Cd + odtwarzacz sieciowy osobno czy 2w1?

[Grzesh]

Od dwóch lat jestem użytkownikiem odtwarzacza sieciowego/Cd ONKYO C-N7050. Teraz chciałbym pójść o krok dalej, technologicznie jak i jakościowo. Chciałbym poprawić jakość dźwięku z Cd jak i mieć nadal dostęp do muzyki z plików jak i sieci. Chciałbym także mieć już możliwość korzystania z serwisów typu Tidal. Elementy toru, które mam to wzmacniacz Vincent SV-237 kolumny AA Hyperion IV. Mój budżet to około 6000 zł. Zastanawiałem się nad Cd Vincenta Cd-400 + odtwarzacz Pioneer n-50AE. Nie ukrywam że bardziej pasował by mi sprzęt, który ma Cd jak i funkcje sieciowe w jednym „klocku”. Znalazłem nowość Marantz ND8006. I teraz pytanie czy Marantz zagra porównywalnie jak Vincent + Pioneer?? Marantz to nowy sprzęt i jak do tej pory znalazłem w sieci jeden test, gdzie wychwalano Marantza

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

w każdym aspekcie, czytałem też test w magazynie Audio i tam już nie było aż tak kolorowo… W Marntzie podoba mi się jego funkcjonalność i pasuje mi jako jeden klocek. A może są inne „urządzenia” takie wszystko w jednym, które są sprawdzone i grają lepiej niż ND8006.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Top Hi-Fi & Video Design]

Raczej szukałbym oddzielnych klocków.

A może zupełnie inny pomysł czyli jakiś DAC. Podłączysz do DAC cyfrowo jakiś odtwarzacz sieciowy i CD.

[S4Home]

Jak najbardziej można poszukać jakiegoś sensownego DAC i spiąć CD, sieciówkę jako sam transport. W ten czas będzie większe pole do manewru z dźwiękiem (doborze DAC). Lecz wtedy koszty się zwiększą na pewno.

 

Tak naprawdę ten Marantz ND8006 nie jest głupim rozwiązaniem, ale można by się było postarać o lepszego DAC.

 

Pozdrawiam,

Grzegorz.

[Q21]

Na pewno pod względem jakości dźwięku lepsze efekty da rozdzielenie. Zresztą wtedy masz ogromne możliwości wyboru odtwarzaczy CD i sieciowych, co daje Ci dużą możliwość dopasowania charakteru dźwięku do Twojego systemu. Na pewno z mojej strony w pełni rekomenduję zestaw CD-400 i N-50AE, to jedno z lepszych moim zdaniem połączeń do Twojego zestawu. Z urządzeń all-in-one na pewno warto zwrócić uwagę na wspomniany przez Ciebie Marantz ND8006 oraz najnowszy segment Advance Paris X-Stream 9.

Zapraszam jednak serdecznie do naszego salonu na odsłuchy i porównania poszczególnych segmentów. Oczywiście jest także możliwość wypożyczenia urządzeń i przetestowania we własnym systemie.

https://www.q21.pl/advance-paris-x-stream-9.html

https://www.q21.pl/marantz-nd8006.html

[Floki]

Branża nie śpi widze :)

 

Bardziej serio to ja akurat robię inny zabieg,pozbywam się tableta win10 w roli transportu plików oraz Spotifaj z Dac Pathos na rzecz Technics c700.

 

Ale do tego trzeba dorosnąć,niestety :)

 

 

[Lucky Bębenek]

Ja rok temu zrezygnowałem całkowicie z cd.Żałuję,że tak późno. Odtwarzacz = zerowa wygoda. Mam 2 dyski po 4TB, z tego jedno kopia.Kupiłem sobie audio gd R2R 1 dac. Różnica między 16/44 a dsd to przepaść. Pomijam fakt, że po usłyszeniu R2R , raczej nie wrócę już nigdy do niczego innego....

Mam wbudowane usb amanero 384 + odseparowane zasilanie ifi iusb3.0. . Foobar+jplay. Za pare groszy postawisz pc.

W wersji dla leniwych możesz dokupić tablet.

[porlick]

Kwestia z tematu- moim zdaniem, RAZEM. Wersja "jednopudełkowa" wygrywa zdecydowanie jakością, bo to tak pokrewne urządzenia, że bez sensu jest to rozbijać na 2 lub 3 klocki. Razem uzyskamy lepsze dopasowanie parametrów, jakość dźwięku (brak przewodów, niedopasowania we/wy, zakłóceń łapanych na łączach), a wspólne sterowanie całością poprawia wygodę użytkowania. Gadżetofile zaraz zapiszczą, że przecież przewodami można to i owo "poprawić", ale ja uważam, że netplayer+cd transport+dac w jednym to optymalne rozwiązanie.

