Polski tenis po Radwańskiej

[iro III]

45 minut temu, Zbig napisał:

Czy gdzieś podano, jakie było to stężenie?

Podobno śladowe, jakieś nml.

 

[tadeo]

U Sinera też wykryli i mógł grać .

[iro III]

47 minut temu, Zbig napisał:

To by najpierw trzeba było znaleźć paragraf.

Utracone ew. możliwości w trzech wysoko opłacanych turniejach, straty moralne i wizerunkowe.

[Zbig]

10 minut temu, iro III napisał:

Utracone ew. możliwości w trzech wysoko opłacanych turniejach, straty moralne i wizerunkowe.

Chodzi o to, że producent nie gwarantuje, że jego produkt nie zawiera śladowych ilości innych składników.  Jeżeli w zanieczyszczonych próbkach jest tego ponad normy, pozew mógłby być zasadny.

[YunnanTEA]

Czyźby to był lek dla wyczynowych sportowców, z gwarancją wszelakiej czystości? Nie sądzę.

 

[soundchaser]

6 godzin temu, audiofan01 napisał:

Ciekawe jak teraz to wszystko skomentują nasi tutejsi eksperci od psychologii etc.

A jak to nazwać jak nie kłamstwem i kolejną próbą dezinformacji tak powszechną w dzisiejszym świecie?

Była mowa o zupełnie innej przyczynie absencji Igi, więc kto i dlaczego kazał jej kłamać?
Jedno jest pewne - w nic co piszą wierzyć nie można...oprócz wyników meczów.

[Zbig]

11 minut temu, YunnanTEA napisał:

Czyźby to był lek dla wyczynowych sportowców, z gwarancją wszelakiej czystości? Nie sądzę.

 

A są takie?

Tu jest wszystko dość porządnie opisane:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Może teraz niektórzy zrozumieją, że Idze motywacji nigdy nie brakowało, tylko ostatnio sztucznie została jej zabrana. A raczej zabroniona.

[audiofan01]

Godzinę temu, soundchaser napisał:

A jak to nazwać jak nie kłamstwem i kolejną próbą dezinformacji tak powszechną w dzisiejszym świecie?

Choć raz zadaj sobie trud i poczytaj trochę o sprawie zanim coś znowu napiszesz. Iga i cały sztab mieli zakaz wypowiadania się odwieszony dopiero dzisiaj, więc mówienie wcześniej, że nie może grać z przyczyn osobistych nie było żadnym kłamstwem tylko jedyną moźliwością usprawiedliwienia, bez naruszenia zakazu.

 

[jar1]

7 godzin temu, iro III napisał:

Myślę, że tego producenta Melatoniny, sztab Igi powinien teraz pozwać o odszkodowanie.

Nie za bardzo żyję Świątek i tenisem, ale jak to tłumaczenie zobaczyłem w TV, to od razu też tak pomyślałem.

[Jaro_747]

5 godzin temu, iro III napisał:

Podobno śladowe, jakieś nml.

 

Zgadza się, jakieś nanogramy.

Przypuszczam, że jeszcze kilka lat temu aparatura niczego by nie wykryła.

6 godzin temu, partick napisał:

7 godzin temu, iro III napisał:

Pewnie wszędzie takie się znajdą, tylko nie wszyscy je stosujący są tak badani jak sportowcy 

Spoko, ale dlaczego nie zanieczyszczone np. witaminą C?

Ależ bardzo możliwe, że próbka była "zanieczyszczona" witaminą C i jeszcze kilkoma innymi składnikami.

Tyle, że one nikogo nie interesują i pod tym kątem się próbek nie bada. Całkiem możliwe, że kwasu askorbinowego (czyli wit. C) było tam całkiem sporo i to celowo, bo to tani i nieuczulający antyoksydant.

[jar1]

23 minuty temu, Jaro_747 napisał:

Zgadza się, jakieś nanogramy

Jeśli to w jednym ml krwi, to ile musiało być tego w tej jednej tabletce? 

[partick]

Ok. Ja rozumiem, że sportowcy inteligencją nie grzeszą.
No, ale są pewne granice.

I np. tłumaczenie typu: bo mój masażysta smarował przedtem łapy swojemu psu lekiem który zawierał koks, mnie nie bardzo przekonuje.

Ze smutkiem przyjąłem do wiadomości, że i Iga Świątek korzysta z dopingu - w tym przypadku, substancji zwiększającej wydolność.

[Jaro_747]

Godzinę temu, jar1 napisał:

Jeśli to w jednym ml krwi, to ile musiało być tego w tej jednej tabletce? 

To wcale nie jest takie proste bo zależy od metabolizmu danej substancji, czasu od przyjęcia itd.

Nie wgryzałem się w ten przypadek, ale mogę popytać znajomych z laboratorium.

