Odkrywcze, niemęczące kolumny po Harbeth SHL5+

[Margin]

Szanowni!
 
Poszukiwania idealnych kolumn w moim systemie trwają. Jestem już blisko celu! Myślę, że jeszcze 20 lat i na 60 urodziny- jeśli nie ogłuchnę i dożyję- uda mi się skonfigurować w pełni satysfakcjonujący zestaw audio.
 
Od jakiegoś czasu, muzykę grają u mnie Harbethy SHL5+.
Po Vienna Acoustics Mozart Grand, to zdecydowanie krok naprzód.
Jednak jak to w audio i życiu bywa, to nadal tylko kompromis.
 
Moją przygodę z Harbethem zacząłem od M30.1.
Powaliła mnie odkrywczość tych głośników, bez rozjaśniania przekazu. Wręcz przeciwnie, grały ze staroświecką mgiełką, ale z detalami, których wcześniej na ulubionych płytach nie słyszałem!
Miały jedną wadę- bumiasty wysoki bas. To było nie do przejścia...
 
Padło na SHL5+.
To są świetne paczki. Grają jak je ustawimy. Dynamicznym, skupionym dźwiękiem- jeśli stoją na ciężkim, stalowym standzie.
Eterycznym, otwartym- jeśli siedzą na lekkim drewnie.
Wszystko cacy, tylko magicznej mgiełki M30.1 i tego cudownie zaskakującego detalu już nie mają.
 
Czy żeby połączyć te cechy, muszę czekać do 60tki, kiedy będę mógł pozwolić sobie na Harbeth M40.2?
 
Z góry dzięki za komentarze.
 
Pozdrowienia,
 
Margin

[What's the Craic]

Tez mialem 30.1. Dwa miesiace. DWA!

Lubie fajne klimatyczne granie i jest w nich cos, co sprawia ze spokojna muzyka saczy sie z nich niczym slodki lepki sok. Jednak problemy zaczynaja sie gdy zmienimy repertuar na bardziej zywy, rozrywkowy, rockowy klimat. Nie sa to glosniki uniwerslne i jezeli jest w domu ktos jeszcze kto korzysta ze sprzetu a ma odmienne gusta muzyczne, to moze powstac problem. U mnie wlasnie wystapila taka sytuacja i w zwiazku z tym ze nie stac mnie na kolejny system za grube jak dlamnie pieniadze, musialem pojsc na kompromis i zmienic firme.

Z tym basem to prawda i o ile w muzyce klasycznej, bluesie czy jazzie da sie jeszcze to przelknac, to innej muzyki ciezko sie slucha. 

Dodatkowym elementem zle wplywajacym na WAF jest ich wyglad. Ja po przyniesieniu swoich do domu na wejsciu otrzymalem pytanie "ile to ma lat", pomimo tego ze byly nowe;-)

Z pewnoscia wroce do marki jezeli bedzie mnie stac na drugi system i pomieszczenie odsluchowe.

[slaaawek]

Niestety Harbeth to nie jest uniwersalna kolumna...raczej do spokojnej muzyki, małe składy itp. Ale słuchać całe życie takiej muzyki to byłby szok nie próbując innych gatunków klimatów... I tu już Harbeth niestety "leży" i kwiczy:) 

[jafi]

2 godziny temu, Margin napisał:

Od jakiegoś czasu, muzykę grają u mnie Harbethy SHL5+.

Porównywałem ostatnio SHL5+ do Audio Note AN-J/D.

Prezentacja z AN-J/D wydawała się ciekawsza.

Zdecydowanie lepszy atak, kontur, obrys instrumentów przy podobnym sposobie budowania przestrzeni.Choć i tu dźwięk lepiej odrywał się od AN-J/D.

Myślę, że materiał z jakiego wykonano głośnik nisko nisko-średniotonowy mógł mieć główny wpływ na rodzaj prezentacji:

SHL5+ radial 

AN-J/D papier powlekany

Użyłem lekkie drewniane podstawki.

 

[Margin]

Niestety Harbeth to nie jest uniwersalna kolumna...raczej do spokojnej muzyki, małe składy itp. Ale słuchać całe życie takiej muzyki to byłby szok nie próbując innych gatunków klimatów... I tu już Harbeth niestety "leży" i kwiczy:) 

Nie demonizowałbym aż tak, bo SHL5+, to naprawdę wszechstronna kolumna. Nie mam co prawda rozeznania w ciężkim, gitarowym graniu, ale symfonika, to równie trudna do odtworzenia sztuczka.
Nic tu nie „leży” ani nie „kwiczy”.

