Kolumny monitor vs podłoga

[piano]

10 godzin temu, sly30 napisał:

Nie obawiałbym się używek z dobrych rąk, od poważnego audiofila, który np przeskakuje na model oczko wyżej. A jednak cena będzie poniżej 50% nowych. Tak czy inaczej firma zacna i kolumny godne uwagi.

>>arturpj

niecały rok temu, już drugi raz, gościły u mnie T&F Isis chyba 2 lub 3 letnie. Ich stan był taki, ze strach było ruszać ze skrzyń i to bez najmniejszej przesady, jak nowe, serio, a cena +- 50% detalu.

Wcześniej gościły Pharoah demo i też stan bez zarzutu.

Dalszy sąsiad ma model RA, chyba 3 lub 4 letnie, byś nie uwierzył w jakim stanie. 

Także z używkami, to różnie bywa. Są trupy i są gabinet elegance 😉

[Adi777]

17 godzin temu, sly30 napisał:

Czy szuka neutralnego, studyjnego dźwięku, skoro bardzo nie lubi sybilantów i ostrości?

Czy to się zawsze łączy w parze?

[arturpj]

21 minut temu, Adi777 napisał:

Czy to się zawsze łączy w parze?

Nie zawsze, przynajmniej w świecie słuchawek, ale najczęściej niestety tak.

[piano]

Z tą studyjnością, to w ogóle są jajca.

Jaki jest wzorzec 1 metra studyjnego grania, bo studiów jak mrówków i się już gubię. 

U siebie miałem chyba z 4 różne modele głośników rzekomo o rodowodzie studyjnym i przy żadnym nie szukałem drzwi, a trzeba Wam wiedzieć, że na jazgot, analizę i bezduszność, jestem dosyć cięty(!)

Z drugiej strony, mamy zg, tzw, muzykalne, ale tu też różnie bywa, bo niektóre są tak bardzo muzykalne, że nie słychać muzyki, tylko samą muzyczną papkę. Do tego stadko lamp różnych różnistych w torze i mamy karykaturę dźwięku, gdzie wszystkie wokalistki są mulatkami. 

Finalnie, nie mam nic przeciw temu co kto lubi. Mówię tylko jak jest.

ps.

dobra tak mi pióro uciekło, bo wątek nie o tym. 

Edytowane 1 Maja 2022 przez piano

[Adi777]

Godzinę temu, piano napisał:

mulatkami.

Ty to musisz lubić mulatki 😁

Godzinę temu, arturpj napisał:

Nie zawsze, przynajmniej w świecie słuchawek, ale najczęściej niestety tak.

Okej, a jak płyta X jest nagrana z sybilantami, to chyba dobrze, że system je pokazuje?

Dziwi mnie słowo muzykalność. Ma w nazwie słowo muzyka, ale odnosi się do sprzętu.

[.:Gerard:.]

ATC są wyważone w pokazywaniu barw tylko ze w ograniczonym zakresie,
może i nie jazgoczą ale generuje bezpośredni przekaz i mamy efekt przekazu z bliskiego pola, jest efekt jak na słuchawkach i blokuje to swobodę wybrzmień, słabo z przestrzennością i namacalnością "realizmem"

"Finalnie, nie mam nic przeciw temu co kto lubi. Mówię tylko jak jest."

[Adi777]

Kolumny grające muzykalnie, czyli jak?

[piano]

dobra mulatka nie jest zła, byle nie była puszysta 😉

3 minuty temu, .:Gerard:. napisał:

słabo z przestrzennością i namacalnością "realizmem"

co tam popijasz z rańca? 😉

[Gość]

Godzinę temu, piano napisał:

Z drugiej strony, mamy zg, tzw, muzykalne, ale tu też różnie bywa, bo niektóre są tak bardzo muzykalne, że nie słychać muzyki,

Wybierałem dla brata głośniki (b. daleko mu do dobrych sklepów a gusta podobne mamy). Stawiał na klipsche forte. Ale kiedy posłuchałem, to bardzo jednak dziwne granie, jakby poszczególne zakresy oderwane od siebie, dużo wysokich, bas lejący się w dużych ilościach. A w roku sklepu stały sobie spendory classic 1/2. No to ustawiliśmy. Po kilkudziesięciu sekundach wiedziałem, że to nasze granie - dżwięk bez problemu wypełni 25 metrów - niby monitory, ale je postawić obok tych współczesnych słupków, to nie ma co zbierać z tych chudzinek w sensie wyglądu i dźwięku najczęściej. Świetnie brzmią na tym gitary, wokale, prawdziwie bardzo, do tego wykop jak trzeba i nie narzucająca się, ładnie zszyta góra. 

