ściana za ZG praktycznie cała pokryta absorberami szerokopasmowymi do tego wszystkie rogi w pomieszczeniu też zniwelowane takimi samymi panelami. Panele z pt80 w miejscu pierwszych odbić na ścianach bocznych i na suficie. Na ścianie za mną szafki i półki z permanentnym burdelem. ZG mam na głośnikach koncentrycznych.

Źródła pozorne mogę wskazać paluchem bardzo dokładnie.

Moim zdaniem rozbuchana nienaturalnie scena stereo świadczy o problemach z akustyką a nie o jej prawidłowości. Chociaż z drugiej strony cała "scena" stereo powstaje w naszej głowie i ciężko zweryfikować co jest prawidłowe ;)

[Gość]

Przemo...i tak zostawmy ten temat... ;-)

Pozdrawiam

Edytowane 17 Listopada 2017 przez Gość

[Przemysław_51508]

Przemo...i tak zostawmy ten temat... ;-)

Pozdrawiam

Słaby ten efekt...

Oceniając czyjeś subiektywne spostrzeżenia sam wywołujesz temat.

[Gość]

Ja nie uważam tego efektu za prawidłowy...

Dźwięk z głośników lubię tylko wtedy kiedy jest celowo nagrany jakiś instrument lub wokal...

[Przemysław_51508]

Ja nie uważam tego efektu za prawidłowy...

A ja myślę że Sylwek jeszcze nie nauczył się słuchać w nowych warunkach ze zredukowanymi minimalnie pierwszym odbiciami. Scena stereo nie jest realna, to tylko fajne złudzenie. I moim zdaniem raczej nie powinno się wyciągać pochopnych wniosków co do tego czy u kogoś jest lepiej czy gorzej. To czy jest lepiej czy gorzej powinien ocenić sam zainteresowany.

[Gość]

Masz rację Przemo...trochę wyskoczyłemm jak Filip z konopi...

Napewno nie było moim zamiarem ocenianie jak u Sylwka gra...

Powyższe to tylko moje zdanie a jak wiadomo każdy z nas postrzega niektóre efekty w audio inaczej...

Edytowane 17 Listopada 2017 przez Gość

[GuruForA]

Powyższe to tylko moje zdanie a jak wiadomo każdy z nas postrzega niektóre efekty w audio inaczej...

..i to jest właściwy kierunek..:)

[tomek4446]

<br />O nic więcej nie pytam się, nie kombinuję, bo te wszystkie porady trochę mącą w głowie. A to wzmacniacz tragedia, a to kolumny do bani. Kiedyś napisałem, że w latach 80-90 stawiało się jakieś kolumny Radmor na regale, wzmacniacz jeśli ktoś miał Technics to było Hi-End i zabawa była przednia.<br />

Sylwon , masz rację i jak najbardziej zdrowe podejście. Audio tak jak każde hobby ma sprawiać przyjemność i skłaniać do rozwoju zamiast stresować. Z dywanikiem jest lepiej to ok. zawsze to taniej niż kupować nowy sprzęt czy ustroje akustyczne a i frajda większa bo się ruszyło mózgownicą i zrobiło coś samemu.

[sylwon38]

Napewno nie było moim zamiarem ocenianie jak u Sylwka gra...

Nie przejmuj się Ziko, i tak Cię od początku nie lubiłem :P

 

Masz rację Przemo...trochę wyskoczyłemm jak Filip z konopi...

Nie wyskoczyłeś z żadnej konopi. Ja to źle określiłem. Chodzi o to, że jakby odrobinę zmniejszyły się wzbudzenia, pogłosy itp.

 

Marudny jesteś, ale to zapewne efekt jesiennej depresji ;-) Zapodaj mi lepiej coś ciekawego do posłuchania, bo w domu już się cieszą, że chyba przestałem być satanistą, bo ostatnio znowu na chwilę wróciłem do Bluesa ;-)

[przemak]

Chodzi o to, że jakby odrobinę zmniejszyły się wzbudzenia, pogłosy itp.

 

Wprawdzie miałem na myśli coś grubszego, bo chodzi też o dół, ale jak słychać, takie coś też trochę robi, więc czemu nie.

