CD z Biedronki

[Yankes]

W dniu 24.07.2021 o 11:13, McGyver napisał:

Temat nie jest dziwny. Płyty CD w biedronce są w dobrych cenach. Warto się dzielić informacjami co nowego się pojawiło. Nie każdy śledzi stronę biedronki. 

Jakościowo także nie jest źle.

[porlick]

45 minut temu, Yankes napisał:

Jakościowo także nie jest źle.

Jest dokładnie tak samo, jak w "normalnych" sklepach, bo to te same plyty.

A'propos płyt z "polską ceną"- takie przykłady z mojej półki:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak więc nie ma reguł- są z pojedynczą kartką, są z książeczką.

Jak czapka stała wydawcy. 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szpakowski]

1 godzinę temu, porlick napisał:

Tak więc nie ma reguł- są z pojedynczą kartką, są z książeczką.

Racja. "Przerobiłem" setki takich polskich wydań. Raz jest wkładka, raz książeczka, którą to czasami polacy potrafią spierniczyć. Ewidentnym przykładem są polskie wydania ECM. Płyty ogólnie odróżniają się zasadniczo poligrafią z tym nieszczęsnym napisem oraz dla mnie najważniejszą rzeczą: miejscem tłoczenia. 

Zasadniczo polskich wydań poza ECM nie kupuję, bo drażni mnie ten napis. Co do różnic w jakości to nie próbowałem porównywać, więc nie wiem czy występują ....

 

[marek-1969]

Nie sądzę że polskie wydania miały polskie tłoczenie. Niewiem jak dziś, ale parę lat temu były polskie tłocznie CD, z tym że nie współpracowały z wielkimi fonografi światowej. 

 

[szpakowski]

7 minut temu, marek-1969 napisał:

Nie sądzę że polskie wydania miały polskie tłoczenie. Niewiem jak dziś, ale parę lat temu były polskie tłocznie CD, z tym że nie współpracowały z wielkimi fonografi światowej. 

 

Nie wiem gdzie były/są tłoczone polskie wydania. Na pewno tłoczenie jest inne, w innej tłoczni. Polska cena to wytwórnie powiązane z Universalem. Wydania "normalne" klasyki czy jazzu które głównie sprawdzałem mają napis "made in germany by EDC". W polskiej cenie ciężko się zorientować gdzie to było tłoczone, zazwyczaj brak jest takich informacji, są tylko jakieś numerki i kody kreskowe. 

[yayacek]

55 minut temu, marek-1969 napisał:

Niewiem jak dziś, ale parę lat temu były polskie tłocznie CD, z tym że nie współpracowały z wielkimi fonografi światowej. 

Współpracowały i robią to nadal. TAKT (super nowoczesna tłocznia) dla EMI tłoczy/ł masę tytułów - to właściwie jedyna tłocznia w Polsce posiadająca zdolności operowania na wielką skalę. 

 

[cortes]

24 minuty temu, yayacek napisał:

Współpracowały i robią to nadal. TAKT (super nowoczesna tłocznia) dla EMI tłoczy/ł masę tytułów - to właściwie jedyna tłocznia w Polsce posiadająca zdolności operowania na wielką skalę. 

I pomyśleć, że zaczynali przed laty od pirackich kaset...

[szpakowski]

3 godziny temu, cortes napisał:

I pomyśleć, że zaczynali przed laty od pirackich kaset...

Takt to akurat nie ma się czego wstydzić. Ostatnie remastery Pink Floyd były przez nich tłoczone.

[marek-1969]

TAKTa znam oczywiście, i cieszę się że funkcjonują. 

[stench]

Z Biedry mam 2 płyty . Takie do samochodu.

Płyty w Biedrze to typowe inouty, czasem na coś warto zwrócić uwagę , czasem nie.

Nie podniecam się sprawą bo przeważnie kosztują koło 20 pln, a w tej cenie można kupić praktycznie każde używane CD.

[McGyver]

Lepiej mieć nówkę za dwie dychy niż używkę nie wiadomo w jakim stanie za dwie dychy.

