Marantz Cd-50 vs Denon DCD-1460

[StachMuszel]

Witam serdecznie!

Panowie, który z powyższych cd, czyli Marantz Cd-50 vs Denon DCD-1460 rokuje lepsze brzmienie po modyfikacjach?

Lubię brzmienie spokojne, z dobrym fundamentem basowym, dosyć masywnym, szczegółowe, jednak bez ekspansji górnego pasma.

Muzyka jaką słucham to dosyć szerokie spektrum, Pat Metheny, Diana Krall, Al Di Meola, rock progresywny np. Focus, Dream Theater, Emerson Lake & Palmer, trochę klasyki etc.

W grę wchodzą tylko te dwa modele, ponieważ je posiadam i chcę zająć się którymś z nich.

Wdzięczny będę za sugestie.

Pozdrawiam.

[McGyver]

4 minuty temu, StachMuszel napisał:

który z powyższych cd, czyli Marantz Cd-50 vs Denon DCD-1460 rokuje lepsze brzmienie po modyfikacjach?

DCD1460. No i są do niego lasery, a do Marazma nie ma.

 

5 minut temu, StachMuszel napisał:

Lubię brzmienie spokojne, z dobrym fundamentem basowym, dosyć masywnym, szczegółowe, jednak bez ekspansji górnego pasma.

Lampizacja to rozwiązanie dla Ciebie.

 

6 minut temu, StachMuszel napisał:

Muzyka jaką słucham to dosyć szerokie spektrum, Pat Metheny, Diana Krall, Al Di Meola, rock progresywny np. Focus, Dream Theater, Emerson Lake & Palmer, trochę klasyki etc.

Mam podobnie. 

[StachMuszel]

Dziękuję Adam, jak zwykle niezawodny 😉

Edytowane 17 Czerwca 2021 przez StachMuszel

[Krzych 2]

CDM4/19 jest od groma używek. Poza tym to bardzo trwały laser. Mozna kupić nawet u Chińczyka bo nie wierzę zeby je podrabiali. Natomiast KSS 240A owszem są nowe, ale czy oryginalne ? W zdecydowanej większości raczej nie.

[StachMuszel]

KSS210A lub KSS150A.

Oryginalne na pewno nie są,  choć Panowie z Impela twierdzą, że oni kupują u oficjalnego dystrybutora Sony w Singapurze.

Generalnie pomijając dostępność lasera, bo faktycznie CDM4/19 jest bardzo dużo, interesują mnie efekty po modyfikacjach TDA1541A vs PCM61.

[McGyver]

Godzinę temu, Krzych 2 napisał:

CDM4/19 jest od groma używek.

Owszem, trzydziestoletnich. 

 

50 minut temu, StachMuszel napisał:

interesują mnie efekty po modyfikacjach TDA1541A vs PCM61.

Tak postawione pytanie prowadzi do nadmiernych uogólnień. Bo nie tylko konwerter ma znaczenie, ale także rodzaj filtra cyfrowego, jakość zasilania, itp. itd. W związku z tym przykładowo z Sony CDP-307ESd na TDA1541A uzyskasz inne (lepsze) rezultaty niż z Marantza CD50 na TDA1541A  (de facto to samo co Philips CD-620 tylko z inną facjatą). 
Tak czy siak, mając wybór CD50 czy DCD1460 brałbym na warsztat tego drugiego. 

Edytowane 17 Czerwca 2021 przez McGyver
typo

[Krzych 2]

Racja KSS 210, KSS150A. Prawdopodobnie Sony już ich nie produkuje. Być może do oficjalnego obiegu trafiają pewno z Chin. Trwałość na pewno będzie raczej słaba. Według mnie remis. Mozna się pobawić i tym i tym. Ktoś mi kiedyś powiedział, że set scalaków i tych starszych i tych nowszych po CDM ma swoje ograniczenia, a ja twierdzę, ze jak się dobrze grzebnie zasilanie plus zegar można się zdziwić

[arturp]

3 godziny temu, StachMuszel napisał:

Generalnie pomijając dostępność lasera, bo faktycznie CDM4/19 jest bardzo dużo, interesują mnie efekty po modyfikacjach TDA1541A vs PCM61.

Zdecydowanie TDA1541A czyli Marantz CD 50 przerobiony na no oversampling i z lampowym analogiem . 

[krzysieks_2007]

Aby dobrze ugryźć tego Denona proponuję zaopatrzyć się w co najmniej dwie sztuki.

Odradzam na start bzdurne tuningi typu wymiana opampow, jak najwięcej zostawić w oryginale. 

Zacząć od źródła czyli silnika płyty. 

