Skocz do zawartości
IGNORED

Moja błędna decyzja w Audio


Yankes

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłem używaną końcówkę xindaka PA-M. Niedrogi, śliczny, wszelkie znaki na niebie i ziemi zapowiadające dobry dźwięk.

 

Po rozpakowaniu okazało się, że wzmacniacz ma bardzo słabe soprany. Jeden dzień, drugi, trzeci - przetestowany dogłębnie - straszne rozczarowanie.

No nic, to sprzedajemy. PA-M poszedł w odstawkę czekając na nowego nabywcę. W międzyczasie była sesja zdjęciowa, przenoszenie wzmacniacza, jakieś pakowanie i rozpakowywanie.

Trochę byłem zdygany, no jak ja go sprzedam przecież każdy po odsłuchu powie, że soprany z dupy ;)

 

No i przychodzi jakiś koleś, odpalam wzmacniacz i wszystko pięknie śpiewa, soprany się jakoś znalazły.

Szczęka mi opadła, no ale zachowuję kamienną twarz, gościu zadowolony kładzie hajs na stół i znika ze wzmakiem pod pachą.

 

Generalnie, to teorię mam taką, że coś przestało stykać podczas transportu, ale najwyraźniej się znowu "zetknęło" na którymś etapie potrząsania wzmacniaczem po mieszkaniu.

Trzeba było dać go do majstra na przegląd a nie sprzedawać :/

Miałem coś podobnego z Nadem,szumiał jeden kanał dlatego uprzedziłem kupującego o tym szczególe.W trakcie demonstracji o dziwo wszystko wróciło do normy.Nowy właściciel zadowolony jest do dnia dzisiejszego. Myslę,że w trakcie przenoszenia coś sie odpowiednio ze sobą połączyło.

De gustibus non est disputandum

Błędnych decyzji właściwie nie było jak dotąd.

Nie licząc może pożyczenia paru winyli za małolata i nie dopilnowanie ich zwrotu, a kontakt po podstawówce się urwał.

Większość z tych winyli magicznie wróciła pod moją nieobecność i podczas braku zainteresowania winylem co mnie niezmiernie zdziwiło. Może pożyczających ruszyło sumienie. Pojęcia nie mam. Nie potrafię rozwikłać tej zagadki, a rodzina też nie pomaga. Na strychu większość tych niby nieoddanych pojawiła się, a ponoć nikt nic nie przynosił. Magiczna tajemnica.

 

Z takich najnowszych wpadek to płyn Knosti. Lipa straszna, niby czyści dobrze, sam go nawet na forum chwaliłem, ale jednak na dłuższą metę igła się od tego brudzi i zostaje trudny do usunięcia na niej babol, a kupiłem tego kilka butelek. Nie wiem, może wypiję, procenty chyba ma. ;)

 

A przypomniało mi się jeszcze jak chciałem kilkanaście lat temu przyoszczędzić na discmanie.

 

Kupiłem dzieło z firmy co się nazywała First Austria. Grało to nawet w miarę, ale płyty przeskakiwały nawet jak leżało to to na biurku i wszedł ktoś do pomieszczenia. Bateria kończyła się po dwóch płytach.

 

Błędna decyzja została szybko naprawiona przez oddanie badziewia do sklepu i wzięcie niestety 5x droższego Sony. Chyba działa nadal, a swego czasu umilał mi spacery i podróże komunikacją miejską przez bardzo długi czas.

Przez 40 lat w mojej 16 metrowej jaskini wszystko brzmiało ekstra począwszy od Bambino do teoretycznie zaawansowanego Hi Fi ale niestety 12 lat temu zamieniłem moją jaskinię na 40 metrowe lotnisko i płaczę do dzisiaj a stan konta zamiast radować na emeryturze, spowodował migotanie przedsionków..............akustyka panowie akustyka zbrodniczo zwodnicza akustyka.........

Dawno temu kupienie kolumn B&W 684 w salonie audio zrobiły wrażenie efekciarskim brzmieniem w domu zamęczyły tym mało naturalnym dźwiękiem.

Często B&W potrafia zaskoczyć w salonie....

 

Przez 40 lat w mojej 16 metrowej jaskini wszystko brzmiało ekstra począwszy od Bambino do teoretycznie zaawansowanego Hi Fi ale niestety 12 lat temu zamieniłem moją jaskinię na 40 metrowe lotnisko i płaczę do dzisiaj a stan konta zamiast radować na emeryturze, spowodował migotanie przedsionków..............akustyka panowie akustyka zbrodniczo zwodnicza akustyka.........

Niektórzy mówią,że akustyka to podstawa.W Twoim przypadku maja chyba racje!

 

kupienie Yamahy R-N602.

Taka nowoczesna bestia i nic więcej....

