Skocz do zawartości
IGNORED

High-End Monachium


Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, plastik1989 napisał:

Zmieścisz się z tym projektem poniżej 700 tys złotych…? Może taniej wyjdzie kupić tamte kolumny z Monachium…? 

Mam nadzieję, ostatnie dwa projekty przepadły ze względu na absurdalne ceny obudów. Jak ktoś nie chce zrobić kwadratowego klocka, to cena obudowy leci w stratosferę. Nawet jakby zrobić dużą ilość. Ceny takich rzeczy są abstrakcyjne, w porównaniu do np. 5 lat temu spokojnie 50-100% i mało kto chce robić nisko seryjnie, więc trzeba organizować produkcję w innej części kraju niekiedy. 

 

44 minuty temu, #Szakovsky napisał:

No chyba nikt nie myślał, że ktoś brał prawdziwy diament i go tak szlifował.

No chyba ty tak myslałes pisząc, że jest lity 😉 . Bo inaczej litego diamentu nie obrobisz.

BTW i prawdziwe i sztuczne diamenty, lite jak napisałeś, podlegają obróbce mechanicznej zwanej szlifowaniem lub cięciem.

 

 

44 minuty temu, #Szakovsky napisał:

 

No i oba są prawdziwymi diamentami, tylko jedne powstają naturalnie a drugie w labie. 

73cm2 ma SD BD90, bo o nim mówiłem. 

Więc w sumie, każdy po punkt o którym napisałeś, jest błędny w założeniu. 

Nie, ten co powstaje w labie jak piszesz jest sztuczny ponieważ jest wytworzony przez człowieka. A ten naturalny jest wytworzony przez naturę.

 

A co do 73cm2 powierzchni diamentowej nigdzie nie napisałeś którego głosnika to dotyczy. A co autor miał na mysli to inna para kaloszy. Nastepnym razem bądź precyzyjny.

 

Na koniec: określenie pure diamond pochodzi od tego, że w nim nie ma podłoża na którym z fazy gazowej jest odkładana powłoka. Tym się rózni od diamond używanego w innych głosnikach, w którym powłoka jest odkładana na podłożu w identycznym procesie.

W dosłownym tłumaczeniu pure diamond to czysty diament, a nie lity 😉 .

Gdybyś był precyzyjny w używaniu technicznego słownictwa nie lalibysmy piany przez pół wątku. Czy w określaniu słyszalnych parametrów dżwieku zwanych audiomową też jesteś tak precyzyjny? Bo jesli tak to możemy czasem rozmawiać o tym co słyszymy w audio używając różnych okresleń, wciąż słysząc to samo 😉 .

Howgh.

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

7 godzin temu, babatular napisał:

To tak jak lata temu  z Amplifonem

Oj , nie przesadzaj ,,BABA'' , bo akurat AMPLIFON jest realny i można go posłuchać ( choćby u mnie zapraszam) , choć (Tobie zawsze pod górkę do Łodzi) . Co do kolumn. to wydatek 1 miliona na kolumny to już grubo. Tylko że ,niestety ale w audio ,nie cena wyznacza poziom grania, lecz ( chyba tak mogę napisać) fart konstruktora w doborze wszyskich elementów składowych kolumny.  Piszę to na podstawie moich doświadczeń z firmą Wilson Audio. A modele które słuchałem w kontrolowanych warunkach to ; Alexia 1, Alexia 2, Alex 1, Alex V , Sasha Daw i Chronosonic XVX.  Też myślałem że drugi od góry zestaw Chronosonic XVX , to będzie odlot w hiper swerę doznań audio (przecież to 2.400.000 zł) i ......niestety nic z tego.  Moimi faworytami są Alex 1 , Alexia 2 i  Sasha Daw. 

Ale może udało się zbudować kolumnę marzeń jak pisze kol. #Szakovsky

Trza by posłuchać (tylko gdzie ? i u kogo ? ) i wyciągnąć wnioski. 

 

Edytowane przez Rafał.M
6 godzin temu, #Szakovsky napisał:

Ceny w pewnym momencie lecą lawinowo. A chciałbym zobaczyć kolumnę tańszą niż te 100k euro, mającą +-10cm front z litego, wyfrezowanego aluminium, resztę z kanapki aluminiowo-mdf'owej, na zaprojektowanych na zamówienie Accutonach. A nawet wystarczy ten front. 

Sasha Daw waży 107 kg. netto. Nie ma tam aluminium ogólnie dostępnego ( to znaczy jest ,ale w innym miejscy niż obudowa), jest natomiast ( twardszy od stali ) ; X-Material, który jest mieszanką polimerów o wysokiej gęstości. Jest on, (ponoć ), zastosowany  aby zminimalizować rezonanse, a co za tym idzie, poprawić jakość dźwięku. Nie ma też Accutonów , tylko papierowe i jedwabne scan speaki (choć modyfikowane ) i... ,zapraszam posłuchasz.

