Czy Pierwsza Duda zasługuje na 18000 pensji ?

[xajas]

  

 

 

Ale wiesz na jakie produkty stać taką rodzinę? Rozpoczynając od chińskiego czosnku... To jest chory system.

 

Oni nie kupują lokalnych produktów - czyż nie tak?

 

 

Co ma swiadomosc kupowanie lokalnych albo nielokalnych produktow wspolnego.z dodatkowymi kosztami na utrzymanie dzieci (czyli z kosztami, ktorych pary bezdzietne nie maja)? 

Moze poza faktem, ze dostajac dodatkowy zasilek maja wiecej kasy na drozsze lokalne produkty

 

Jagody z Peru kosztuja 2€

Jagody z Polski kosztuja 3€

Jagody z Niemiec kosztuja 5€

 

Wolowina z Polski kosztuje 10-15€

Wolowina Niemiecka kossztuje 25€

 

Majtki z Chin kosztuja 1€

Niemeckie 10€

 

Kogo stac na „lokalne“ produkty?

[Gość Sine Metu]

Co ma swiadomosc kupowanie lokalnych albo nielokalnych produktow wspolnego.z dodatkowymi kosztami na utrzymanie dzieci (czyli z kosztami, ktorych pary bezdzietne nie maja)? Moze poza faktem, ze dostajac dodatkowy zasilek maja wiecej kasy na drozsze lokalne produkty
 
Kogo stac na „lokalne“ produkty?

Tego kto płaci podatki i utrzymuje ten system przy życiu.

[xajas]

nie,

Sa miliony solidnie pracujacych, placacych podatki i utrzymujacych ten system przy zyciu, ktorzy mimo to ze wzgledu na niskie stawki na te lokalne produkty nie moga sobie pozwolic

 

Za skrzynke warzyw i owocow z ALDI-ka placisz 20€

Za ta sama skrzynke na rynku/u rolnika z lokalnymi produktami placisz 60€

 

jak myslisz, kto kupuje w ALDI a kto na rynku?

 

4 takie lokalne skrzynki w miesiacu to 240€. A to tylko warzywa. Gdzie reszta?

Nie potrzeba kalkulatora, by uznac takie odpowiedzi jak powyzej za „oderwane od rzeczywistosci“

[Gość Sine Metu]

Nie, zupełnie mnie nie dziwi podjeżdżanie Porsche pod ALDI

[xajas]

dokladnie takiej odpowiedzi sie spodziewalem

ale zapomniales jeszcze dodac, ze to chamstwo

 

To jest to, co tak bardzo w Polskiej mentalnosci lubie, to te szczucie i zazdrosc, nie pozwalajace skoncentrowac sie nad tematem i sednem sprawy, ktora w tym przypadku byly dodatkowe koszty utrzymania rodzin z dziecmi a nie Porschaki stojace przed ALDI-kiem

 

BTW. W ALDI-ku tez sa wybrane lokalne produkty

[Gość Sine Metu]

dokladnie takiej odpowiedzi sie spodziewalem
ale zapomniales jeszcze dodac, ze to chamstwo
 
To jest to, co tak bardzo w Polskiej mentalnosci lubie, to te szczucie i zazdrosc, nie pozwalajace skoncentrowac sie nad tematem i sednem sprawy, ktora w tym przypadku byly dodatkowe koszty utrzymania rodzin z dziecmi a nie Porschaki stojace przed ALDI-kiem
 
BTW. W ALDI-ku tez sa wybrane lokalne produkty

Synek, żeby nie powiedzieć, ciulu. To Ty kupujesz w ALDI aby mieć na ratę za Porsche

[xajas]

Uderz w stol, a nozyce sie odezwa. Na ciebie zawsze mozna liczyc

Nawet nie musze sie z przykladami, dowodami wysilac. To sie nazywa pelna „wspolpraca“

[Gość Sine Metu]

Uderz w stol, a nozyce sie odezwa. Na ciebie zawsze mozna liczyc
Nawet nie musze sie z przykladami, dowodami wysilac. To sie nazywa pelna „wspolpraca“

Przybij sobie piątkę z Gerardem - dla mnie odbywaj jesteście tym na których Niemcy mówią Polacken. Wstyd.

[Jaro_747]

A o czym ten wątek, bo trochę się pogubiłem?

Edytowane 18 Sierpnia 2020 przez Jaro_747

[costa brava]

wątek do zamknięcia,  niestety moderator mnie nie posłuchał i takie efekty....:)

[xajas]

Przybij sobie piątkę z Gerardem.

