Klub miłośników: produkty ASURA

[bum1234]

Czy tylko mi zestawienie tych dwóch zdań wydaje się osobiście obraźliwe?

 

Nie.

[Gość]

Czytając wszystkie wpisy, myślę, że czas zmienić tytuł wątku na:

 

"Asura a sprawa polska."

 

To chyba bardziej będzie adekwatne do wypowiedzi tutaj. ;)

Edytowane 10 Grudnia 2017 przez boomaga

[bum1234]

Chyba wszyscy powinni wejść do nowego rządu, akurat będzie okazja.

 

Nie sądzę. Najbardziej nadają się tam producenci i zwolennicy wszelkiego voodoo. Mają odpowiedni poziom kompetencji do tego towarzystwa (to znaczy brak takowych).

 

Czytając wszystkie wpisy, myślę, że czas zmienić tytuł wątku na:

 

"Asura a sprawa polska."

 

To chyba bardziej będzie adekwatne do wypowiedzi tutaj. ;)

 

Raczej "Asura jako przykład audio-voodoo" ;)

[Głuchy_Harry]

Rozumiem, że budzi to w tobie niesmak. W końcu dałeś się nabrać, choć może nie zdajesz sobie z tego sprawy.

 

Najwyraźniej, taki ze mnie stary i głupi jeleń...

A na domiar złego głuchy ;-)

Edytowane 10 Grudnia 2017 przez Głuchy_Harry

[jozwa maryn]

Nie.

 

No właśnie, mnie również.

[bum1234]

No właśnie, mnie również.

 

Źle mnie zrozumiałeś. Nie wydaje mi się obraźliwe, bo takie nie jest.

 

Najwyraźniej, taki ze mnie stary i głupi jeleń...

A na domiar złego głuchy ;-)

 

To już sam tak twierdzisz.

[jozwa maryn]

Źle mnie zrozumiałeś. Nie wydaje mi się obraźliwe, bo takie nie jest.

 

Owszem, było. To, że ktoś nie zauważa, że mu się rymuje, nie znaczy, że się nie rymuje.

[bum1234]

Poczułes się urażony?

[Stream]

Proszę o wyjaśnienie. Konstruktor QRS pisze: " W QRS L1 skupiłem się na poprawie pracy listew zasilających w trzech aspektach: kondycjonowania prądu w listwie zasilającej, separacji wibracji przenoszonych na nią od podłoża, redukcji wpływu ładunków elektrostatycznych na pracę listwy zasilającej." Dodatkowo wyjaśnia, że urządzenie wniesie poprawę w brzmienie, jako ostatni element dobrze dobranego zestawu (toru).

Czy w związku z tym, jeżeli ktoś ma dobrze dobrany tor (oczywiście subiektywnie), który jest podpięty pod listwę z Castoramy czy Leroya Merlina, to podkładając QRS pod taką listwę usłyszy poprawę dźwięku? A może wymagana jest jakaś specjalna, "audiofilska" listwa w cenie co najmniej samego QRS, bo konstruktor tego nie precyzuje, pisząc ogólnie o listwach zasilających.

[absinth3]

jeżeli ktoś ma dobrze dobrany tor (oczywiście subiektywnie), który jest podpięty pod listwę z Castoramy czy Leroya Merlina

...

 

...to chyba nie potrzebuje QRS- same ww listwy są wystarczająco dobre

zawsze jednak można spróbować

Edytowane 10 Grudnia 2017 przez absinth3

[bum1234]

Wyczuwam niepotrzebną ironię. Tak sobie myślę,że wątek można by zamknąć. Nabranych nie przybywa, a sprawa jest na tyle oczywista,że dalsze komentarze są zupełnie zbędne.

[szaman777]

Czy w związku z tym, jeżeli ktoś ma dobrze dobrany tor (oczywiście subiektywnie), który jest podpięty pod listwę z Castoramy czy Leroya Merlina, to podkładając QRS pod taką listwę usłyszy poprawę dźwięku? A może wymagana jest jakaś specjalna, "audiofilska" listwa w cenie co najmniej samego QRS, bo konstruktor tego nie precyzuje, pisząc ogólnie o listwach zasilających.

 

Konstruktor napisał kiedyś co następuje:

"W systemie za 140'000PLN oszacowany przyrost jakości 15% daje jak by policzyć 21'000PLN, tak że brać do testów i później zamawiać QRS-a bo cena jak za darmo :)"

 

Możesz to sobie teraz przeliczyć za ile PLN masz system. Zgodnie z powyższym cena przedłużacza/listwy wydaje się nie grać znaczącej roli.

[jozwa maryn]

Poczułes się urażony?

 

Obrażanie się jest przywilejem służby.