[Gość]

Nie przejmuj się Ziko, i tak Cię od początku nie lubiłem :P

 

I wzajemnie ;-)

 

Zapodaj mi lepiej coś ciekawego do posłuchania, bo w domu już się cieszą, że chyba przestałem być satanistą, bo ostatnio znowu na chwilę wróciłem do Bluesa ;-)

 

Fachowiec od diabłów to Przemo jest...ja to mogę mu buty czyścić ;-)

[iro III]

Marudny jesteś, ale to zapewne efekt jesiennej depresji ;-) Zapodaj mi lepiej coś ciekawego do posłuchania, bo w domu już się cieszą, że chyba przestałem być satanistą, bo ostatnio znowu na chwilę wróciłem do Bluesa ;-)

 

Co tam metale, posłuchaj DIAMANDY GALAS, a "w domu" sprowadzą Ci w te pędy egzorcystę. :)

[sylwon38]

 

 

Co tam metale, posłuchaj DIAMANDY GALAS, a "w domu" sprowadzą Ci w te pędy egzorcystę. :)

Właśnie słucham i już zaczynam czuć się jakby nie być sobą ;)

[fido920]

Tak wiec półki z książkami/płytami na ścianie za głośnikami okazały się niefajne?

Ciekawe dlaczego?

Za mało płyt w domu?

Za mało książek w domu?

IRO k...wa chyba cię poniosło!!! trollujesz w bardzo wysublimowany sposób, nie masz z kim pogadać? Przewietrz mieszkanie, wyjdź z domu, nie zamawiaj jedzenia na dojazd, będzie dobrze...Mam nadzieję że się nie otrę na AS, pozdro...

[szymon1977]

Opcja 1: PC > Konwerter USB to SPDIF > DAC SPDIF to RCA > wzmacniacz.

Opcja 2. PC > DAC USB to RCA > wzmacniacz.

 

Głupie pytanko: czy w opcji 2 pomimo, że do pudełka wchodzi USB a wychodzi RCA po drodze sygnał jest konwertowany do SPDIF, czy bezpośrednio z USB do RCA? Chyba bezpośrednio ale z ciekawości pytam.

[sylwon38]

No i kurde chyba wpadłem, wpadłem w pułapkę niewiedzy, a nie w pułapkę akustyczną. Nie doceniłem do końca porad takich fachowców jak przemak, czy will66. Po tym co opisywali od razu powinienem z miejsca dać sobie więcej czasu, poczytać tu i ówdzie o akustyce i walki z nią, zanim zacznę kombinować. Pisałem do jednego z kolegów na PW, że coś chyba z moim wzmacniaczem nie tak, tzn. z balansem. Przy cichym słuchaniu, lewy kanał gra głośniej. Odpisał mi, że może być problem z tym regulatorem balansu, albo z powodu akustyki któryś z kanałów się wzbudza lub wygasza. Wtedy przypomniało mi się, że to zjawisko dostrzegłem od niedawna. Dokładnie po zamontowaniu tych dywaników wełnianych. Przy prawej kolumnie zamontowałem ten dywanik przeciągając go ok 10-15 cm na krótsza ze ścian. Widać to chyba na zdjęciu. Czyżby zasłaniając też narożnik ściany i kawałek tej krótszej ściany doprowadziłem do tego, że prawy kanał się bardziej wygasza? Jeśli tak to oznacza to typowy błąd laika. „Co ty mi tu pie..., przecież to wszystko sam mogę wykonać”. No i co? Nie mając pojęcia jak to działa, można się znaleźć w czarnej d... To trochę typowe dla audiofili, którym wstyd się przyznać do porażki.

[jozwa maryn]

Nic takiego, zdarza się każdemu. Wystarczy teraz zabrać dywaniki i sprawdzić, czy sie zmieniło.

[sylwon38]

Nic takiego, zdarza się każdemu. Wystarczy teraz zabrać dywaniki i sprawdzić, czy sie zmieniło.

Ściągnąłem dywaniki. Nic się nie zmieniło, czyli to jednak nie przez to, ale tę różnicę w kanałach słychać tylko przy bardzo ściszonej muzyce. Szukam jednak nowego wzmacniacza, bo na sprzedaż obecnego już się umówiłem z kupcem, choć wolałbym zmienić kolumny. Mam przeznaczone na nowy wzmacniacz 4K. Możecie coś doradzić. Coś do ciężkiego grania. Palm muting na gitarze musi grać ciężko, oczywiście kiedy jest to na płycie i wzmacniacz nie będzie tego rozjaśniał.

[porlick]

Tak działa asymetria akustyki. To wielki problem w naglosnieniu nietypowych pomieszczeń- czy Z powodu kształtu, czy otwarcia jednej że stron, czy bardzo różnego stopnia umeblowania stron. Wtedy mamy spory problem i zapewnienie prawidłowej równowagi stereo (natężenia i. liniowości ch-ki) może być bardzo trudne.

[szymon1977]

Tak działa asymetria akustyki.

