Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ta książka może być ciekawa, a na pewno jest ważna i potrzebna!

Nota wydawcy:

„Być Polakiem w Związku Sowieckim w 1938 roku – to mniej więcej to samo,
co być Żydem w III Rzeszy”.

Helena Trybel, świadek ludobójstwa

„Bardzo dobrze! Kopcie i czyśćcie nadal ten polsko-szpiegowski brud.
Niszczcie go w interesie Związku Sowieckiego”.

Józef Stalin

"Wkroczenie Sowietów do Polski w 1939 roku było dla wielu szokiem. Rozstrzelanie polskich oficerów przez NKWD wiosną 1940 roku stało się symbolem komunistycznego aparatu terroru…
Lecz Stalin mordował Polaków już w 1937 roku. W ramach „operacji polskiej” zginęło dziesięć razy więcej niewinnych ludzi, niż wynosi liczba ofiar zbrodni katyńskiej. W kraju Stalina każdy Polak był „szpiegiem”. Nikt nie czuł się bezpieczny. Dzieci traciły ojców. Żony mężów. Pustoszały kościoły. Wystarczył podpis jednego człowieka…
Oto historia zapomnianego ludobójstwa, które nie zostało rozliczone. Przypomina nam o nim Rosjanin, wybitny historyk, znawca dziejów mniejszości polskiej w Związku Sowieckim.
Ta zbrodnia nie doczeka się kary. Ale nam, Polakom, nie wolno o niej zapomnieć!"

9cb7231b4dbeb93afc3312a6aad2

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

W dniu 3.12.2020 o 21:55, Zyzol napisał:

"Encyklopedią II WŚ" wyd. MON z 1975 roku".

A tu zdjęcie do 10. wydania Encyklopedii III RP z roku 2025.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez toptwenty
W dniu 4.12.2020 o 04:12, il Dottore napisał:

książka może być ciekawa, a na pewno jest ważna i potrzebna!

Ludobójstwo zaczynało się w 1937 roku (gra niemieckiego wywiadu na bolszewikach).

Po prostu ogarnął ich zawrót głowy od sukcesów socjalnych.

(NKWD nr 00447 z 30 lipca 1937 roku i 0485 z 5 sierpnia tego roku)

Edytowane przez xetras
poprawka

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Oto kilka ostatnich moich lektur historycznych wartych polecenia ." Przedwojenna Polska w liczbach " Bellona .To jakby opowieść o międzywojniu poprzez dane statystyczne .A więc najpierw dane o walkach o granice , potem dane o ludności ,potencjale gospodarczym .O walucie ,walce z hiperinflacją , wielkim kryzysem . Dane dotyczące poziomu życia .O zarobkach , cenach , podatkach . Organizacja i zasięg szkolnictwa .O pozycji i znaczeniu kobiet .System emerytalny a właściwie jego brak . Historia polskiego kolejnictwa , motoryzacji ,lotnictwa  ,telekomunikacji ,radia .Problemy przestępczości i policji ( wtedy było 36 tys. policjantów , obecnie 100 tys. ).Dzieje kinematografii, turystyki .A na końcu problemy obronności .Inne spojrzenie na historię , bardzo cenne .

Druga pozycja to "Imperium Habsburgów .Wspólnota narodów ". Peter M. Judson  Bellona .To zupełnie inny obraz Austrii i  Austro - Węgier niż ten z wojaka Szwejka .Dzieje monarchii od XVIII wieku do upadku .

Trzecia książka "Marszałkowie Stalina " Jurija Wiktorowicza Rubcowa Wyd. REA .To biografie dwudziestu dowódców Armii Czerwonej .Dla zainteresowanych II wojną pozycja obowiązkowa .

  • 3 miesiące później...

" Polska Rosja . Historia obsesji ,obsesja historii . " Wyd. Literackie . Autorzy czyli prof. A. Chwalba i dziennikarz W. Harpula w formie rozmowy ( pytań i odpowiedzi ) przedstawiają dzieje stosunków polsko - rosyjskich  od XIV wieku do XX wojny . Pozycja bardzo wartościowa .

Przy okazji chciałbym polecić poprzednią książkę tych samych autorów " Zwrotnice dziejów " . Tym razem autorzy przedstawiają najważniejsze , zwrotne punkty naszej historii oraz stosując metody tzw. historii alternatywnej zastanawiają się co by było gdyby było . Bardzo ciekawe .

" Chwile przełomu . 25 wydarzeń ,które zmieniły dzieje Polski " Bellona 2021 to zbiorowe dzieło polskich historyków przedstawiających tytułowe wydarzenia .Mamy tu m.in. rozważania o pochodzeniu Słowian , o powstaniu państwa Piastów , dlaczego doszło do rozbicia dzielnicowego , do wygaśnięcia Piastów i Jagiellonów ,czemu wybrano Wazów, jaka była przyczyna powstań kozackich , szwedzkiego Potopu , odsieczy wiedeńskiej , Konstytucji 3 maja , związku Napoleona ze sprawą Polski ,znaczenia bitwy warszawskiej 1920 r . ,Kampanii wrześniowej 39 r. i ogólnie kwestii spraw polskich w czasie II wojny . Mnie osobiście najbardziej zaciekawiły rozdziały dotyczące polski wczesnopiastowskiej w świetle ostatnich badań historyków .

Edytowane przez wojciech iwaszczukiewicz
  • 1 miesiąc później...
  • 1 miesiąc później...

To ja tu mam ciekawą książkę historyczną: wydana w Księstwie Warszawskim w 1807r historia Napoleona I

CZYTANIE ZA DARMO

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

  • 2 tygodnie później...

Rozumiem, że wszyscy przeczytali. To teraz coś innego:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Tak , tylko ,że te książki mają już tylko znaczenie sentymentalne czy bibliofilskie a nie naukowe .

Ja polecam dwie książki rosyjskich historyków traktujące o kosztach ( ludzkich i materialnych ) jakie poniósł ZSRR aby pokonać Niemcy hitlerowskie .Pierwsza to " Straszliwe zwycięstwo " prawda i mity o sowieckiej wygranej w Drugiej Wojnie Światowej Borysa Sokołowa W L . Druga to Marka Sołonina " Jak Związek Radziecki wygrał wojnę " Rebis . Przygnębiająca lektura.

27 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Tak , tylko ,że te książki mają już tylko znaczenie sentymentalne czy bibliofilskie a nie naukowe

Stanowią jednak materiał źródłowy, przynajmniej czasami.

I są ciekawe- jak miało być w tytule wątku.

Choćby a może zwłaszcza ze względu na język i jego bogactwo, obecnie zapoznane, zlekceważone i zdewastowane. 

Sołonin - do wzięcia

 

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Gość

(Konto usunięte)
32 minuty temu, absinth3 napisał:

Sołonin

Nie jest historykiem - jest falsyfikatorem historii. Wraz z Rezunem, Sokołowym i im podobnymi.

W Polsce tłumaczą wyłącznie obsrywające ZSRR/Rosję książki. Żeby upewniać różnych iwaszczukiewiczów w ich rusofobii.

32 minuty temu, JuG napisał:

Żeby upewniać różnych iwaszczukiewiczów w ich rusofobii

Akurat nie sądzę, by @wojciech iwaszczukiewicz był rusofobem. Każdy z nas - i Ty też - chcemy prawdy obiektywnej

Jesteśmy na jakieś fobie czy filie za starzy.

Pozdrawiam

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Gość

(Konto usunięte)
8 minut temu, absinth3 napisał:

chcemy prawdy obiektywnej

Czytając pseudohistoryczne paszkwile o prawdzie historycznej nie dowiesz się nic.

W totalitarnej Rosji publikują tak rezunów jak i ich krytyków. W demokratycznej Polsce wyłącznie pierwszych.

  • 1 miesiąc później...

Kolejna darmowa dostawa 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

O frankistach (zwanych przez J. Kitowicza ciapciuchami a pani O. Tokarczuk napisała o nich "Księgi Jakubowe")

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Znowu te starocie ?

"Kwestia rosyjska "Plokhy'ego przeczytana .Wiedziałem ,że ją mam tylko nie wiedziałem gdzie .Okazało się ,że była w drugim rzędzie na półce i czekała na swoją kolej .U mnie tak jest ,że to co kupuję nie oznacza ,że czytam od razu .Niektóre pozycje czekają .Tym razem temat rosyjski był na tapecie a poza tym absinth mnie zainspirował . Książka bardzo ciekawa tylko tytuł mylący bo w zasadzie traktuje o relacjach rosyjsko - ukraińskich na przestrzeni dziejów .A właściwie o powstaniu narodu ukraińskiego i rozejściu się dróg tych obu narodów .Zaczyna się jak standardowa opowieść o historii Rosji ( takich pozycji mam multum ) ale na szczęście potem jest już inaczej bo mówi o relacjach rosyjsko ukraińskich . I wtedy robi się ciekawie bo to u nas mniej znane rzeczy .Od  Rusi Kijowskiej ,Perejasławia przez Połtawę  do wojen napoleońskich i XX wieku .Autor ukazuje duży wpływ Ukrainy tzw. Lewobrzeżnej na powstanie państwa i kultury rosyjskiej .Robi to obiektywnie , bez zacietrzewienia narodowego. Również kwestia polska jest ukazana bardzo obiektywnie .Ciekawie autor opisuje politykę narodowościową w Rosji XIX wieku i w ZSRR . W sumie książka jak najbardziej warta przeczytania .

16 godzin temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Znowu te starocie ?

No oczywiście.

Kwestia rosyjska- przeczytałem w sumie jednym tchem. Do czego mam wątpliwości to sama konkluzja- takie trochę wieszczbiarstwo. Ale może może...

Jakieś rekomendacje odnośnie tzw narodu/trójnarodu/trzeciego Rzymu itp?

Opisy tych ideologii są o tyle ciekawe, że - jak dla mnie- stanowią usprawiedliwienie/ uzasadnienie/ justification historii a niestety nie wyjaśnienie

 

No i jeszczem łyknął:

"Rosja i narody. Ósmy kontynent. Szkic dziejów Eurazji" Wojciech Zajączkowski

Też momentami bardzo dobre, choć ilość informacji jest ogromna (trochę za dużo analizy, za mało syntezy)

Edytowane przez absinth3

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

1 minutę temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Może Rosja carów i Rosja bolszewików Richarda Pipes'a  ?

OK spróbujemy

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

  • 2 miesiące później...

" Gra o Powstanie . 13 dni ,które zmieniły Polskę " K. Kunickiego i T. Ławeckiego to ostatnia moja lektura historyczna .Autorzy postawili sobie pytanie czy zamach na Hitlera z 20 07. 44 wpłynął na decyzję o wywołaniu powstania a jeżeli tak to w jakim stopniu . W tym celu przedstawili wydarzenia w najwyższych gremiach dowódczych wszystkich stron . Czyli w AK, Moskwie , Wilczym Szańcu , Londynie i w Warszawie .Dzień po dniu śledzimy wydarzenie pomiędzy 20 07 a 01.08 .44.To bardzo ciekawa perspektywa pozwalająca lepiej zorientować się w sytuacji . Możemy poznać np. sposób rozumowania i działania członków KG AK i samego Bora .Niestety jest to bardzo smutna lektura pokazująca bezmiar naiwności ale i dyletanctwa zarówno politycznego jak i wojskowego gremiów dowódczych AK. Oczywiście nie jest to nic odkrywczego w świetle tego co dotychczas wiedzieliśmy ale pokazuje skalę zjawiska .Sam zamach dla zwolenników natychmiastowego wywołania powstania był koronnym argumentem dla tezy o kompletnym rozprężeniu i załamaniu dyscypliny w Wehrmachcie . Ponadto w książce ukazano szereg działań wysokich dowódców AK polegających na wprowadzeniu w błąd Bora co do rzeczywistych wydarzeń .W nie najlepszym świetle rysują się także sylwetki członków rządu londyńskiego  i  samego Naczelnego Wodza gen. Sosnkowskiego . Wszyscy za wszelką cenę pragnęli uniknąć podejmowania jednoznacznych decyzji zrzucając odpowiedzialność na chwiejnego i zagubionego Bora. W sumie bardzo ciekawa i potrzebna książka historyczna .

Listopad blisko.

Oto "Zbiór pamiętników do historyi powstania polskiego z roku 1830-1831"

za damo (hehe)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

16 godzin temu, absinth3 napisał:

Listopad blisko.

Oto "Zbiór pamiętników do historyi powstania polskiego z roku 1830-1831"

za damo (hehe)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pamiętniki czy wspomnienia przeważnie zakłamują rzeczywistość, której dotyczą. Jest to moja opinia po przeczytaniu kilku, a ostatnio pamiętnika Adama Ronikiera z lat 1939-45.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
9 minut temu, Zyzol napisał:

Pamiętniki czy wspomnienia przeważnie zakłamują rzeczywistość, której dotyczą. Jest to moja opinia po przeczytaniu kilku, a ostatnio pamiętnika Adama Ronikiera z lat 1939-45.

Nie czytałem, ale zapewne to ciekawe bo zatrąca o usiłowania Wł. Studnickiego. Czy pamiętniki z Powstania zakłamują rzeczywistość? Może, ale przeczytać warto

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

57 minut temu, absinth3 napisał:

Nie czytałem, ale zapewne to ciekawe bo zatrąca o usiłowania Wł. Studnickiego.

Dla mnie były wyrazem braku realizmu, przeceniania własnych możliwości i czołobitności wobec Niemców.

59 minut temu, absinth3 napisał:

Czy pamiętniki z Powstania zakłamują rzeczywistość?

W pewnym sensie tak, w zależności, kto je pisał.

Godzinę temu, absinth3 napisał:

Może, ale przeczytać warto

W ogóle warto czytać. 

Tak , bardzo ciekawa pozycja .  I przygnębiająca. Pisałem o niej jakiś czas temu.

Ja właśnie kończę książkę brytyjskiego historyka Orlando Figesa " Europejczycy. Początki kosmopolitycznej kultury ". Mam jego inne pozycje na tematy rosyjskie " Szepty.Życie w stalinowskiej Rosji " oraz " Taniec Nataszy. Z dziejów kultury rosyjskiej." Tym razem ukazując panoramę europejskiej kultury autor zastanawia się jak doszło do tego, że ok. 1900r. w Europie czytano te same książki, oglądano te same obrazy i słuchano tej samej muzyki ? Jak powstał fundament kultury wysokiej w Europie obowiązujący do dziś. Na przykładzie życia śpiewaczki Pauline Viardot , pisarza Turgieniewa i innych artystów ( Chopin, Hugo, Flaubert , Dickens ) pokazuje jak rodziła się ówczesna kultura i jak funkcjonowała .Jakie było finansowanie , organizacja , zarobki artystów , jak powstawały prawa autorskie. Jaki był wpływ na sztukę powstania kolei żelaznej , fotografii , nowoczesnych technik powielania druku itp. Z ciekawostek to zadziwiła mnie np. ilość fortepianów w ówczesnych domach .Np. w Warszawie w połowie XIX wieku było ich ok. 6 tys. !

19 godzin temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Z ciekawostek to zadziwiła mnie np. ilość fortepianów w ówczesnych domach

Tołstoj pisze o edukacji panien i innych księżniczek- jak już nie śpiewała, to musiała grać na fortepianie no i tańcować, znać poezję itd... Chyba pisał to mimochodem, bo to było normalne w jego czasach. 

Jak więc to się stało, że tak barwny XIX w został unicestwiony przez

"chłopców o twarzach ziemniaczanych

bardzo brzydkie dziewczyny o czerwonych rękach" ?

Jaki jest związek między kulturą a polityką? Bo nie z kultury a z polityki wynikają  największe tragedie...

Czy nie chodzi wyłącznie o garnitury?

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.