Skocz do zawartości
IGNORED

studio16


terror twins
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

podobny do Teac VRDS-25x - czy Teak to lepsze granie?

Esoteric P70 to topowy transport z tamtych czasów z wejściem zegarowym i najdroższą wersją napędu, 25kg wagi. Do tego przetwornik D70 drugie tyle. Teac VRDS25/x to przy nim zabawka chociaż w swojej cenie też świetna :) Edytowane przez Szymon1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchalem ariesów z vincentem. Wykop, energia i barwa jeszcze lepsze niż w CG. Duża skrzynia robi swoje. Da rade grać bardzo głośno z mocną podstawą basową. Iluminator robi robote jednak. Niby przetworniki jak w monitorze a różnica spora. Super wybrzmienia, nowe dźwięki na płytach, dodatkowe echa, pogłosy, bajeranckie efekty w tle.. Vincent na pewno ciepłe granie, może kiedyś trafie na S16Hz z krellem u kogoś :)

obiektywnie o audio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz Pan nie pytaj. W każdej aplikacji zagrają inaczej, u mnie się sprawdziły chociaż obecnie korzystam z Duelundów 4 x 3,3 mikro lub 4 x 4,7 mikro.

Będzie barwa i mięsko :) Jak Ci wpisze wartość do 20 dularów to cła nie budiet. Jak będziesz zamawiał to daj znać, zrobimy grupowe zamówienie.

 

Dzięki. Pomyślę jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchalem ariesów z vincentem. Wykop, energia i barwa jeszcze lepsze niż w CG. Duża skrzynia robi swoje. Da rade grać bardzo głośno z mocną podstawą basową. Iluminator robi robote jednak. Niby przetworniki jak w monitorze a różnica spora. Super wybrzmienia, nowe dźwięki na płytach, dodatkowe echa, pogłosy, bajeranckie efekty w tle.. Vincent na pewno ciepłe granie, może kiedyś trafie na S16Hz z krellem u kogoś :)

 

Duża skrzynia na pewno daje niskie zejście na basie. Iluminator to jednak bardziej zaawansowany i droższy głośnik niż ten z Canto. Kojarzysz jaki to był Vicek? A jak z szybkością basu? Dawał Vicek radę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duża skrzynia na pewno daje niskie zejście na basie. Iluminator to jednak bardziej zaawansowany i droższy głośnik niż ten z Canto. Kojarzysz jaki to był Vicek? A jak z szybkością basu? Dawał Vicek radę?

 

Nie pamiętam numeru, 227 MK chyba czy coś takiego, nówka koło 8k kosztuje. Bas nie był szybki ale miał mase. Tak samo jak w CG mocne uderzenie stopy aż ciary przechodziły. Normalnie jakbym we Wrocku na stadionie stał. Niemniej jednak, kontur kicha.

 

Sygnatura brzmienia podoba do CG, tylko lepiej :)

 

+ wygar, mocny bas, nienachalne wysokie tony, przyjemna średnica, fajne wybrzmienia, zajebisty pogłos i echo które mi się ukrywają gdzieś w domu! mimo kiepskiej akustyki to byłem pierwszy raz pod wrażeniem sceny, nie było 3D jak z esotara Dynaudio S25, ale i tak zacnie

 

- to samo co w CG, wyższy i średni bas wolny i bez konturu

 

Podłogówka to jest to co być musi, nie żaden monitor :)

 

Tego iluminatora trza posłuchać na jakimś krellu czy innym tego typu zadziorze. Może się uda kiedyś dorwać takie zestawienie.

Edytowane przez Sonic990

obiektywnie o audio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ariesy z tego co można wyczytać w klubie są wymagające (Illuminator też chyba do najszybszych nie należy, ma za to inne atuty) i lubią się z szybkimi wzmacniaczami. Vicek ma fajne klocki, ale podejrzewam bardziej by pasował do Minas Anor.

 

Sonic posłuchaj Ethos Ultimo :)

Edytowane przez Silver_85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ariesy z tego co można wyczytać w klubie są wymagające (Illuminator też chyba do najszybszych nie należy, ma za to inne atuty) i lubią się z szybkimi wzmacniaczami. Vicek ma fajne klocki, ale podejrzewam bardziej by pasował do Minas Anor.

 

Sonic posłuchaj Ethos Ultimo :)

 

 

A gdzie ja Ci je znajde ;] ?

 

Te Ariesy to miałem 4,5 km od domu.

obiektywnie o audio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam też czaje się na tego DACa, venom że tak spytam żeby mieć punkt odniesienia, do jakich DACów bedziesz porównywał?