Własnie pół godziny temu zmieniłem umeblowanie salonu. Była na środku sofa trójka a po lewej sofa dwójka, obie ze skóry - jest na środku materiałowy narożnik. Do ideału z pewnością daleko, ale kanały zdecydowanie się wyrównały. Ile czasu spędziłem na zamienianiu stronami kabli, kolumn, wzmacniaczy, interkonektów aby wyeliminować przyczynę różnego grania kanałów pozostawię dla siebie.

 

PS. Jakbym miał opisać na czym różnica polegała, to różny był w obu kanałach stosunek basów do sopranów.

Edytowane 19 Listopada 2017 przez szymon1977

[przemak]

Ściągnąłem dywaniki. Nic się nie zmieniło, czyli to jednak nie przez to, ale tę różnicę w kanałach słychać tylko przy bardzo ściszonej muzyce. Szukam jednak nowego wzmacniacza, bo na sprzedaż obecnego już się umówiłem z kupcem, choć wolałbym zmienić kolumny. Mam przeznaczone na nowy wzmacniacz 4K. Możecie coś doradzić. Coś do ciężkiego grania. Palm muting na gitarze musi grać ciężko, oczywiście kiedy jest to na płycie i wzmacniacz nie będzie tego rozjaśniał.

 

Normalne zjawisko, w okolicy krańcowych położeń potencjometry są bardzo niedokładne.

[iro III]

Wydaje się, że przesadzacie trochę z wpływem asymetrii w pokoju. To tylko domowe audio.

Według "zeznań poszkodowanego" sylwona38, dana różnica jest wynikiem typowej niejednorodności ścieżki oporowej potencjometru. W szczególności pojawia się ona na początkowej jego części, przy cichym jeszcze graniu.

Nawet najlepsze potencjometry tak miewają a już w tańszych jest to nagminne, nawet w nówkach.

Edytowane 19 Listopada 2017 przez iro III

[szymon1977]

Wydaje się, że przesadzacie trochę z wpływem asymetrii w pokoju.

No tak, u Sylwona różnica to 10cm dywanika, a u mnie sofa dwójka, która zjadała część pasma.

 

-----

 

Pozwolę sobie powtórzyć:

 

Opcja 1: PC > Konwerter USB to SPDIF > DAC SPDIF to RCA > wzmacniacz.

Opcja 2. PC > DAC USB to RCA > wzmacniacz.

 

Głupie pytanko: czy w opcji 2 pomimo, że do pudełka wchodzi USB a wychodzi RCA po drodze sygnał jest konwertowany do SPDIF, czy bezpośrednio z USB do RCA? Chyba bezpośrednio ale z ciekawości pytam.

Edytowane 19 Listopada 2017 przez szymon1977

[soundchaser]

Tak działa asymetria akustyki. To wielki problem w naglosnieniu nietypowych pomieszczeń- czy Z powodu kształtu, czy otwarcia jednej że stron, czy bardzo różnego stopnia umeblowania stron. Wtedy mamy spory problem i zapewnienie prawidłowej równowagi stereo (natężenia i. liniowości ch-ki) może być bardzo trudne.

 

Muszę Ci przyznać rację...również u siebie przez jakiś czas słyszałem jakby minimalną dominację prawej strony.

Problem zniknął gdy przeniosłem szafkę z rośliną z lewej strony wersalki na drugą, a wersalkę dosunąłem do ściany.

 

Wydaje się, że przesadzacie trochę z wpływem asymetrii w pokoju. To tylko domowe audio.

 

Będziesz obalał kolejny "mit"?

[Gość]

Nie musi nic obalać...u mnie totalna asymetria a nie ma z tego powodu problemów...

[Vlado]

PS. Jakbym miał opisać na czym różnica polegała, to różny był w obu kanałach stosunek basów do sopranów.

 

To jest najprostsze ale najbardziej trafne określenie wpływu braku symetrii akustycznej pomieszczenia odsłuchowego. Całe życie się z tym borykałem próbując zainstalować zestaw stereo w pomieszczeniach użytkowych, czyli zwykłych pokojach mieszkalnych.

Na minimalizację tego problemu należy poświęcić sporo inwencji, oraz posiąść niezbędną wiedzą jako gwarancje skuteczności swych działań. Niestety zawsze to będzie jakiś kompromis, ale zawsze warto. Przy znajomości zasad propagacji fali dźwiękowej, wzbudzania rezonansów i właściwości tłumienia częstotliwości akustycznych w materiałach na codzień używanych do wystroju wnętrz mieszkalnych, można skutecznie i tanio w granicach możliwości pomieszczenia wyrównać akustykę.

I nie doradzam słynnego oklejania ścian wytłoczkami do transportu jaj:-)

 

Włodek.