 

[StachMuszel]

Krzysiu, rozwiń temat silnika, jeśli możesz. Trochę to interesujące 😉

[krzysieks_2007]

Przerobiłem sporo tych Denonów. 

Po pierwsze trzeba przestawić zasilacz na 240v bo w większości jest on na 220v.

Serwo w tych cd zasilane jest napięciem niestabilizowanym i przestawienie na poprawne napiecie sieciowe ma duże znaczenie. Cd z nieodpowiednim napięciem na serwo zbyt szybko kręci i nie doczytuje pakietów. 

Kolejny krok to nasmarowanie odpowiednim smarem osi z tacką płyty. To stary cd i silnik sporo się nakrecił. Smarowanie ma zmniejszyć szarpanie płytą i poprawić ciągłość odczytu. Smar wyrówna pracę. 

Kolejny krok to uziemienie obudowy. Denon w tanich cd średnio zwracał uwagę na elektromagnetyczne warunki poracy układów. Poprawiając ekranowanie zwłaszcza procesora i odprowadzając ładunek z bardzo szczelnej obudowy można poprawić sporo w dźwięku. 

I tak dalej. I tak dalej. 

[McGyver]

50 minut temu, arturp napisał:

Zdecydowanie TDA1541A czyli Marantz CD 50 przerobiony na no oversampling i z lampowym analogiem . 

Non oversampling + brak filtracji analogowej = herezja techniczna a'la Audio Note UK by Peter Qvortrup 😕

[StachMuszel]

Hmm...ja NOSa mam już zrobionego w CD50. I przyznam, że poprawa była odczuwalna. Żadnych niepożądanych skutków, typu składowe ponadakustyczne. Być moze w torze analogowym jest już jakas filracja.

[McGyver]

5 minut temu, krzysieks_2007 napisał:

Cd z nieodpowiednim napięciem na serwo zbyt szybko kręci i nie doczytuje pakietów. 

?

 

6 minut temu, krzysieks_2007 napisał:

Kolejny krok to uziemienie obudowy. Denon w tanich cd średnio zwracał uwagę na elektromagnetyczne warunki poracy układów. Poprawiając ekranowanie zwłaszcza procesora i odprowadzając ładunek z bardzo szczelnej obudowy można poprawić sporo w dźwięku. 

Uziemianie obudów urządzeń fabrycznie wykonanych w II klasie ochronności jest ZABRONIONE a tego rodzaju porady są szkodliwe i potencjalnie niebezpieczne.

15 minut temu, StachMuszel napisał:

.ja NOSa mam już zrobionego w CD50. I przyznam, że poprawa była odczuwalna.

Bo SAA7220 to bardzo kiepski filtr. 

[arturp]

24 minuty temu, McGyver napisał:

herezja techniczna a'la Audio Note UK by Peter Qvortrup

Głupi ten Peter Qvortrup z Audio Note , a jeszcze głupsi są ludzie kupujących jego klocki za kosmiczną kasę i chwalących pod niebo brzmienie tych urządzeń . Głusi chyba . No ale na szczęście są tacy , którzy wiedzą lepiej i uważają ,że to lipa a facet jest oszustem . Proste . Czego tu nie rozumieć ? 

 

[McGyver]

Ile klocków Audio Note miałeś u siebie w systemie?

[arturp]

2 minuty temu, McGyver napisał:

Ile klocków Audio Note miałeś u siebie w systemie?

Miałem ci coś odpisać w temacie Audio Note i PCM61 ale po co ? Skoro wiesz lepiej a kolega ci zaufa to zrobi tak jak mu radzisz . 

[McGyver]

Nie znoszę czytania między wierszami. Nie wyraziłem żadnego z twierdzeń które mi imputujesz. 

[audiostyk]

abstrachując od laserów i PCMów (61 versus 56) czy ktoś miał w odsłuchu w/w model 1460 vs. 1700?

Bardzo proszę bez wyjaśnień o teoretycznych różnicach tych dwóch przetworników tylko wrażenia z odsłuchu 🙂

[krzysieks_2007]

16 godzin temu, McGyver napisał:

nie tylko konwerter ma znaczenie, ale także rodzaj filtra cyfrowego, jakość zasilania, itp. itd.

Całkowicie się z tym nie zgadzam a nawet przestrzegam przed tuningiem w tym kierunku. 

Zwiększanie rozdzielczości/szczegółowości to jedna wielka bzdura nie mającą nic wspólnego z dobrym dźwiękiem. Tuning w tym kierunku to zawsze ślepa droga. Oczywiście z lampą na końcu by ta dźwiękowa sraczka aż tak mocno nie śmierdziała. 