 

AUdio GD NFB 28 AMANERO ver 2016

Stream Magic 6 v2

SMSL M8

Simple roomplayer +

Marantz NA jakis tam najgorszy chyba

Hegel też słuchałem ale nie u siebie.

Lumin T1 też nie u siebie

I coś jeszcze na pewno ale zapomniałem

 

Pierwsze spostrzeżenia ciepło, ciepło, tak jak na sabre narzekałem że za ostro, tak tu jest aż za ciepło, teraz chce za to znów sprobować lampy sterujące EH i zobaczyć co będzie.

Dac dozyć długo się rozgrzewa tak na początek.

Fajna scena

I jakby był bardziej czuły na repertuar jaki słuchamy

Ale chyba jakaś suchość jest wyczuwalna.

Dam znać później, bo słucham dopiero ze 20 min

Edytowane przez venom200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lumin,ale Stelaudio gra, naprawdę gra. Już dawno nad wokalami takiej zadumy nie złapałem, ta suchość która mi sie zdawała jest spowodowana ostro grającym sabre

 

Z tego co wiem w tym dacu Sabre nie ma?! Czy to dotyczy innego dac'a?

Cayin a88T MK I, Diapason Adamantes III, Questyle CMA 600i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za Stelaudio:

 

DAC-05

 

DAC-05 to przetwornik cyfrowo - analogowy stereo oferujący dobre brzmienie.

 

Konstrukcja części cyfrowej oparta jest na przetworniku AK4396.

 

DAC-05 odbiera cyfrowy sygnał audio w formacie SPDIF (przewód koncentryczny lub światłowód) dostępnym w większości urządzeń odtwarzających (nawet w odbiornikach TV).

 

DAC-05 posiada wejście USB obsługiwane przez procesor DSP firmy XMOS z odpowiednim oprogramowaniem.

 

Do wejścia USB dźwięk może być wysyłany z komputera (w systemach Windows® wymagane jest zainstalowanie sterownika). Odpowiednie skonfigurowanie programu odtwarzającego w komputerze umożliwia odtwarzanie plików DSD.

 

Wszystkie wejścia zapewniają galwaniczną izolację nadajnika od układów przetwornika.

 

Stopień analogowy przetwornika wykonany jest na lampach elektronowych. Zastosowane lampy przystosowane są do długotrwałej pracy a ich aplikacja zapewnia zachowanie stałych warunków pracy uniezależniając działanie przetwornika od naturalnego zużywania się lamp.

 

Dostępne są 2 wersje z panelem przednim aluminiowym 10mm - czara i srebrna (anodowana).

 

Dane techniczne

 

Obsługiwane formaty wejściowych cyfrowych danych audio:

 

SPDIF - 16 bit / 44,1 kHz do 24 bit / 192 kHz

 

USB - PCM - 16 bit / 44,1 kHz do 24bit / 192 kHz

- DSD over PCM - DSD-64, DSD-128

 

Moduł interfejsu USB i przetwornika wykonany jest na zamówienie przez firmę JLsounds która zastosowała autorskie oprogramowanie procesora XMOS i procesora sterującego.

 

 

Lampy:

6N1P "NOS" - 2x

6N30PI-EHG - 1x

 

 

 

Wymiary:

szerokość - 230 mm

wysokość - 80 mm

głębokość - 280 mm

 

 

 

Pobór mocy:

40 W

Edytowane przez Rezyslaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej cenie to XLR mógłby być

Nie każdy potrzebuje XLR, na przykład nie potrzebują go zwariowani zwolennicy single ended na bezpośrednio żarzonych triodach, tacy jak ja ;)

Poza tym XLR to dwa razy więcej lamp w analogówce, dwa razy większe zasilanie do nich, dwa razy więcej wygenerowanego ciepła, itp. itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuchałem Stelaudio dosyć długo dziś w różnych kombinacjach .

Na pierwszy ogień Daphile i granie po PC. Ciepło bardzo ciepło granie środkiem pasma uporządkowana góra i wyważony bas nie dominujący. Potem granie po optyku z urządzenia multimedialnego w zasadzie chwilę tylko bo jest to po prostu kiepski transport ale o tym dalej.

Na koniec po zawirowaniach że sterownikami poszedł foobar z Asio.

