Dark side of the moon - Pink Floyd , 50 rocznica wydania , 24 marca 1973

**jezz** · 12 Kwietnia 2023

16 minut temu, Chicago napisał:

Tę piosenkę grali... albo w 1475, co by się zgadzało z piątą klasą, albo w 1476, co by się zgadzało z szóstą. Nie pamiętam dokładnie, w każdym razie albo w 1475, albo w 1476 roku. Tak, dawno temu działy się te rzeczy na antenie PR 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**xetras** · 12 Kwietnia 2023

7 godzin temu, marecki marek napisał:

Rok szkolny zaczął się we wrześniu 1475, a skończył w czerwcu 76. Piąta klasa. Ja byłem w 7C

W środku roku (czyli na jego początku) jeździłem na zimowiska do Elgrodu w Muszynie. Tam było odlotowo (na Sądecczyźnie). No i w zasadzie byłem wtedy wiekowo niżej zaawansowany. Wyżej dobiłem do 2 metrów - i skaczę dalej.

Powoli dochodziła do mnie szemrana gadka (połowa lat '70.) Ci z klasy i z ławki co zaszli dalej to już nie zajdą dalej. Polecam szemrany i dość abdurdalny scenariuszowo serial. Tak szemrany że żałosny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

7 godzinnych odcinków.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Arkadix · 16 Kwietnia 2023

W dniu 10.04.2023 o 19:33, aster_ napisał:

Wątek zamienił się niepostrzeżenie w "My, starzy partyzanci"

A ja pamiętam gdy Trójka była monofoniczna. Piotr Kaczkowski trzymał nowa zafoliowaną wersję DSOTM aby odtworzyć jaką pierwszą płytę gdy tylko Trójka zacznie nadawać w stereo 🙂

Arkadix

Edytowane 16 Kwietnia 2023 przez Arkadix
literówka

aster_ · 16 Kwietnia 2023

A ja całkiem zapomniałem, że ciągle mam tą płytę w domu. Rodzimy vinyl z roku 1988 wydany oczywiście przez Polskie Nagrania „Muza” (2200 zł!) na licencji Pagartu. CD nigdy nie posiadałem, w plikach też nie. Już nawet nie pamiętam jak to brzmi, bo ostatni raz słuchałem tego w latach 90. Ale jak można się spodziewać, raczej niezbyt dobrze. Z ciekawości bym posłuchał nawet, ale obecnie nawet nie mam na czym.

Pamiętam, że już wtedy nie dawałem rady jej w całości słuchać, zawsze "przesuwałem" igłę w momencie jak zaczynał się Money, obok Smoke on The Water najbardziej siermiężny kawałek w historii muzyki 🙂

A tak naprawdę ostatni raz słuchałem tego materiału, jak nagrali go Flaming Lips z zespołem kuzyna Wayne'a Coyne'a - Stardeath and White Dwarfs. Nikt nie wie po co, oni też chyba wtedy nie wiedzieli. Gościnnie na płycie występowała wariatka Peaches i weteran Henry Rollins.

Najbardziej z płyty przypadł mi do gustu "The Great Gig in the Sky" z wydzierającą się Peaches.

Edytowane 16 Kwietnia 2023 przez aster_

**Chicago** · 16 Kwietnia 2023

Dwie wersje, oczywiście inne niż oryginał, ale w wykonaniu 'oryginałów'. Bardziej lubię wersję z Gilmourem, z energią. U Watersa wszystko jest 'flat', ale to studio, więc może dlatego. Co ciekawe, Waters w swojej wersji brzmi jak L. Cohen 😉

Edytowane 16 Kwietnia 2023 przez Chicago
Edyt Stylista

**iro III** · 17 Kwietnia 2023

W dniu 16.04.2023 o 17:06, aster_ napisał:

zawsze "przesuwałem" igłę w momencie jak zaczynał się Money, obok Smoke on The Water najbardziej siermiężny kawałek w historii muzyki 🙂

No, toś dał teraz "czadu".

Jednak trochę dziwne wydanie miałeś, albo jakąś składankę.

Ponieważ Money jest i zawsze było jako pierwszy nr. na stronie B (nawet o dziwo na polskiej reedycji Muzy 🤭)

Więc po cóż w ogóle było nastawiać stronę B od początku i potem "przesuwać"?