Im szybciej człowiek wyjdzie z etapu "rozdzielczości" tym lepiej dla niego. 

Ludzie z Audio Note mają wiedzę co jest ważne w cd czy dac i w ich sprzętach jest ogrom tego czegoś za co warto dać każde pieniądze. 

Denon ma spore możliwości ale tuning typu zasilanie /kondensatory/opampy to prymitywna niska liga. 

W  cd dzwiek powstaje znacznie wcześniej a te układy na wyjściu NIE MAJĄ znaczenia.

Edytowane 18 Czerwca 2021 przez krzysieks_2007

[Krzych 2]

31 minut temu, krzysieks_2007 napisał:

W  cd dzwiek powstaje znacznie wcześniej a te układy na wyjściu NIE MAJĄ znaczenia.

Co do pierwszego - pełna zgoda. Co do drugiego stwierdzenia- mają znaczenie. 

Z mojego doświadczenia, jeśli się oleje i nie podejdzie kompleksowo łącznie z układami serwa, efekt będzie mizerny.

[daris666]

1 godzinę temu, krzysieks_2007 napisał:

 

Ludzie z Audio Note mają wiedzę co jest ważne w cd czy dac i w ich sprzętach jest ogrom tego czegoś za co warto dać każde pieniądze. 

 

AN jest trochę przerekalmowane. 

Edytowane 18 Czerwca 2021 przez daris666

[jurek1]

1 godzinę temu, krzysieks_2007 napisał:

Im szybciej człowiek wyjdzie z etapu "rozdzielczości" tym lepiej dla niego

I tak, i nie.

Jeżeli tuning robimy świadomie, i to jest naszym celem to to jest dobra decyzja. Jeśli natomiast zmieniamy elementy na "markowe" tylko po to żeby było lepiej, to oczywiście jest to ślepy zaułek.

[Krzych 2]

Tuning warto zacząć od koncepcji. Czyli co chcemy zrobić i w jakim zakresie, dobór elementów to tylko kropka nad i. Niektórzy Panowie to wiedzą, a niektórzy nie.

Wymiana elementów na "markowe" i do tego zrobiona na pałę. NIGDY nie da dobrych rezultatów, a rezultat będzie dziełem przypadku i prawie na pewno ruchem " w bok"

Kluczowe jest ZAWSZE zasilanie.

Trzeciorzędna sprawa to np kabel zasilający czy np przeróbka na gniazdo IEC. W mojej Diorze jeszcze nie wymieniłem przewodu "od lampki nocnej"

Do spraw drugorzędnych należy też np wytłumianie obudowy. Co nie znaczy, że tego nie zrobię, ale na końcu.

Sprawa następna i bardzo ważna. Trzeba posiadać po dwa egzemplarze danego playera, a poto żeby można się było zawsze odnieść do nieruszanego. Słuch jest zawodny i plata figle.

I Panowie dużo cierpliwości i jeszcze więcej czasu i powoli z wszystkim nigdzie i z niczym się nie spieszyć.

[audioburak]

Takie zdanie "układy na wyjściu NIE MAJĄ znaczenia" mógł napisać tylko ktoś,

kto nie wymieniał seryjnych OPAMP'ów choćby na klasycznego taniego BB2604

i ciągle ma na wyjściu elektrolity zamiast choćby najtańszych MKT ... 

A najważniejsze - ma chyba poważne problemy z resztą toru, które wychodzą na wierzch

już przy zaledwie dostatecznie przejrzystym DAC'u ...

[krzysieks_2007]

Godzinę temu, audioburak napisał:

B2604

Jest ogrom lepszych i gorszych opampow, jakie to ma znaczenie. 

Elektrolity w torze mam 3 pary i to jakieś tanie o dużej pojemności. 

Tylko pytam co z tego? 

Absolutnie mnie to nie interesuje bo po co. 

Każda płyta którą włożę do cd daje czadu.

Nie słyszałem by coś grało źle lub męczyło  nawet ułamek sekundy od bardzo długiego czasu.

Ta sama płyta kręci się w odtwarzaczu cd czasem kilka dni czasem kilka tygodni i nie mam potrzeby jej zmieniać. 

Więc co mnie tam obchodzą jakieś kondensatory czy inne bzdury jak obojętnie co puszczę czy pod jaki sprzęt  podepnę cd to jest mega. 

Mam już tych cd z 15sztuk niektóre są na jednej monofonicznej kości i co z tego. 