Porównywałem ostatnio SHL5+ do Audio Note AN-J/D.

Dzięki! Poczytam, poszperam.

[audioburak]

Poszperaj jeszcze dalej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

bo jeśli chodzi o te, to uznasz pewnie za mezalians :-))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[What's the Craic]

1 hour ago, slaaawek said:

Niestety Harbeth to nie jest uniwersalna kolumna...raczej do spokojnej muzyki, małe składy itp. Ale słuchać całe życie takiej muzyki to byłby szok nie próbując innych gatunków klimatów... I tu już Harbeth niestety "leży" i kwiczy:) 

Dobrze powiedziane.

[piotrek7]

ATC to taka firma, która potrafi wyleczyć z ciągłych poszukiwań i zmian systemowych. Wiem coś na ten temat :)

[Jamówię]

12 godzin temu, slaaawek napisał:

Niestety Harbeth to nie jest uniwersalna kolumna...raczej do spokojnej muzyki, małe składy itp. Ale słuchać całe życie takiej muzyki to byłby szok nie próbując innych gatunków klimatów... I tu już Harbeth niestety "leży" i kwiczy:) 

Przecież w domu miałeś tylko P3,innych modeli nie miałeś,rozumiem że całe doświadczenie z tymi uroczymi maluszkami przelewasz na pozostałą,większą część oferty? Tyle lat na Forum i takie bajki...

Harbeth nie jest kolumną uniwersalną a jakaś na świecie jest? To taka sama bajka jak z poszukiwaniem kwiatu paproci,nie istnieje! Paczki Harbetha zagrają tak jak się je napędzi i na czym postawi. Posłuchałbyś 40.2 w poprawnej konfiguracji,to nie pisałbyś Sławek pierdół o leżeniu i kwiczeniu. SHL 5Plus znacznie różnią się od poprzedniej wersji. Jest tam Radial2 i grzebnięta zwrotnica,przekłada się to na żywsze brzmienie a bas jest sprężynka. Bez uczucia niedosytu można na nich łoić Slayera a jak komuś mało,to niech odpali to na 40.2 tylko niech trzyma się fotela,bo może go skala dźwięku wydmuchać z pokoju.

Do Autora wątku,spróbuj może faktycznie jak radzi jafi a nuż AN spodobają się bardziej. Ja kiedyś też chciałem posmakować innych potraw,kupiłem najpierw JBL Monitor Studio a potem Klipsch Heresy i choć i JBL i Klipsch to świetne kolumny, to z podkulonym ogonem wróciłem do Harbeth,tak uzależniające jest to granie. Życzę Ci owocnych poszukiwań,to zawsze ubogaca a jak się skończą?może dowiemy się wvklubievHarbetha :)))

[What's the Craic]

48 minutes ago, Jamówię said:

Przecież w domu miałeś tylko P3,innych modeli nie miałeś,rozumiem że całe doświadczenie z tymi uroczymi maluszkami przelewasz na pozostałą,większą część oferty? Tyle lat na Forum i takie bajki...

Harbeth nie jest kolumną uniwersalną a jakaś na świecie jest? To taka sama bajka jak z poszukiwaniem kwiatu paproci,nie istnieje! Paczki Harbetha zagrają tak jak się je napędzi i na czym postawi. Posłuchałbyś 40.2 w poprawnej konfiguracji,to nie pisałbyś Sławek pierdół o leżeniu i kwiczeniu. SHL 5Plus znacznie różnią się od poprzedniej wersji. Jest tam Radial2 i grzebnięta zwrotnica,przekłada się to na żywsze brzmienie a bas jest sprężynka. Bez uczucia niedosytu można na nich łoić Slayera a jak komuś mało,to niech odpali to na 40.2 tylko niech trzyma się fotela,bo może go skala dźwięku wydmuchać z pokoju.

Do Autora wątku,spróbuj może faktycznie jak radzi jafi a nuż AN spodobają się bardziej. Ja kiedyś też chciałem posmakować innych potraw,kupiłem najpierw JBL Monitor Studio a potem Klipsch Heresy i choć i JBL i Klipsch to świetne kolumny, to z podkulonym ogonem wróciłem do Harbeth,tak uzależniające jest to granie. Życzę Ci owocnych poszukiwań,to zawsze ubogaca a jak się skończą?może dowiemy się wvklubievHarbetha :)))

40.2 to nie sa kolumny na ktore moze sobie pozwolic kazdy. A prawda jest taka ze tansze modele juz tak uniwersalne nie sa.