A kosztuje ułamek ceny w stosumku....do ?

Pamietam, jak w latach 90-ych polipropylen i kevlar mialy zbawić caly audio swiat. Potem przyszly ceramiki, beryle, diamenty.

A dzisiaj swiat wraca do papieru i szmat 🙂 .

 

 

Muszę przewietrzyć mój system…

  • Redaktorzy
7 minut temu, pmcomp napisał:

beryle

Beryle były na początku lat 70-tych w laboratoriach Yamahy.

A papier wiadomo - dobry na wszystko. Dzisiaj kupiliśmy kolejny piec gitarowy. Tym razem do basówki. Jaka membrana? Papierowa. Nie mam pojęcia z czego zrobiony jest gwizdek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

12 minut temu, kangie napisał:

Beryle były na początku lat 70-tych w laboratoriach Yamahy.

 

 

Byly nawet komercyjnie stosowane w kolumnach Yamahy. Np. w slawnych Yamaha NS-1000. Kontrowersyjne … jedni dadza sie za nie pokroić, inni ich nie lubią.

Ale nie byly na swiecie stosowane na szeroką skalę.

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

  • Redaktorzy
3 minuty temu, pmcomp napisał:

Kontrowersyjne … jedni dadza sie za nie pokroić, inni ich nie lubią.

Nie muszą być jak pomidorówka żeby każdy lubił. 😉

4 minuty temu, pmcomp napisał:

Ale nie byly na swiecie stosowane na szeroką skalę.

Bardzo trudny proces produkcyjny. Każdy inny materiał na kopułkę czy stożek to przy berylu śmiech na sali. Każdy rozsądny manager unika jak ognia. Po co pchać się w problemy. Dzisiaj "gównolit" można drogo sprzedać.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

  • Moderatorzy
7 godzin temu, #Szakovsky napisał:

Mam nadzieję, ostatnie dwa projekty przepadły ze względu na absurdalne ceny obudów. Jak ktoś nie chce zrobić kwadratowego klocka, to cena obudowy leci w stratosferę. Nawet jakby zrobić dużą ilość. Ceny takich rzeczy są abstrakcyjne, w porównaniu do np. 5 lat temu spokojnie 50-100% i mało kto chce robić nisko seryjnie, więc trzeba organizować produkcję w innej części kraju niekiedy. 

 

No właśnie trzeba się zastanowić czy to ma sens... Skoro tam ktoś zrobił za 100-200tys Euro kolumnę i zrobił to ponoć po cenie dumpingowej wręcz, a jest to (mała ale jednak) produkcja (ponoć) seryjna, więc mimo wszystko tańsza w produkcji niż pojedynczy egzemplarz, to pewnie w prototypie ciężko się zmieścić w 1mln zł...?

 

To tak się zastanawiam, czy na pewno warto? Obecnie jest na rynku wtórnym Rockport Avior za circa 90tys zł oraz świetne moim zdaniem Magico A5 za 80 tys zł  (tylko mają nietypowy, ciężki do sprzedaży, brązowy kolor) .

To dwie najbardziej cenione amerykańskie marki z kategorii kosmicznych technologi i absurdalnie kosmicznych cen - ale to kilkaset tysięcy złotych taniej niż proponowane kolumny z Monachium (też nie kojarzę nazwy) czy Twoje hipotetyczne DIY... Serio warto tyle szmalu wywalać...? Wspomniane przeze mnie MAgico czy Rockport to świetne kolumny, w wielu kategoriach bardzo ciężkie do pobicia. Pewnie można inaczej, można być w jakimś aspekcie lepszym (kosztem innego) ale nie ma mowy o jakimś walcowaniu czy sromotnym laniu. Na tym poziomie jakościowym już takie sytuacje nie mają miejsca... Więc dopłacanie takiej kasy wydaje mi się dziwne, a na pewno nie na moją kieszeń. BTW jakie Wy macie elektronikę, że aż takie potężne wymagania do kolumn? 

5 godzin temu, Rafał.M napisał:

Oj , nie przesadzaj ,,BABA'' , bo akurat AMPLIFON jest realny i można go posłuchać ( choćby u mnie zapraszam)

A co Ty jesteś autoryzowanym przedstawicielem Amplifona? 

Amplifon to paździerz. Ani nie jest powtarzalny, ani nie gra i jeszcze się psują... Na dodatek robi podróby/repliki VTL... Wiocha po całości...

Jak już jesteś tak mocno powiązany z tą "marką", to może załatw ludziom z klubu Amplifona, serwisówki i schematy, żeby w końcu sobie naprawili te cuda techniki, bo producent się na nich wypiął. 

-----------------

17 minut temu, plastik1989 napisał:

Twoje hipotetyczne DIY...

