Skocz do zawartości
IGNORED

Czy 45 RPM stanie się standardem dla dużych płyt winylowych?


(nie)przecietniak
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zakupiłem dzisiaj w Biedronce dwupłytowo-kolorowy album HEY "?". Bardzo zdziwiłem sie gdy po wypakowaniu okazało się, że prędkość odtwarzania to 45 RPM, a na okładce nie było żadnych o tym informacji. Ponieważ nie mam wiedzy na temat współczesnych tłoczeń - nasunęło mi się pytanie - czy ku takiemu standardowi docelowo zmierzają współczesne winyle - czy może są to (jest to) jednostkowe fanaberie wydawców, tudzież inne powody kryją się za takimi praktykami?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez (nie)przecietniak

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • (nie)przecietniak zmienił(a) tytuł na Czy 45 RPM stanie się standardem dla dużych płyt winylowych?

Mam kilka maxi singli i oczywiście słychać różnicę na plus w stosunku do LP 33rpm. No ale  coś za coś, mniej minut nagrań zmieści się na płycie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W imie tzw audiofilskości jest teraz taki trend. Dobrze wytłoczona płyta równie przyzwoicie zabrzmi w 33RPM choć na pewno ciszej (węższy rowek)

Dla mnie jedyny i tylko jedyny plus to zniwelowanie zjawiska IGD bo zapis na płycie 45RPM  z wydawnictw ostatnich czasów często gęsto kończy sie w połowie strony , zwróćcie na to uwagę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydania albumów w wersji 45 RPM na wielu płytach ukazują się od lat. Kilka ich mam, w większości to reedycje starych nagrań. No i są (były?) też Maxi Single. Tu chyba standardem był stały odstęp, przynajmniej tak to wygląda. 

Teoretycznie dynamika jest dużo lepsza od standardowej prędkości 33 1/3, ale sporo zależy od jakości nagrania. Mam też wrażenie, że szumy i fizyczne uszkodzenia i zabrudzenia potrafią być bardziej słyszalne, no bo jak dynamika w górę, to po całości, razem ze śmieciami.

Standardem się to pewnie nie stanie, bo wydania na 45 obrotów są zazwyczaj bardzo drogie i upierdliwe w obsłudze.

Ale… Mam jedną, współczesną płytę (Melody Gardot), cały album na jednym krążku i na 45 obrotów. Gra fajnie, ale nie mam jak porównać z 33 1/3.

Może to jest jakaś „nowa droga”: większa szybkość przy mniejszym rowku? Bo przy tradycyjnym tłoczeniu jedna strona na 45 obrotów to jakieś 10 minut. W latach 70-tych pojawiały się wydania LP „skompresowane”: na jednej stronie 40 minut muzyki, tyle że jakość była haniebna, zero basu i góry. Może jakoś to teraz próbują połączyć?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“That which can be asserted without evidence can be dismissed without evidence.” (Christopher Hitchens).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 9.01.2022 o 23:04, Terrapin napisał:

Teoretycznie dynamika jest dużo lepsza od standardowej prędkości 33 1/3, ale sporo zależy od jakości nagrania.

Masz jakieś dane na temat tej dynamiki? Na pewno będzie lepsze dostępne pasmo częstotliwościowe, ale czy będzie jakaś bardzo istotna różnica w DR to już nie jest takie pewne. Na pewno będzie trochę lepiej.

W dniu 9.01.2022 o 23:04, Terrapin napisał:

Standardem się to pewnie nie stanie, bo wydania na 45 obrotów są zazwyczaj bardzo drogie i upierdliwe w obsłudze.

Sama wydanie w takiej formie nie powinno być droższe od takiego 33,33 obr./min. Dawniej w takim formacie były wydawane płyty z elitarnych audiofilskich wytwórni np. Shefield Lab. To były często wydania typu DD a to powodowało wysoką cenę. Rzeczywiście słychać było że parametry zapisu są wyższe, ale to głownie przez zapis DD. W końcu single zawsze były wydawane w formacie 45 obr./min a nie należały do jakichś wybitnie drogich produktów, ale też jakość techniczna zawartości muzycznej bywała bardzo różna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 9.01.2022 o 23:04, Terrapin napisał:

Teoretycznie dynamika jest dużo lepsza od standardowej prędkości 33 1/3, ale sporo zależy od jakości nagrania.