I tu cała suchość zniknęła całkowicie dźwięk aż atakuje emocjami do tego stopnia że złapałem na wokalnych Evy Cassidy Celine Dion itd chwilę zadumy. Bas mniej więcej taki sam jak jak z Daphile. Mam.problem że sklasyfikowaniem sceny bo słuchałem już troszkę ciszej. Ale jedna rzecz wysokie tony przez USB i foobar zrobiły się troszkę bardziej krzykliwe nie bardzo ale czasami trzeba się do ich oswoić. Generalnie jednak chyba Foobar wydaje mi się że zagrał lepiej. Na Daphile Stelaudio na np wokalu Krawczyka zagrał jakoś szorstko wręcz wokal drapał mikrofon. Może i jestem maruda ale ucho mam bardzo wyczulone na różne dźwięki i ich jakość. Tu pojawia się problem transportu ten sam PC zagrał bardzo różnie i to z największą różnica jaka do tej pory słuchałem. Pewnie lepszy transport rozwiązał by sprawę tylko jaki w małych kosztach. Zastanawiałem się dziś nad Auralic Aries mini lub po prostu zakupić jakiś konwerter z separacją czy stabilizacją z usb na na spdif. Coś takiego jak Gustard u12 lub M2tech Hiface Evo two albo inne tego typu urządzenia Singxer Su1.

Co jednak nie zmienia faktu że Stelaudio 05 jest najlepszym Dac jaki miałem u siebie do tej pory.

Czy go kupie nie wiem posłucham jeszcze innych wypasionych Dac ów u siebie

Proszę o poradę

Edytowane przez venom200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu powstaje pytanie czy jest sens częściowego łączenia klocków po xlr w sytuacji końcowej amplifikacji SE bezpośrednio żarzonych? czy od początku do końca rca ?

Nie ma sensu!!!

Albo tor w całości jest zbalansowany, albo nie. W SE takiej możliwości nie ma (no chyba, że ktoś się odważy na mostek - nigdy nie widziałem takich konstrukcji).

Edytowane przez Koobal

Słucham tylko muzyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Nie każdy potrzebuje XLR, na przykład nie potrzebują go zwariowani zwolennicy single ended na bezpośrednio żarzonych triodach, tacy jak ja ;)

Poza tym XLR to dwa razy więcej lamp w analogówce, dwa razy większe zasilanie do nich, dwa razy więcej wygenerowanego ciepła, itp. itd.

I jak zaczynasz analizować to okazuje się jeszcze , że tor zbalansowany nie jest do końca zbalansowany...

Ze względu na tolerancję komponentów w środku ( rezystorów , kondesatorów itp...) ciężko jest zbudować idealnie zbalansowany poziomami tor ...ale o tym juz nikt nie wspomina , pisząc o zaletach XLR ...2 razy więcej elementów , to 4 razy większe problemy .

Dodatkowo kaźdy zbalansowany komponent powinien być praktycznie 2 razy droższy od pojedynczego , ze względu na podwójną ilość elementów ...a często nie jest ..dlaczego ?

Ponieważ producent stosuje tańsze elrmenty ..taki myk ..dla zachwycających się , że tylko po XLR ..:)

Edytowane przez Diogenes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość aqs

(Konto usunięte)

Nie znam się na budowie urządzeń, wiem że u mnie po XLR gra lepiej, nie tylko głośniej, a lepiej, jest lepsza separacja, przestrzeń, to słychać. Jak bym miał wzmak lampowy to bm się o XLR nie pytał, ale już rozumie dlaczego w DACach na lampach się tego nie stosuje, być może DAC lampowy zagrał by lepiej po RCA niż inny DAC zbalansowany po XLR, to muszę sprawdzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak zaczynasz analizować to okazuje się jeszcze , że tor zbalansowany nie jest do końca zbalansowany...

Ze względu na tolerancję komponentów w środku ( rezystorów , kondesatorów itp...) ciężko jest zbudować idealnie zbalansowany poziomami tor ...ale o tym juz nikt nie wspomina , pisząc o zaletach XLR ...2 razy więcej elementów , to 4 razy większe problemy .

Dodatkowo kaźdy zbalansowany komponent powinien być praktycznie 2 razy droższy od pojedynczego , ze względu na podwójną ilość elementów ...a często nie jest ..dlaczego ?

Ponieważ producent stosuje tańsze elrmenty ..taki myk ..dla zachwycających się , że tylko po XLR ..:)

Pseudo zbalansowanie w taniosze zupełnie pozbawione jest sensu. Diogi już wymienił część przyczyn. Zawsze trzeba zacząć od przeanalizowania bebeszków bo jest cała masa urządzeń, która ma wykonaną symetryzację w bezczelny sposób i nie ma nic wspólnego z realnym torem zbalansowanym. Koszty też rosną niewspółmiernie, np. W secie 140 są 2 kondy sprzęgajace 0,47 mikro a w WM300 4 x 4,7 mikro. Jak ktoś zna ceny Duelundów lub V-Capów to łatwo obliczy różnicę. O ilości lamp i pozostałych elementów nie wspomnę. Mam dla Ciebie smakowite urządzenie, które może się spodobać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.