Skocz do zawartości
IGNORED

Czy jedzenie odgrywa w Polsce istotną rolę?


Rekomendowane odpowiedzi

Odmiana hodowana na Maderze nie dociera do nas. Można ją spotkać w sklepach kontynentalnej Portugalii ale wtedy są to z reguły najdroższe banany w tym sklepie.

Chyba że coś mnie ominęło...?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Ja bardzo lubię ziemniaki z Maroka i nie moge sie ich doczekac każdej wiosny. No i uwielbiam cebulę, jak nie ma jeszce naszej, to slodką albo czosnkową hiszpańska, to sa rzeczy na ktore czekam kazdej wiosny.

Nasz ogrodnik przywozi w sezonie duzo warzyw i jajka na bieżąco, także kury na rosół. 

W Polsce jest wlasciwie problem z kazdym warzywem, no moze oprocz cebuli. Sa bardzo słabe pomidory, ogórki, marchew, naprawde to jest temat na jakąś publikację jak chemizacja rolnictwa zdegradowala polska produkcje rolną.

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Gdybyś zobaczył bez chemii to byś nie kupił. Znajomy zewkł mawiać "bierz z robakiem, robak głupi nie jest, pryskanego nie zje". Poza ciągnącymi się setkami metrów sadami, na własny użytek miał obok domu kilka niepryskanych drzewek.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

15 minut temu, szymon1977 napisał:

zobaczył bez chemii to byś nie kupił

No ale ja bez chemii mam wlasnie dostarczane, ogrodnik prowadzi uprawe na potrzeby swoje i moje. Nie prowadzi zupelnie bez opryskow tylko w granicach rozsadku i wiem jak wygladaja normalne warzywa i owoce. Wiem tez jak wyglada normalny ziemniak i smakuje, a jak wyglada szajs. 

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Dlatego chcą wprowadzić zdrowe robaki żebyśmy pryskanego czy chemizowanego nie musieli jeść 

Juz rozumiecie jak Unia pomyślała za nas?

10 godzin temu, costa brava napisał:

Dlatego chcą wprowadzić zdrowe robaki żebyśmy pryskanego czy chemizowanego nie musieli jeść 

Juz rozumiecie jak Unia pomyślała za nas?

Za to tradycyjne składniki polskich wędlin, takie jak glony, bambus, białko sojowe, MOM, fosforany, solanka (do 50% wagi) są jak najbardziej w porządku. Raz, z ciekawości, kupiliśmy najtańsza kiełbasę w niemieckim aldiku. Zwartość mięsa wynosiła 90%.

20 minut temu, Genesis napisał:

Raz, z ciekawości, kupiliśmy najtańsza kiełbasę w niemieckim aldiku. Zwartość mięsa wynosiła 90%.

Już wkrótce te 90% to robale. Uśmiercić krowę dla mięcha a dla mięcha uśmiercić muchę - tak postawiona sprawa może zadowolić sumienia wszelakich aktywistów. Tylko, że równowartość wagowa jednej krowy to jakiś milion much. Uśmiercić milion much? Okropność!

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

W dniu 30.03.2023 o 19:17, Genesis napisał:

Stawiam tezę, że jedzenie w Polce nie odgrywa żadnej istotnej roli, czy to kulturowej, czy społecznej. Jest za to doskonałym odzwierciedleniem ksenofobii oraz ogólnego ponuractwa. Zacznijmy od oferty sklepów spożywczych. Rynek zdominowały dyskonty oraz sieć „Płaz” oferująca „garbage food” cyli śmieciowe jedzenie. W Poznaniu, liczącym prawie 600 tysięcy mieszkańców, nie ma ani jednego sklepu, który można by nazwać delikatesami.