No właśnie. Co z tego, że atrakcyjne (Hey ?) dwupłytowe, kolorowe wydanie z 45RPM, jak odnoszę wrażene (słuchowe), że jakość nagrania (masteringu? tłoczenia?) wg mnie jest co najwyżej średnia z minusem. W ogóle zastanawiam się na przyszłość, jak unikać wtopy pod względem dźwiękowym, z kolejnymi zakupami obecnie tłoczonych winyli. Nie ukrywam, że nie wiem jak do tego podchodzić. Przydałaby się jakaś strona gdzie podana byłaby jakość realizacji wytłoczonego dźwięku przy każdym wydaniu albo możliwość odsłuchu w salonach sprzedaży. Bo inaczej, to wygląda moim zdaniem, że jest to loteria, a koszt "losu" to ok. 100 zł. średnio. Jak sobie Koledzy radzicie z takimi dylematami, czy w ogóle macie je podobne jak moje ?

P.S. Niechcący koledze @Lech36 wszedłem w słowo w tym samym czasie, myślałem, że wątek zamiera, a tu w jednej chwili dwóch chętnych 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez (nie)przecietniak

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, (nie)przecietniak napisał:

Jak sobie Koledzy radzicie z takimi dylematami, czy w ogóle macie je podobne jak moje ?

Porzuciłem analog wiele lat temu, teraz mogę próbować przesłuchiwać nawet przez internet. Przypuszczam że płyt analogowych też można tak przesłuchać bo wielu hobbystów zgrywa je do plików a jakość takiego zgrania jest identyczna z oryginałem co zostało potwierdzone testami, nawet tu na forum.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Lech36 napisał:

Sama wydanie w takiej formie nie powinno być droższe od takiego 33,33 obr./min

Nie powinno, ale jest. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale możesz spróbować ich przekonać, że nie powinno...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“That which can be asserted without evidence can be dismissed without evidence.” (Christopher Hitchens).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Terrapin napisał:

Nie powinno, ale jest. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale możesz spróbować ich przekonać, że nie powinno...

Nawet nie będę próbował, wiedzą że mają do czynienia z audiofilami a narzuty "klimatyczne" dla tej grupy odbiorców były zawsze wysokie, nawet za byle co, np. za wyjścia/wejścia symetryczne w sprzęcie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Lech36 napisał:

mają do czynienia z audiofilami a narzuty "klimatyczne" dla tej grupy odbiorców były zawsze wysokie

To raczej kwestia skali produkcji. Jaki jest potencjalny rynek dla reedycji np. "Shape of Jazz to Come" Ornette'a w wersji na 45 RPM? 1000 sztuk na świat? Trzeba to zmasterować, wytłoczyć, wydrukować obszerniejszą okładkę, zapakować. To kosztuje.

23 godziny temu, (nie)przecietniak napisał:

Co z tego, że atrakcyjne (Hey ?) dwupłytowe, kolorowe wydanie z 45RPM, jak odnoszę wrażene (słuchowe), że jakość nagrania (masteringu? tłoczenia?) wg mnie jest co najwyżej średnia z minusem.

No bo prędkość odtwarzania nie pomoże, jeżeli to współczesne, skompresowane nagranie z ery "loudness war" i być może mastering na taki nośnik nie został prawidłowo wykonany.

Większość oferowanych wydań pełnych albumów na 45 obrotów to jak mi się wydaje, reedycje starego jazzu i trochę korzennego rocka. Nowych nagrań jest bardzo mało. Koncept-albumu czy pełnych symfonii z okresu późniejszego romantyzmu na tym się nie upchnie, chyba że z przerwami w utworach, jak za czasów płyt szelakowych.

LP 45RPM raczej pozostanie dość wąską niszą, chyba, że wspomniana płyta Melody Gardot to jakiś jaskółka nowego?

Jeżeli nie słuchasz starego jazzu, który rzeczywiście potrafi pozytywnie zaskoczyć w wersji LP na 45 obrotów, to szkoda sobie zawracać głowę i pustoszyć kieszeń tym formatem. Jeżeli ktoś koniecznie chce słuchać z analogu, to dobre wydania "z epoki", zwłaszcza tłoczenia amerykańskie i brytyjskie oraz współczesne reedycje typu MFSL czy staranniejsze wznowienia katalogów dużych wytwórni powinny wystarczyć do szczęścia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“That which can be asserted without evidence can be dismissed without evidence.” (Christopher Hitchens).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Terrapin napisał:

Trzeba to zmasterować, wytłoczyć, wydrukować obszerniejszą okładkę, zapakować. To kosztuje.

Trzeba to po prostu wydać na nośniku cyfrowym. Niestety np. taki album "Discovered Again" D. Grusina (Sheffield Lab) w oryginale mimo imponującej realizacji szumiał jak "mały wodospad". W wydanej później wersji na płycie CD tych szumów nie usunięto i też nie wiadomo czy materiał do tego tłoczenia nie pochodził z równoległej rejestracji na taśmie analogowej, w każdym razie jakość była już bardzo słaba w porównaniu do rejestracji robionych pod już nowy nośnik CD. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 11.01.2022 o 18:04, (nie)przecietniak napisał:

Przydałaby się jakaś strona gdzie podana byłaby jakość realizacji wytłoczonego dźwięku przy każdym wydaniu

"jakość" realizacji raczej nie jest obiektywnym kryterium i trudno ją zmierzyć.

Ale dynamikę już tak:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przy czym ciekawostka, pomiar dla ripów z LP wcale taki prosty nie jest:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“That which can be asserted without evidence can be dismissed without evidence.” (Christopher Hitchens).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 12.01.2022 o 18:27, Terrapin napisał:

No bo prędkość odtwarzania nie pomoże, jeżeli to współczesne, skompresowane nagranie z ery "loudness war" i być może mastering na taki nośnik nie został prawidłowo wykonany.

Właśnie. Tylko po co wydawać takie płyty i robić nadzieję nabywcom poprzez kolor winylu i niby atrakcyjne RPM. Nieważne.

Idąc za ciosem z nadzieją na lepsze jutro poszukałem czegoś ciekawego dla siebie do posłuchania i znalazłem -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  . Dwie kolorowe płyty, limitowana edycja (dostalem 44/150), ciekawa, osobista muzyka dojrzałego człowieka i co b. ważne-  jakość muzyki o niebo lepsza od poprzedniego mojego zakupu i to za jedyne 150 PLN. Zakup w ciemno, ale chciałbym tak zawsze. 28 utworów 33 1/3 RPM - jak widać można wydać w tym standardzie - Muzykę.  Będę zerkał do tej wytwórni w przyszłości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...
W dniu 9.01.2022 o 10:12, (nie)przecietniak napisał:

Zakupiłem dzisiaj w Biedronce dwupłytowo-kolorowy album HEY "?". Bardzo zdziwiłem sie gdy po wypakowaniu okazało się, że prędkość odtwarzania to 45 RPM, a na okładce nie było żadnych o tym informacji. Ponieważ nie mam wiedzy na temat współczesnych tłoczeń - nasunęło mi się pytanie - czy ku takiemu standardowi docelowo zmierzają współczesne winyle - czy może są to (jest to) jednostkowe fanaberie wydawców, tudzież inne powody kryją się za takimi praktykami?

Płyty 45RPM to wydania audiofilskie, lepszej jakości. Podobnie jak w magnetofonach szpulowych.

Co jakiś czas mozna zdobyć taka perełkę, wyszła cała seria Metallica 45RPM, mam Nirvanę i kilka innych.

Mam nadzieję że nigdy nie stanie się to powszechną praktyką gfyż takie płyty są bardzo drogie, wydawane często w boxach.

PS- polecam pięknie wydane płyty Petera Gabriela na 45RPM to już miód dla uszu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Audroc napisał:

Płyty 45RPM to wydania audiofilskie

9 godzin temu, Audroc napisał:

takie płyty są bardzo drogie

W sumie tego nie wiedziałem. Czyli udało mi się takowy audiofilski podwójny album kupić za niecałe 70 PLN i to w Biedrze, no i dobrze, może kiedyś kupię coś podobnego ale bliższego moim upodobaniom muzycznym.

A Petera Gabriela b. lubię - poszukam i popatrzę "How much"? - dzięki.

Innym Forumowiczom też dziękujemy za polecenia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , wątek cały czas pozostaje otwarty.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez (nie)przecietniak

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, (nie)przecietniak napisał:

W sumie tego nie wiedziałem. Czyli udało mi się takowy audiofilski podwójny album kupić za niecałe 70 PLN i to w Biedrze, no i dobrze, może kiedyś kupię coś podobnego ale bliższego moim upodobaniom muzycznym.

A Petera Gabriela b. lubię - poszukam i popatrzę "How much"? - dzięki.

Innym Forumowiczom też dziękujemy za polecenia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , wątek cały czas pozostaje otwarty.

 

Nie patrz na ceny płyt b Biedronce. Jeśli cena jest ok i płyta ok to kupuj i tyle !

Pamietaj że ceny są sztuczne, promocyjne itd. Każdy producent wrzuca do marketów po kilka tytułów, nawet gramofony po 300zł się zdarzają (tego nie kupuj). W rzeczywiśtości te płyty są i będą o wiele droższe. Pamietam jak w Empiku kupiłem The Police Half Speed japońska za 40zł. Taka płyta jest warta 200-300zł i tak brzmi. Po prostu miałem farta i kupiłem, reszty dyskografii już nie wystawili w takiej cenie, musiałem słono płacic.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, Audroc napisał:

Pamietam jak w Empiku kupiłem The Police Half Speed japońska za 40zł. Taka płyta jest warta 200-300zł i tak brzmi. Po prostu miałem farta i kupiłem, reszty dyskografii już nie wystawili w takiej cenie, musiałem słono płacic.