Ale czytam coś takiego:

"- Od wielu lat pełnię funkcję konsultanta naukowego w sprawach dotyczących dopingu. Po analizie wyników testów, danych o wynikach innych licznych kontroli zawodniczki i pozostałych informacji, od początku byłem jednoznacznie przekonany o jej niewinności - podkreślił.
- Stężenie substancji w próbce moczu jest ekstremalnie niskie, a negatywny wynik analizy próbki włosów zawodniczki potwierdził, że nie doszło do przyjęcia przez nią trimetazydyny w ilości odpowiadającej nawet jednorazowej najmniejszej dawce terapeutycznej dla tej substancji."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 29 Listopada 2024 przez Jaro_747

[soundchaser]

8 godzin temu, audiofan01 napisał:

Iga i cały sztab mieli zakaz wypowiadania się odwieszony dopiero dzisiaj

To jest oficjalne tłumaczenie, ale moim zdaniem to bzdura.

Kto jej zakazał powiedzieć co się stało i dlaczego?

I drugie pytanie - co stałoby się gdyby od razu powiedziała prawdę?

[pit66]

W skrócie wygląda to tak : 

- ilość wykrytej dawki była na najmniejszym możliwym poziomie możliwym do wkrycia, Iga przyjęła leki podobno o 3 w nocy, o 7 było badanie, 3-4 godzny później nie stwierdzono by już śladów  w organiźmie
- we włosach nie stwierdzno śladów, czyli subsancja nie była przyjmowana wcześniej
- 20 poprzednich testów antydopingowych wykonanych w 2024 bylo negatywnych
- w fabrycznie zapakowanych opakowaniach leku z tej samej serii stwierdzono zanieczyszczenie, sam lek jest dopuszczony do obrotu i rekomendowany dla sportowców cierpiących na jet laga 

Cała afera dotyczy bardziej nie tego, że coś u Igi wykryto, tylko braku transparentości w przebiegu dochodzeń antydopingowych i co za tym idzie, dawaniu pretekstów do podejrzeń o różne traktowanie różnych tenisistów.

[dong]

21 minut temu, soundchaser napisał:

Kto jej zakazał powiedzieć co się stało i dlaczego?

I drugie pytanie - co stałoby się gdyby od razu powiedziała prawdę?

1) Zapewne ITIA (International Tennis Integrity Association) - bo to jest organ, który zajmuje się dopingiem w tenisie (na zlecenie WTA/ATP). Wychodzą z założenia, że pranie brudów należy - przynajmniej w początkowej fazie - przeprowadzać we własnym ogródku.

2) Zapewne dostałaby dłuższego bana - dla samej zasady (skoro nie dochowała poufności), niezależnie od przebiegu i wyników samego dochodzenia.

[iro III]

Godzinę temu, soundchaser napisał:

To jest oficjalne tłumaczenie, ale moim zdaniem to bzdura.

Kto jej zakazał powiedzieć co się stało i dlaczego?

I drugie pytanie - co stałoby się gdyby od razu powiedziała prawdę?

Kto?

Jak to KTO!?

"Rząd światowy", Reptilianie lub Inni Obcy...

Dałbyś na luz z tymi "teoriami"?

Choć na trochę? Na jakiś czas?

To jest męczące.

[audiofan01]

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Kto jej zakazał powiedzieć co się stało i dlaczego?

Nie pytaj tylko wreszcie przeczytaj, chociażby ten artykuł ze sport.pl

[soundchaser]

8 minut temu, iro III napisał:

Kto?

Jak to KTO!?

W Trójce trwa dyskusja na temat Igi.

Padło pytanie - dlaczego Sinnera wcale nie zawiesili?
Odpowiedź - bo od razu udowodnił swoją niewinność, a Idze zajęło to 12 dni.

Pytanie kolejne - dlaczego tak długo była zawieszona i zakazano jej podać tę informację do publicznej wiadomości,

skoro po 12 dniach udowodniła, że jest niewinna??

Sorry, ale nie kupuję tego krętactwa, a Wy wierzcie sobie w co chcecie i co Wam wmawiają media.

Teraz, audiofan01 napisał:

Nie pytaj tylko wreszcie przeczytaj, chociażby ten artykuł ze sport.pl

Czytałem, słuchałem i nie kupuję tego, czyli jak napisałem wyżej.

Ktoś nas oszukuje i nie znamy na razie całej prawdy.
Zobaczysz, że powoli będą wyłaziły kolejne "kwiatki" tej całej dziwnej sprawy.

[audiofan01]

1 minutę temu, soundchaser napisał:

W Trójce trwa dyskusja na temat Igi.

Padło pytanie - dlaczego Sinnera wcale nie zawiesili?
Odpowiedź - bo od razu udowodnił swoją niewinność, a Idze zajęło to 12 dni.