O, o, o, z Gerardem to mamy „social distancing“ na 1000km i to nie tylko z maska

dla mnie odbywaj jesteście tym na których Niemcy mówią Polacken.

To pewnie Niemcy twojego pokroju. Ja tego od tych Niemcow, z ktorymi od 33 lat obcuje nie slyszalem

Kazdy dobiera sobie towarzystwo „na wlasne podobienstwo“

[janunio]

Dopóki Kornhauser nie założy "maryjki" w klapę to figa z makiem z pasternakiem się należy.

Pałac wart jest mszy. Tu się nic nie zmieniło.  Wybraliście "takie coś" to się teraz wstydźcie !!!

Edytowane 18 Sierpnia 2020 przez janunio

[wojciech iwaszczukiewicz]

Co takiego jest w tym pałacu ? Za Komorowskiego pisowcy wyśmiewali żyrandol a co jest tym żyrandolem obecnie ? Długopis ? Długopis tam wisi ?

[il Dottore]

3 godziny temu, Sine Metu napisał:

To Ty kupujesz w ALDI

Nie mam Porsche i nigdy nie będę miał.

Czy w takim razie mogę iść do ALDI? Nie wiedziałem, że to taki exclusive sklep. U nas we wsi rolę ekskluzywnego spożywczaka pełni eskimoski Marks & Spencer. Stejki Wagyu i takie klimaty... ?

A ja to głównie do plebejskiego Lidla chodzę. Jeszcze polski sklep i ruski Rasputin po ukraińskie sało i wódeczkę Beluga oraz najlepszą w świecie litewską kapustę kiszoną z Kiejdan.

[Amator 2b]

Godzinę temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Co takiego jest w tym pałacu ? Za Komorowskiego pisowcy wyśmiewali żyrandol a co jest tym żyrandolem obecnie ? Długopis ? Długopis tam wisi ?

I gołe ściany.

Mamełe Komorowska nie brała wynagrodzenia za nic nie robienie to i mamełe Duda nic nie powinna dostawać.

[Gość Sine Metu]

To pewnie Niemcy twojego pokroju. Ja tego od tych Niemcow, z ktorymi od 33 lat obcuje nie slyszalem

Kazdy dobiera sobie towarzystwo „na wlasne podobienstwo“

1987 - Twoi rodzice wyjechali do Niemiec Zachodnich za komuny.

Ty, jak podałeś ostatnio, masz jeszcze dzieci na studiach.

Gościu, Ty jesteś totalnie zgermanizowany.

[Gość Sine Metu]

Nie mam Porsche i nigdy nie będę miał.
Czy w takim razie mogę iść do ALDI?

ALDI to jest taniocha z palety. No ale jak ktoś lubi być faszerowanym chińską chemią, to cóż.

Sorry, ale ja lubię świeże lokalne żarcie. I bez chińskich wirusów.

[Jaro_747]

4 godziny temu, Amator 2b napisał:

I gołe ściany.

Mamełe Komorowska nie brała wynagrodzenia za nic nie robienie to i mamełe Duda nic nie powinna dostawać.

 

Anna Komorowska pomimo prawackich nagonek nie bała się uczestniczyć w kolejnych Kongresach Kobiet. Widział tam kto Agatę Dudę?

[il Dottore]

45 minut temu, Sine Metu napisał:

ALDI to jest taniocha z palety. No ale jak ktoś lubi być faszerowanym chińską chemią, to cóż.

Sorry, ale ja lubię świeże lokalne żarcie. I bez chińskich wirusów.

 

Wiadomka - to samo co Lidl, tylko inaczej zapakowane. Nawet właściciele ci sami. Ceny też w zasadzie te same.

Co do żarcia to się nie zgodzę. Bywają super rzeczy bardzo wysokiej jakości z Hiszpanii, Grecji, Francji. Z tym europejskim certyfikatem lokalnego pochodzenia. Jak kupuję ser Manchego w Lidlu (tak się nazywa bo pochodzi z Manchy) to ma nawet hologramy z Don Kichotem. ? A niedawno kupowałem oryginalny cypryjski Halloumi na grilla.

Czasem bywają jakieś różnice. Np. teraz pod koniec miesiąca mają być w Aldim schodki na psów na które się namierzam. A lidl oferował tylko składane rampy.

Edytowane 18 Sierpnia 2020 przez il Dottore

[Gość Sine Metu]

Pomijając zakupy na lokalnych ryneczkach i u miejscowych rzeźników, to patrzę na flagi - ponieważ prawo jest u nas konkretne w tej kwestii.