Trodno to wytłumaczyć ale prawdziwa muzyka to troszeczkę coś innego niż wielu się wydaje. I żadne basy, soprany, sceny czy przestrzenie nie mają tu nic do rzeczy. Może to szumieć, charczeć i i tak gra bajecznie. 

Dziękuję losowi  że poznałem ten świat. 

Nie chcę podważać niczyjej wiedzy i doświadczenia ani udowadniać niczego na siłę. 

Jeżeli ktoś ma ochotę chętnie wytłumaczę jak ja moduję cd i co w mojej opinni ma znaczenia. Jak nie to żadna strata, muzyka którą mam daje tyle że nic wiecej już nie muszę szukać. 

 

 

 

Edytowane 18 Czerwca 2021 przez krzysieks_2007

[audioburak]

@krzysieks_2007    I tu Cię rozumiem, ale jest spora grupa tych, co "słyszą inaczej"

albo słuchają czegoś zupełnie innego, co jednak ma pewne minimalne wymagania.

Taki naprzykład 😉 to klasyka kameralna - czyli do 5 instrumentów. 

Jeśli ktoś słyszał na żywo,  a jeszcze lepiej - gra lub grał - będzie szukał i poprawiał.

Są tacy, co szukają masażu stóp i tacy, których drażni zmulona barwa czy agresja.

Trzeba z tym jakoś żyć - tak, jak z polityką 😉 stąd modyfikacje - sam też zlecałem

upgrade CD'ka Sony i byłem bardzo zadowolony.

[krzysieks_2007]

My nic nie słyszymy!!! 

Zagadnienie audio jest tak zagmatwane a rynek opanowany przez poszukiwaczy frajera właśnie przez to że człowiek nic nie słyszy. 

Ucho odbiera bodziec który jest kierowany do mózgu gdzie nie zostaje analizowany lecz przyrównany do nabytego wzorca. 

W uproszczeniu :dźwięk krowy jest automatycznie przyporządkowany do tego wyobrażenia które nasz mózg uznał w czasie naszego życia za krowę. 

Każdy ma inne wyobrażenia i słyszy inaczej bo u każdego ta krowa była inna. 

To jest największym problemem przy modowaniu - wyobrażenia. 

Jeżeli nie zna się sposobów jak walczyć z wyobrażeniami to kończy się to zawsze tak że robimy sprzęt który gra tylko ładnie dla nas. 

 

Co do Denona proponuję zrobić eksperyment. 

Ma on na celu sprawdzić czy posiadany sprzęt i czy posiadany słuch nadają się by modować. 

Wystarczy od spodu przylutować przewód łączący dwa punkty masy, praktycznie obojętne jake np. przy kondensatorach głównych a drugi koniec gdzieś do analogu. 

I posłuchać. 

Edytowane 18 Czerwca 2021 przez krzysieks_2007

[McGyver]

 

4 godziny temu, krzysieks_2007 napisał:

20 godzin temu, McGyver napisał:

nie tylko konwerter ma znaczenie, ale także rodzaj filtra cyfrowego, jakość zasilania, itp. itd.

Całkowicie się z tym nie zgadzam a nawet przestrzegam przed tuningiem w tym kierunku. 

Zwiększanie rozdzielczości/szczegółowości to jedna wielka bzdura nie mającą nic wspólnego z dobrym dźwiękiem. Tuning w tym kierunku to zawsze ślepa droga. Oczywiście z lampą na końcu by ta dźwiękowa sraczka aż tak mocno nie śmierdziała. 

Im szybciej człowiek wyjdzie z etapu "rozdzielczości" tym lepiej dla niego. 
(...)
Denon ma spore możliwości ale tuning typu zasilanie /kondensatory/opampy to prymitywna niska liga. 

Konkrety poproszę. Gdzie w cytowanej wypowiedzi znalazłeś cokolwiek o "tuningu w kierunku zwiększenia rozdzielczości"? Gdzie w cytowanej wypowiedzi znalazłeś cokolwiek o podmianach kondensatorów i opampów? 

I jeszcze, o czym świadczy fakt że stopnie lampowe traktujesz jak zamulacze ukrywające rozdzielczość? 

[krzysieks_2007]

Zwracam tylko uwagę że to już Twój kolejny wpis w jednym wątku w tym samym zaczepnym tonie. 

Jak zresztą w wielu innych ostatnimi czasy. 

Mi osobiście nie pasuje taka prymitywna moderacja a wręcz uważam że Twoje zachowanie wprowadza zła atmosferę i niszczy to forum. 

Proponuję braki u uwielbianiu własnej boskości przez zwykły lud jak i inne kompleksy rozwiązywać poza forum. 

Edytowane 18 Czerwca 2021 przez krzysieks_2007