[absinth3]

Wyczuwam niepotrzebną ironię. Tak sobie myślę,że wątek można by zamknąć. Nabranych nie przybywa

Wstrzeliłem się więc w narzuconą konwencję.

Nie zamykamy. Nabranych nie przybywa, przekonanych też. Jak kto chce się przekonać na tak lub nie- niech wypożycza

[malikali]

QRS daje pozytywną poprawę w dobrze dobranym i transparentnym torze już po podłożeniu pod zwykłą listwę z marketu budowlanego za te 50-80 złotych. Jak coś jest tańszego to ciężko mi się wypowiadać bo nie testowałem, jakiś wyjściowy poziom powinien być zachowany!!!

Z marketu budowlanego powiadasz hmm, aż strach pomyśleć o takim połączeniu :)

[audiofan01]

Tak marginesie to kiedyś, tak z 20-30 lat temu to mieliśmy "duże wieże" i to był szczyt. Teraz są "systemy" , a prawdziwy hajendowiec to ma TOR, w którym oczywiście są podsystemy i podtorza, też zwane systemami i torami, tu mowa jest o elemencie toru zasilania, a może to powinien jednak być tor antywibracyjno-antymagnetyczno-kondycjonerski?

[ro35]

A po co zaraz kuweta wbić pręta i po sprawie

zaraz zaraz, nie tak szybko, pręta przydało by się obsypać żwirkiem, tylko jakim... ;)

[plastik1989]

 

 

Przyszła mi taka za tym myśl skoro poprawia się jakość dźwięku z QRS-em w sporej liczbie aplikacji to czy np. nie powinna się wydłużyć żywotność drogich vintagowych lamp i innej elektroniki z racji dostarczania "spokojniejszego" prądu?

 

Myślę że to zadanie dla właścicieli QRS-a do odrobienia :-)

Serio?

 

 

 

QRS daje pozytywną poprawę w dobrze dobranym i transparentnym torze już po podłożeniu pod zwykłą listwę z marketu budowlanego za te 50-80 złotych. Jak coś jest tańszego to ciężko mi się wypowiadać bo nie testowałem, jakiś wyjściowy poziom powinien być zachowany!!!

 

Dalej dodając do takiej budżetowej listwy jakieś sensowne sieciówki od jakiś 300złotych w górę też powinna być poprawa oczywiście jak mamy słuch i jako testując słyszymy czy zapłaciliśmy tylko za znaczek czy za jakąś myśl, technologię, zastosowane materiały w środku, etc.

Rozumiem, że wg. Ciebie racjonalnie jest kupić listwę za 50, kable za 300 i położyć to na podkładce 10x droższej, tj. 3500?

[rochu]

Rozumiem, że wg. Ciebie racjonalnie jest kupić listwę za 50, kable za 300 i położyć to na podkładce 10x droższej, tj. 3500?

 

IMO to jest całkowicie nie racjonalne.

O ile ASURA jakoś wpływa na dźwięk to jest to minimum minimorum takiego wpływu, o ile takowy w oczywiście da się stwierdzić.

Ja twierdze, że nie, ponieważ po okresie zalecanej przez twórcę adaptacji ASURY człowiek już nie pamięta jak grał system bez kuwety i tak na prawdę jest mu w tym zakresie wszystko jedno.

Pozostają jedynie bodźce wizualne i potrzeba racjonalnego uzasadnienia takiego wydatku.

Większy efekt jeżeli idzie o percepcję dźwięku uzyska się pożytkując te 3500 na dofinansowanie fajnego fotela, zakup 30 winyli albo nawet alkoholu, który mógłby towarzyszyć w odsłuchach.

Edytowane 10 Grudnia 2017 przez rochu

[bum1234]

 

 

Nie myśl tyle bo zaboli cię głowa a najlepiej przestań go czytać bo jest parę tysięcy innych do wyboru.

 

Ot polska tolerancja; najlepiej zamknąć.

 

Pewnie nie czytałeś na murach jeszcze przed stanem wojennym malowano napisy:

 

ZABRANIA SIĘ ZABRANIAĆ

 

Ludzie walcząc o demokrację za to byli pałowani!

 

Ja nikomu niczego nie zabranam. Ktoś chce być oszukiwany jego sprawa.

Zapisz się do pisu. Nadajesz się.

 

Dorosły jesteś, już na naukę rozumowania jest trochę za późno,

 

I kto to pisze :D

 

 

 

Samochód ma przemieszczać skutecznie osobę w nim siedzącą i większość osób obecnie nie interesuje co jest w środku. System dla większości osób ma grać muzykę, czym większa skuteczność systemu tym lepsza frajda ze słuchanej muzyki. Używając takich paraleli mógłbym powiedzieć że QRS jest czymś więcej niż typowym olejem do skrzyni biegów on umożliwia jej cichszą pracę a co za tym idzie 4x dłuższą żywotność.