8 hours ago, piotrek7 said:

ATC to taka firma, która potrafi wyleczyć z ciągłych poszukiwań i zmian systemowych. Wiem coś na ten temat :)

Nigdy nie mialem okazji sluchac kolumn tej firmy.

[dzarro]

Zdaniem niektórych jedyne uniwersalne kolumny to takie, które grają rock/pop. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że taka kolumna musi wręcz zniekształcać dźwięk, żeby odtwarzać strawnie taki materiał - to nic dziwnego, że większość produktów odwala coś w rodzaju dźwiękowego photoshopa.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Jamówię]

36 minut temu, What's the Craic napisał:

40.2 to nie sa kolumny na ktore moze sobie pozwolic kazdy. A prawda jest taka ze tansze modele juz tak uniwersalne nie sa.

 

To jest Twoja prawda. Napisz może jakie kolumny Harbetha miałeś w domu i w jakim torze grały.Napisz też z czym je porównywałeś i na jakim materiale muzycznym,bo obecnie to taka dysputa akademicka w Twoim wydaniu.

Powtarzam jeszcze raz,nie ma uniwersalnych kolumn,kto tak twierdzi ma przed sobą długą drogę....

[What's the Craic]

10 minutes ago, dzarro said:

Zdaniem niektórych jedyne uniwersalne kolumny to takie, które grają rock/pop. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że taka kolumna musi wręcz zniekształcać dźwięk, żeby odtwarzać strawnie taki materiał - to nic dziwnego, że większość produktów odwala coś w rodzaju dźwiękowego photoshopa.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
 

Kolumna musi znieksztalcac dzwiek zeby muzyka byla strawna. Ciekawe. Ja mialem wrazenie ze to Harbeth znieksztalcaja wszystko poza jazzem, bluesem i klasyczna.

2 minutes ago, Jamówię said:

To jest Twoja prawda. Napisz może jakie kolumny Harbetha miałeś w domu i w jakim torze grały.Napisz też z czym je porównywałeś i na jakim materiale muzycznym,bo obecnie to taka dysputa akademicka w Twoim wydaniu.

Powtarzam jeszcze raz,nie ma uniwersalnych kolumn,kto tak twierdzi ma przed sobą długą drogę....

Pisalem wczesniej, ale pewnie pominales czytajac watek.

[Jamówię]

Nic nie pominąłem,bo chyba posiadanie jednego modelu,w niewiadomej konfiguracji,przez dwa miesiące z powagą dyskusji nie ma nic wspólnego?

EOT

Margin skorzystaj z rady jafiego,dodatkow pogadaj z nim o standach,ma wiedzę.

pozdrawiam!

[piotrek7]

1 godzinę temu, What's the Craic napisał:

Nigdy nie mialem okazji sluchac kolumn tej firmy.

W zasadzie ja też. A mam SCM19. Po prostu przestałem słuchać głośników. Od chwili gdy wypakowałem je z kartonów i podłączyłem do wzmacniacza, słucham muzyki :))))))

[What's the Craic]

22 minutes ago, Jamówię said:

Nic nie pominąłem,bo chyba posiadanie jednego modelu,w niewiadomej konfiguracji,przez dwa miesiące z powagą dyskusji nie ma nic wspólnego?

EOT

Margin skorzystaj z rady jafiego,dodatkow pogadaj z nim o standach,ma wiedzę.

pozdrawiam!

Dwa miesiace spokojnie mi wystarczyly na ocene modelu ktory posiadalem.

I nie napinaj sie tak. To tylko kolumny a my to tylko ludzie z odmiennymi gustami. Chyba kazdy ma prawo wyrazic swoja opinie.

Moje zdanie na temat tych kolumn jest takie a nie inne, bo nie trafily w moj gust. 

A Ty zachowujesz sie tak, jak by to byla jedyna marka na swiecie ktora potrafi zrobic dobre glosniki.

Luzu troche

A uwazam ze moja ocena z powaga dyskusji ma duzo wspolnego, bo jest szczera i ktos kto to przeczyta bedzie mogl zweryfikowac czy naprawde chce isc w tym kierunku. Ja popelnilem blad bo naczytalem sie ochow i achow na ich temat i kupilem.

Nadal twierdze ze to swietne kolumny, ale nie dla kazdego.

[Jamówię]

Nie ma kolumn dla każdego i nie ma co tego ciągnąć. Wokół Harbeth narosło mnóstwo mitów,które z ich prawdziwym charekterem nie mają nic wspólnego. Ostatnią uwagę nie kieruję do Ciebie.