Edytowane 17 Kwietnia 2023 przez iro III

aster_ · 17 Kwietnia 2023

2 godziny temu, iro III napisał:

No, toś dał teraz "czadu".

Jednak trochę dziwne wydanie miałeś, albo jakąś składankę.

Ponieważ Money jest i zawsze było jako pierwszy nr. na stronie B (nawet o dziwo na polskiej reedycji Muzy 🤭)

Więc po cóż w ogóle było nastawiać stronę B od początku i potem "przesuwać"?

Nie pamiętam, dawno było :) Musiałem stronę B zaczynać od Us.. od biedy mozna to nazwać "skipowaniem". Pamiętam, że w tamtych czasach nasi "błyskotliwi" realizatorzy tv zawsze to puszczali jeśli był jakikolwiek reportaż o finansach. Chyba ciągle im się to czasem zdarza. Jakiś program ekonomiczny był też kiedyś i zaczynał się tym koszmarkiem ;)

**iro III** · 18 Kwietnia 2023

W dniu 16.04.2023 o 17:06, aster_ napisał:

Money, obok Smoke on The Water najbardziej siermiężny kawałek w historii muzyki 🙂

"Czad" to ten wyrok.

Nie lubisz rock'n'rolla i rocka. Bywa, nie przejmuj się 🤣

PiotruuS · 18 Kwietnia 2023

Jestem po weekendowym "odsłuchu" wersji :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I napiszę tylko tyle : WARTO!

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

aster_ · 18 Kwietnia 2023

8 godzin temu, iro III napisał:

W dniu 16.04.2023 o 17:06, aster_ napisał:

Money, obok Smoke on The Water najbardziej siermiężny kawałek w historii muzyki 🙂

"Czad" to ten wyrok.

Nie lubisz rock'n'rolla i rocka. Bywa, nie przejmuj się 🤣

Debiut parpli jest w porządku, szczególnie te covery 🙂

Kiedyś wciąż mój ulubiony polski zespół Ścianka nagrał krótką EPkę z kilkoma starymi szlagierami, między innymi Smoke On The Water.

Maciek Cieślak tłumaczył się z tego w dość osobliwy sposób:

"Smoke On The Water' to utwór jawnie debilny. Współczynnik debilności z początku lat 70. przełożyliśmy na debilny język współczesny, czyli muzykę dance. To taka złośliwa przyjemność. Wszystkie efekty specjalne pochodzą z fliperów, które stoją u nas w studiu. To wszystko razem dobrze się uzupełnia i kretynizm tej piosenki został bardzo dobrze przełożony na język współczesny. Ten zabieg przełożenia chyba najbardziej nas zainteresował"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nawet na koncertach to grali dla żartu, czasem tylko sam początek 🙂

A sama Ścianka już tyle razy skład zmieniała, że można się pogubić już. Tylko lider Cieślak wciąż tam gra. Jakoś nie mogą nowej płyty wydać, choć ostatni materiał obiecujący:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Chicago** · 18 Kwietnia 2023

Bez przesady. Siła 'Smoke on the Water' tkwi w energii tego utworu, ale i w 'prostocie' również - przecież to jeden z pierwszych hitów jakie grało się na gitarze, niemalże obowiązkowo. Hit rockowy, to hit rockowy - nie ma co smalić o prostocie tego utworu czy też doszukiwać się jakiejś głębi intelektualnej. Z drugiej strony, 'Smoke on the Water' posiada 'historię' - napisali tę piosenkę pod 'wrażeniem', więc nie jest to jakiś totalny wymyślony 'gniot'. Poza tym, bez specjalnego przygotowania można ten utwór całkiem fajnie zagrać na akustyku. I zagram go sobie dzisiaj.

Edytowane 18 Kwietnia 2023 przez Chicago
Edyt Techniczny

**soundchaser** · 18 Kwietnia 2023

3 godziny temu, aster_ napisał:

Maciek Cieślak tłumaczył się z tego w dość osobliwy sposób:

"Smoke On The Water' to utwór jawnie debilny.

I Ty mu uwierzyłeś?

Mój Boże...