 

 

 

Przyszła mi taka za tym myśl skoro poprawia się jakość dźwięku z QRS-em w sporej liczbie aplikacji to czy np. nie powinna się wydłużyć żywotność drogich vintagowych lamp i innej elektroniki z racji dostarczania "spokojniejszego" prądu?

 

Myślę że to zadanie dla właścicieli QRS-a do odrobienia :-)

 

 

 

Jak by ktoś zapomniał lub nie zauważył w nawale hejtu to przypomnę mniejszy QRS wykonany pod konkretną listwę wygląda tak:

 

 

 

 

 

Oczywiście pod inną listwę może wyglądać inaczej bo jest robiony na miarę

 

 

Widzę, że nasz wynalazca dalej buja w obłokach. Żadnych konkretów nie będzie. Bo nie istniją. Wszystko to wytwór wyobraźni a jakiej, to każdy sobie sam dośpiewa;)

[raven1985]

lamp i innej elektroniki z racji dostarczania "spokojniejszego" prądu?

Patrząc na twój produkt przypominała mi się firma Z-Energia.

Jej produkt miał nawet o 25% zmniejszać domowe zużycie energii.

Wystarczyło posmarować skrzynkę bezpieczników ich wynalazkiem .

Wszytko mówi ich materiał promocyjny :

To nie żart ich produkty były (są ?) sprzedane w normalnych sklepach w kilku krajach .

Twój "produkt" jest podobnego kalibru .

Skończ pisać te bajki bo to nawet śmieszne nie jest .

[jozwa maryn]

Energeia. Z-Energeia.

[rochu]

A co to ma wspólnego z tematyką wątku?

[saku]

/.../

Przyszła mi taka za tym myśl skoro poprawia się jakość dźwięku z QRS-em w sporej liczbie aplikacji to czy np. nie powinna się wydłużyć żywotność drogich vintagowych lamp i innej elektroniki z racji dostarczania "spokojniejszego" prądu?

/.../

 

Czy moglby Pan blizej wyjasnic zjawisko "spokojniejszego" prądu? A nastepnie, w jaki sposob omawiane urzadzenie "uspokaja" prąd?

[plastik1989]

Ja jeszcze nie rozumiem jednej rzeczy. Skoro by usłyszeć wplyw QRS trzeba odczekać dwa tygodnie, to jakie zjawisko fizyczne (lub parafizyczne) jest za to odpowiedzialne?

 

Kładę QRS na podłodze, na to przedłużacz zostawiam na 2tyg i jest ok? A jak przesune o 1m to znów trzeba czekać 2 tyg? Czy może zachodzi jakaś synergia w parze przedłużacz - QRS na wskutek przepływu prądu? Ale to z kolei po odłączeniu z gniazdka tez wypadało by czekać 2 tygodnie...

 

Moze Tomkly niech odpowie, bo używa i pewnie zaobserwował te cechy QRSa. Raffaela nie pytam nawet, bo znając życie opowie historie jak to walczył za komuny, albo przytoczy wplyw bitwy pod Grunwaldem na kierunkowość jego kabli...

[Głuchy_Harry]

Moze Tomkly niech odpowie, bo używa i pewnie zaobserwował te cechy QRSa.

 

Działa w znacznej mierze od razu, to znaczy pozytywny efekt słuchać natychmiast po podłożeniu pod albo uwaga, tak jak u mnie na listwę. Ja wolę nawet ten ostatni układ, w którym ważący 14 kg QRS dociąża listwę niż ułożenie odwrotne. Po prostu u mnie tak się lepiej sprawdza a szczęśliwie mam możliwość takiego ułożenia, bo gniazdka w listwie wychodzą do tyłu a nie do góry. Jak chodzi o okres faktycznego układania się, to odniosłem wrażenie, że ta pierwsza wersja znana pod nazwą Humanizator faktycznie potrzebowała kilku dni do ukazania pełni możliwości. Jak chodzi o tę obecną to mam problem z oceną, gdyż u mnie przez pierwsze 2-3 tygodnie leżała pod urządzeniem a ja w tym czasie byłem w Nowym Sączu... Natomiast po przełożeniu jej na listwę (w wyniku zwykłej audiofilskiej ciekawości) jakieś 2 tygodnie temu wyraźny efekt wystąpił w zasadzie od razu. Wg mnie po 15 minutach od położenia było już 100% możliwości. Ale to pewnie pochodna wcześniejszego ułożenia pod. Jak chodzi o wytłumaczenie, to sądzę że jest to skutek nasycenia magnetycznego znajdujących się w środku minerałów. Prawdopodobnie muszą one dojść do jakiegoś optymalnego punktu pracy. Nie znam szczegółów technicznych co tam dokładnie jest, natomiast oceniam to tak na swój zdrowy rozsądek. Oczywiście wiem, że zaraz w dyskusję włączy się Jerzy i będzie trzeźwość tego sądu kwestionować;-)

Edytowane 10 Grudnia 2017 przez Głuchy_Harry

[hi_aro]

Wg mnie po 15 minutach od położenia było już 100% możliwości.

