Codzienność IV RP czyli pod butem i knutem Prezesa :) vol.2

[Zyzol]

3 godziny temu, Zbig napisał:

A Ty, Zyzol, jakbyś miał wybór, że znika bezpowrotnie całe PO albo cały PiS, to co byś wybrał?

Nic. Dla mnie pojedyncze znikanie nie jest zadowalające. Z całego serca i duszy pragnę zniknięcia całego POPiS-u i innych wybiórczo. Kwaśniewskich, Millerów, Borowskich, Cimoszewiczów, Kaliszów, Czarzastych, Biedroniów, Celińskich i im podobnych. Z różnych partii.

3 godziny temu, Lech36 napisał:

Głupie pytanie ?. Przecież odpowiedź w przypadku w/w Kolegi jest oczywista.

Oczywiście głupie i wredne jest odpowiadanie za kogoś.

[Lech36]

Godzinę temu, Zyzol napisał:

Oczywiście głupie i wredne jest odpowiadanie za kogoś.

Dlaczego? Jak ktoś się zaszufladkował to chyba można ?. Poza tym nie odpowiedziałem za ciebie, tylko że odpowiedź jest oczywista.

 

Edytowane 5 Maja 2020 przez Lech36

[Bobcat]

Godzinę temu, Zyzol napisał:

Kwaśniewskich, Millerów, Borowskich, Cimoszewiczów, Kaliszów, Czarzastych, Biedroniów, Celińskich i im podobnych. Z różnych partii.

A wymieniłeś tylko jedną opcję. Lewicę. Przypadek? Nie sądzę.

[toptwenty]

7 godzin temu, Bobcat napisał:

Przypadek? Nie sądzę.

Liczy na to, że nareszcie zrobi się miejsce dla Zyzola.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zyzol]

16 godzin temu, Lech36 napisał:

Dlaczego? Jak ktoś się zaszufladkował to chyba można ?. Poza tym nie odpowiedziałem za ciebie, tylko że odpowiedź jest oczywista.

 

I tu wychodzi cała twoja mądrość oświeconego luda.

8 godzin temu, skynyrd napisał:

A Ty Zyzol jakbyś miał wybór, że wyrwałbym Ci jedną nogę, albo jedną rękę - co byś wybrał?

Pieprzenie u Gustawa czy na Bocznicy?

skynyrd ględzisz okropnie. Nogę czy rękę można komuś wyrwać komuś siłą, jak kiedyś ZOMOwcowi pałę. Natomiast wyborów nie dokonuje się pod presją pały, czy jak to się jakoś inaczej określa w dobie tzw. demokracji.Tylko z pobudek. W moim przypadku ideowych. Dlatego od dawna chadzałem na wszelkie wybory i oddawałem głos nieważny. A teraz nie oddam, a nawet nie przyjmę go wcale.

Polsce potrzebna jest rewolucja. Każda, która odnowi wartości w życiu społecznym, gospodarczym, politycznym i ideowym. Zniechęcenie jest tak powszechne, że potrzebne są silne bodźce, aby je przezwyciężyć.

[Lech36]

16 minut temu, Zyzol napisał:

I tu wychodzi cała twoja mądrość oświeconego luda.

To nie moja wina że umiem przewidzieć do czego prowadzi tolerowanie PiS-komuny. "Ciemny lud" wie tylko to co podają w TVP-iS. Koło się zamyka i lud pozostaje ciemny ?.

[Zyzol]

7 minut temu, Lech36 napisał:

To nie moja wina że umiem przewidzieć do czego prowadzi tolerowanie PiS-komuny. "Ciemny lud" wie tylko to co podają w TVP-iS. Koło się zamyka i lud pozostaje ciemny ?.

Co ty bredzisz. W ogóle nie pisałem o tym.

[Lech36]

2 godziny temu, Zyzol napisał:

Co ty bredzisz. W ogóle nie pisałem o tym.