Bratu się też spodobały. łączy to z mocną lampą vtl. Plus gramofon plus pozmieniał kable na miedź wszystko i pewnego dnia stwierdził, że przewalił z tą słodyczą. Każdy z elementów niby przyzwoity, ale trzeba ostrożnie podchodzić do kolejnych zmian. Same głośniki też godne polecenia do odsłuchu na pewno. Ponoć classic 100 dużo lepsze jeszcze, ale cena x 2.

 

[piano]

tak właśnie bywa...

Z Forte też jakoś mi trudno było się zaprzyjaźnić. Bliżej mi do Heresy np. III

27 minut temu, .:Gerard:. napisał:

ATC są wyważone w pokazywaniu barw tylko ze w ograniczonym zakresie,
może i nie jazgoczą ale generuje bezpośredni przekaz i mamy efekt przekazu z bliskiego pola, jest efekt jak na słuchawkach i blokuje to swobodę wybrzmień, słabo z przestrzennością i namacalnością "realizmem"

"Finalnie, nie mam nic przeciw temu co kto lubi. Mówię tylko jak jest."

wszyscy wiemy, ze grają tylko twoje zg. reszta to szmelc.;-)

szkoda, ze w ludziach tak mało obiektywizmu.i rzetelności.

ATC, to nie mistrzostwo świata, cokolwiek to znaczy. To jasne, ze może nie być w guście i nie guście tego czy tamtego i tak jest, ale litości.

Komu chcesz to wcisnąć?

 Masz prawo do własnego zdania, ale nie mijaj się z prawdą w tak rażący sposób, bo się tylko ośmieszasz. Naprawdę sądzisz, że TU nie ma użytkowników ATC. Przecież oni sikają w gacie ze śmiechu. 

ale nie w tym rzecz.

JUż wiemy, ze autor jest skupiony na innym brzmieniu. 

Edytowane 1 Maja 2022 przez piano

[.:Gerard:.]

4 minuty temu, piano napisał:

co tam popijasz z rańca? 😉

Kawę, Ty naprawdę nie słyszysz szkoły prezentacji niektórych kolumn ? 
ATC, Harbeth, JBL itp.
Tannoy, Klipsh itp.
SF, Audiophysic, kudos itp.

Itd.

[piano]

to co ja słyszę nie ma żadnego znaczenia. 

Istotą jest co słyszy autor wątku. 

[.:Gerard:.]

31 minut temu, pantagruel napisał:

Wybierałem dla brata głośniki (b. daleko mu do dobrych sklepów a gusta podobne mamy). Stawiał na klipsche forte. Ale kiedy posłuchałem, to bardzo jednak dziwne granie, jakby poszczególne zakresy oderwane od siebie, dużo wysokich, bas lejący się w dużych ilościach. A w roku sklepu stały sobie spendory classic 1/2. No to ustawiliśmy. Po kilkudziesięciu sekundach wiedziałem, że to nasze granie - dżwięk bez problemu wypełni 25 metrów - niby monitory, ale je postawić obok tych współczesnych słupków, to nie ma co zbierać z tych chudzinek w sensie wyglądu i dźwięku najczęściej. Świetnie brzmią na tym gitary, wokale, prawdziwie bardzo, do tego wykop jak trzeba i nie narzucająca się, ładnie zszyta góra. 

Bratu się też spodobały. łączy to z mocną lampą vtl. Plus gramofon plus pozmieniał kable na miedź wszystko i pewnego dnia stwierdził, że przewalił z tą słodyczą. Każdy z elementów niby przyzwoity, ale trzeba ostrożnie podchodzić do kolejnych zmian. Same głośniki też godne polecenia do odsłuchu na pewno. Ponoć classic 100 dużo lepsze jeszcze, ale cena x 2.

 

Słuchałem Spendor Classic 200, zagrały ciemno,
jezeli spendor to twój kierunek to posłuchaj tez Audio Note

27 minut temu, piano napisał:

tak właśnie bywa...

Z Forte też jakoś mi trudno było się zaprzyjaźnić. Bliżej mi do Heresy np. III

wszyscy wiemy, ze grają tylko twoje zg. reszta to szmelc.;-)

szkoda, ze w ludziach tak mało obiektywizmu.i rzetelności.

ATC, to nie mistrzostwo świata, cokolwiek to znaczy. To jasne, ze może nie być w guście i nie guście tego czy tamtego i tak jest, ale litości.

Komu chcesz to wcisnąć?

 Masz prawo do własnego zdania, ale nie mijaj się z prawdą w tak rażący sposób, bo się tylko ośmieszasz. Naprawdę sądzisz, że TU nie ma użytkowników ATC. Przecież oni sikają w gacie ze śmiechu. 

ale nie w tym rzecz.

JUż wiemy, ze autor jest skupiony na innym brzmieniu. 

Dla mnie mogą sobie nie tylko sikac, wystarczy podłączyć do jednego zestawu ATC, Gauder Akustik, TAD itd. aby usłyszeć które z nich graja z bliskiego pola

[arturpj]

47 minut temu, Adi777 napisał:

Ty to musisz lubić mulatki 😁

Okej, a jak płyta X jest nagrana z sybilantami, to chyba dobrze, że system je pokazuje?

Dziwi mnie słowo muzykalność. Ma w nazwie słowo muzyka, ale odnosi się do sprzętu.

Jeśli szukasz w muzyce absolutnej prawdy o nagraniu to bardzo dobrze kiedy słyszysz właśnie to co zostało nagrane. Kiedy szukasz przyjemności ze słuchania i nie przeszkadza Ci trochę przekłamane czarowanie, które ma na celu tę przyjemność powiększyć, wtedy szukasz sprzętu, który nie będzie do końca pokazywał prawdy tylko grał tak jak lubisz. 

Studyjne granie to wg mnie właśnie takie analityczne i absolutnie neutralne, pokazujace wszystko na dłoni o realizacji nagrania. To, że w studiach takiego grania studyjnego nie ma to inna para kaloszy, to bardziej taki konstrukt retoryczny, teoretyczny niż praktyczny. Dlatego Piano się złości o to nazewnictwo bo studia są szalenie różne i ma rację, trzeba mieć do tego nazewnictwa dystans. Weź np studia BBC to jest przepiękne granie ale chyba maksymalnie różne od tego co nazywa się "studyjnym". Tak to widzę

12 minut temu, .:Gerard:. napisał:

Słuchałem Spendor Classic 200, zagrały ciemno,
jezeli spendor to twój kierunek to posłuchaj tez Audio Note

Classic 2/3 nie grają ciemno. Grają ciepło ale nie są ciemne

[piano]

noo.., dobra co mamy?

Spendor, T&F i ..???

a Herbaciane?

[arturpj]

7 minut temu, piano napisał:

noo.., dobra co mamy?

Spendor, T&F i ..???

a Herbaciane?

Zamierzam posłuchać jeszcze proac D20R, fyne 701, tannoy stirling, elac vela 407.

Herbatniki jakoś mnie nie przekonują.

Moja Magda kupowałaby oczami tannoye, mi też się bardzo wizualnie podobają i mają plus, że są dość niskie a ja mam nisko kanapę i sam jestem nienajwyzszy. Ale obawiam się, że sonicznie może być klapa, tak jak pisał sly.

Herbatniki jakoś nigdy mnie nie pociągały, w sumie nie ma w tym logiki skoro spendory lubię, ale co zrobisz na emocje? Nie wytłumaczysz 😛

Ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?

[Gość]

Godzinę temu, .:Gerard:. napisał:

Słuchałem Spendor Classic 200, zagrały ciemno,
jezeli spendor to twój kierunek to posłuchaj tez Audio Note

Mój kierunek to Vandersteen

[arturpj]

4 minuty temu, pantagruel napisał:

Mój kierunek to Vandersteen

O, nie znam, kto tym handluje?

 

Wcześniej tego nie pisałem, ale ja mieszkam w Płocku, ten rekonesans jest też po to, żeby zdecydować czy na odsłuchy jechać do Warszawy, Łodzi, Bydgoszczy, Torunia? Wszędzie mam podobną odległość

[.:Gerard:.]

36 minut temu, arturpj napisał:

Zamierzam posłuchać jeszcze proac D20R, fyne 701, tannoy stirling, elac vela 407.

Herbatniki jakoś mnie nie przekonują.

Moja Magda kupowałaby oczami tannoye, mi też się bardzo wizualnie podobają i mają plus, że są dość niskie a ja mam nisko kanapę i sam jestem nienajwyzszy. Ale obawiam się, że sonicznie może być klapa, tak jak pisał sly.

Herbatniki jakoś nigdy mnie nie pociągały, w sumie nie ma w tym logiki skoro spendory lubię, ale co zrobisz na emocje? Nie wytłumaczysz 😛

Ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?

Moim zdaniem lepiej graja Tannoy Legacy Arden, maja obszerniejszy bas, kierunek "analog" i dobrze radziły sobie z Rockiem,
GR raczej do klasyki z większą namacalnością średnicy

PS
Pamiętaj ze stale pasy akustyczne w twoim pomieszczeniu układają sie nie tylko w pionie ale i poziome, wiec testuj tez różne (standy) wysokości

21 minut temu, pantagruel napisał:

Mój kierunek to Vandersteen

Nie znam, wyglądają podobnie jak Verity Audio, te znam

[arturpj]

20 minut temu, .:Gerard:. napisał:

 

PS
Pamiętaj ze stale pasy akustyczne w twoim pomieszczeniu układają sie nie tylko w pionie ale i poziome, wiec testuj tez różne (standy) wysokości

Tak, najlepiej brzmi jak pod tyłek dwie poduszki wsadzę, wtedy uszy są na poziomie tweetera ale to w sumie żadna Ameryka 😉 chociaż różnica np w fortepianie jest duuuuza.