Zgadzam się z Tobą, choć trend tandety nie sprowadza się wyłącznie do samego jedzenia. W tej chwili dotyczy on praktycznie wszystkiego. Co do jedzenia. Z jednej strony, ze względu na brak czasu sporo ludzi kupuje gotowe, sztucznie przyprawiane produkty i podgrzewa je w mikrofalówce np. w pracy, z drugiej ogólnoświatowa tendencja jest taka, że plebs ma nie grymasić i gówna żreć. Nigdy nie byłem na Wiejskiej, ale z tzw. "barów" w niektórych urzędach w moim mieście wnoszę, że tam potrawy są prawdopodobnie bardzo smaczne. No chyba, że partie w imię solidarności się z ludem pracującym miast i wsi wpierdzielają śledzia w oleju, placki ziemniaczane i rybę po grecku. Biorąc jednak pod uwagę to co można dostać na obiad np w szczecińskim ratuszu, jakoś trudno mi w ową solidarność uwierzyć. 😉

Zamożni znajomi którzy mają więcej czasu i pieniędzy, wiele artykułów spożywczych nabywają od znajomych rolników, a posiłki przygotowuje im wykwalifikowana pomoc domowa. Nie sądzę więc, że polskie elity same sobie przygotowują śniadania. 😉

19 godzin temu, electro napisał:

Ja bardzo lubię ziemniaki z Maroka i nie moge sie ich doczekac każdej wiosny.

Jaki mają smak? Są słodkawe? Coś innego? I gdzie je kupujesz?

Ps. Za chwilę wątek zamieni się w kulinarny. 😉

 

Edytowane przez Mrok
W dniu 7.04.2023 o 07:45, jezz napisał:

Teraz jest moda na słony karmel.

I masło palone.
Rzadko jadam lody, ale czasem w upalny dzień podczas wycieczki rowerowej mam ochotę na jakieś dobre "rzemieślnicze". Spróbowałem smaku "palone masło" i do dziś jest moim ulubionym.
"Słony karmel" źle mi się kojarzył, więc tego nigdy nie ruszałem, do czasu gdy moja żona sobie kupiła takiego loda i dała mi spróbować. Zasmakował mi również. Mogę więc powiedzieć, że jestem smakoszem dobrych lodów... moja żona też. 😉

W dniu 7.04.2023 o 08:54, xajas napisał:

Kto o tej porze roku kupuje truskawki?

 

No właśnie...ja o tej porze roku czasem kupuję na rynku czarne, bezpestkowe winogrona. Są tanie i znakomite w smaku, nie wspominając o bezcennych właściwościach zdrowotnych.

20 godzin temu, electro napisał:

W Polsce jest wlasciwie problem z kazdym warzywem, no moze oprocz cebuli. Sa bardzo słabe pomidory, ogórki, marchew

Masz na myśli sezon zimowy? W sezonie letnim wszystko jest OK.

2 minuty temu, soundchaser napisał:

Masz na myśli sezon zimowy? W sezonie letnim wszystko jest OK.

Tak samo ok jak w typowym sklepie spożywczym w Europie. Ale koledzy wiedzę o życiu czerpią z ulotek biur podróży.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

4 godziny temu, Genesis napisał:

Raz, z ciekawości, kupiliśmy najtańsza kiełbasę w niemieckim aldiku. Zwartość mięsa wynosiła 90%.

W Biedronce też są parówki, albo serdelki z szynki lub z indyka za 23 zł/kg o zawartości mięsa 95%.

Wierzysz w to? 😉

3 godziny temu, costa brava napisał:

Ja mam od mamy świetny świąteczny schabik i kiełbasę swojska,  wszystko ze sklepu 

Są jeszcze miejsca, są jeszcze wyroby ...

Ja też. Ale nie ze sklepu, bo w żadnym sklepie takich nie ma. WSZYSTKIE po krótkim czasie ślimaczeją, nie mówiąc już o tym, że są niesmaczne ale za to są droższe niż te z prywatnej wędzarni, w której robi się wędliny z pasją i z sercem.

15 minut temu, szymon1977 napisał:

Tak samo ok jak w typowym sklepie spożywczym w Europie. Ale koledzy wiedzę o życiu czerpią z ulotek biur podróży.

W sezonie na polskim rynku jest wysyp wszystkiego. Tylko chodzić i wybierać. Oczywiście zaraz ktoś napisze, że wszystko jest skażone chemią i pestycydami. 
No to nie kupujmy wcale, a najlepiej uprawiajmy sobie sami. Jednak wtedy też będzie niezdrowo, bo przecież ziemia jest skażona. 😆
A tak naprawdę to jedzmy co chcemy, byle w miarę zdrowo, ale ruszajmy się systematycznie i intensywnie. Chodźmy też do sauny. Spalajmy i wydalajmy toksyny z naszych organizmów.

25 minut temu, soundchaser napisał:

W sezonie na polskim rynku jest wysyp wszystkiego. Tylko chodzić i wybierać. Oczywiście zaraz ktoś napisze, że wszystko jest skażone chemią i pestycydami. 
No to nie kupujmy wcale, a najlepiej uprawiajmy sobie sami. Jednak wtedy też będzie niezdrowo, bo przecież ziemia jest skażona. 😆
A tak naprawdę to jedzmy co chcemy, byle w miarę zdrowo, ale ruszajmy się systematycznie i intensywnie. Chodźmy też do sauny. Spalajmy i wydalajmy toksyny z naszych organizmów.

Dokładnie tak. Żarcie w tym wątku to tylko pretekst, by kilku userów mogło uzewnętrznić swój kompleks z powodu bycia Polakiem.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

14 godzin temu, szymon1977 napisał:

Już wkrótce te 90% to robale. Uśmiercić krowę dla mięcha a dla mięcha uśmiercić muchę - tak postawiona sprawa może zadowolić sumienia wszelakich aktywistów. Tylko, że równowartość wagowa jednej krowy to jakiś milion much. Uśmiercić milion much? Okropność!'

Nie porównuj świadomości krowy do świadomości muchy. Przecież to nie są roboty.

14 godzin temu, Mrok napisał:

Jaki mają smak? Są słodkawe? Coś innego? I gdzie je kupujesz?

W warzywniaku zaufanym albo w Makro. Są jedrne, twarde, o gorzkawej skorce, nie wygladaja wogole na stosowanie nawozow, czesto w takiej czerwonobrunatnej ziemi, Maroko uprawia dużo oryginalnych nasadzen amerykanskich odmian z wysokiej półki, co przy ich klimacie chyba daje takie rezultaty.

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

2 godziny temu, absolem napisał:

Nie porównuj świadomości krowy do świadomości muchy. Przecież to nie są roboty.

A dlaczego niby nie? Dlatego, że jest mniejsza i jej bólu nie widzisz?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

13 godzin temu, szymon1977 napisał:

Dokładnie tak. Żarcie w tym wątku to tylko pretekst, by kilku userów mogło uzewnętrznić swój kompleks z powodu bycia Polakiem.

Dziś, bez kompleksów, zjem tajski makaron  

Komuś, kto wyjechal za chlebem do bauera, to nawet polskie g.wno pachnie. Ale nie oszukujmy się, polska nie ma takiej wołowiny czy masła jak Szkocja, warzyw jak Włochy czy Grecja i wielu innych rzeczy. Tzreba miec otwarty umysł i się nie ośmieszać, bo obserwacja, że gdzies jest lepiej niesie tez ambicje i rozwoj. Jakby rolnik został na poziomie z 89 roku, nie rozwijal sie, nie zdobywał wiedzy, to nie odbudowywano by ras miesnych krow, nie sadzono by dobrych ziemniakow itd.

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

A tak prosto i jak 6-latkowi proszę wytłumaczyć co "poeta" miał na myśli tworząc ten powyższy bełkot?

W dniu 12.04.2023 o 19:32, costa brava napisał:

Spoko, będziemy żreć teraz ukraińską mąkę,   będzie dobrze 

No i w końcu będą te obiecane przez pis owady. Już się doczekać nie mogę.

Jestem Europejczykiem.

 

4 godziny temu, Jaro_747 napisał:

No i w końcu będą te obiecane przez pis owady. Już się doczekać nie mogę.

A jak tam poszukiwania azjatyckego jedzonka?

9 godzin temu, Jaro_747 napisał:

obiecane przez pis owady

Jak nisko trzeba upaść by oskarżać PiS za pomysły UE wnikać nie będę.

-----

13 godzin temu, electro napisał:

Tzreba miec otwarty umysł i się nie ośmieszać...

Dokładnie tak: a wiesz, że u Nas nie ma tyle słońca co mają Włochy czy Grecja, za to w Szkocji nie mają krówek?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.