Skocz do zawartości
IGNORED

Rak Nowotwór - Alternatywne Metody i Próby Leczenia


Rekomendowane odpowiedzi

Moje eks-kobieta zagłodziła raka- rak żywi się cukrami więc trzeba nie jeść węglowodanów. Do tego cała masa suplementów i leków medycyny chińskiej sprawdzane wahadełkiem czy dobre czy nie.

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

1 godzinę temu, piramidon napisał:

Nie rób Kolego prowokacji! Plzzz

Jakiej prowokacji? 

Ja się zapytowywuję na wszelki wpadunek.

42 minuty temu, jakub102 napisał:

zagłodziła raka

hmmm no jest dieta Gersona

czy działa? Niektórzy z nas się przekonają na sobie.

W warunkach domowych - prawie niemożliwa do realizacji

Więc trzeba jechać do tzw klinik. A one pobierają dużo pieniędzy. 

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

1 godzinę temu, jakub102 napisał:

Moje eks-kobieta zagłodziła raka- rak żywi się cukrami więc trzeba nie jeść węglowodanów.

Żadna podstawowa grupa produktów żywnościowych nie wpłynie na metabolizm komórki. Na to, co realizuje jej zmieniony DNA. Może wpłynąć na mental, ale to sposoby wsparcia a nie leczenia.

Organizm najlepiej działa w równowadze - dla jej utrzymania cukier jest potrzebny. Inna sprawa, że niemal wszystko zawiera BARDZO DUŻO węglowodanów. A nie ma znaczenia, czy wchłaniamy cukry złożone czy proste. Złożone zmienią się na proste, a jak zabraknie cukrów, to organizm w cukier zmieni tłuszcz.

A zagłodzenie "tłuszczowe", to już głębokie niekorzystne zmiany. Prowadzi do destrukcji białek.
Taka jest kolejność uszczuplania niedoborów: cukry, tłuszcze, białko. Dlatego trzeba dostarczać odpowiednia ilość "cukrów", aby nie przejść do kolejnych etapów. Wyjątek, jak ktoś się odchudza i chce pozbyć się zbędnej tkanki tłuszczowej. To tak w skrócie.

Godzinę temu, absinth3 napisał:

hmmm no jest dieta Gersona

A płacenie za diety jest głupotą. Jakiekolwiek diety. W kontekście nowotworu.

7 godzin temu, Wuelem napisał:

A płacenie za diety jest głupotą

Nie pisałem o jej skuteczności i bezpieczeństwie, tylko o realizacji. Jest to dieta skrajnie restrykcyjna i wymagająca bardzo wiele pracy przy przygotowaniu a także reżimu i kontroli stanu.

Tutaj pierwsze, co się wyświetla:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jest tam też wzmianka o diecie Gonzaleza (zdaje się, że żeby przeżyć taką dietę, trzeba być zdrowy jak koń i bardzo bogaty)

Zdaje się też, że to metody analogiczne do prób naprawy zegarka za pomocą młotka. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Skoro jesteśmy przy powyżej wskazanej stronie 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  stosownym do niniejszego tematu jest artykuł o potwierdzonym w działaniu zielu antynowotworowym - Tarczycy bajkalskiej:

Tarczyca bajkalska w badaniach in vitro wykazała zahamowanie wzrostu:

raka płaskonabłonkowego

raka gruczołu krokowego

raka wątroby

raka okrężnicy

szpiczaka

raka sutka

białaczki szpikowej HL-60

Źródło: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

15 godzin temu, toptwenty napisał:

Czy woda źródlana z Loudres pomaga na złośliwego rak/nowotwora?

Trzeba ją wypić czy się polać?

Wciągnąć przez nos i nie oddychać pół godziny.

2 godziny temu, piramidon napisał:

Skoro jesteśmy przy powyżej wskazanej stronie 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  stosownym do niniejszego tematu jest artykuł o potwierdzonym w działaniu zielu antynowotworowym - Tarczycy bajkalskiej:

Tarczyca bajkalska w badaniach in vitro wykazała zahamowanie wzrostu:

raka płaskonabłonkowego

raka gruczołu krokowego

raka wątroby

raka okrężnicy

szpiczaka

raka sutka

białaczki szpikowej HL-60

Źródło: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Warto dodawać konkluzje :

Cytat

Podsumowanie

Dieta ma znaczenie głównie w profilaktyce i początkowej fazie rozwoju nowotworów. Rośliny bogate w flawony wykazują istotną rolę w terapii. Tarczyca bajkalska, ze względu na liczne właściwości prozdrowotne, może być stosowana jako uzupełnienie leczenia. Jednakże zioła nie mogą być wykorzystywane jako zamienniki leków. 

To bardzo ważne, na wagę czyjegoś życia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

W dniu 22.04.2023 o 19:13, soundchaser napisał:
W dniu 22.04.2023 o 19:05, toptwenty napisał:

Trzeba ją wypić czy się polać?

Nogi trzeba w niej moczy.

Żołądź trzeba moczyć.