Taki opis w 100% dyskredytuję Ciebie. Sorry, w takim razie tylko Twój mózg się adaptuje...

 

Albo po raz kolejny mamy do czynienia z czymś co "pierdzieli" i wprowadza znaczne zakłócenia, podobnie jak cewka w Transparencie. I ci co słyszą zmianę, oceniają ją na + a w rzeczywistości wprowadzane są dodatkowe zniekształcenia.

 

Rafael ;) wszystko jasne.

 

bum1234, to jest jak filtr RLC w kablach.

Edytowane 10 Grudnia 2017 przez hi_aro

[Głuchy_Harry]

Taki opis w 100% dyskredytuję Ciebie. Sorry, w takim razie tylko Twój mózg się adaptuje...

 

Nie sądzę. To zresztą nie są wyłącznie moje obserwacje, u mnie dużo osób słuchało, przy czym nie aż tak wnikliwie jak ja, gdyż mam go na codzień. Obecnie jest tak, że jak wyjmiesz a następnie po kilku minutach założysz z powrotem to natychmiast powraca całość możliwości. Ale przy pierwszym ułożeniu tak nie było, tu mam więcej niż pewność. Ja się naprawdę nie znam na zawiłościach natury fizycznej, zawsze to podkreślałem. Natomiast wydaje mi się, że słuch mam mimo upływu lat cały czas przyzwoity. No i przede wszystkim regularnie trenowany podczas różnych odsłuchów. O fenomen techniczny tego zjawiska trzeba by zapytać konstruktora, ja swoje przypuszczenia wyraziłem. Ale to jedynie domniemania.

Edytowane 10 Grudnia 2017 przez Głuchy_Harry

[plastik1989]

 

 

Działa w znacznej mierze od razu, to znaczy pozytywny efekt słuchać natychmiast po podłożeniu pod albo uwaga, tak jak u mnie na listwę. Ja wolę nawet ten ostatni układ, w którym ważący 14 kg QRS dociąża listwę niż ułożenie odwrotne. Po prostu u mnie tak się lepiej sprawdza a szczęśliwie mam możliwość takiego ułożenia, bo gniazdka w listwie wychodzą do tyłu a nie do góry. Jak chodzi o okres faktycznego układania się, to odniosłem wrażenie, że ta pierwsza wersja znana pod nazwą Humanizator faktycznie potrzebowała kilku dni do ukazania pełni możliwości. Jak chodzi o tę obecną to mam problem z oceną, gdyż u mnie przez pierwsze 2-3 tygodnie leżała pod urządzeniem a ja w tym czasie byłem w Nowym Sączu... Natomiast po przełożeniu jej na listwę (w wyniku zwykłej audiofilskiej ciekawości) jakieś 2 tygodnie temu wyraźny efekt wystąpił w zasadzie od razu. Wg mnie po 15 minutach od położenia było już 100% możliwości. Ale to pewnie pochodna wcześniejszego ułożenia pod. Jak chodzi o wytłumaczenie, to sądzę że jest to skutek nasycenia magnetycznego znajdujących się w środku minerałów. Prawdopodobnie muszą one dojść do jakiegoś optymalnego punktu pracy. Nie znam szczegółów technicznych co tam dokładnie jest, natomiast oceniam to tak na swój zdrowy rozsądek. Oczywiście wiem, że zaraz w dyskusję włączy się Jerzy i będzie trzeźwość tego sądu kwestionować;-)

Ok, dzieki za odpowiedz.

Czyli dziala od razu pomimo tego, że wg. projektu i wyliczeń konstruktora powinna dopiero po 2 tyg... Kontruktor nie wie co mu wyszło?

 

Z innej beczki. Pytanie do znawców. O ile wydłuży sie życie lamp w wzmaniaczu z tak „uporządkowanym” prądem?

Edytowane 10 Grudnia 2017 przez plastik1989

[hi_aro]

Obecnie jest tak, że jak wyjmiesz a następnie po kilku minutach założysz z powrotem to natychmiast powraca całość możliwości.

Odpowiedz dlaczego tak się dzieje podałem powyżej.

 

Kontruktor nie wie co mu wyszło?

To nic nowego, było tu kilku których przerosły realizacje..... W znaczeniu .....