W  Empiku japońskie wydanie? Serio?

Czy ktoś jeszcze widział?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ty -- wódkę za wódką w bufecie...

Oczami po sali drewnianej -- i serce ci wali (Czy pamiętasz?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, daru0105 napisał:

W  Empiku japońskie wydanie? Serio?

Czy ktoś jeszcze widział?

Godzinę temu, Audroc napisał:

Są też i czeskie, te mało kosztują, ale niektóre są spoko. Tu jednak warto na Forum poczytać przed zakupem.

To co? Można  kupić obecnie (lub w przeszłości) japońskie LP w Empiku? Bo odpowiedź @Audroc nie jest konkretna

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 31.01.2022 o 20:52, Audroc napisał:

The Police Half Speed

Chyba się komuś pomyliło.
Pewnie chodzi o Ghost in the machine z czymś co przypomina "Obi" na grzbiecie okładki.
Ten tytuł jako chyba jedyny wyszedł jako half speed, reszta Policjantów "half speed" wyszła bodaj jako box.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, xniwax napisał:

Chyba się komuś pomyliło.
Pewnie chodzi o Ghost in the machine z czymś co przypomina "Obi" na grzbiecie okładki.
Ten tytuł jako chyba jedyny wyszedł jako half speed, reszta Policjantów "half speed" wyszła bodaj jako box.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

No przecież dokładnie to samo napisałem. Nię zdążyłem tylko wkleic fotki płyty, za co dzieki. 

Jeśli chodzi o jakość to gra fantastycznie to perełka wśród winyli, za 50 zł naprawdę warto.

Tyle że ceny poszybowały, takich okazji już z pewnościa nie bedzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 31.01.2022 o 20:52, Audroc napisał:

Pamietam jak w Empiku kupiłem The Police Half Speed japońska za 40zł.

Do tego się odnosiłem, bo to nie jest japońskie wydanie.
Obecnie ten tytuł i to wydanie można kupić w cenie od ponad 5 do ponad 6 dych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...
W dniu 6.02.2022 o 19:34, xniwax napisał:

Do tego się odnosiłem, bo to nie jest japońskie wydanie.
Obecnie ten tytuł i to wydanie można kupić w cenie od ponad 5 do ponad 6 dych.

A co tu ma do tego cena ? Jeśli jest jeszcze gdzies do nabycia za 5 czy 6 dych jak napisałeś to brać bo brzmi jak 500-1000zł i tyle. A jaki tam master siedzi, co to za wydanie to mało ważne. W końcu po to jest taki temat na forum żeby dowiedzieć sie o doskonałym wydaniu i kupic jak cena do tego okazyjna.

Jeśli jest to wydanie lepsze od japońskiego czy jakiegoś tam to zle ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież nie o to chodziło.
Napisałeś, że kupiłeś japońskie wydanie w empiku co nie jest prawdą i tyle.
Nic nie pisałem o pozostałych aspektach, o których teraz napisałeś.
Mam trzy wydania tej płyty - pierwsze brytyjskie, japońskie i wznowienie, o którym jest mowa.
Najlepsze jest pierwsze bo jest duch epoki, najlepsze jest wznowienie bo najlepiej "gra".

Reszta w ogóle mnie nie interesuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, Audroc napisał:

A co tu ma do tego cena ? Jeśli jest jeszcze gdzies do nabycia za 5 czy 6 dych jak napisałeś to brać bo brzmi jak 500-1000zł i tyle. A jaki tam master siedzi, co to za wydanie to mało ważne. W końcu po to jest taki temat na forum żeby dowiedzieć sie o doskonałym wydaniu i kupic jak cena do tego okazyjna.

Jeśli jest to wydanie lepsze od japońskiego czy jakiegoś tam to zle ?

Napisałeś, że to japońskie wydanie z Empiku co jest nieprawdą. Pomyliło ci się że ta kartka z boku z logo Abbey Road to OBI z japońskich wydań. I wprowadzasz ludzi w błąd.

Kupiłem takie wydanie Abbey Road half speed Amy Winehouse

Miało grać też tak super, a gra bardzo przeciętnie.

Nawiązując do wątku kupuje często wydania 45 rpm na dwóch płytach od AP i MFSL. Gra to bardzo dobrze. Nie przeszkadza mi, że trzeba latać i przewracać płytę.

A najlepiej z 45 rpm grają płyty Ultradisc One-Step. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ty -- wódkę za wódką w bufecie...

Oczami po sali drewnianej -- i serce ci wali (Czy pamiętasz?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.