Pytanie kolejne - dlaczego tak długo była zawieszona i zakazano jej podać tę informację do publicznej wiadomości,

skoro po 12 dniach udowodniła, że jest niewinna??

Sorry, ale nie kupuję tego krętactwa, a Wy wierzcie sobie w co chcecie i co Wam wmawiają media.

Współczuję Tobie. Hubiego przekreśliłeś przez Igrzyska, za chwile Igę za "krętactwo", jak tak dalej pójdzie to niebawem nie będziesz miał komu kibicować pozostanie tylko hejt.

[soundchaser]

14 minut temu, audiofan01 napisał:

Igę za "krętactwo

Czytaj ze zrozumieniem!

Nie mam nic do Igi. Została zmanipulowana. Kazali jej milczeć, to milczała.

Nie widzisz, że ta sprawa śmierdzi?

[audiofan01]

1 minutę temu, soundchaser napisał:

Czytaj ze zrozumieniem!

Nie mam nic do Igi. Została zmanipulowana. Kazali jej milczeć, to milczała.

Nie widzisz, że ta sprawa śmierdzi?

Nie

[soundchaser]

Teraz, audiofan01 napisał:

Nie

Bo jesteś naiwny i wierzysz we wszystko co Ci kłamliwe media sprzedadzą.

18 minut temu, audiofan01 napisał:

Współczuję Tobie.

 

[audiofan01]

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Bo jesteś naiwny i wierzysz we wszystko co Ci kłamliwe media sprzedadzą.

Zatem funkcjonujemy na różnych biegunach bo Ty wszędzie widzisz spisek.

[dzarro]

Współczuję Tobie. Hubiego przekreśliłeś przez Igrzyska, za chwile Igę za "krętactwo", jak tak dalej pójdzie to niebawem nie będziesz miał komu kibicować pozostanie tylko hejt.

Spoko, facio ma immunitet u moderatorów - jedyna opcja to dodać do ignorowanych albo zbierać bany.

W każdym razie wyjaśnia się podtekst pewnych zachowań Igi w Swingu - w sumie to i tak dobrze to zniosła bo przecież mimo wszystko grała dość solidnie. Cała sytuacja na pewno przysporzy jej sporo przykrości - przynajmniej w następnych miesiącach. Jedyny plus jest taki - że trafiło też na Sinnera w tym samym sezonie. A ta aferka już się chyba rozeszła po kościach.

Zatem funkcjonujemy na różnych biegunach bo Ty wszędzie widzisz spisek.

Jak każdy kanapowy narcyz.

[soundchaser]

16 minut temu, dzarro napisał:

Jak każdy kanapowy narcyz.

Chyba Tobie nikt nie dorówna jeśli chodzi o ilość godzin spędzonych na kanapie przed telewizorem.

Widać to po Twoich wpisach nie tylko tu, ale też w wątkach filmowych. 😄

[audiofan01]

23 minuty temu, dzarro napisał:

edyny plus jest taki - że trafiło też na Sinnera w tym samym sezonie. A ta aferka już się chyba rozeszła po kościach.

Też o tym od razu pomyślałem.

[Łukasz_62438]

Ja tam podziwiam mentalną odporność Igi, bo z pewnością ciężko to przeżyła. A mimo tego wyszła na kort i grała, nie dając po sobie poznać (prawie, lecz wtedy nie znaliśmy przyczyny), co jej w głowie siedzi...

[jar1]

Odezwał się producent leku.

"Jest nam przykro, że do incydentu doszło z udziałem leku Melatonina LEK-AM 1 mg – tym bardziej że nasz lek od wielu lat cieszy się uznaniem i zaufaniem lekarzy oraz pacjentów, w tym zawodowych sportowców

Przedsiębiorstwo Farmaceutyczne LEK-AM produkuje leki najwyższej jakości i podlega regularnie kontroli Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego. Spełniamy wszystkie najwyższe standardy wytwarzania leków. Przestrzegamy wszelkich procedur związanych z produkcją leków, zgodnych z zasadami dobrych praktyk produkcyjnych (Good Manufacturing Practice – GMP) regulowanych przez prawo unijne i krajowe.

Melatonina LEK-AM 1 mg podlega ścisłej kontroli na każdym etapie produkcji. Wykryte w zbadanych opakowaniach leku śladowe ilości zanieczyszczenia są znacznie poniżej dopuszczalnej normy, co oznacza, że w żadnym stopniu nie zagrażają zdrowiu i życiu pacjentów. Melatonina LEK-AM 1 mg jest bezpieczna dla pacjentów.

W związku z zaistniałą sytuacją LEK-AM jest w stałym kontakcie z Głównym Inspektoratem Farmaceutycznym. Deklarujemy pełną współpracę w celu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )