Skocz do zawartości
IGNORED

Kable RCA Katharsis Technology Coincidence


Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, Seyv napisał:

Jest to jednak mocne odejście od szeroko rozumianej normalności. A Twoja determinacja

Różnie rozumiemy normalność.

Determinacja... aż tak to odczułeś?

Ojej! Nie wiedziałem, że aż tak jestem zdeterminowany 🤭...jeszcze o "misji" zapomniałeś wspomnieć.

 

 

32 minuty temu, Seyv napisał:

Poza paroma osobami na tym forum nie ma nikogo kto by temu zaprzeczał

Hmm, to bardzo ciekawe...jak obracasz się wśród "słyszących" to nie dziw się, że nie ma nikogo kto by zaprzeczył 😉 

Ja również znam wielu audiofilów, którzy po wielu latach doświadczeń i gonieniu króliczka sami stwierdzili, że guzik słychać. Zdecydowanie większe różnice pojawią się po zmianie elektroniki nie wspominając już o kolumnach czy pomieszczeniu. 

55 minut temu, Seyv napisał:

Jeśli nie słyszysz wpływu okablowania na dźwięk to oznacza, że albo masz pętle masy albo jesteś głuchy albo Twój system składa się z "jamnika" lub innego boomboxa innej możliwości nie ma

a jeżeli nie ma pętli masy i nie jest głuchy (co można łatwo sprawdzić) to co jeszcze wchodzi w grę? Co jeśli przyjechałby do Ciebie, "posłuchał" kabli i stwierdziłby, że nie słyszy różnicy to co? Oznaczałoby to, że masz kiepski system, pętle masy czy co? 

 

40 minut temu, Seyv napisał:

Jest to jednak mocne odejście od szeroko rozumianej normalności

czy normalnością nazywasz coś czego nikt z Was nie jest w stanie udowodnić? Nie piszę tutaj o pomiarach w zakresie wykraczających poza zakres słyszalności bo wiemy, że takie różnice są. 

2 godziny temu, pantagruel napisał:

Miałem te kable z systemem naima (chyba potem był model K30 czy 40?) Strasznie zamulały brzmienie i cięły górę. Kiedy poznałem inne, pozbyłem się ich bez wahania. Jedyny argument za nimi to niska cena i rzeczywiście wyglądają jak kable ogrodowe, więc w sumie i tak stosunkowo drogie jak do ogrodu.

A czy zaterminowane były te kable?

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

  • Moderatorzy
Godzinę temu, GhostR1 napisał:

Zdecydowanie większe różnice pojawią się po zmianie elektroniki nie wspominając już o kolumnach czy pomieszczeniu. 

Ale z tym się całkowicie zgadzam. Popularność kabli wynika z tego, że kable może wymienić każdy, nie widać ich za bardzo więc nikomu nie przeszkadzają. Nie zmienia to jednak faktu, że jakiś wpływ jest.

Godzinę temu, GhostR1 napisał:

Co jeśli przyjechałby do Ciebie, "posłuchał" kabli i stwierdziłby, że nie słyszy różnicy to co?

Ale ja jestem otwarty na takie odwiedziny. Są okresy gdzie goszczę u siebie po kilka osób tygodniowo, również tych co u siebie kabli nie słyszą a u mnie słyszeli. I nie wynikało to z ich uprzejmości bo nie wiedzieli na czym polega zmiana w systemie a różnice w dźwięku opisywali. Niektórzy nawet nie wierzyli, że przełączam kable a nie np. DACa i po ujawnieniu zmiany chcieli powtórki.

Godzinę temu, GhostR1 napisał:

czy normalnością nazywasz coś czego nikt z Was nie jest w stanie udowodnić?

Sam na forum kiedyś zamieszczałem pomiary ale jeśli oponent nie wie nawet co to plik różnicowy to z kim tu dyskutować a tacy wtedy brali udział w dyskusji. Wyniki były porównywalne ze zmianami jakie wnosi wymiana lamp np w preampie a tej jakoś nikt nie kwestionuje. Natomiast "normalnością" nazywam to, że zdecydowana większości audiofili spotkała się z różnicami w brzmieniu okablowania. Oczywiście jeden uważa, że te zmiany są duże inny, że małe dla jednego warte jest to tyle a dla drugiego nic.

Naprawdę są ludzie, którzy mają już sprzęt docelowy i nie mają na co wydać pieniędzy więc bawią się kablami bo tyle mogą.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

18 godzin temu, ASURA napisał:

Co to Naim to jakaś manfaktura? lata temu przyjemnie było słuchać...

Ty w ręku codziennie trzymasz ale nie kabel...

 Prostak ,ile masz lat ? Ładnie kłamać? Przemilczę resztę, coś z buta ci wyszło. 

27 minut temu, Seyv napisał:

Nie zmienia to jednak faktu, że jakiś wpływ jest.

tak, żaden w zakresie słyszenia.

27 minut temu, Seyv napisał:

Naprawdę są ludzie, którzy mają już sprzęt docelowy i nie mają na co wydać pieniędzy więc bawią się kablami bo tyle mogą.

nie tyle co mogą tylko chcą bo wiedzą, że w tym zakresie będą mogli dzielić się swoimi subiektywnymi ocenami. Ci, którzy mają kasę mogą zmienić co zechcą. 

18 godzin temu, Stasiop napisał:

 

No wlasnie miales podeslac konkretny link do konkretnego kabla, doczekam sie?

A co niby ma mnie bolec, ani ja nie znam Harmonix kabli, ani tym bardziej ty mojego.

Zreszta kabel mam bardzo dobrze oceniony i w porownaniu TC Siltech i Crystal Cable.

Szkola Harmonixa (calosciowo) to nie moja bajka, Ale jak ktos to lubi, to przeciez jego sprawa, niech bedzie szczesliwy z tym dzwiekiem. 

Podesłałem, widocznie przerasta cie znalezienie strony, 🤣

Jak to nie znasz ? Przecież opisałeś jak brzmi🤣  Rad,e ci posłuchać muzyki na żywo, kameralnie ,w filharmonii ,byś wiedział jak brzmi,  nie ma nic wspólnego z twoim cykaczem ,skończ z honorem ,przestań się blaznic.

54 minuty temu, tedi02 napisał:

 Prostak ,ile masz lat ? Ładnie kłamać? Przemilczę resztę, coś z buta ci wyszło. 

Czasami musi wyjść żeby zniżyć się do tego samego poziomu co by nawiedzony prelegent zrozumiał 

No co nie wpadłeś TU z butami?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

6 godzin temu, TUX napisał:

kabel jest układem liniowym

Od kiedy ?

Obejrzyj sobie konstrukcje przewodów, jak już wspominałem wcześniej choćby Neotecha, jakich wymyślnych sposobów używa poważny producent, jak są urozmaicone i złożone, jak zróżnicowane względem potrzeb, rodzaju zastosowania.

 

TUX, - po tym co napisałeś - że kabel dla audio jest liniowy - nawet zmiana nicka nie pomoże.

Liniowe to są cieniutkie druciki, o śrenicach 0,02 przykładowo do powiedzmy okolic 0,1 mm ?

Tak, są liniowe ?

Uzyska się w audio z nich głęboki bas ?

Czy liniowe są druty, już nie druciki, rzędu 0,8 mm w górę, do rozsądnych granic jak na warunki audio ?

Uzyska się dzięki nim, transmisję liniową w zakresie najwyższych częstotliwości ?

Naskórkowość w nich przestała występować w momencie kiedy upubliczniłeś swoje twierdzenie dotyczące liniowości ?

A może liniowe są przewodniki o średnicach rzędu 0,15  -  0,5mm - może takie - wypośrodkowane względem pozostałych stosowanych w audio ???

 

A z jakiego powodu producencji np AudioNote posiadają w ofercie całą linię średnic od 0,05 do 1mm ?, niektórzy jeszcze grubsze ?

Może do nawijania różnej mocy transformatorów ..?

Pewnie tak, ale po co nawijać transformator przewodem kosztującym stówke za metr , czy dwie stówki, jeśli jest grubszy ?

TUX ....

TUX, kształty przebiegów w audio są skrajnie skomplikowane, nie dysponujemy jako ludzie absolutnie żadnym ośrodkiem fizycznym by to przenieść bez strat, sygnał użyteczny audio z punku "a"  do  "b".

Nie dysponujemy też ośrodkiem przewodzenia prądu, który odpowiadałby potrzebom do zastosowań okołosprzętowych audio, pracujących przy zasilaniu energetycznym 230V.

Nie ma w audio niczego bardziej oczywistego - gdyby było, wszystkie sprzęty grałyby prawie tak samo, wszystkie, gdyż przewodzenie prądu elektrycznego, w żadnym z nich nie napotykałoby na żadne trudności, wówczas sprzęty różniłyby się tylko aplikacjami.

TUX, jesteś moim przyjacielem na forum, więc wstyd mi za to co wypisujesz.

 

P.S.

Wręcz przerażające słuchacza, każdego słuchacza, rzeczy, - słyszalne sonicznie w sposób pozadyskusyjny dzieją się na poziomie materiałów wykorzystywanych do izolacji - są nieliniowe, posiadaja mierzalne właściwości tzw stratności dielektrycznej.

Kolego TUX.

Edytowane przez 747
39 minut temu, ASURA napisał:

Czasami musi wyjść żeby zniżyć się do tego samego poziomu co by nawiedzony prelegent zrozumiał 

No co nie wpadłeś TU z butami?

Polska język trudna język.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

5 minut temu, rochu napisał:

Polska język trudna język.

Właściwości elektryczne, fizyczne, przewodników oraz izolatorów, nauczane w uczelniach technicznych - trudna rzeczy.

  • Moderatorzy
21 minut temu, 747 napisał:

Naskórkowość w nich przestała występować w momencie kiedy upubliczniłeś swoje twierdzenie dotyczące liniowości ?

Warto wspomnieć też o izolatorach i zobaczyć jak wygląda tangens kąta stratności dla poszczególnych dielektryków a przecież każdy przewód jest powleczony jakimś izolatorem.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

2 godziny temu, Seyv napisał:

Ale z tym się całkowicie zgadzam

Przykro mi, ale już tylko logiczne rozpatrzenie temu przeczy, - nic nam nie daje to, że dysponujemy lepszym urządzeniem technicznym, skoro na poziomie transmisji mamy braki, skoro uzyskany lepszy sygnał użyteczny nie będzie miał szans bez zniekształceń przedostać się z jednego urządzenia do drugiego, oraz na końcu do zestawienia głośników.

Sevy - jesteśmy tu w konflikcie.

Kable są ważniejsze od pozostałego sprzętu - zdaje sobie w pełni sprawę, jak trudno jest przyjąć tego typu informację - żebyś nie myślał, że piszę sobie to, ot tak, nie, piszę z pełną powagą, - nie po to poświęciłem większość dorosłego życia na badania by sobie teraz żartować, sprwdzałem takie rzeczy, przeprowadzałem testy z laikami, - osoby twierdziły że kiedy gorszy sprzęt podłączony był lepszym kablem dźwięk okazywał się lepszy w 100 procentach próbek na przestrzeni lat.

Oczywiście, jeśli użyjemy wielkie zespoły głośnikowe, zamiennie z małymi monitorami to wynik badania będzie .. dyskusyjny, czy posłużymy sie sprzętami z różnych półek cenowych odległych od siebie o rząd wielkości, lecz kiedy podchodzimy rzeczowo, rozsądnie, to ma miejsce sytuacja na jaką wskazuje.