3 godziny temu, Chicago napisał:

Bez przesady. Siła 'Smoke on the Water' tkwi w energii tego utworu, ale i w 'prostocie' również - przecież to jeden z pierwszych hitów jakie grało się na gitarze, niemalże obowiązkowo.

Tylko jakiś d*bil może powiedzieć, że Smoke on the Water jest debilny.

Pomijając to, że nawet debilowi wolno mieć swoje, debilne, zdanie.

aster_ · 20 Kwietnia 2023

W dniu 18.04.2023 o 20:42, soundchaser napisał:

Tylko jakiś d*bil może powiedzieć, że Smoke on the Water jest debilny.

Pomijając to, że nawet debilowi wolno mieć swoje, debilne, zdanie.

Tylko, że jeden utwór tego d*bila "niszczy" wszystko co stworzyli parple 🙂 I nawet nigdy oficjalnie go nie wydali, kiedyś latach 90 był dołączony do Jazz Forum w obciętej wersji. To było przed premierą ich debiutu, bardzo mocno promował ich wtedy, wspomniany wcześniej w tym temacie, Rafał Księżyk. Podobno gówniarz, który się nie zna.

Za to na koncertach go dość często grali. O zgrozo, niektórzy uważają, że to świetny rock progresywny.

Wiem, że to nie jest temat o trójmiejskich kapelach, ale warto zawsze posłuchać nieco lepszej muzyki.

Struktura 2 - od 10:35 z czasów jak w TVP jeszcze koncerty były, bo teraz to tylko happeningi jakieś w stylu "polewamy się szampanem".

PS W sumie to nie do końca nie na temat, bo Cieślak jest wielkim fanem twórczości Pink Floyd. Ale tylko tej z czasów Barretta.

Edytowane 20 Kwietnia 2023 przez aster_

**iro III** · 21 Kwietnia 2023

21 godzin temu, aster_ napisał:

Wiem, że to nie jest temat o trójmiejskich kapelach, ale warto zawsze posłuchać nieco lepszej muzyki.

Widzę, że nie przyswajasz podstawowej sprawy - to nie jest "lepsza" muzyka, to jest INNA muzyka.

Jabłka są lepsze niż pomarańcze?

Jabłka są INNE niż pomarańcze.

To czy ktoś bardziej woli jabłka od pomarańczy, lub na odwyrtkę, to jast zaupelnie inna sprawa.

Imaginuj sobie też, że są i tacy, którzy lubią i jabłka i pomarańcze.

Za trudne? Nie mój problem.

21 godzin temu, aster_ napisał:

wspomniany wcześniej w tym temacie, Rafał Księżyk. Podobno gówniarz, który się nie zna.

Był nikim, jest nikim i takim pozostanie, obojetnie czy takich kilku "zbuntowanych" jak Ty wspomni o nim jeszcze pięć czy nawet dziesięć razy.

aster_ · 22 Kwietnia 2023

17 godzin temu, iro III napisał:

Widzę, że nie przyswajasz podstawowej sprawy - to nie jest "lepsza" muzyka, to jest INNA muzyka.

Jabłka są lepsze niż pomarańcze?

Jabłka są INNE niż pomarańcze.

To czy ktoś bardziej woli jabłka od pomarańczy, lub na odwyrtkę, to jast zaupelnie inna sprawa.

Imaginuj sobie też, że są i tacy, którzy lubią i jabłka i pomarańcze.

Za trudne? Nie mój problem.

Nie bardzo mi się chce tu odpowiadać na takie mądrości życiowe. Odpisałem w wątku o śpiewających perkusistach.

**jezz** · 22 Kwietnia 2023

22 godziny temu, iro III napisał:

Był nikim, jest nikim i takim pozostanie, obojetnie czy takich kilku "zbuntowanych" jak Ty wspomni o nim jeszcze pięć czy nawet dziesięć razy.

A ja odpowiem.

Ten nikt, ma na swoim koncie książkę, np. z takim nikim. Tu w tłumaczeniu na nikomu nieznany język.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Chicago** · 22 Kwietnia 2023

Moje wydanie ma inną okładkę...??? 😉

**jezz** · 22 Kwietnia 2023

5 minut temu, Chicago napisał:

Moje wydanie ma inną okładkę...??? 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )