Zlecę wykonanie klona harbeth LS3/5A

[Lech36]

W dniu 8.01.2025 o 14:37, Grzegorz7 napisał:

Natomiast słuchawki elektromagnetyczne widziała większość z Was...? Membrana z kawałka okrągłej blachy a pod spodem elektromagnes. Mam coś podobnego jeszcze na stanie.

Też do niedawna takie miałem. 

[jurek]

3 minuty temu, Ajothe napisał:

Przed każdym słuchaniem wymagają strojenia 😉

Przed słuchaniem wymagają wprawienia się w nastój.

 

[Lech36]

4 minuty temu, meloV8 napisał:

Złote ucho audiofila?

Na przykład, tylko pytanie jak oszacować tą "złotość" ucha audiofila? Chyba nie na podstawie jego opowiadania o swoim "uchu" 😉.

[meloV8]

4 minuty temu, Lech36 napisał:

Na przykład, tylko pytanie jak oszacować tą "złotość" ucha audiofila? Chyba nie na podstawie jego opowiadania o swoim "uchu" 😉.

Ja jednak zostanę przy hipotezie, że do zbudowania przełomowego przetwornika nie jest potrzebne ucho, lecz świeża, otwarta na pomysły głową i pieniądze.

[Grzegorz7]

 

5 minut temu, Lech36 napisał:

jak oszacować tą "złotość" ucha audiofila?

Tego fizyka jeszcze nie rozkminiła... to jest niemierzalne przy obecnym stanie...

[Ajothe]

3 minuty temu, meloV8 napisał:

Ja jednak zostanę przy hipotezie, że do zbudowania przełomowego przetwornika nie jest potrzebne ucho, lecz świeża, otwarta na pomysły głową i pieniądze.

Niektórym uszy są kompletnie niepotrzebne 😁

[Lech36]

1 minutę temu, meloV8 napisał:

Ja jednak zostanę przy hipotezie, że do zbudowania przełomowego przetwornika nie jest potrzebne ucho, lecz świeża, otwarta na pomysły głową i pieniądze.

Ale niepotrzebny będzie zapewne taki kapitał jak zgromadził Musk. Jednak myślę że przełomu w tej dziedzinie (przełomowy przetwornik) nie należy się spodziewać, ale mogę się mylić 😉.

[jurek]

Pytanie:  koumny stroić do izofon czy "na równo". Słuchawkowcy już wybrali...

Edytowane 11 Stycznia przez jurek

[meloV8]

2 minuty temu, Ajothe napisał:

Niektórym uszy są kompletnie niepotrzebne 😁

Po co uszy? Ważne, że są dobre recenzje, opisy kolegów z forum i zdolności kredytowe. 🙂

[Daniel_68412]

5 minut temu, meloV8 napisał:

Ja jednak zostanę przy hipotezie, że do zbudowania przełomowego przetwornika nie jest potrzebne ucho, lecz świeża, otwarta na pomysły głową i pieniądze.

to jest moim zdaniem drugorzędne - chcenie/motywacja jest ważniejsza a żyjemy w czasach gdzie towaru jest nadmiar

[Lech36]

2 minuty temu, Ajothe napisał:

Niektórym uszy są kompletnie niepotrzebne

Są potrzebne do słuchania muzyki i innych zjawisk akustycznych z naszego otoczenia, nie wiedziałeś tego?

[meloV8]

1 minutę temu, jurek napisał:

Pyanie:  koumny stroić do izofony czy "na równo". Słuchawkowcy już wybrali...

Oj, lekki strzał w stopę, jeśli porównujesz słuchawki do kolumn.

[Daniel_68412]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

taki przykład

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jurek]

10 minut temu, meloV8 napisał:

Ja jednak zostanę przy hipotezie, że do zbudowania przełomowego przetwornika nie jest potrzebne ucho, lecz świeża, otwarta na pomysły głową i pieniądze.

Będzie to jakiś mały planar, z którego uda się wuciągnąć bas... :)

2 minuty temu, meloV8 napisał:

Oj, lekki strzał w stopę, jeśli porównujesz słuchawki do kolumn.

Nie porównuję. Warto jednak dowiedzieć się jak w tej dziedzinie traktowana jest psychoakustyka.

Edytowane 11 Stycznia przez jurek

[meloV8]

6 minut temu, Lech36 napisał:

Ale niepotrzebny będzie zapewne taki kapitał jak zgromadził Musk. Jednak myślę że przełomu w tej dziedzinie (przełomowy przetwornik) nie należy się spodziewać, ale mogę się mylić 😉.

Jak to nie należy się spodziewać? To jakaś teoria spiskowa. Na pewno gdzieś, w jakimś garażu jest już gotowy prototyp przetwornika, który zmiecie z rynku głośnik dynamiczny, tylko jeszcze o tym nie wiemy.

3 minuty temu, jurek napisał:

Nie porównuję 🙂

Chyba jednak tak. Ewolucja narządu słuchu nie przewidziała, że będziemy sobie wkładali do kanału słuchowego pełnopasmowe źródło dźwięku. Stad niezbędna korekcja pasma słuchawek.

[Lech36]

1 minutę temu, meloV8 napisał:

Jak to nie należy się spodziewać? To jakaś teoria spiskowa. Na pewno gdzieś, w jakimś garażu jest już gotowy prototyp przetwornika, który zmiecie z rynku głośnik dynamiczny, tylko jeszcze o tym nie wiemy.

To możliwe, czekamy na eksplozję rewelacji w tej dziedzinie 😉.

P.S. Czekamy przy dobrej muzyce oczywiście 🙂.

[jurek]

1 minutę temu, Lech36 napisał:

To możliwe, czekamy na eksplozję rewelacji w tej dziedzinie 😉.

P.S. Czekamy przy dobrej muzyce oczywiście 🙂.

Pisanej przez SI... Ohyda... :)

[Lech36]

1 minutę temu, jurek napisał:

Pisanej przez SI... Ohyda...

???

[jurek]

Teraz, Lech36 napisał:

???

Tej muzyczki... :)

[Ajothe]

14 minut temu, Lech36 napisał:

Są potrzebne do słuchania muzyki i innych zjawisk akustycznych z naszego otoczenia, nie wiedziałeś tego?

Dlatego napisałem "niektórym" 😁

[jar1]

Godzinę temu, piter z napisał:

Tylko ze majac taka filozofie to po co kupowac kolumny po setki kzl, jak to samo zrobia takie za 2kzl para w stylu 3W na desce z filtrami 1 rzedu.

Nikt nikomu nie broni. 

Kiedyś to ludzie nawet samochody sobie robili.

[jurek]

Pół roku temu kolega kupił bardzo drogie kable głosnikowe i marudził, że grają gorzej niż poprzednie (trochę tańsze). Sprawdziłem/pomierzyłem. Przez pół roku słuchał w przeciwfazie.

Czyli kolega głuchy nie jest, ba- może nawet złotouchy. Te droższe naprawdę grały gorzej.

Edytowane 11 Stycznia przez jurek

[MariuszZ.]

13 minut temu, jurek napisał:

Sprawdziłem/pomierzyłem. Przez pół roku słuchał w przeciwfazie.

W jednym z salonów audio poprosiłem o odtworzenie dobrze znanego mi utworu muzycznego. Sprzęt grubo ponad 100k zł. Słyszę, że polaryzacja jednego kanału odwrócona o czym mówię głośno.

Niedowierzanie, ale jak to? Gra od kilku dni i nikomu nie przeszkadza. Kilka pomiarów pomocniczych celem udowodnienia, że nie jestem głuchy przekonały obsługę do zmiany polaryzacji przewodów. 

Czasami odwiedzam salon, ale jak mnie widzą to unikają kontaktu żebym czasem nie chciał czegoś posłuchać 🤣

[Lech36]

55 minut temu, Grzegorz7 napisał:

 

Tego fizyka jeszcze nie rozkminiła... to jest niemierzalne przy obecnym stanie...

Ale w końcu nie o to chodzi jak kto słyszy, tylko o to jak sprzęt zmienia sygnał na wyjściu i czy to może być słychać.

[Daniel_68412]

46 minut temu, jurek napisał:

Pół roku temu kolega kupił bardzo drogie kable głosnikowe i marudził, że grają gorzej niż poprzednie (trochę tańsze). Sprawdziłem/pomierzyłem. Przez pół roku słuchał w przeciwfazie.

kawoszowi prima sort, z 10lat temu podmieniliśmy kawę, którą trzymał w lodówce (bo tak podobno trzeba) na najtańszy syf z dyskontu - pił dalej z tym samym wyrazem uwielbienia, do dzis się zastanawiam kto kogo w konia wtedy robił ;]

[jurek]

Anegdotka forumowa:

Swojego czasu dzięki wymianie informacji w dziale DIY powstało pewnie kilkadziesiąt klonów kolumn Totem Mite- popularne Mietki.

Do dzisiaj nie wiadomo jaka jest  poprawna polaryzacja dla tweetra.

Satystycznie- połowa właścicieli słucha w odwróconej, połowa- w nieodwróconej.

[Grzegorz7]

Nie przesadzajcie z tym nie słyszeniem odwróconej polaryzacji ZG. 

Podłączałem jakieś ZG w domu człowieka, którego stać na drogie zabawki. Było tam większe towarzystwo na okolicznmość nowych zakupów. Podłączyłem ale słyszę, że coś nie tak. Zorientowałem się, odwróciłem... 

Ale najciekawsza była obserwacja obecnych. Tylko właściciel miał niewyraźną minę... 1/3 się wsłuchiwała a pozostali jak to pochlebcy pieli z zachwytu... 

[jurek1]

1 godzinę temu, jurek napisał:

Pół roku temu kolega kupił bardzo drogie kable głosnikowe i marudził, że grają gorzej niż poprzednie (trochę tańsze). Sprawdziłem/pomierzyłem. Przez pół roku słuchał w przeciwfazie.

Czyli kolega głuchy nie jest, ba- może nawet złotouchy. Te droższe naprawdę grały gorzej.

Mamy na forum kolegę który celowo słucha w przsciwfazie, brzmi mu lepiej 😉

[J4Z]

Chodzi Wam o pomyłkę +/- podłączając kolumny? lol, żeby to usłyszeć, nie trzeba mieć drogiego sprzętu. Miałem nieopisane przewody w śmieciach telefunken tl 710.  Nie da się tego nie słyszeć... Chyba że kolumny stoją nie tak, jak powinny lub/i pogłos jest do dupy. 

10 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Ale najciekawsza była obserwacja obecnych. Tylko właściciel miał niewyraźną minę... 1/3 się wsłuchiwała a pozostali jak to pochlebcy pieli z zachwytu... 

Jak tylko jeden siedział pośrodku, w sumie nie ma się co dziwić że reszta nie usłyszała. Wyżej chodzi o sweetspot.

Edytowane 11 Stycznia przez J4Z

[jurek1]

2 minuty temu, J4Z napisał:

Chodzi Wam o pomyłkę +/- podłączając kolumny? lol, żeby to usłyszeć, nie trzeba mieć drogiego sprzętu. Miałem nieopisane przewody w śmieciach telefunken tl 710.  Nie da się tego nie słyszeć... Chyba że kolumny stoją nie tak, jak powinny lub/i pogłos jest do dupy. 

Do tego są testy.