chamówa w miejscach publicznych czyli jacy naprawdę jesteśmy

[Meloman]

2 godziny temu, d-t-x napisał:

Nawet jeśli gdzieś się trafi sala dla palaczy, wybieram tą dla niepalących. Nie lubię, jak cały śmierdzę fajkami, a także tego specyficznego zapachu miejsca, w którym pali się papierosy.

Palacz z ludzką twarzą. To dzisiaj rzadkie.

[Gość]

Palenie to nałóg, to trzeba leczyć zamiast wychwalać za uprzejmość.

[d-t-x]

Niby dlaczego? Dorosłych ludzi będziesz uszczęśliwiał na siłę? Rozumiem, że według Ciebie pali się tylko po to, aby rzucić?

[Meloman]

15 godzin temu, kazik-t napisał:

Palenie to nałóg, to trzeba leczyć zamiast wychwalać za uprzejmość.

Nie chwalę samego palenia, a właśnie - jak zauważyłeś - samą uprzejmość. Znaczy się kulturę osobistą.

Z drugiej strony - oczywiście wolność jednostki kończy się tam, gdzie ogranicza się wolność drugiej osoby. Czyli tłumacząc - nic mi do tego, że ktoś pali (może dla mnie się truć do woli), jeżeli nie wpływa to w żaden sposób na moje życie.

[Zyzol]

Słów kilka o chamstwie, a może zaledwie braku kultury. Odchamiam się na Bocznicy oraz też czasami w TVN24. Ostatnio chciałem zrobić to oglądając program "Drugie śniadanie mistrzów". Nazwa programu wskazuje, że można mieć do czynienia z telewizyjną kulturą wyższą. Jednak w tym przypadku zwątpiłem. Wśród zaproszonych mistrzów znalazł się Maciej Dąbrowski, który na określenie mistrza zasłużył sobie tym, że jest osobowością internetową znaną z takich tworów jak: Z Dupy, Rzeczy, które wk***iają, Strzał z dupska i Zduppingów. 

Zaprezentował swój młodzieżowy fryzjersko-tatuażowo-kolczykowy image, słownictwo rodem z powyższych produkcji oraz wielki i złoty zegarek w stylu glamour. Jacy mistrzowie, taka kultura. TVN24 czy inna telewizja to pokazuje, a publika naśladuje. Bo jest trendy i w telewizorze pokazali. Dla mnie Maciej Dąbrowski to taka alternatywka mistrza. Program Marcina Mellera trafia na listę ignorowanych.

Edytowane 8 Grudnia 2019 przez Zyzol

[Jacchusia]

3 godziny temu, Meloman napisał:

Nie chwalę samego palenia, a właśnie - jak zauważyłeś - samą uprzejmość. Znaczy się kulturę osobistą.

Z drugiej strony - oczywiście wolność jednostki kończy się tam, gdzie ogranicza się wolność drugiej osoby. Czyli tłumacząc - nic mi do tego, że ktoś pali (może dla mnie się truć do woli), jeżeli nie wpływa to w żaden sposób na moje życie.

No wiesz, trochę jednak wpływa. Bo pieniądze na leczenie ewentualnych nowotworów spowodowanych paleniem idą ze wspólnej kasy.

[Lech36]

Godzinę temu, Jacchusia napisał:

Bo pieniądze na leczenie ewentualnych nowotworów spowodowanych paleniem idą ze wspólnej kasy.

A nie na Rydzyka? Oczywiście chodzi o modlitwę (Rydzyka) za tych którzy mieli pecha i wykryto u nich tą chorobę.

[Gość]

4 godziny temu, Meloman napisał:

Czyli tłumacząc - nic mi do tego, że ktoś pali (może dla mnie się truć do woli), jeżeli nie wpływa to w żaden sposób na moje życie.

Teroetycznie, możliwość trucia się do woli przez wszystkich jest realna... wtedy też będziesz obojętny na to, co ze wszystkimi się dzieje, ale  ukontentowany, bo wszyscy rozumiejąc swój chory stan, oddalą się na "bezpieczną" odległość ?

Chciałbyś żyć w takim świecie ?

To jest analogia dla akceptacji wszekich nałogów i również zboczeń. Dopóki jesteś pozostwiony w spokoju, jesteś gotów poprzeć wolność penetracji każdego otworu w ciele.

[Meloman]

2 godziny temu, Zyzol napisał:

Odchamiam się na Bocznicy oraz też czasami w TVN24. Ostatnio chciałem zrobić to oglądając program "Drugie śniadanie mistrzów".

Od początku uważałem, że tytuł programu wzorowany na wybitnej powieści Vonneguta jest co najmniej nie stosowne. Teraz widzę, że to wyraz pełnej "skromności".

Meller akurat głupi nie jest, nie ma tylko często szczęścia do gości. Rzadko dyskusja w tym programie jest merytoryczna. A szkoda.

11 minut temu, kazik-t napisał:

Teroetycznie, możliwość trucia się do woli przez wszystkich jest realna... wtedy też będziesz obojętny na to, co ze wszystkimi się dzieje, ale  ukontentowany, bo wszyscy rozumiejąc swój chory stan, oddalą się na "bezpieczną" odległość ?

Chciałbyś żyć w takim świecie ?

To jest analogia dla akceptacji wszekich nałogów i również zboczeń. Dopóki jesteś pozostwiony w spokoju, jesteś gotów poprzeć wolność penetracji każdego otworu w ciele.

To co piszesz oczywiście jest racją, ale co ja biedny mogę? Mam strzelać do palaczy?

[d-t-x]

2 godziny temu, Jacchusia napisał:

No wiesz, trochę jednak wpływa. Bo pieniądze na leczenie ewentualnych nowotworów spowodowanych paleniem idą ze wspólnej kasy.

A na co wydawane są miliardy z akcyzy? Co się stanie z budżetem, gdy wszyscy przestaną palić?

31 minut temu, kazik-t napisał:

To jest analogia dla akceptacji wszekich nałogów i również zboczeń.

A co cię to obchodzi?!? Może w moich oczach Ty jesteś nienormalny i należy się tobie bliżej przyjrzeć? Z twoich wypowiedzi ciągle bije chęć uszczęśliwiania innych na siłę, według własnego widzimisię.

[Gość]

48 minut temu, d-t-x napisał:

A co cię to obchodzi?!? Może w moich oczach Ty jesteś nienormalny i należy się tobie bliżej przyjrzeć? Z twoich wypowiedzi ciągle bije chęć uszczęśliwiania innych na siłę, według własnego widzimisię.

sugeruję mnieszą wiarę w to co widzisz i większą odwagę pójścia do specjalisty

[d-t-x]

A ty w tym czasie założysz jeszcze kilkanaście tematów o niczym?

[Lech36]

4 godziny temu, d-t-x napisał:

Co się stanie z budżetem, gdy wszyscy przestaną palić?

Lepiej nie podsuwaj "wszystkim" takich pomysłów bo jeszcze je zrealizują i wykończą Prezesa i kto będzie przewodził Polsce ;-).

[d-t-x]

Słuchaj, ale może to jest jakiś pomysł: zapewne najpierw obetną finansowanie kościoła ?

[Gość Sine Metu]

A na co wydawane są miliardy z akcyzy? Co się stanie z budżetem, gdy wszyscy przestaną palić?

W UK praktykują to już aż od jakiegoś czasu.

Szkocja - od marca 2006.
Anglia - od lipca 2007.

O ile dobrze pamiętam daty.

[d-t-x]

Ale to są cywilizowane kraje.

[soundchaser]

8 godzin temu, kazik-t napisał:

13 godzin temu, Meloman napisał:

Czyli tłumacząc - nic mi do tego, że ktoś pali (może dla mnie się truć do woli), jeżeli nie wpływa to w żaden sposób na moje życie.

Teroetycznie, możliwość trucia się do woli przez wszystkich jest realna... wtedy też będziesz obojętny na to, co ze wszystkimi się dzieje, ale  ukontentowany, bo wszyscy rozumiejąc swój chory stan, oddalą się na "bezpieczną" odległość ?

Chciałbyś żyć w takim świecie ?

To jest analogia dla akceptacji wszekich nałogów i również zboczeń. Dopóki jesteś pozostwiony w spokoju, jesteś gotów poprzeć wolność penetracji każdego otworu w ciele.

Przecież napisał: jeżeli nie wpływa to w żaden sposób na moje życie.

[Gość]

2 minuty temu, soundchaser napisał:

Przecież napisał: jeżeli nie wpływa to w żaden sposób na moje życie.

serio ?

[Jacchusia]

8 godzin temu, d-t-x napisał:

A na co wydawane są miliardy z akcyzy? Co się stanie z budżetem, gdy wszyscy przestaną palić?

Wątpię żeby były większe od kosztów leczenia/diagnostyki/dopłat do lekarstw/zwolnień L4.

Idąc twoim tokiem rozumowania to państwo powinno obłożyć akcyzą używki typu narkotyki i zrobić je legalne.

[soundchaser]

13 minut temu, kazik-t napisał:

serio ?

Serio. I ja to dobrze zrozumiałem. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z zagrożeń i staramy się ich unikać. Rzecz jasna niektórych uniknąć nie jesteśmy w stanie. Niektórzy osobnicy są na te zagrożenia obojętni, albo ich nieświadomi.

[Less]

15 minut temu, Jacchusia napisał:

Idąc twoim tokiem rozumowania to państwo powinno obłożyć akcyzą używki typu narkotyki i zrobić je legalne.

Dokładnie tak

[Gość]

2 minuty temu, soundchaser napisał:

Serio. I ja to dobrze zrozumiałem. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z zagrożeń i staramy się ich unikać. Rzecz jasna niektórych uniknąć nie jesteśmy w stanie. Niektórzy osobnicy są na te zagrożenia obojętni, albo ich nieświadomi.

Meloman napisał :To co piszesz oczywiście jest racją, ale co ja biedny mogę?

coś tłumaczysz ?

[soundchaser]

3 minuty temu, kazik-t napisał:

Meloman napisał :To co piszesz oczywiście jest racją, ale co ja biedny mogę?

coś tłumaczysz ?

Nie zrozumiał Twojego wpisu i zareagował poprawnie.
Albo zrozumiał, ale nie chciał się kłócić.

[Jacchusia]

8 minut temu, Less napisał:

Dokładnie tak

O ile się nie mylę to bylibyśmy pierwsi na świecie. Chociaż w tym.

[Less]

Nie to już było tyle że bez akcyzy. Prawie wszędzie, przed I Wojną Ś.

I ludzkość nie wymarła

[toptwenty]

Godzinę temu, Less napisał:

Prawie wszędzie, przed I Wojną Ś.

I ludzkość nie wymarła

Prawie nikt już sprzed I wojny nie żyje.

[Meloman]

Czując się troszkę wywołany do tablicy ws. wątku "palaczy" to zdaje sobie sprawę, że choćby w sposób pośredni wpływają oni na moje życie, ale nie tego dotyczyła moja odpowiedź.

Jeżeli ktoś by mnie spytał czy zakazałbym ustawowego palenia papierosów - to powiedziałbym nie. Już na podobny pomysł wpadli kiedyś amerykanie i wszyscy wiemy, jak to się skończyło i kto na tym de facto skorzystał.

 

[toptwenty]

11 godzin temu, toptwenty napisał:

Prawie nikt już sprzed I wojny nie żyje.

Polszczyzna trudną języką być.

Może raczej powinienem był napisać "Prawie wszyscy już sprzed I wojny umarli."

[Less]

Leczenie dżumy cholerą ?

[Lech36]

Godzinę temu, Meloman napisał:

Jeżeli ktoś by mnie spytał czy zakazałbym ustawowego palenia papierosów - to powiedziałbym nie. Już na podobny pomysł wpadli kiedyś amerykanie i wszyscy wiemy, jak to się skończyło i kto na tym de facto skorzystał.

Ówczesny amerykański odpowiednik PiS? ?