[julius-6]

Oczywiście, że są kolumny uniwersalne - tyle, że one zagrają średnio wszystko, a nic b.fajnie, czy wybitnie. 

Miałem styczność z nowymi paczkami i kilkoma modelami vintage - całkiem uznane kontrukcje... albo jest tak, że głośnik POKAZUJE nagranie - i wtedy SHIT in SHIT OUT, ale też potrafi zagrać wybitnie, wybitny materiał (TANNOY!) , albo kolumna maskuje jak np. Dali Grand i tam wszystko brzmi spoko, ale w sumie nic tak wybitnie jak na Tannoyu wokale, czy sax. 

Kto co lubi...

Ja bym poszukał w kierunku AN-E, może coś ze starego Snella? 

 

[What's the Craic]

22 minutes ago, julius-6 said:

Oczywiście, że są kolumny uniwersalne - tyle, że one zagrają średnio wszystko, a nic b.fajnie, czy wybitnie. 

Miałem styczność z nowymi paczkami i kilkoma modelami vintage - całkiem uznane kontrukcje... albo jest tak, że głośnik POKAZUJE nagranie - i wtedy SHIT in SHIT OUT, ale też potrafi zagrać wybitnie, wybitny materiał (TANNOY!) , albo kolumna maskuje jak np. Dali Grand i tam wszystko brzmi spoko, ale w sumie nic tak wybitnie jak na Tannoyu wokale, czy sax. 

Kto co lubi...

Ja bym poszukał w kierunku AN-E, może coś ze starego Snella? 

 

Jaki model Tannoy masz na mysli?

[zwyczajnyjerzy]

Audio Note AN-E lub AN-J lub Snell E to niezły trop. Słuchalem tych modeli po Harbeth i zdecydowanie bardziej przypadły mi AN/Snell. Otwartość i swobodne granie to niesamowity przeskok po Harbeth-ach. 

[What's the Craic]

51 minutes ago, zwyczajnyjerzy said:

Audio Note AN-E lub AN-J lub Snell E to niezły trop. Słuchalem tych modeli po Harbeth i zdecydowanie bardziej przypadły mi AN/Snell. Otwartość i swobodne granie to niesamowity przeskok po Harbeth-ach. 

Zaraz sie komus narazisz;-)

[Jamówię]

2 godziny temu, julius-6 napisał:

Oczywiście, że są kolumny uniwersalne - tyle, że one zagrają średnio wszystko, a nic b.fajnie, czy wybitnie. 

Miałem styczność z nowymi paczkami i kilkoma modelami vintage - całkiem uznane kontrukcje... albo jest tak, że głośnik POKAZUJE nagranie - i wtedy SHIT in SHIT OUT, ale też potrafi zagrać wybitnie, wybitny materiał (TANNOY!) , albo kolumna maskuje jak np. Dali Grand i tam wszystko brzmi spoko, ale w sumie nic tak wybitnie jak na Tannoyu wokale, czy sax. 

Kto co lubi...

Ja bym poszukał w kierunku AN-E, może coś ze starego Snella? 

 

Tannoy to może być świetny trop.Znam audiofila,który zastąpił SHL5 Tannoy i za nic na świecie nie wróci do Harbeth.Trzeba tylko pamiętać,że to wiekowe paczki i ich zakup musi być rozważny.Najlepiej o pomoc poprosić Lutka

[audioburak]

Obejrzałem coś takiego i jestem mega zaskoczony - powinny zagrać wszystko ;-)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Porównanie z herbatnikami jest nie na miejscu ...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Top Hi-Fi Poznań Woźna]

W dniu 17.02.2019 o 16:12, Margin napisał:

Szanowni!
 
Poszukiwania idealnych kolumn w moim systemie trwają. Jestem już blisko celu! Myślę, że jeszcze 20 lat i na 60 urodziny- jeśli nie ogłuchnę i dożyję- uda mi się skonfigurować w pełni satysfakcjonujący zestaw audio.

 
Czy żeby połączyć te cechy, muszę czekać do 60tki, kiedy będę mógł pozwolić sobie na Harbeth M40.2?
 

a może ProAc? Jeśli masz odpowiednio duże lub zaadaptowane pomieszczenie, to Response D48R. Uważam te kolumny za rewelacyjne w swojej i dużo wyższej cenie. Potrzebują jednak trochę mocy, żeby pokazać na co je stać ;) Warto posłuchać

[julius-6]

4 godziny temu, What's the Craic napisał:

Jaki model Tannoy masz na mysli?

