MQA to oszustwo ?

[Zbi_Rek]

5 minut temu, marcinmarcin napisał:

Kolejny z YT który się rzucił do obrony 😉 i oczywiście dla niego najlepszy Tidal i oczywiście z Roonem najlepiej. 

U mnie jak chodzi o jakość Deezer za 25zl/mc przy rocznej subskrypcji brzmi dla mnie znacznie lepiej niż Tidal za 40pln i to z aplikacji desktopowej. I nie są to niuanse jak np w dacach, tylko duża, wyraźnie słyszalna różnica. 

Może i wszystko fajnie z Dyziem ale praktycznie żaden przyzwoity sprzęt nie obsługuje go natywnie

 

[piorasz]

Może i wszystko fajnie z Dyziem ale praktycznie żaden przyzwoity sprzęt nie obsługuje go natywnie
 

W sedno.
Trochę mnie dziwi zachwyt ludzi nad Dezzer (a ścisłlej wyższością nad Tidal) a zwłaszcza tych, którzy grają z kompa. Ilu jest takich, którzy mają komputer tylko do muzyki ? To jednak dość spory wydatek żeby jakoś to grało....

[Zbi_Rek]

7 minut temu, piorasz napisał:

 

 

Nie bój, nie bój. Znikną jeśli nie masz kopii. To kwestia czasu. Dyski nie są wieczne.

 

A są jeszcze użytkownicy nie szanujący swoich wydanych środków i czasu żeby nie robić backup'ów ?

Poza tym, nie jest aż tak źle. Nic nie zniknęło po ostatnim zaćmieniy słońca. Wręcz odwrotnie, mam wrażenie że barwa brzmienia nabrała blasku 😊

2 minuty temu, piorasz napisał:

W sedno.
Trochę mnie dziwi zachwyt ludzi nad Dezzer a zwłaszcza tych, którzy grają z kompa. Ilu jest takich, którzy mają komputer tylko do muzyki ? To jednak dość spory wydatek żeby jakoś to grało....

Jeszcze bardziej sedno sedna 👍

[piorasz]

A są jeszcze użytkownicy nie szanujący swoich wydanych środków i czasu żeby nie robić backup'ów ?

Żartujesz? Jakich środków? Torrenty są darmowe. Na palcach policzysz tych, którzy uczciwie ripowali z CD. Zepsuje się dysk to sieć Internetowa znów będzie obciążona przez miesiąc

[marcinmarcin]

1 minutę temu, piorasz napisał:

W sedno.
Trochę mnie dziwi zachwyt ludzi nad Dezzer (a ścisłlej wyższością nad Tidal) a zwłaszcza tych, którzy grają z kompa. Ilu jest takich, którzy mają komputer tylko do muzyki ? To jednak dość spory wydatek żeby jakoś to grało....

Na tym samym laptopie który przeznaczyłem do audio, Deezer brzmi znacznie lepiej. Nie gra to jakoś... gra to bardzo dobrze i to w połączeniu z tanim, chińskim dac

Z Chromecast Audio też brzmi lepiej od T. 

[Zbi_Rek]

2 minuty temu, piorasz napisał:

 

 

Żartujesz? Jakich środków? Torrenty są darmowe. Na palcach policzysz tych, którzy uczciwie ripowali z CD.

 

No to chociaż czasu

[Lech36]

13 minut temu, piorasz napisał:

Znikną jeśli nie masz kopii.

Każdy rozsądny hobbysta robi kopię "ratunkową", to współcześni użytkownicy formatów cyfrowych powinni mieć we krwi. Jak bym używał analogu to też bym zrobił sobie kopie cyfrowe i na co dzień raczej ich używał a nie LP. Dlaczego? Analog szybko traci swoje właściwości i zaczyna potem drażnić w odbiorze. Wyjmujesz kopię cyfrową i słuchasz jak było na początku jak Twoje LP były nowe 😉.

[Zbi_Rek]

1 minutę temu, Lech36 napisał:

Każdy rozsądny hobbysta robi kopię "ratunkową", to współcześni użytkownicy formatów cyfrowych powinni mieć we krwi. Jak bym używał analogu to też bym zrobił sobie kopie cyfrowe i na co dzień raczej ich używał a nie LP. Dlaczego? Analog szybko traci swoje właściwości i zaczyna potem drażnić w odbiorze. Wyjmujesz kopię cyfrową i słuchasz jak było na początku jak Twoje LP były nowe 😉.

To jaki jest sens bawienia się winylami ?

Atawistyczna potrzeba posiadania ?

Bo czego jak się ich nie słucha, tylko ogląda okładki ?

A słucha z poczuciem winy...

[piorasz]

Każdy rozsądny hobbysta robi kopię "ratunkową", to współcześni użytkownicy formatów cyfrowych powinni mieć we krwi. Jak bym używał analogu to też bym zrobił sobie kopie cyfrowe i na co dzień raczej ich używał a nie LP. Dlaczego? Analog szybko traci swoje właściwości i zaczyna potem drażnić w odbiorze. Wyjmujesz kopię cyfrową i słuchasz jak było na początku jak Twoje LP były nowe .

Mam inne zdanie i doświadczenia. Do nie dawna byłem administratorem dość dużej Sieci Internetowej. Robiłem bardzo skrupulatnie statystyki wykorzystywania łącza. Nie uwierzyłbyś, że nawet w dobie serwisów streamingowych za przyzwoitą opłatą abonamentową ludzie dalej kradną pliki.
Wobec powyższego kopie mają w doopie bo kopia to dodatkowy koszt.

[Zbi_Rek]

5 minut temu, piorasz napisał:

 

 

Mam inne zdanie i doświadczenia. Do nie dawna byłem administratorem dość dużej Sieci Internetowej. Robiłem bardzo skrupulatnie statystyki wykorzystywania łącza. Nie uwierzyłbyś, że nawet w dobie serwisów streamingowych za przyzwoitą opłatą abonamentową ludzie dalej kradną pliki.
Wobec powyższego kopie mają w doopie bo kopia to dodatkowy koszt.

 

No cóż, poparłeś faktami beztroskę ludzików, którzy nie szanują nawet swojego czasu na wyszukanie i ściągnięcie torrent'ow

[piorasz]

nie szanują nawet swojego czasu na wyszukanie i ściągnięcie torrent'ow

Kiedyś nie byłem lepszy - przyznaję.. Ale kiedyś nie było serwisów streamingowych. Płyty były drogie lub niedostępne dla przeciętnego zjadacza chleba. A muzyki chciało się słuchać.
Ale dziś? Dziś są przechwalania ile tysięcy płyt ktoś ma na dysku. I prawdę mówiąc jak to czytam to szlag mnie trafia.
Panie Kowalski. Panie Nowak - opamiętaj się Pan!!!

[Zbi_Rek]

11 minut temu, piorasz napisał:

 

 

Kiedyś nie byłem lepszy - przyznaję.. Ale kiedyś nie było serwisów streamingowych. Płyty były drogie lub niedostępne dla przeciętnego zjadacza chleba. A muzyki chciało się słuchać.
Ale dziś? Dziś są przechwalania ile tysięcy płyt ktoś ma na dysku. I prawdę mówiąc jak to czytam to szlag mnie trafia.

 

Teraz są chyba jeszcze droższe, przynajmniej te wydawców takich jak np. Reference Recordings itp. 

Albo w specyfikacji Blu-spec CD2

 

Edytowane 12 Czerwca 2021 przez Zbi_Rek

[piorasz]

Teraz są chyba jeszcze droższe, przynajmniej te wydawców takich jak np. Reference Recordings itp. 
 

Oj proszę Cię...
Są też całkiem tanie dobrze grające. Czy czasem "Reference Recordings" nie są dla tych, którzy szukają wrażeń a nie muzyki ?

[Zbi_Rek]

3 minuty temu, piorasz napisał:

Oj proszę Cię...
Są też całkiem tanie dobrze grające. Czy czasem "Reference Recordings" nie są dla tych, którzy szukają wrażeń a nie muzyki ?

Posłuchaj, będziesz miał własne zdanie opierając się na autonomicznych doświadczeniach

Nie mam dyrygenckiego słuchu ale bez napinania się, różnica w odbiorze jest jak między whisky blend a single malt 😏

[piorasz]

Posłuchaj, będziesz miał własne zdanie opierając się na autonomicznych doświadczeniach
Nie mam dyrygenckiego słuchu ale bez napinania się, różnica w odbiorze jest jak między whisky blend a single malt

Ja Cię doskonale rozumiem.
Każdy chciałby słuchać w jak najlepszej jakości.
Wielu z nas ma swoje ulubione płyty mam też i ja. Nie przestaję ich słuchać bo są słabo nagrane i tak samo działa to w drugą stronę - nie przekona mnie żadna płyta nagrana z pozaziemską jakością skoro jej treść mi nie odpowiada.

[piorasz]

Posłuchaj, będziesz miał własne zdanie

Mam płyty Blu Spec, SACD i xrcd. Mam też zwyczajne CD, które grają doskonale. Mam też winyle.
Mam już swoje zdanie.

[jabłecznik]

Godzinę temu, piorasz napisał:

Dziś są przechwalania ile tysięcy płyt ktoś ma na dysku.

Gdzieś chyba nawet był taki wątek. Brzmiał jakoś …  „Ile plików przechowujecie na dysku”  Co to ma wspólnego z forum na temat audio?

Nie wiem czy słuchałem czegoś z Reference Recordings o czym wspomniał @Zbi_Rek, ale kogoś takiego jak Manu Katché z wytwórni ECM już tak. Dźwięki talerzy, tomów czy czym tam jeszcze dysponuje zestaw perkusyjny brzmią jak perełki. To cieszy ucho.

Edytowane 12 Czerwca 2021 przez jabłecznik

[piorasz]

Nie wiem czy słuchałem czegoś z Reference Recordings o czym wspomniał [mention=87428]Zbi_Rek[/mention], ale kogoś takiego jak Manu Katché z wytwórni ECM już tak. Dźwięki talerzy, tomów czy czym tam jeszcze dysponuje zestaw perkusyjny brzmią jak perełki. To cieszy ucho.

I proszę. Żadne Blu Spec czy Reference Recordings... Można? Można...
Wziąłem pierwsza lepszą płytę z półki z wytwórni Blue Note i poniżej wklejam zdjęcie. Nagrania z tej płyty jak i treść powalają.
Żadne to Blu Spec, SACD czy inne wymysły - Ot płyta CD w formacie 44.1

[porlick]

17 godzin temu, bolo_senor napisał:

nie rozumiesz tego formatu , jeżeli ściągasz plik o pojemności 16/44 czyli zwyczajny flac cd i dac ci rozpakowuje to do hi-resa - to nie jest to rewolucyjne ? dla mnie jest.

Przecież to jak interpolacja rozdzielczości obrazu z matrycy VGA do 4k. Niczego więcej nie przybędzie- żadnych szczegółów, zwiększy się tylko ilość pikseli.

17 godzin temu, bolo_senor napisał:

z tą stratnością też nie jest jak piszesz , bo przy nagrywaniu też stosuje się kodowanie mqa i to co nagrane w mqa i odtworzone w mqa jest tak samo bi-perfekt jak inny kodek.

Do MP3 też sygnał przechodzi przez kodek i dekodowany. Jeśli jest odkodowane przez dekoder mqa, to NIE JEST bit Perfect, bo o odkodowaniu sygnał nie może być identyczny, jak przed zakodowaniem, skoro sporo bitów koder wyrzucił.

[jabłecznik]

8 minut temu, piorasz napisał:

Ot płyta CD w formacie 44.1

Doskonale Ciebie rozumiem. Nie wszystko złoto co się swieci. Niekoniecznie z jakichś wytwórni uważanych za jedne z najlepszych wychodzą świetne realizacje. 

[Zbi_Rek]

2 godziny temu, piorasz napisał:

Ja Cię doskonale rozumiem.
Każdy chciałby słuchać w jak najlepszej jakości.
Wielu z nas ma swoje ulubione płyty mam też i ja. Nie przestaję ich słuchać bo są słabo nagrane i tak samo działa to w drugą stronę - nie przekona mnie żadna płyta nagrana z pozaziemską jakością skoro jej treść mi nie odpowiada.

Ale czy pisałem, że słucham jakości bez względu czy lubię wykonawcę ? 😜

BS CD2 jest miodzio

1 godzinę temu, jabłecznik napisał:

Gdzieś chyba nawet był taki wątek. Brzmiał jakoś …  „Ile plików przechowujecie na dysku”  Co to ma wspólnego z forum na temat audio?

Nie wiem czy słuchałem czegoś z Reference Recordings o czym wspomniał @Zbi_Rek, ale kogoś takiego jak Manu Katché z wytwórni ECM już tak. Dźwięki talerzy, tomów czy czym tam jeszcze dysponuje zestaw perkusyjny brzmią jak perełki. To cieszy ucho.

RR podałem jako przykład, ECM, GRP, IMPULSE!, JVC JAZZ, CHESKY...

[Zbi_Rek]

1 godzinę temu, piorasz napisał:

 

 

I proszę. Żadne Blu Spec czy Reference Recordings... Można? Można...
Wziąłem pierwsza lepszą płytę z półki z wytwórni Blue Note i poniżej wklejam zdjęcie. Nagrania z tej płyty jak i treść powalają.
Żadne to Blu Spec, SACD czy inne wymysły - Ot płyta CD w formacie 44.1

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Blue Note też przywiązuje dużą uwagę do jakości nagrania, a nie dla efekciarskiego brzmienia

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

13 minut temu, Zbi_Rek napisał:

BS CD2 jest miodzio

No skoro jest miodzio to jednak nie dla mnie. Miodzio to lubię z rogalikiem na śniadanie. 

[Zbi_Rek]

2 minuty temu, piorasz napisał:

No skoro jest miodzio to jednak nie dla mnie. Miodzio to lubię z rogalikiem na śniadanie. 

Nie rozumiemy się 😉

Jeżeli jest opcja, to wybieram edycję wydawcy 

Rogalik z jakim miodem ? 😅

Moi faworyci to akacjowy i maliny leśne

[piorasz]

Nie rozumiemy się

No chyba nie....
Napiszę więc jak ja Ciebie odebrałem.
Blu Spec i inne nośniki są miodzio.
Nie podajesz żadnych przykładów a szczególnie porównania tej samej płyty z innymi rodzajami zapisu. Nie wspomniałeś też o remasteringu, który często idzie w parze z zapisem na nośnikach w/w.

Ja podałem przykład dobrze nagranej płyty bez zbędnych "cudów" techniki.

Oczywiście jest wiele świetnych płyt zremasterowanych i zapisanych na w/w nośnikach ale to nie jest wyznacznikiem dobrych realizacji.

[iro III]

3 godziny temu, Zbi_Rek napisał:

To jaki jest sens bawienia się winylami ?

Atawistyczna potrzeba posiadania ?

Bo czego jak się ich nie słucha, tylko ogląda okładki ?

A słucha z poczuciem winy...

Lech jak zwykle demonizuje tzw. "zużycie" i "degradację" winylowego nośnika z każdym kolejnym odtworzeniem.

Czasy Mr. Hita, Bambino, piezoelektrycznych wkładek, igieł-rylców, wymagających nacisku 6-9 g. pocztówek "dźwiękowych" (te bardzo szybko się degradowały - to fakt, opuszczania a właściwie upuszczania ramienia na płytę ręcznie itd, itd. - dość dawno przeminęły...może Lechu nadal tym żyje i pamięta...?

[Zbi_Rek]

8 minut temu, piorasz napisał:

 

 

No chyba nie....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Napiszę więc jak ja Ciebie odebrałem.
Blu Spec i inne nośniki są miodzio.
Nie podajesz żadnych przykładów a szczególnie porównania tej samej płyty z innymi rodzajami zapisu. Nie wspomniałeś też o remasteringu, który często idzie w parze z zapisem na nośnikach w/w.

Ja podałem przykład dobrze nagranej płyty bez zbędnych "cudów" techniki.

Oczywiście jest wiele świetnych płyt zremasterowanych i zapisanych na w/w nośnikach ale to nie jest wyznacznikiem dobrych realizacji.

 

Reference Recordings to wydawnictwo jak i Blue Note a nie cud techniki tyle i tylko tyle

No i BN to też baboli nie wydaje

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

Reference Recordings to wydawnictwo jak i Blue Note a nie cud techniki tyle i tylko tyle
No i BN to też baboli nie wydaje

Nie mam nic tego wydawnictwa - pewnie wydają coś czego nie słucham.
Gdybyś był konsekwentny napisałbyś coś więcej.
A tak będziemy sobie pisać do Bożego Narodzenia

[marcinmarcin]

Jakże prosty jestem, że tylko muzyki słucham... 🙄

[piorasz]

Jakże prosty jestem, że tylko muzyki słucham...

Książkę czasem też poczytaj... O muzyce i muzykach.