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Jak się zdradziłem - jestem m.in. inżynierem chemikiem z doświadczeniem w wysoko zaawansowanej syntezie organicznej. interesują mnie nowinki tej syntezy.

Blog z nowinkami. Tutaj, dla przykładu - adres z chemioterapeutykiem szukanym dla nieżyjącego znajomego - zmarł na raka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )   Nazwa wszystko mówi.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

21 godzin temu, Jacchusia napisał:

Warto dodawać konkluzje :

Cytat

Podsumowanie

Dieta ma znaczenie głównie w profilaktyce i początkowej fazie rozwoju nowotworów. Rośliny bogate w flawony wykazują istotną rolę w terapii. Tarczyca bajkalska, ze względu na liczne właściwości prozdrowotne, może być stosowana jako uzupełnienie leczenia. Jednakże zioła nie mogą być wykorzystywane jako zamienniki leków. 

To bardzo ważne, na wagę czyjegoś życia.

Myślę ,że Forum Audiostereo  - to nie forum dla idiotów. Czytamy  ze zrozumieniem.

Dla innych...nagroda Darwina!

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

Godzinę temu, piramidon napisał:

Myślę ,że Forum Audiostereo  - to nie forum dla idiotów. Czytamy  ze zrozumieniem.

Dla innych...nagroda Darwina!

Jeśli w grę wchodzi czyjeś zdrowie/życie to nie mądrujemy. Nawet głupi ma prawo żyć.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

W dniu 19.04.2023 o 14:21, piramidon napisał:

Jestem po usunięciu kilku znamion na skórze, próbki wysłano do badań. 

Uff! Otrzymałem wyniki. Miałem trzy rodzaje znamion i jedno z nich było groźne: plama soczewicowata.

Odmianą plam soczewicowatych są także zmiany złośliwe, wykazujące progresję do czerniaka. Od typowych zmian różnią się ciemniejszym zabarwieniem, często nakrapianym, wypukłą powierzchnią, występują u osób w starszym wieku.

Następne spotkanie z onkologiem w listopadzie.

Edytowane przez piramidon

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

W dniu 22.04.2023 o 22:55, Wuelem napisał:

a jak zabraknie cukrów, to organizm w cukier zmieni tłuszcz.

Nie tak.

Organizm zamienia nadmiar węglowodanów w tłuszcz. 

Dlatego otłuszczeni są nie ci co jedzą tłusto, tylko Ci którzy jedzą słodko. Ciastka popijają napojami (z reguły słodzonymi), dużo pieczywa, ziemniaków, dużo owoców kosztem warzyw naziemnych...

W dniu 22.04.2023 o 22:55, Wuelem napisał:

A zagłodzenie "tłuszczowe", to już głębokie niekorzystne zmiany. Prowadzi do destrukcji białek.
Taka jest kolejność uszczuplania niedoborów: cukry, tłuszcze, białko. Dlatego trzeba dostarczać odpowiednia ilość "cukrów", aby nie przejść do kolejnych etapów. Wyjątek, jak ktoś się odchudza i chce pozbyć się zbędnej tkanki tłuszczowej. To tak w skrócie.

Tu również jakiś chaos. 

Jak nie ma podaży węglowodanów to organizm wykorzysta tłuszcz. Nośnikiem energii będą ciała ketonowe. 

To mechanizm diet tzw. ketogenicznych. Diety, które jak donoszą mają dobroczynny wpływ na wiele chorób. 

Co zaś do białka to podaż powinna być większa niźli zalecana przez dietetyków. W końcu mechanizmy obronne opierają się na związkach białek (nie bać się fałszywek rozpowszechnianych co by białko szkodziło nerkom). 

Reasumując, nie bać się mięska i tłuszczyku. Ograniczyć węglowodany. Z owoców przerzucić się na warzywa (najlepiej zielone). Dużo wysiłku.

Zdrowia życzę.

5 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Reasumując, nie bać się mięska i tłuszczyku.

Tłuszcze dostarczają dużo więcej energii niż cukry.

Ludzie to jedzą (jak zalecasz!!!), nie spalają, tyją - popadają w otyłość -> w choroby.

Człowiek prawie nie potrzebuje tłuszczu. Ten jest składnikiem zapasowym. Jak jest stały dostęp do pożywienia - można sobie tłuszcz odpuścić. Jest go wystarczająco w roślinach - jak wspominasz.

Zdrowie to brak przesady. Na to by wyszło.

1 godzinę temu, Grzegorz7 napisał:

Reasumując, nie bać się mięska i tłuszczyku. Ograniczyć węglowodany. Z owoców przerzucić się na warzywa (najlepiej zielone).

Mięsko jem. Głównie drób z dużą przewagą indyka. Ale czasem schabik usmażony w jajku...palce lizać. Makaronów bardzo mało, raczej kasze różnego rodzaju i ryż.
A owoce? Tu się nie zgodzę. Każdy ma jakieś zdrowotne właściwości. Codziennie jem jedno jabłko - twarde, soczyste. Często awokado, winogrona, banany - cały sezon. Latem dorzucam truskawki, czereśnie, borówkę amerykańską. Cytrusów mniej spożywam...czasem pomarańczę czy grejpfruta sobie zjem.
Warzywa - jak najbardziej...wszystko na co mam ochotę i żona kupi na rynku. Całą paletę.

Wszystko trzeba jeść i nie pękać...no chyba, że ktoś ma przeciwwskazania - jakieś uczulenia, czy choroby, które eliminują niektóre rzeczy.

1 godzinę temu, Wuelem napisał:

Ludzie to jedzą (jak zalecasz!!!), nie spalają, tyją - popadają w otyłość -> w choroby.

Jak ktoś nie ma ruchu, to nie spala. Wtedy żadna dieta nie zahamuje tycia.

Nie tyją od zjadanego tłuszczu. Ten jest spalany w pierwszej kolejności. Tyją od nadmiaru węglowodanów z produktów przetworzonych. Jeszcze gorzej gdy mieszają takie produkty z tłuszczem.

3 godziny temu, TomekL3 napisał:

Nie tyją od zjadanego tłuszczu. Ten jest spalany w pierwszej kolejności.

Nie, cukry w pierwszej kolejności.

3 godziny temu, soundchaser napisał:

Mięsko jem.

Zwierzęta się zemszczą -> rak.

Zielone nie uciekające przed złapaniem się nie mści.
Choć winogrona to czysty cukier, jak pobudzacz - nie jeść dużo. Ogólnie owoce to cukier.

Komórki rakowe się zabija. Można wyciąć lub załatwić chemią. Jedzeniem - ich się nie zabije.
Dlatego rozmowa o sposobie jedzenia w kontekście nowotworu, to jak ględzenie o wpływie stylu drapania się po nosie na powstawanie gili.

Zdrówka wszystkim i spadam.

14 minut temu, Wuelem napisał:

Zwierzęta się zemszczą -> rak.

Jedynie z powodu zatrucia w hodowli i przetwarzaniu mięsa...

Ogólnie to jakaś bujda oparta na statystykach, podobnie jak ta szkodliwość białka na nerki. Badania statystyczne, wiadomo, kilka tysięcy pacjentów. Część z nich choruje, część umiera. Co jedli umarli? Mięso; no to mamy powód... Choroby nerek, zawartość białka w moczu. Co jest winne? Białko!

I na tym to polega. 

18 minut temu, Wuelem napisał:

Zielone nie uciekające przed złapaniem się nie mści.

Zielone tak samo czuje i cierpi...

19 minut temu, Wuelem napisał:

Komórki rakowe się zabija. Można wyciąć lub załatwić chemią. Jedzeniem - ich się nie zabije.

Ta chemia zabija w podobnym albo większym stopniu również komórki organizmu. Ostatnio zmarł mi na nowotwór Szwagier i Kolega z podstawówki. Obaj na tego samego nowotwora płuc. Szwagier zawinął się, od zdiagnozowania, w mniej jak pół roku a Kolega w dwa lata. Ten drugi odmówił terapii. Na tydzień przed zgonem zapalił sobie fajkę i wypił z nami browara... Szwagier na dwa miesiące przed zgonem wyglądał jak śmierć. A oni lali w niego tę chemię...

Oczywiście to żadne argumenty za jednym albo drugim postępowaniem. Różne zaawansowanie w momencie diagnozy, różna odporność organizmu,... Ale nie opowiadajmy tu, że chemia antynowotworowa nie wyniszcza organizmu.

A jedzeniem się nie zabija ale można zminimalizować podaż tego co komórki nowotworowe lubią. Mniej to zaszkodzi organizmowi (na twarożku z olejem lnianym ciężko dłużej jechać...) a nowotwór może przejść w fazę remisjii... 

Zdrówka również.


Komórki rakowe się zabija. Można wyciąć lub załatwić chemią. Jedzeniem - ich się nie zabije.


Można je zagłodzić odcinając od glukozy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
8 godzin temu, Wuelem napisał:

Zwierzęta się zemszczą -> rak.

E tam -> pestki moreli gorzkiej codziennie 4 gryzę profilaktycznie. 😉 

35 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Zobaczymy się jeszcze...?

Człowiek pisze prawdę, wiec to niesmaczne, a śmieszne w ogóle.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

W dniu 30.04.2023 o 16:05, Grzegorz7 napisał:

Zobaczymy się jeszcze...?

My to na pewno. Mam Twoją płytę z muzyką organową  z Katedry szczecińskiej.

Sumienie wobec długu honorowego nie da mi nóg wyciągnąć... poza tym próżność, by Ci pokazać odgruzowaną z przydasiów i odmalowaną w środku piramidę.

Niech się cieplej zrobi...

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

Ludziska pewnie myślą; cóż za piramida...?

A to po prostu wzniesion na wyższy poziom również oddziaływań pozazmysłowych system nagłośnieniowy...

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.