Zakwalifikowałeś mnie zdaje się do "oświeconego ludu"? Wyjaśniłem dlaczego też mnie się wydaje że tak można mnie kwalifikować. "Ciemny lud" jest po przeciwnej stronie. To ci co wierzą w wodza przywracającego "komunę".

[Gość Sine Metu]

[Gość Sine Metu]

[Gość Sine Metu]

[Gość Sine Metu]

Jak mus to mus, trzeba iść głosować.

[Bobcat]

A propos tematu, o którym rozmawialiśmy:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zakaz handlu w niedziele to dodatkowy nóż w plecy polskiej gospodarki która i tak cierpi z powodu bezmyślnego zamrażanie w związku z wirusem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Sine Metu]

A ja powtarzam, trzeba iść głosować w komisjach zagranicznych - bo to będą ważne głosy.

[Adalbert95]

Nie będą. Byłyby ważne tylko wtedy gdyby odbyły się na kartach do głosowania z "placetem" PKW. Że PKW nie zatwierdziła żadnych kart, ambasady i konsulaty po prostu ich nie mają. Nie mają to i głosowanie nie może być przeprowadzone. Ono fizycznie się nie odbędzie, co nie zmienia faktu, że uniemożliwienie głosowania nie ma skutków prawnych. Ma i można powalczyć, ale realnie to na 99% nic nie da. Jedyne co w niedziele uzyskasz (a przynajmniej powinieneś) to zaświadczenie z ambasady/konsulatu, że zgłosiłeś sie głosować.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Emigracja nie powinna mieć prawa wyborczego ( bez urazy ) bo nie ponosi konsekwencji swych wyborów .

[Zyzol]

40 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Emigracja nie powinna mieć prawa wyborczego ( bez urazy ) bo nie ponosi konsekwencji swych wyborów .

Zgadzam się z tym całkowicie.

[Adalbert95]

Ależ powinna mieć. Wszak pod jednym warunkiem: płacenia w Polsce podatków. Co więcej powinno to tyczyć i tych którzy mieszkają w Polsce. Nie może być tak, że ci którzy żyją wyłącznie z socjalu wypłacanego z podatków innych mają taką samą "siłę głosu" niż ci którzy ich utrzymują.

[Jaro_747]

14 godzin temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Emigracja nie powinna mieć prawa wyborczego ( bez urazy ) bo nie ponosi konsekwencji swych wyborów .

Zgodziłbym się z tym, ale nie do końca. Z jednej strony mamy ludzi którzy wyemigrowali do USA 30 lat temu, a może i wcześniej i nie mają zielonego pojęcia o polskich realiach. Z drugiej strony mamy emigrantów zarobkowych sprzed kilku lat którzy siedzą na Zachodzie bo tam zarabiają znacznie lepiej niż w Polsce. Codziennie oglądają polską telewizję, na święta przyjeżdżają do kraju, maja tu rodziny, znajomych, w zasadzie wszystko poza pracą.

Uważam że sensowne byłoby wprowadzenie jakiegoś kryterium, np. obecność w Polsce w ciągu roku liczonego wstecz od daty wyborów.

[Gość Sine Metu]

Jak być uczciwym w Polsce?

 

 

Jeśli jesteś pracownikiem na śmieciówce, to jesteś durniem, który powinien się ubezpieczyć.

 

Jeśli jesteś przedsiębiorcą, to jesteś wyzyskiwaczem.

 

Jeśli jesteś matką osoby niepełnosprawnej, to jesteś sejmową żebraczką, co śmierdzi.

 

Jeśli jesteś VATowcem, to jesteś członkiem mafii VATowskiej.

 

Jeśli nie jesteś VATowcem, jesteś oszustem migającym się od podatków.

 

Jeśli jesteś gejem, to jesteś gwałcicielem młodych chłopców.

 

Jeśli jesteś lekarzem, to jesteś chytrym kolekcjonerem aut w garażu.

 

Jeśli jesteś pisarką, to jesteś grafomanką z elit.

 

Jeśli jesteś bankowcem, to jesteś banksterem.