[Lumperator]

Polskie produkty żywnościowe w sklepach są jednak zbyt słabo oznakowane narodową flagą jak ma to miejsce np. w Niemczech czy Wielkiej Brytanii. Owszem jest podany kraj pochodzenia przy cenach, ale niekiedy dość słabo to widać.

Edytowane 19 Sierpnia 2020 przez Lumperator

[xajas]

Gościu, Ty jesteś totalnie zgermanizowany.

Totalnie. I kazdego dnia dziekuje Bogu, za to, ze zyje w tak cywilizowanym kraju.Tyle, ze ja mam odwage sie do tego przyznac i nie zgrywam falszywego Polskiego patrioty

[xajas]

Sorry, ale ja lubię świeże lokalne żarcie. I bez chińskich wirusów.

 To z tym „lubieniem swiezych lokalnych“ produktow, to jedyne co mamy wspolne (nie znasz zawartosci mojej lodowki ). Ale na tym koncza sie nasze „wspolnosci“.

Gdyz ja nie kupuje zarcia i ja nie zre.

W moim swiecie sie kulturalnie je.

 

Kulturowo obracamy sie i zyjemy w roznych swiatach, w roznych srodowiskach, i wychodzi to na kazdym kroku, w kazdym twoim komentarzu.

[Bezlitosna Niusia]

2 godziny temu, xajas napisał:

9 godzin temu, Sine Metu napisał:

Gościu, Ty jesteś totalnie zgermanizowany.

 

Totalnie. I kazdego dnia dziekuje Bogu, za to, ze zyje w tak cywilizowanym kraju.Tyle, ze ja mam odwage sie do tego przyznac i nie zgrywam falszywego Polskiego patrioty

A życie poza Polską i pozostawanie patriotą - to się jakoś wzajemnie wyklucza? 

Odkrywcze!?

Jeszcze napisz, że nigdy nie kochałem swojej matki, jaką metodą wybierzemy metodę głosowania i czy można się zamienić na łóżka i będzie git.

[Amator 2b]

9 godzin temu, Jaro_747 napisał:

w kolejnych Kongresach Kobiet.

Wiem,wiem. Objęła też patronatem jakąś wystawę gadżetów erotycznych tylko już nie mogę sobie przypomnieć gdzie.

Gdzież tam mamełe Dudzie do wyzwolonej mamełe Komorowskiej.

[costa brava]

Komorowska , erotycznych ???

no tak, przy niej trzeba mocnego wspomagania...

[Gość Sine Metu]

Totalnie. I kazdego dnia dziekuje Bogu, za to, ze zyje w tak cywilizowanym kraju.Tyle, ze ja mam odwage sie do tego przyznac i nie zgrywam falszywego Polskiego patrioty

Jak się wyzwolisz od kupowania najtańszych produktów to pogadamy.

I żeby nie było, ja rozumiem dlaczego Twoi rodzice kupowali w tanich sklepach - podziękuj im za poświęcenie dla Twojego wykształcenia. Ciuliku.

Kulturowo obracamy sie i zyjemy w roznych swiatach, w roznych srodowiskach, i wychodzi to na kazdym kroku, w kazdym twoim komentarzu.

Tak. Ja jestem Polakiem, a nie Polaczkiem.

[Gość Sine Metu]

Nie mam Porsche i nigdy nie będę miał.
Czy w takim razie mogę iść do ALDI? Nie wiedziałem, że to taki exclusive sklep. U nas we wsi rolę ekskluzywnego spożywczaka pełni eskimoski Marks & Spencer. Stejki Wagyu i takie klimaty...
A ja to głównie do plebejskiego Lidla chodzę. Jeszcze polski sklep i ruski Rasputin po ukraińskie sało i wódeczkę Beluga oraz najlepszą w świecie litewską kapustę kiszoną z Kiejdan.

I jeździsz starym Mietkiem nie z salonu? Jak Ci nie wstyd.

Komorowska , erotycznych ???
no tak, przy niej trzeba mocnego wspomagania...

I wal konia dalej.

Bo nie masz pojęcia o kobiecym ciele.

[costa brava]

tak myślałem że będzie oburzenie bo tylko z Pawlowicz można sie śmiać...Polaku

[il Dottore]

4 minuty temu, Sine Metu napisał:

I jeździsz starym Mietkiem nie z salonu?

Kupiony u autoryzowanego dealera! Więc wypraszam sobie! ?

Wczoraj pojechałem w dłuższa trasę po autostradzie. To jest jednak autostradowe zwierzę. Wyciszenie takie że przy 130-140km/h można szeptem rozmawiać. Coś pięknego!