[szpakowski]

16 minut temu, stench napisał:

Nie podniecam się sprawą bo przeważnie kosztują koło 20 pln, a w tej cenie można kupić praktycznie każde używane CD.

Podniecać się nie ma czym ale z drugiej strony można czasami coś fajnego trafić, ot i tyle. Ostatnio kolega kupił nową, zagraniczne wydanie Diane Krall za dwie dychy, to dobra cena. Używanych CD nie uznaję, mam inne sklepy gdzie kupuję płyty.

[rafal735r]

W dniu 25.07.2021 o 09:48, porlick napisał:

 

Poza tym, to wątek o płytach- widziałeś takie w Netto?

Na podłodze jest sporo. 

[McGyver]

10 minut temu, Adasza napisał:

A ja bym wolał takie używki jednak 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja też, ale o zakupie po dwie dychy PLN to raczej zapomnij. Ewentualnie po dwie dychy GBP.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szpakowski]

Byłem przed chwilą w Biedrze. Jest nowa Diana Krall zachodnie wydanie i Zimerman po dwie dychy. Ceny w innych sklepach tych płyt to około 50-60 zł. Więc o czym mowa? Jak ktoś lubi taką muzykę to tylko brać ...

[porlick]

Zawsze jednak znajdą się tacy, co ze względów ideologicznych kupią po 50-60 zł...

Bo "w biedrze nie mogą być dobre".

😉

[McGyver]

2 minuty temu, porlick napisał:

Zawsze jednak znajdą się tacy, co ze względów ideologicznych kupią po 50-60 zł...

Bo "w biedrze nie mogą być dobre".

😉

Ich pieniądze, ich sprawa. Nie ma sposobu by wszystkich uszczęśliwiać na siłę. Dlatego postuluję żeby w tym wątku skupić się na rzetelnych informacjach. 

 

12 minut temu, szpakowski napisał:

w Biedrze. Jest nowa Diana Krall zachodnie wydanie

Jaki tytuł? Żona lubi. 

[Wuelem]

23 minuty temu, Adasza napisał:

Te same wydania /jakość? 

Co to za pytania? Są różne kanały sprzedaży - sieć sklepów spożywczych to najwyraźniej jeden z nich.'

Często na każdy kraj jest osobne tłoczenie, bo bardziej opłaca się wytłuc krążek i wydrukować okładkę lokalnie, niż transportować płytę w komplecie z dalekiego kraju.

Tak więc dla ortodoksyjnych kolekcjonerów międzynarodowych wykonawców jest wyzwanie: mieć wydanie na każdy z krajów. Tylko wydanie niemieckie czy tylko francuskie? Co tak skromnie. A może tylko polskie w obniżonej cenie i zmienionym wyglądzie, by ktoś nie kupił hurtowo i w innym kraju nie zaczął pokątnie sprzedawać w tamtych regularnych cenach?

23 minuty temu, Adasza napisał:

Te same wydania /jakość? 

Podsumowując: wydanie jedno z wielu i zawsze w tej samej jakości źródłowej dla danej CD.

Edytowane 26 Lipca 2021 przez Wuelem
.

[szpakowski]

29 minut temu, Adasza napisał:

Te same wydania /jakość? 

Tak. To samo kupisz w np Empiku.

58 minut temu, McGyver napisał:

Jaki tytuł? Żona lubi. 

This Dream of You

Edytowane 26 Lipca 2021 przez szpakowski

[yayacek]

1 minutę temu, Adasza napisał:

To bierz te płyty, ja swoje i zobaczymy

Taaa, Universal w swoich zakontraktowanych tłoczniach na potrzeby sprzedazy CD w Biedronce rozkalibrowuje swoje maszyny, technikom przed przyjściem do pracy podaje dwie setki wódki, a oprogramowaniu sterującemu procesem tłoczenia (eclipse) wstrzykuje wirusa (Leptinotarsa decemlineata) by luzował bas i piaskiem sypał po wysokich. Polikarbonat do wtryskarki brany jest od szemranych dostawców z Albanii a specjalna wyszkolona grupa z drobnoziarnistym papierem ściernym w dłoniach szoruje po płytach. 