LRM, SRM - ciut łagodniej i bardziej soft, większy model lepsze wypełenienie 

LGM, SGM - ostrzej niż powyższe (ten sam przetwornik, te same budy inne zwrotki), ale bardziej otwarte brzmienie i wybinte nagranie pokażą jeszcze lepiej. 

Warto chyba też pomyśleć nad Stirlingiem. 

[Margin]

Przecież w domu miałeś tylko P3,innych modeli nie miałeś,rozumiem że całe doświadczenie z tymi uroczymi maluszkami przelewasz na pozostałą,większą część oferty? Tyle lat na Forum i takie bajki...

Harbeth nie jest kolumną uniwersalną a jakaś na świecie jest? To taka sama bajka jak z poszukiwaniem kwiatu paproci,nie istnieje! Paczki Harbetha zagrają tak jak się je napędzi i na czym postawi. Posłuchałbyś 40.2 w poprawnej konfiguracji,to nie pisałbyś Sławek pierdół o leżeniu i kwiczeniu. SHL 5Plus znacznie różnią się od poprzedniej wersji. Jest tam Radial2 i grzebnięta zwrotnica,przekłada się to na żywsze brzmienie a bas jest sprężynka.

 

„Leży i kwiczy”.

Dla mnie wypisywanie tak nieprawdziwych i krzywdzących opinii o produkcie, który został doceniony na całym świecie, powinno skutkować wykluczeniem z forum, bo te „prawdy” zmylają czytających.

 

Rozumiem, że jedne urządzenia trafiają w nasze gusta bardziej, inne mniej, ale też mam wrażenie, że kolega Slaaawek SHL5+ po prostu nigdy nie słuchał.

Z całkiem długim stażem na forum, wypisywanie takich bzud, to po prostu wstyd.

 

[Jamówię]

:))

Edytowane 18 Lutego 2019 przez Jamówię

[slaaawek]

1 godzinę temu, Margin napisał:

 

„Leży i kwiczy”.

Dla mnie wypisywanie tak nieprawdziwych i krzywdzących opinii o produkcie, który został doceniony na całym świecie, powinno skutkować wykluczeniem z forum, bo te „prawdy” zmylają czytających.

 

Rozumiem, że jedne urządzenia trafiają w nasze gusta bardziej, inne mniej, ale też mam wrażenie, że kolega Slaaawek SHL5+ po prostu nigdy nie słuchał.

Z całkiem długim stażem na forum, wypisywanie takich bzud, to po prostu wstyd.

 

Szanowny Forumowiczu Margin:

Zanim zaczniesz wykluczać osoby z forum - nawet z długoletnim stażem - pozwól każdemu się wypowiedzieć, uszanuj nawet najbardziej krytyczną opinię... od tego jest to forum. Nie knebluj proszę prawa do swobodnej wypowiedzi. Czasy z cenzurą i jedynie słuszną linią mamy za sobą... 

Dlaczego napisałem że Harbeth leży i kwiczy w przypadku odtwarzania bardziej skomplikowanej muzyki ? Ano dlatego, że tak jak Ty słuchałem kolumn tejże marki! I to jest moja opinia! Sprawdź też proszę moje liczne zachwalanie monitorków P3ESR, prawie co trzeci mój post to same peany na ich cześć! Ale niestety w muzyce rozbudowanej instrumentalnie te czy inne linie modelowe Harbetha po prostu się nie sprawdzają... i dodam tylko, że to moja subiektywna ocena do której mam prawo. Piszę to dlatego, że po prostu odsłuchiwałem i czułem, że to nie to co inne kolumny... Powtórzę raz jeszcze - w małych składach, jazzie marka Harbeth jest genialna. Ale moim zdaniem są lepsze, bardziej uniwersalne kolumny i takich radzę szukać... by nie cieszyć się tylko z jazzu albo z trąbki... talerzy... ale by posłuchać w życiu i rocka, symfoniki....i innych gatunków muzycznych. Tam potrzeba nie radialu - on został stworzony dla spokojnych brzmień, fortepianu, muzyki wokalnej bardziej kameralnej.