10 minut temu, Seyv napisał:

Warto wspomnieć też o izolatorach i zobaczyć jak wygląda tangens kąta stratności dla poszczególnych dielektryków a przecież każdy przewód jest powleczony jakimś izolatorem.

Przecież wspomniałem na temat izolatorów i różnych ich stratności.

Edytowane przez 747
38 minut temu, 747 napisał:

Naskórkowość w nich przestała występować w momencie kiedy upubliczniłeś swoje twierdzenie dotyczące liniowości ?

Nie zaczęła nawet występować, przypominam - obracamy się wśród f akustycznych - tu zjawisko jeszcze nie ma żadnego znaczenia.

2 godziny temu, Seyv napisał:

Popularność kabli

Popularność ważności sprzętu wynika stąd, że urządzenia techniczne się nam .. bardzo podobają.. są - ich elementy pozamykane w czasem przepiękne skrzynki - obudowy, okraszone luxusowym wykończeniem..

Proponuje każdemu przyjrzeć się urządzeniu, jak wygląda kiedy jeszcze nie zostanie zmontowane.. kiedy laminat jest jeszcze pozbawiony elementów, - co wówczas widać, co rzuca się w oczy - czego - materiałowo jest najwięcej ?

 

Elementów .. o b u d o w y .. 

Na drugim miejscu trafo - a tam co mamy - co mamy w transformatorze ?

Przewodniki.

Jest tego sporo, okolice stu metrów na uzwojeniu pierwotnym - prawie drugie tyle na wtórnym..

Jak nie obracał, z każdej strony .. transmisja energii się kłania..

A wraz z nią, działające prawa dotyczące warunków przepływu tzw prądu elektrycznego, na temat którego jako ludzie nawet nie wiemy dlaczego w ogóle płynie, bo mógłby tego nie robić, tak samo dobrze..

To tak na marginesie..

 

...

Edytowane przez 747
  • Moderatorzy
21 minut temu, 747 napisał:

Kable są ważniejsze od pozostałego sprzętu - zdaje sobie w pełni sprawę, jak trudno jest przyjąć tego typu informację

Jednak kable "kable" są nie tylko na zewnątrz ale i wewnątrz sprzętu. I potrafią być ich w sumie dziesiątki metrów, w kondensatorach, transformatorach, cewkach zwrotnic, cewkach głośników, ścieżkach na pcb czy przestrzennym montażu. Dla większości audiofili wzmacniacz jest zamkniętą skrzynką i jedynie co mogą zrobić to zmieniać kabel z jednej skrzynki do drugiej. Mogą też to w miarę łatwo porównać. Ja wbrew temu co mogło by się wydawać nie przywiązuje aż tak dużej wagi do kabli na zewnątrz bo mam możliwość zmieniać wszystko wewnątrz i jedyny problem z tym wszystkim taki, że czasu mało.

30 minut temu, 747 napisał:

Przecież wspomniałem na temat izolatorów i różnych ich stratności

No tak... 

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

  • Moderatorzy
5 minut temu, Stasiop napisał:

Tez tak uwazam!!!

Ale każdy sprzęt to nic innego jak suma różnych przewodów, kondensator to nic innego jak dwa płaskie przewody oddzielone dielektrykiem - tak jak w Twoim kablu. Inne rzeczy podobnie. Dlatego twierdzenie , że kabel pomiędzy urządzeniami jest ważniejszy niż urządzenie jest zaprzeczeniem samym w sobie.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Gość

(Konto usunięte)
1 minutę temu, Seyv napisał:

kabel pomiędzy urządzeniami jest ważniejszy niż urządzenie jest zaprzeczeniem samym w sobie.

niestety znam kilku kolegów , którzy twierdzą , że system trzeba budować od kabli 🙂

2 minuty temu, Seyv napisał:

to nic innego jak dwa płaskie przewody oddzielone dielektrykiem - tak jak w Twoim kablu.

Nie! To zestaw rozlozonych pojemnosci oraz indukcyjnosci w roznych miejscach. Mieszanka diabelska i trzeba to ogarnac aby zagralo.

Godzinę temu, 747 napisał:

Naskórkowość w nich przestała występować w momencie kiedy upubliczniłeś swoje twierdzenie dotyczące liniowości ?

 

Godzinę temu, Seyv napisał:

Warto wspomnieć też o izolatorach i zobaczyć jak wygląda tangens kąta stratności dla poszczególnych dielektryków

Ale te wszystkie zjawiska, ich mechanizmy są znane od dawna, tak samo jak sposoby radzenia sobie z nimi. Ponadto ich efekty są jak najbardziej mierzalne. Nie ma tutaj audio-voodo. Geometria i rodzaj dielektryka. I prawie wszystko zostało tutaj zbadane i odkryte, przynajmniej do obszarów w jakich dotyczy to forum.

W technice występują również drogie przewody, takie nawet w okolicach 100 tys. PLN za mniej niż metr, tylko że są to przewody kalibracyjne do urządzeń b.wcz. np wektorowych analizatorów sieci itp. Tutaj płaci się za precyzję geometrii przewodu i złączy, bo są bardzo wysokie wymagania odnośnie dokładności impedancji falowej, a także za mały wolumen produktu.

I wiadomo dlaczego się płaci, bo to zaraz widać na pomiarach.

Edytowane przez barmanekm

System gra dobrze, albo nie....

2 minuty temu, barmanekm napisał:

Tutaj płaci się że precyzję geometrii przewodu i złączy, bo są bardzo wysokie wymagania odnośnie dokładności impedancji falowej, a także za mały wolumen produktu.

Według mojego rozpoznania, w przewodzie, który wyszedłby z pod mojej ręki, ewentualny nabywca zapłaciłby dokładnie za te same elementy, jakie Kolega zechciał wymienić.

Wykonanie koniecznej geometrii, aby uzyskać właśnie konieczną dokładność, jest czasochłonne i pracochłonne, pisałem wielokrotnie o miesiącach pracy dla jednej osoby, by wytworzyć przewód, przewód głośnikowy, to pół roku pracy, wiele godzin dziennie pod optyką - powtarzam to kolejny raz.

Zbudowanie wzmacniacza, z relatywnie dużych elementów, - to przy tym pestka, po prostu nic - jak wyjazd na wakacje..

Zbudowanie PRE lub DAC gdzie nie mamy dużych napięć, prądów oraz wagi - to czysty relaks, najprzyjemniej spędzony czas jak tylko sobie można wyobrazić..

 

Konstruowanie najwyższej jakości kabli dla audio, to nieskończenie trudna wyzwanie, zarabianie na tym, to bardzo, bardzo ciężki kawałek chleba.

Przydałoby sie szanować te osoby, które decydują się iśc przez życie dźwigając za innych taki ciężar, - za innych, bo inni wówczas już nie muszą sie męczyć, zarobią w dostępny sposób, uiszczą rachunek i już posiadają możliwość radości obcowania z muzyką w warunkach domowych.

Natomiast konstruktora przewodów, czeka kolejne zamówienie, kolejna droga przez mękę z ultraskomplikowanymi geometriami.

...

 

19 minut temu, barmanekm napisał:

Ale te wszystkie zjawiska, ich mechanizmy są znane od dawna, tak samo jak sposoby radzenia sobie z nimi. Ponadto ich efekty są jak najbardziej mierzalne.

Tu nie ma zgody między nami, uważam że jest dokładnie odwrotnie, inaczej nie miałbym co robić przez dekadę czasu od rana do wieczora pracując, szukając zjawisk, szukając ich wpływu, szukając metod ich eliminacji jeśli wpływają negatywnie na sygnał audio, rozwijając te, które umożliwiaja lepszą transmisję.

