Głośnik centralny do 5.1

[cork]

Witam ,

Panowie proszę o pomoc w temacie głośnika centralnego posiadam głośniki Heco Aurora 1000 na frontach , Heco Artura 300 na tyłach i centralny od Pylon Audio Sapphire i teraz pytanie czy jest sens zmieniać na centralny od heco czy może jest coś lepszego co zgra się z moimi głośnikami?? Czy zostawić tak jak jest ??

 

dzięki z góry za pomoc i dobrą radę

[RAF77]

A czemu nie od kompletu...
Centralny Heco Autora.

[donsalieri]

Komplet to komplet,  wizualnie i dźwiękowo będzie jak należy 

[cork]

zastanawiałem się czy jest sens zmieniać bo to podobna polka jakościowa, ale co komplet to komplet tu przyznaje racje .

[Lobo888]

Zostaw tak jak jest,a jak Cię korci żeby coś wymieniać,to najpierw wypożycz ze sklepu taki głośnik i porównaj z tym co masz.

[hifibloke]

2 godziny temu, cork napisał:

zastanawiałem się czy jest sens zmieniać bo to podobna polka jakościowa, ale co komplet to komplet tu przyznaje racje 

Frontowe trio powinno byc przynajmniej tej samej marki aby zachowac jednolita sygnature dzwieku. 

[cork]

ok a hipotetycznie chciałbym zmienić centralny, na jakiś inny jakościowo lepszy, który zgra się z moim systemem jaki na rynku głośnik jest godny polecenia ?

[hifibloke]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Seria tylko i wyłącznie... tylnie mogą być z innej parafii...

[Top Hi-Fi & Video Design]

Centralny powinien być z tej samej parafii co fronty, ponieważ w ścieżce filmowej bardzo często na całym przodzie gra podobnie  i wtedy może być słychać brak spójności. 

[cork]

no i takie mam właśnie spostrzeżenia, no dobra to będę musiał sprzedać pylona sapphire i kupic w zamian heco aurora 30
dzięki za pomoc

[Lobo888]

46 minut temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

Centralny powinien być z tej samej parafii co fronty, ponieważ w ścieżce filmowej bardzo często na całym przodzie gra podobnie  i wtedy może być słychać brak spójności. 

A nie jest tak,że w centralnym tylko dialogi są zapisane?

[przmor]

Ja kilka dni temu odłączyłem centralny i jest niegorzej a może nawet lepiej bez niego. Siedzę pośrodku między głośnikami. Polecam spróbować takiej konfiguracji. Oczywiście w amplitunerze trzeba ustawić brak centralnego ale o tym chyba nie muszę wspominać.

[Gość]

Hah dobrzy jesteście...???tylko pogratulować???zacznijmy od tego ze te paradigmy niczym się prawie nie różnią... Studio jest dużo starszy a Monitory nowsze i przejęły już dawno ta technikę...  a są nawet lepsze... tak że masz to samo(spójny front) gdybys miał np. Aluminium z Berylem to już by było inne brzmienie chociaż można by się doszukać podobieństwa ale beryl byłby 100% lepszy od Alu... widać teraz te twoje 15 lat w sprzęcie Audio i Video...chyba siedząc i słuchając walkmana ze słuchawkami za 5zl

Edytowane 14 Stycznia 2021 przez Gość
Literowka

[qbakos]

Martin a słuchałeś chociaż tych kolumn? Bo widzę, że znowu mądrości wypisujesz, a pojęcia tak jakby nie masz o czym piszesz. Seria Studio ma dużo lepsze brzmienie i to, że jest starsza akurat nie ma nic do rzeczy... to samo stare wzmacniacze sprzed 20 i więcej lat, które chodzą do tej pory i brzmieniowo nie mają sobie równych. Ale widzę że u Ciebie nowsze z góry musi oznaczać że lepsze. Pooglądaj sobie nową serię Monitor SE jak została zwalona. Jest dużo gorsza od poprzedniej. Wszystkie przetworniki identyczne, gdzie w Monitorach serii 9 miałeś aluminiowy średniotonowiec. Tylko cena jakoś się nie zmieniła. Zdaje się że podobie robi Monitor Audio z serią Silver, która wygląda o wiele gorzej od poprzedniej i widać, że są tam cięcia kosztów.

 

[Lobo888]

3 godziny temu, przmor napisał:

Ja kilka dni temu odłączyłem centralny i jest niegorzej a może nawet lepiej bez niego. Siedzę pośrodku między głośnikami. Polecam spróbować takiej konfiguracji. Oczywiście w amplitunerze trzeba ustawić brak centralnego ale o tym chyba nie muszę wspominać.

Ja w ogóle uważam, że do warunków domowych układ 4.0 w zupełności wystarcza, także wcale się nie dziwię,że bez centralnego też dobrze się Tobie słucha.

[Gość]

Wuja miał 11v6, 7v6 i centralny Studio ale nie pamietam modelu, grało pod Sony TA-VA777ES

[RAF77]

LoboStrobo.
Tak... Tylko trzeba siedzieć idealnie po środku, bo inaczej nici ze stereo.
Siądziesz trochę z boku na sofie i już nie będzie się nic zgrywać.

[WARMSTONE]

Godzinę temu, RAF77 napisał:

LoboStrobo.

Nie przekręcaj nicka bo dostaniesz bana. Srobo jak Sraka, zapamiętaj do końca życia.

[qbakos]

2 godziny temu, Lobo Srobo napisał:

Ja w ogóle uważam, że do warunków domowych układ 4.0 w zupełności wystarcza

Niby można, ja próbowałem wyłączać centrala na próbę, ale dialogi są wtedy o wiele gorsze. Dlatego, że fronty są projektowane z przeznaczeniem do muzyki i w większości mają podbite skraje pasma. W centralu znów masz podbity środek, właśnie dla uzyskania wyraźnych dialogów. Spróbuj puścić muzykę na centrala (wystarczy przestawić w tryb mono), to zobaczysz jak inaczej będzie to grało. Central to wyspecjalizowana kolumna, ciężko ją zastąpić frontami.

[Gość]

Godzinę temu, arti_ napisał:

Wujek tez pewnie mial porsche 911 i mercedesa klasy s ? Ale czemu ty tego nie miales tylko wujek 

Za to ty dalej srasz w gacie...

[cork]

Panowie chillout - jak zawsze na polskich forach , dyskusja kończy się nie potrzebną wymianą zdań.

[EmilioE]

A co zagramaniczne fora lepsze? ?

[PawelMitsu]

W dniu 13.01.2021 o 21:22, hifibloke napisał:

Frontowe trio powinno byc przynajmniej tej samej marki aby zachowac jednolita sygnature dzwieku. 

Nie zawsze ta sama marka daje Ci te same przetworniki a to jest kluczowe. Jeżeli nie da sie zapewnić centralnego z identycznej serii z tymi samymi głośnikami sredniotonowymi i wysokotonowymi to lepiej nie mieć żadnego centrala. Czasem się zdarza ze fronty i central z tej samej serii potrafią mieć zupełnie inne przetworniki.

8 godzin temu, Lobo Srobo napisał:

A nie jest tak,że w centralnym tylko dialogi są zapisane?

Nie jest, w zasadzie jak masz włączony central to idzie większość ścieżki (dużo zależy od rodzaju filmu) są filmy w 5.1 kiedy 90% idzie przez central

8 godzin temu, przmor napisał:

 

Ja kilka dni temu odłączyłem centralny i jest niegorzej a może nawet lepiej bez niego. Siedzę pośrodku między głośnikami. Polecam spróbować takiej konfiguracji. Oczywiście w amplitunerze trzeba ustawić brak centralnego ale o tym chyba nie muszę wspominać.

 

Mam tak samo od nie pamiętam kiedy.

4 godziny temu, Lobo Srobo napisał:

Ja w ogóle uważam, że do warunków domowych układ 4.0 w zupełności wystarcza, także wcale się nie dziwię,że bez centralnego też dobrze się Tobie słucha.

Warunkiem jest oczywiście idealna pozycja na samym środku inaczej ma to mały sens

Edytowane 14 Stycznia 2021 przez PawelMitsu

[hank]

8 godzin temu, przmor napisał:

odłączyłem centralny i jest niegorzej a może nawet lepiej bez niego. Siedzę pośrodku między głośnikami.

U mnie tak samo.Przerabiałem kilka centrali,za i pod ekranem i zawsze wracałem do konfiguracji bez..

Siedze na środku i gra to zdecydowanie lepiej bez centrala.

Edytowane 14 Stycznia 2021 przez hank

[PawelMitsu]

2 godziny temu, qbakos napisał:

Niby można, ja próbowałem wyłączać centrala na próbę, ale dialogi są wtedy o wiele gorsze. Dlatego, że fronty są projektowane z przeznaczeniem do muzyki i w większości mają podbite skraje pasma.

Z całym szacunkiem do Ciebie ale nie mogę sie zgodzić ze fronty maja podbite skrajne pasma. Jakie fronty? W ten sposób oceniasz tysiące modeli które były, są i bedą na rynku, czyli wszystkie kolumny frontowe nie nadają sie do muzyki z ludzkim głosem? W zastosowaniach kinowych kiedy wstawiasz np transparentny ekran projekcyjny kolumna centralna to z reguły ten sam model co kolumna frontowa.

2 godziny temu, qbakos napisał:

Spróbuj puścić muzykę na centrala (wystarczy przestawić w tryb mono), to zobaczysz jak inaczej będzie to grało

No gra inaczej bo gra Ci jeden „głośnik” z przodu a nie 2 po skosie. Dla eksperymentu połóż sobie jedna kolumnę frontowa zamiast centralnej włącz na niej muzykę i zobacz ze zagra tak samo (o ile frontowe i centralne masz te same przetworniki i w ten sam sposób odcięte)

1 godzinę temu, cork napisał:

Panowie chillout - jak zawsze na polskich forach , dyskusja kończy się nie potrzebną wymianą zdań.

Hehe chyba nie byłeś w innych wątkach na ten moment to tu jest pełna kultura ?

[ro35]

jeżeli w centralu idą tylko dialogi to mam wrażenie, że mógłby to być jakikolwiek głośnik - ale nie wiem - bo jakie pasmo jest potrzebne aby poprawnie odtworzyć ludzki głos ?

takie subiektywne wrażenie po seansie "blade runnera" (4k) - dialogi są jak z aparatu telefonicznego, mają się nijak do wspaniałej oprawy muzycznej Vangelisa, gdzie zaangażowane jest prawdopodobnie całe moje 5.1

 

[PawelMitsu]

32 minuty temu, ro35 napisał:

jeżeli w centralu idą tylko dialogi to mam wrażenie, że mógłby to być jakikolwiek głośnik - ale nie wiem - bo jakie pasmo jest potrzebne aby poprawnie odtworzyć ludzki głos ?

Ro ile razy można powtarzać ze central to nie tylko dialogi ?

Włącz blade runner znowu, wyciągnij kabelki z centralnego (tylko pozostaw rozwarte ? żeby spięcia nie zrobić) i oglądnij. Zobaczysz ze central to nie tylko dialogi.

w kolejnym etapie eksperymentu - jak już masz odłączony fizycznie central - ustaw w ampli central na pozycje „none”, „off” lub inaczej gdzie bedzie określone ze go nie ma. Wtedy sygnał na central zostanie rozdzielony na fronty. Możesz sie pobawić i nabrać dodatkowego rozeznania.

[burz]

Jeśli dla kogoś dźwięk w filmach to niewiele znaczący dodatek, może iść na całość i pozbyć się nie tylko centrala, ale też głośników efektowych -  stereo wystarcza do wszystkiego ? Albo powrót do korzeni filmu dźwiękowego i piękne, solidne mono...

Ja z pełnym rozmysłem i etapami doszedłem do 7.1.4 i po każdej rozbudowie był progres. Ku zmartwieniu żony ?

Kinomaniaków pozdrawiam.

[ro35]

to była w pewnym sensie ironia, wiem ze nie idą tylko dialogi,

wielokrotnie łapię się na tym, słuchając zwykłego stereo, że gra central, bo go widzę ! ?

taka magia dwóch kanałów, gdy właściwie zrealizowany wokal namacalnie gra centralnie...