[szpakowski]

22 minuty temu, Adasza napisał:

To bierz te płyty, ja swoje i zobaczymy 🙂

Dzisiaj kupiłem Diane, możemy spróbować. 

Sprawdziłem, płyta tłoczona w Takt.

Edytowane 26 Lipca 2021 przez szpakowski

[szpakowski]

4 minuty temu, Adasza napisał:

To akurat  szit, niezależnie czy z Biedy czy Empiku.

Nie wiem co podają ale ta sam muzyka z talkego Univ a jakieś ich zachodnie czy japońskie wydania to jest inna bajka. Być może tam podają koniak a u nas dyktę, nie wiem. Wiem, że jakość jest inna. 

Z Universala kupisz takie samo zachodnie wydanie w Polsce co i w np Niemczech. Japończyków w to nie mieszajmy, to zupełnie inna bajka. Temat jest odnośnie zwykłych wydań.

[szpakowski]

34 minuty temu, szpakowski napisał:

Sprawdziłem, płyta tłoczona w Takt.

No i polskie wydanie kupiłem ... 🤬 ... trudno, odda się komuś ...  🤣🤣🤣

[yayacek]

15 minut temu, Adasza napisał:

Nie wiem co podają ale ta sam muzyka z talkego Univ a jakieś ich zachodnie czy japońskie wydania to jest inna bajka.

Sam jesteś inna bajka i w dodatku lajkonik.
Wspomniana przeze mnie płyta 2CD - Chopin Piano Concertos Nos. 1&2 - Krystian Zimerman (kupiona w Biedronce) została wytłoczona dla Universala (Deursche Grammophon) przez DADC Austria (Salzburg) czyli w najnowocześniejszej tłoczni w Europie należącej do Sony. Sony miało też w Europie tłocznie DADC w Borovsku pod Moskwą ale została zamknieta w 2020 roku - zapewne z powodu spadku sprzedaży płyt i zbyt małych obecnie nakładów.
DADC Austria (Salzburg) tłoczy dla całej Europy - czy Polska czy Niemcy czy Francja, wszystko idzie z Austrii.

44 minuty temu, szpakowski napisał:

Sprawdziłem, płyta tłoczona w Takt.

Bardzo nowoczesna tłocznia. Super maszyny. Pełna linia Singulus Skyline (high top tłoczeniowy) powiązana z Singulus Emould (wtryskarka Fanuc Roboshot). Ścisły światowy top.

[Misio38]

2 godziny temu, Adasza napisał:

A ja bym wolał takie używki jednak

A co to daje?

[Yankes]

W dniu 25.07.2021 o 12:24, porlick napisał:

Jest dokładnie tak samo, jak w "normalnych" sklepach, bo to te same plyty.

A'propos płyt z "polską ceną"- takie przykłady z mojej półki:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak więc nie ma reguł- są z pojedynczą kartką, są z książeczką.

Jak czapka stała wydawcy. 😉

Cena znacznie niższa...brać!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wuelem]

22 minuty temu, Adasza napisał:

Posiadaczom Altusów raczej nic. 

Tak piszesz jak bywalec zakładki "HI-FI" do odwiedzających zakładkę "START".

A teraz niech uczestnik dyskusji w zakładce "HI-END" napisze do "HI-FI-owca".

***

Nie rób drugiemu...

[Misio38]

Tyle słów napisanych, a nadal nie wiem. Zwłaszcza jak piszesz, że posiadaczom Altusów nic nie daje, ale ja nie jestem posiadaczem Altusów.

Rozumiem, że chodzi o zwykły snobizm który nie pozawala kupić płyty w biedrze trzy razy taniej niż gdzieś indziej.

Edytowane 26 Lipca 2021 przez Misio38

[szpakowski]

1 godzinę temu, Adasza napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie mieszajmy dwóch systemów walutowych ... 😉

Nie porównuj specjalnych wydań audiofilskich do zwykłych ... to bez sensu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Misio38]

Ciekawe, gdyby ktoś puścił tobie, a ty byś nie widział jakie wydanie. Ja już to przerobiłem więc stąd pytanie co to daje. Bo wg. mnie poza połechtaniem próżności, że się coś tam posiada to nic.