De gustibus non est disputandum

Generalnie, to teorię mam taką, że coś przestało stykać podczas transportu, ale najwyraźniej się znowu "zetknęło" na którymś etapie potrząsania wzmacniaczem po mieszkaniu.

 

To teraz zasiałeś u mnie nutkę niepokoju, bo ja coś podobnego przeżyłem kiedyś z integrą Coplanda, tylko owe braki dotyczyły basu :-).

Grał czysto, dynamicznie, tylko dźwięk miał chudy jak portfel w ostatni dzień miesiąca :-). I od razu dodam, nie, nie mam w pokoju ze sprzętem ogólnie problemu z basem. Ten sprzęt zagrał chudo, jak nic przedtem i póki co - nic potem, aż nienaturalnie. Kurteczka, może też coś "nie stykało", tym bardziej, że u znajomego go testowaliśmy z tym samym efektem.....a było dać nim porządnie 2 razy o glebę, może by sobie przypomniał, jak ma grać ;-)))

 

Dawno temu kupienie kolumn B&W 684 w salonie audio zrobiły wrażenie efekciarskim brzmieniem w domu zamęczyły tym mało naturalnym dźwiękiem.

 

O to to to. Z tym, że chyba dla pewnej grupy osób ( w tym mnie ) to cecha także innych modeli tej firmy. Widać uszy niektórych tym się zachwycają, innych męczą....A już myślałem, że to ze mną coś nie tak ;-).

 

...........akustyka panowie akustyka zbrodniczo zwodnicza akustyka.........

 

Tak, a najgorsza jest często nierówna z nią walka. Niestety.

 

Niektórzy mówią,że akustyka to podstawa.W Twoim przypadku maja chyba racje!

 

Doświadczenie uczy, że jeśli nawet nie podstawa, to przynajmniej 50% efektu końcowego. Przy dobrej akustyce zagrasz nawet średniej jakości sprzętem. przy kiepskiej, nawet ten bardzo dobry nie rozwinie skrzydeł. Troszkę trwało, zanim to zrozumiałem....

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Nie wiem co to za integra Coplanda była ale moja ani nie gra chudo, ani masy i gabarytów chudych nie ma. Po jednym razie walnięcia o glebę można się zadyszeć przed razem kolejnym. ;)

Napisano dziś, 21:39

 

Nie wiem co to za integra Coplanda była ale moja ani nie gra chudo

 

Ósemka....

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Przez 40 lat w mojej 16 metrowej jaskini wszystko brzmiało ekstra począwszy od Bambino do teoretycznie zaawansowanego Hi Fi ale niestety 12 lat temu zamieniłem moją jaskinię na 40 metrowe lotnisko i płaczę do dzisiaj a stan konta zamiast radować na emeryturze, spowodował migotanie przedsionków..............akustyka panowie akustyka zbrodniczo zwodnicza akustyka.........

 

Mam tak samo. Mialem pokoj 17.5m w bloku dedykowany do audio gdzie akustyka i przyjemnosc sluchania byly super. Przeprowadzilem sie z rodzina do domu po tesciach i mam bardzo duzo przestrzeni gdzie bez adaptacji akustycznej slychac tylko poglosy,rezonanse, buczenia. Dom budowany w roku 2000 , architekt ktory go zaprojektowal musial opuscic zajecia z akustyki podczas studiow. Tak, ta przeprowadzka to byla najgorsza decyzja audiofilska w zyciu. Ale house-commando nie dala wyboru ;-(

TUX

Szczerze, jak widzę te fotki nieustawnych salonów z aneksem kuchennym - u osób pytających w dziale "Akustyka", to więcej osób w tym wątku powinna pisać. "Moja błędna decyzja?" Odpowiedź powinna brzmieć "zakup tego mieszkania"...

Moje najbardziej błędne wybory. Kef R300, Pioneer N70A. Te dwa najbardziej mi utkwily w pamięci jako stara czasu, całe szczęscie z Kefow kase odzyskałem, na pioneerze do tyłu.

?👈

Kolumny HECO, najpierw celan 700, następnie Statement, w sumie trzy lata, a wszystko w nadziei, że tzw. niemieckie brzmienie to mit. Jednak coś w tym jest, te moje zabijały basem, zwłaszcza celany700.

Daj spokój Pionek Ci podpadł lipą ze Spotify,em a nie brzmieniem

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Szczerze, jak widzę te fotki nieustawnych salonów z aneksem kuchennym - u osób pytających w dziale "Akustyka", to więcej osób w tym wątku powinna pisać. "Moja błędna decyzja?" Odpowiedź powinna brzmieć "zakup tego mieszkania"...

 

Wybacz ale zapytam - nos do tabakiery czy tabakiera do nosa?