 

Jeśli jesteś bezrobotnym, to jesteś nierobem.

 

Jeśli jesteś starym sędzią, to jesteś komunistycznym aparatczykiem.

 

Jeśli jesteś młodą sędzią, to jesteś wychowanką komunistycznych aparatczyków.

 

Jeśli jesteś aktorem, to jesteś rakiem.

 

Jeśli jesteś urzędniczką samorządową, to jesteś biurwą.

 

Jeśli jesteś dziennikarzem, to jesteś ch*jem.

 

Kim więc, Panie Boże, powinienem być w państwie PIS, żeby być kimś życiowo uczciwym?

 

To proste. Musisz stanąć, usta szeroko otworzyć i czekać aż gęste będzie kapało.

 

Albowiem, jeśli jesteś kuzynem prezesa, dostajesz trzy pensje ze spółek skarbu państwa

 

Jeśli jesteś synem Kamińskiego, dostajesz robotę w nowojorskim banku.

 

Jeśli jesteś siostrzeńcem Lipińskiego, dostajesz robotę w KGHM.

 

Jeśli jesteś synem Tchórzewskiego dostaje robotę w spółce lotniczej

 

Jeśli jesteś pracownicą Dudy, dostajesz członka zarządu ubezpieczeniowego giganta

 

Podobnie, jeśli jesteś żoną Ziobry albo jego bratem.

 

Jeśli jesteś kolegą prezydenta, Twoja spółka dostaje zlecenia rządowe na wykonywania testów

 

Jeśli jesteś kolegą z mediów, twoja gazeta dostaje reklamy łodzi podwodnych

 

Itede, itepe,

 

Słowem śmieciówkowcu, przedsiębiorco, matko niepełnosprawnego dziecka, VATowcu, nie-VATowcu, geju, lekarzu, pisarko, bankowcu, bezrobotniaku, sędzio starym, sędzio nowym, aktorze, urzędniczko, dziennikarzu – wszyscy jesteście zakałą w państwie pisowskim i wszyscy jesteście tu tylko po to, żeby szarańcza mogła obsiąść wszystko co się rusza i dymać, dymać jak się patrzy.

 

A potem nazwać się najbardziej empatyczna partią po 1989 roku.

 

Galopujący Major

 

 

 

Emigracja nie powinna mieć prawa wyborczego ( bez urazy ) bo nie ponosi konsekwencji swych wyborów .

 

Przypomnij mi ile kasy przysyłają do Polski?

 

[Less]

5 godzin temu, Jaro_747 napisał:

Uważam że sensowne byłoby wprowadzenie jakiegoś kryterium, np. obecność w Polsce w ciągu roku liczonego wstecz od daty wyborów.

I pewnie zatrudnić armię gryzipiórków do sprawdzania tego? Niezmiernie praktyczne, gdy granicę wewnątrz UE przekraczamy bez stempli w paszporcie.

Kryterium powinno być jasne i proste. Np. płacenie podatku dochodowego w Polsce.

[Jaro_747]

4 godziny temu, Less napisał:

I pewnie zatrudnić armię gryzipiórków do sprawdzania tego? Niezmiernie praktyczne, gdy granicę wewnątrz UE przekraczamy bez stempli w paszporcie.

Kryterium powinno być jasne i proste. Np. płacenie podatku dochodowego w Polsce.

Absolutnie nie upieram się przy takim, czy innym rozwiązaniu, chodzi o zasadę.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Sine Metu

Domyślam się ,że mieszkasz na emigracji. Nie wiem ile emigracja przysyła ale nie sądzę aby w skali budżetu całej Polski była to suma znacząca .Natomiast w skali konkretnej rodziny czy człowieka może tak być .Chodziło mi o coś innego .Ludzie żyjący długi czas ( czy na stałe ) w oderwaniu od kraju często ( choć oczywiście nie zawsze ) tracą kontakt z polską rzeczywistością .Wyrabiają sobie zdanie na podstawie relacji rodziny czy znajomych .Dokonując politycznych wyborów  nie odczuwają na swojej skórze konsekwencji tych wyborów .Tylko mieszkając na miejscu można się o tym przekonać .Jeszcze raz podkreślam ,że nie dotyczy to wszystkich imigrantów ale pewnie większość .