 

A co z tymi tannoyami 8 i 10Ti?

[Gość]

44 minuty temu, arturpj napisał:

A co z tymi tannoyami 8 i 10Ti?

Grajo...

Gdzieś tu była obszerna dyskusja na forum dotycząca porównania obu, poszukaj

[Huberto1984]

49 minutes ago, arturpj said:

tannoyami 8 i 10Ti

Do rock jak dla mnie to sie nie nadaja. Nie za te pieniadze. Juz dali epicon 6 lepsze, albo cos z pmc twenty5 26 plus mocny tranzystor i moze byc lekko ocieplone zrodlo. 

Ogolnie pisalem juz to kiedys, ze moje kolumny potrafia zagrac I sterylnie i cieplo i obszernym basem i chudym itd....w zaleznosci od podlaczonej elektroniki. Trzeba sie skupiac na dzwieku calego zestawu a komponenty dobierac uniwersalnie by moc modelowac dzwiek w przyszlosci. 

[.:Gerard:.]

Godzinę temu, arturpj napisał:

A co z tymi tannoyami 8 i 10Ti?

We wszystkich można się czegoś interesującego doszukać.
Kiedyś słuchałem Harbeth monitory (male) jakąś wersje limitowaną i tez sie bardzo zgrało i przyjemnie słuchało,
ale nie ma co się oszukiwać, jak chcesz do rocka i poczuć trochę estrady to trochę gabarytów musi być

Spendor A7 z systemem na lampach i pomieszczeniu podobnym jak twój oczarowały mnie, można było zapomnieć ze tam stoi system, oderwanie od kolumn i 3D rewelacyjnie, ale czy to system do rockowego grania ? Raczej nie.
Spendor Classic czy Audio note "różne modele" potrafiły dopiero przy głośniejszym graniu pokazać pazur, ta ich lekka surowość prezentowały źródła pozorne z dobrą separacją i wyrazistością, nawet muzykę elektroniczna słuchaliśmy głośno aż buda chodziła i wszystko było wyraziste, natomiast przejrzystość była lekko przysłoniona 
Ja tez lubię czasami koncertowe prezentacje, ale to kwestia gustu, bo jedni doszukują się poczucie surowych instrumentów w koncercie nagłaśnianym a ja lubię mieć poczucie tego ogromnego naglosnienia

Nie ma idealnego systemu, każdy gra inaczej i ma wady/zalety tylko trzeba mieć tego świadomość


 

Edytowane 1 Maja 2022 przez .:Gerard:.

[piter z]

...ale sa systemy ktore tych wad maja mniej i to niestety kosztuje. 2W raczej w rocku nie poszaleje, chyba ze to polaczenie drivera w tubie z duzym wooferem.

[ciszyn11]

Godzinę temu, arturpj napisał:

 

A co z tymi tannoyami 8 i 10Ti?

Jak drażnią Cię syblianty, to zapomnij o nich. Prędzej coś z serii Legacy- Cheviot/Arden. Bardzo naturalne granie. Można skupić się na muzyce,  bez dzielenia włosa na czworo. Do tego nie są wybredne w doborze elektroniki

[Gość]

Moja Magda kupowałaby oczami tannoye, mi też się bardzo wizualnie podobają i mają plus, że są dość niskie a ja mam nisko kanapę i sam jestem nienajwyzszy.

Żebyś tylko nie przesadził, Kensington mają centrum głośnika coś trochę powyżej 90 cm bez kolcy, które wcale nie są niezbędne.

Ale obawiam się, że sonicznie może być klapa, tak jak pisał sly.

Tak. Sly już udowodnił, że w temacie Tannoy, jest "wybitnym" ekspertem. Kiedyś się mówiło na takich "jebaka-gawędziarz" :D

[piter z]

Ja sluchalem te nowe Tannoy'e i bylem raczej zawiedziony jak slabo to gralo, ale kazdy ma prawo sam sobie wyrobic opinie. Tak samo kiepska opinie mam o aktywnych ATC i uwazam ze pasywne z dobrym wzmacniaczem sa sporo lepsze.

[Gość]

Czego ty nie kumasz? Coś nie za bardzo rozgarnięty jesteś?

No comments.

[piotrek7]

4 godziny temu, arturpj napisał:

Ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?

Jak do rocka do JBL. Najlepiej te z niebieskimi frontami. 

[Ronaldo9]

36 minutes ago, sly30 said:

Ten model jest 3-way i ma oddzielny duży basowiec, 

4-way