Ważniejsze jest audio czy zapewnienie sobie (i rodzinie) jakich-takich warunków zamieszkania?

A te ostatnie są w naszych warunkach takie jak budżet i kredyt bankowy pozwala.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Moje najbardziej błędne wybory. Kef R300, Pioneer N70A. Te dwa najbardziej mi utkwily w pamięci jako stara czasu, całe szczęscie z Kefow kase odzyskałem, na pioneerze do tyłu.

Myslałem,że z Kefów byłeś bardziej zadowolony?

 

Z tego co piszecie Panowie to tak sobie myślę,że kiedyś to jednak 18 m2 z profesjonalną akustyką niż 40 m2 kiepskiej przestrzeni.

Także wolałbym cos mniejszego niż kiepski hangar.

De gustibus non est disputandum

Wybacz ale zapytam - nos do tabakiery czy tabakiera do nosa?

Ważniejsze jest audio czy zapewnienie sobie (i rodzinie) jakich-takich warunków zamieszkania?

A te ostatnie są w naszych warunkach takie jak budżet i kredyt bankowy pozwala.

 

Na to pytanie musi raczej odpowiedzieć ktoś, kto ma taki problem. Im wcześniej je sobie zada, tym lepiej na tym wyjdzie ;)

Ja sobie to pytanie zadałem odpowiednio wcześniej, dzięki czemu poza innymi, bardziej przyziemnymi opcjami miałem na uwadze patrzenie w przyszłość również pod względem audio.

 

Trzeba patrzeć na rożne możliwości - taki przykład: mój dom w domyśle to salon, kuchnia i łazienka na dole i dwie sypialnie u góry - jak większość "terraced house" w UK. Ponieważ salon do audio nie nadawał się kompletnie zrobiłem z niego sypialnie, a salon mam na górze. Niezbyt konwencjonalnie, ale mogłem wtedy urządzić go pod audio i przygotować do tego celu jak chciałem ;)

Na to pytanie musi raczej odpowiedzieć ktoś, kto ma taki problem. Im wcześniej je sobie zada, tym lepiej na tym wyjdzie ;)

Ja sobie to pytanie zadałem odpowiednio wcześniej, dzięki czemu poza innymi, bardziej przyziemnymi opcjami miałem na uwadze patrzenie w przyszłość również pod względem audio.

 

Trzeba patrzeć na rożne możliwości - taki przykład: mój dom w domyśle to salon, kuchnia i łazienka na dole i dwie sypialnie u góry - jak większość "terraced house" w UK. Ponieważ salon do audio nie nadawał się kompletnie zrobiłem z niego sypialnie, a salon mam na górze. Niezbyt konwencjonalnie, ale mogłem wtedy urządzić go pod audio i przygotować do tego celu jak chciałem ;)

Najważniejsze,że jesteś zadowolony.

De gustibus non est disputandum

I na prawdę życzę tego każdemu sympatykowi muzyki, melomanowi i audiofilowi. To my podejmujemy decyzje dotyczące nas samych, oby każdego prowadziły zawsze do zadowolenia :)

Trzeba patrzeć na rożne możliwości - taki przykład: mój dom w domyśle to salon, kuchnia i łazienka na dole i dwie sypialnie u góry - jak większość "terraced house" w UK. Ponieważ salon do audio nie nadawał się kompletnie zrobiłem z niego sypialnie, a salon mam na górze. Niezbyt konwencjonalnie, ale mogłem wtedy urządzić go pod audio i przygotować do tego celu jak chciałem ;)

 

Oczywiście można sobie komplikować życie w imię idei.

Ale Yankes ma rację, ważne że jesteś zadowolony.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

I na prawdę życzę tego każdemu sympatykowi muzyki, melomanowi i audiofilowi. To my podejmujemy decyzje dotyczące nas samych, oby każdego prowadziły zawsze do zadowolenia :)

Tylko często myslimy,że może być jeszcze lepiej...

De gustibus non est disputandum

Dwie - obie związane z kolumnami.

W pierwszym przypadku był to zakup Mission M35i. Grały kiepsko i męcząco z elektroniką Rotel-a, Denon-a i Sony.

W drugim była to sprzedaż Monitor Audio Bronze BR2. Bardzo dobre budżetowe monitory. Sprzedałem je z przyczyn poza muzycznych.

Dwie - obie związane z kolumnami.

W pierwszym przypadku był to zakup Mission M35i. Grały kiepsko i męcząco z elektroniką Rotel-a, Denon-a i Sony.

W drugim była to sprzedaż Monitor Audio Bronze BR2. Bardzo dobre budżetowe monitory. Sprzedałem je z przyczyn poza muzycznych.

Miałem podobne odczucia do Missionów M 35

De gustibus non est disputandum

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.