Opisując to wszystko, w sporej obiętości,  jednak pozbył bym się całej zawartości autorskiej - tak więc nie mogę tu wiele dodać, proszę przyjąć że nie ma tu błędu w ocenie, do tego sprawdzam wszystko około pięciu lat każdą technikę, by w poważnym gronie naukowców nie wyjść na osobę, która zabiera komukolwiek czas.

6 minut temu, 747 napisał:

 

Konstruowanie najwyższej jakości kabli dla audio, to nieskończenie trudna wyzwanie, zarabianie na tym, to bardzo, bardzo ciężki kawałek chleba.

Tak, zgadzuje sie - łączówki i kable głośnikowe, nie mówiąc już o sieciówkach, to prawie to samo, co inżynieria genetyczna. Zjawiska zachodzące w łączówce albo w głośnikówce, a nie daj jazzusie w sieciówce, to prawie jak wybuchy na Słońcu. 🙃

Parker's Mood

1 godzinę temu, 747 napisał:

(...)

Kable są ważniejsze od pozostałego sprzętu (...)

To tak jakby powiedzieć, że pasek do zegarka jest ważniejszy od samego zegarka. Sorry, najlepszym paskiem z krokodyla nilowego nie zrobisz Tag Heuera z Poljota.

A ja twierdzę, że nadmierne przywiązywanie wagi do kwestii pobocznych wobec par excellence sprzętu audio, takich jak kable, akustyka czy walka z wibracjami to domena amatorów i freaków, aby nie rzec - szarlatanów.

A to, że ci szamani znajdują posłuch wynika li tylko z tego, że takimi jak twoje czy Stasia czy Asury powiastkami z mchu i paproci, wypowiadanymi bez żadnej konsekwencji czy odpowiedzialności,  gasi się zdrowy rozsądek u co słabszych jednostek.

Czasy są bowiem takie, że byle cwaniak z internetu może bezkarnie robić wodę z mózgu każdemu.

Edytowane przez rochu

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

1 minutę temu, Chicago napisał:

wybuchy na Słońcu

Kolega Barmanekm opisał ile kosztują przewody dla nauki, nawiązałem że dla audio, te, które wyszłyby z pod mojej ręki, posiadałyby tego samego typu stopień trudności wykonania, a co za tym idzie cenę, - co do tego zamierzałeś dodać ?

 

Że mozna iść do salonu audio, zakupić przewód, końcówki, - zmontowac to i .. ?

I co ?

/ może po takie przewody wyślesz naukowców.. zakupią dla laboratorium../

Możesz tego słuchać ?

Jesli tak, to gratuluję, ale wyobraź sobie, że istnieja osoby, dla których taki dźwięk, jego "słuchanie" - to niepowetowana strata czasu.

Chicago, masz fajny system do słuchania muzyki dla relaxu, nie wszyscy mogą sobie na taki pozwolić..

3 minuty temu, rochu napisał:

akustyka czy walka z wibracjami

Tu zgoda, nie jestem lubiany na forum m in z tego powodu, że kwestionuje wpływ tzw adaptacji akustycznej na ostateczny rachunek jakości, gdyż uważam że sygnał nie pochodzi od warunków akustycznych, tylko wydostaje się z ostatecznego przetwornika elektroakustycznego.

Wibracjami jeszcze się w życiu nigdy nie zajmowałem, nie dysponuję do tego żadnymi narzędziami, - nie kwestionujac  wpływu - w ogóle sie nie wypowiadałem ani razu na forum.

 

Godzinę temu, slawek.xm napisał:

niestety znam kilku kolegów , którzy twierdzą , że system trzeba budować od kabli 🙂

Co było najpierw...😁

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

8 minut temu, 747 napisał:

Tu zgoda, nie jestem lubiany na forum (...)

Jesteś tu nie lubiany z powodu bredni, które wypisujesz. I to takim tonem jak byś miał co najmniej profesurę na MIT.

Ciekaw jestem czy udało ci się chociaż gdziekolwiek licencjat zrobić.

 

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.