[marek-1969]

Zestaw CD-400 oraz N-50AE to ryzykowne zachowanie audiofilskie . W pierwszym padnie Ci napęd w drugim po 1,5 albo 2 latach wyłączą Ci streaming . Z całym szacunkiem dla Q21.

[porlick]

A czemu ma paść napęd? Mam w pracowni odtwarzacz cd Foniki z absolutnego początku produkcji, czy raczej montażu cdp w Polsce. Chodzi bez zająknięcia. Mam 10letnią Yamahę- też bez problemu działa.

[Gość bartosz_55239]

Vincenta nie bralbym . Ostatnio komuś padł po 24 godzinach od kupna. Pioneer ostatnio wyłączył Spotify. Do tego do Pioneera nie mam zaufania, patrz ich awaryjne CD playery

[Grzesh]

Dziękuję za rady. Widzę że są dwie szkoły jedni twierdzą że osobno inni że razem.... Mi bardziej pasuje razem, tu niestety wygrywa miejsce, którego nie mam za wiele. Na Audio-gd DAC R2R-7 raczej mnie nie stać. Zresztą na pewno nie zrezygnuję z CD, mam sporo płyt. Już i tak z ciężkim sercem zrezygnowałem z gramofonu. Z propozycji Q21 bardziej podoba mi się Marantz, czy lepiej zagra, cóż trzeba posłuchać.

Pytanie czy Marantza da się sterować z laptopa (Win10), czy jest jakaś aplikacja?? Z doświadczenia tak bym wolał niż ze smartfonu lub tableta.

Czy na rynku nie ma innych takich kombajnów??

[piotrek7]

Dobrym rozwiązaniem może być używany Teac NT-503 (ok. 4 tys) i osobny transport CD np Audiolab M-CDT albo używany Cyrus CD-t. Pod względem jakości dźwięku i uniwersalności na pewno bije na głowę Marantza. Oba sprzęty są przy tym male więc na pewno nie będzie problemu z ustawieniem

[rafal735r]

Ostatnio poszedl za 2500 NT-503. Super cena i urządzenie. Szkoda tylko że nie ma obsługi ze zwykłego pilota.

[piotrek7]

Cena trochę dziwna. Znacznie poniżej wartości. Oczywiście jeśli mówimy o w pełni sprawnym przetworniku. Realna i uczciwa pomiędzy 3,5 a 4tys. Z pilota dostęp do wyboru wyjść, menu i głośności w trybie pracy preampa

[rafal735r]

Był na allegro i giełdzie. A kilka miesięcy temu wisial powystawowy z polską gwarancja za 3500. Myślałem o nim, ale ten brak sterowania z pilota mnie odrzuca.

[piotrek7]

Przyjrzyj się aukcji, którą przywołujesz. Jest w archiwum. Zakończona przed dwoma laty. Sprzedający podkreśla idealny stan urządzenia i krótki czas użytkowania. Wybacz ale spokojnie możesz po zapłaceniu kaucji wziąć taki sprzęt na 1-2 tygodnie do domu i jeśli nie spodoba się, oddać do sklepu. Trzymać u siebie przez miesiąc aby sprzedać za mniej niż połowę ceny? Coś tu nie gra. Obszerny, profesjonalny opis sprzętu a zdjęcie tylko jedno - reklamowe z katalogu producenta. O samym sprzedającym też niewiele. Nic dziwnego, że aukcja nie zakończyła się zakupem. Daje do myślenia? Wybacz ale nie wierzę w takie okazje cenowe. To się nazywa polowanie na jelenie :)

[rafal735r]

Był jeszcze inny na giełdzie HiFI oraz nowy za 3500.

O której aukcji z przed dwóch lat mówisz?

Okazje się zdarzają. Trzeba pilnować.

 

[Lech36]

Ostatnio komuś padł po 24 godzinach od kupna.

Paść może każdy sprzęt. Nie ma sprzętów które nie są zagrożone taką przypadłością. Ważne jest tylko że jak już będziemy mieli pecha i padnie to ile potrwa naprawa.

 

Widzę że są dwie szkoły jedni twierdzą że osobno inni że razem....

Zdecydowanie razem, system się upraszcza a to tylko pozytywnie wpływa na jakość.

P.S. Jeżeli według wielu hobbystów przewody i złączki mają słyszalny wpływ na brzmienie to im jest ich mniej tym lepiej. Chyba że te przewody i złączki zawsze poprawiają sygnał/brzmienie ;-).