Kolega Jamówię, też się zarzekał zdaje się na innym forum, że P3ESR to jego kolumny docelowe, że nie ma odwrotu od Harbetha... za jakiś czas czytam i nie wierzę... zamienił na JBL ! Kurcze jaka tu wiarygodność? Ale nic - każdy ma prawo przecież próbować szukać swoich brzmień... tylko po co rzucać słowa na wiatr? Zresztą ja też przyznam szczerze, pod wpływem zachwytu niejednokrotnie chwaliłem Kudosy, a później i tak je sprzedałem:))

O czym to świadczy? Chyba o tym, że nic nie jest pewne, stabilne, że nic nie jest naj... raczej wszystko to kwestia ciekawości, permanentnych poszukiwań... ale w tym wszystkim nie bać się krytycznych słów!!! Życzę wstrzelić się w swój dźwięk! Bo nie ma najlepszych systemów.. są te, które nam się po prostu podobają:)

Pozdrawiam Harbeth-owców:)

Edytowane 18 Lutego 2019 przez slaaawek

[Margin]

Szanowny Forumowiczu Margin:
Zanim zaczniesz wykluczać osoby z forum - nawet z długoletnim stażem - pozwól każdemu się wypowiedzieć, uszanuj nawet najbardziej krytyczną opinię... od tego jest to forum. Nie knebluj proszę prawa do swobodnej wypowiedzi. Czasy z cenzurą i jedynie słuszną linią mamy za sobą... 
Dlaczego napisałem że Harbeth leży i kwiczy w przypadku odtwarzania bardziej skomplikowanej muzyki ? Ano dlatego, że tak jak Ty słuchałem kolumn tejże marki! I to jest moja opinia! Sprawdź też proszę moje liczne zachwalanie monitorków P3ESR, prawie co trzeci mój post to same peany na ich cześć! Ale niestety w muzyce rozbudowanej instrumentalnie te czy inne linie modelowe Harbetha po prostu się nie sprawdzają... i dodam tylko, że to moja subiektywna ocena do której mam prawo. Piszę to dlatego, że po prostu odsłuchiwałem i czułem, że to nie to co inne kolumny... Powtórzę raz jeszcze - w małych składach, jazzie marka Harbeth jest genialna. Ale moim zdaniem są lepsze, bardziej uniwersalne kolumny i takich radzę szukać... by nie cieszyć się tylko z jazzu albo z trąbki... talerzy... ale by posłuchać w życiu i rocka, symfoniki....i innych gatunków muzycznych. Tam potrzeba nie radialu - on został stworzony dla spokojnych brzmień, fortepianu, muzyki wokalnej bardziej kameralnej.
Kolega Jamówię, też się zarzekał zdaje się na innym forum, że P3ESR to jego kolumny docelowe, że nie ma odwrotu od Harbetha... za jakiś czas czytam i nie wierzę... zamienił na JBL ! Kurcze jaka tu wiarygodność? Ale nic - każdy ma prawo przecież próbować szukać swoich brzmień... tylko po co rzucać słowa na wiatr? Zresztą ja też przyznam szczerze, pod wpływem zachwytu niejednokrotnie chwaliłem Kudosy, a później i tak je sprzedałem:))
O czym to świadczy? Chyba o tym, że nic nie jest pewne, stabilne, że nic nie jest naj... raczej wszystko to kwestia ciekawości, permanentnych poszukiwań... ale w tym wszystkim nie bać się krytycznych słów!!! Życzę wstrzelić się w swój dźwięk! Bo nie ma najlepszych systemów.. są te, które nam się po prostu podobają:)
Pozdrawiam Harbeth-owców:)

Szanuję odpowiedzi w temacie.
Ten post dotyczy alternatywy dla SHL5+.
Nie tego jak gra P3ESR, nie tego jak bardzo „leży i kwiczy” Harbeth i nie tego jak działała PRLowska cenzura.

Nie dowiedziałem się od Ciebie niczego konstruktywnego, więc proszę nie zasmiecaj już tego wątku.

[slaaawek]

Nie dowiedziałeś się - jak piszesz niczego konstruktywnego bo nie chcesz...a to takie proste do zrozumienia... A teraz by nie zaśmiecać wątku napiszę bardzo prosto - może pojmiesz - radzę szukać odsłuchiwać różnych modeli poza swoimi SHL5+ jeśli Ci nie odpowiadają... Być może znajdziesz swój dźwięk. To wszystko jest tak subiektywne. Ale próbuj...ja też to czynię i wiem że nie jest lekko. A może masz taki kaprys i szukasz dziury w całym i z czasem okaże się, że wrócisz do SHL5+... 

p.s. nie ma gotowej recepty na alternatywę dla kolumn. Jest taki ogromny wybór...no ale żebyś tego nie wiedział???