[traumeel]

1 godzinę temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Ludzie żyjący długi czas ( czy na stałe ) w oderwaniu od kraju często ( choć oczywiście nie zawsze ) tracą kontakt z polską rzeczywistością

Przykład: stara, zdemenciała emigracja amerykańska zionąca genetyczną nienawiścią do tzw. komuny, głosująca na PiS.

[jar1]

"NBP poinformował w raporcie, że ogółem wielkość transferów, które trafiły do Polski w 2018 r. ze wszystkich państw, gdzie pracują Polscy, wyniosła 15,5 mld zł, przy czym najwięcej środków napłynęło z Niemiec i Wielkiej Brytanii – odpowiednio 5,6 i 3,1 mld zł. 
Więcej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Koszt 500+ to ok. 40mld.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Maja 2020 przez jar1

[Gość Sine Metu]

"NBP poinformował w raporcie, że ogółem wielkość transferów, które trafiły do Polski w 2018 r. ze wszystkich państw, gdzie pracują Polscy, wyniosła 15,5 mld zł, przy czym najwięcej środków napłynęło z Niemiec i Wielkiej Brytanii – odpowiednio 5,6 i 3,1 mld zł. 
Więcej: https://biznes.radiozet.pl/News/Emigranci-przelali-do-Polski-ponad-15-mld-zl.-Najwiecej-z-Niemiec-i-Wielkiej-Brytanii"
Koszt 500+ to ok. 40mld.
 

Czyli w związku z tym że suweren wybrał sobie PiS, to skończyło się wysyłanie kasy do Polski. I słusznie.

Przykład: stara, zdemenciała emigracja amerykańska zionąca genetyczną nienawiścią do tzw. komuny, głosująca na PiS.

O, to to. Dokładnie jak w Polsce.

Sine Metu
Domyślam się ,że mieszkasz na emigracji. Nie wiem ile emigracja przysyła ale nie sądzę aby w skali budżetu całej Polski była to suma znacząca .Natomiast w skali konkretnej rodziny czy człowieka może tak być .Chodziło mi o coś innego .Ludzie żyjący długi czas ( czy na stałe ) w oderwaniu od kraju często ( choć oczywiście nie zawsze ) tracą kontakt z polską rzeczywistością .Wyrabiają sobie zdanie na podstawie relacji rodziny czy znajomych .Dokonując politycznych wyborów  nie odczuwają na swojej skórze konsekwencji tych wyborów .Tylko mieszkając na miejscu można się o tym przekonać .Jeszcze raz podkreślam ,że nie dotyczy to wszystkich imigrantów ale pewnie większość .

Często z boku widać więcej.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Z boku może i tak ale nie z oddali .?

[Adalbert95]

4 godziny temu, Sine Metu napisał:

Czyli w związku z tym że suweren wybrał sobie PiS, to skończyło się wysyłanie kasy do Polski. I słusznie.

Spadek transferów zaczął się już ok. roku `11-12 i nie ma i nie miał związku z tym kto u nas rządzi.

[Gość Sine Metu]

Z boku może i tak ale nie z oddali .

A już zauważyliście, że mieszkacie w dyktaturze, czy jeszcze nie?

Spadek transferów zaczął się już ok. roku `11-12 i nie ma i nie miał związku z tym kto u nas rządzi.

Być może, nie jestem na bieżąco w wysyłaniu kasy do Polski

[jar1]

6 godzin temu, Sine Metu napisał:

Czyli w związku z tym że suweren wybrał sobie PiS, to skończyło się wysyłanie kasy do Polski. I słusznie.

Te ponad 15mld to wcale nie jest mało.  To chciałem wyrazić.