😁

Łatwo i przyjemnie opowiada się bajki gdy ich finału i tak zapewne nikt nie zobaczy. To tak, jak z tym przysłowiowym słoniu w karafce 

32 minuty temu, plastik1989 napisał:

No właśnie trzeba się zastanowić czy to ma sens... Skoro tam ktoś zrobił za 100-200tys Euro kolumnę i zrobił to ponoć po cenie dumpingowej wręcz, a jest to (mała ale jednak) produkcja (ponoć) seryjna, więc mimo wszystko tańsza w produkcji niż pojedynczy egzemplarz, to pewnie w prototypie ciężko się zmieścić w 1mln zł...?

 

To tak się zastanawiam, czy na pewno warto? Obecnie jest na rynku wtórnym Rockport Avior za circa 90tys zł oraz świetne moim zdaniem Magico A5 za 80 tys zł  (tylko mają nietypowy, ciężki do sprzedaży, brązowy kolor) .

To dwie najbardziej cenione amerykańskie marki z kategorii kosmicznych technologi i absurdalnie kosmicznych cen - ale to kilkaset tysięcy złotych taniej niż proponowane kolumny z Monachium (też nie kojarzę nazwy) czy Twoje hipotetyczne DIY... Serio warto tyle szmalu wywalać...? Wspomniane przeze mnie MAgico czy Rockport to świetne kolumny, w wielu kategoriach bardzo ciężkie do pobicia. Pewnie można inaczej, można być w jakimś aspekcie lepszym (kosztem innego) ale nie ma mowy o jakimś walcowaniu czy sromotnym laniu. Na tym poziomie jakościowym już takie sytuacje nie mają miejsca... Więc dopłacanie takiej kasy wydaje mi się dziwne, a na pewno nie na moją kieszeń. BTW jakie Wy macie elektronikę, że aż takie potężne wymagania do kolumn? 

A co Ty jesteś autoryzowanym przedstawicielem Amplifona? 

Amplifon to paździerz. Ani nie jest powtarzalny, ani nie gra i jeszcze się psują... Na dodatek robi podróby/repliki VTL... Wiocha po całości...

Jak już jesteś tak mocno powiązany z tą "marką", to może załatw ludziom z klubu Amplifona, serwisówki i schematy, żeby w końcu sobie naprawili te cuda techniki, bo producent się na nich wypiął. 

Niesamowite jest porównywanie brzmienia kolumn X do Y, nie widząc jednych nawet na oczy. Porównanie do Magico wgl pomine. 

I różnice w kolumnach za 100k+ są największe. Bo w tym pułapie cenowym jest głównie egzotyka. Jak się spojrzy na podstawowe rzeczy jak np. charakterystyka, to większe odklejki mamy w kolumnach za grube pieniądze, niż wśród tanioszek poniżej 10khz. Najgorsze kolumny które słyszałem, kosztowały bodaj ćwierć banki. Kolumn o podobnych parametrach wyjściowych jest niewiele, tak aby można było bezpośrednio porównywać. 

I po prostu polecam posłuchać. Dlatego też zaprosiłem do tego G.15, bo posłuchanie samemu jest najlepszą rekomendacją. 

  • Moderatorzy
17 minut temu, #Szakovsky napisał:

Niesamowite jest porównywanie brzmienia kolumn X do Y, nie widząc jednych nawet na oczy. Porównanie do Magico wgl pomine. 

I

Dlaczego, co z nimi jest nie tak?

17 minut temu, #Szakovsky napisał:

Niesamowite jest porównywanie brzmienia kolumn X do Y, nie widząc jednych nawet na oczy

Miałem kontakt z dziesiątkami różnych kolumn. Osobiście uważam, że od pewnego pułapu większy wpływ na cenę ma kłopotliwość produkcji, koszty produkcji, chciwość producenta i pośredników, marketing. Jakość dźwięku od pewnego pułapu nie rośnie tylko oscyluje w różnych pomysłach na prezentację. Ale to moja opinia, oczywiście możesz mieć inny pogląd.

 

Natomiast, że jakaś randomowa firma spod Poznania która od strzała pobije spory kapitał jaki zainwestowane w Magico, a za tym i doświadczenia i prototypy itd wydaje mi się skrajnie mało możliwe. Ale znów mogę się mylić. W magico mają jakiś pomysł na kolumnę, dodali do tego absurdalną cenę, w Polsce pomnożono tą cenę razy kilka i pojechano podbić Monachium... Mi to przypomina grę naszej reprezentacji w piłkę nożną. Nie ma pomysłu na grę, to przestrzelić całe boisko pod bramę przeciwnika i liczyć na cud. Za którymś razem powinno się udać... 

-----------------

11 godzin temu, Rafał.M napisał:

Oj , nie przesadzaj ,,BABA'' , bo akurat AMPLIFON jest realny i można go posłuchać ( choćby u mnie zapraszam) , choć (Tobie zawsze pod górkę do Łodzi) . Co do kolumn. to wydatek 1 miliona na kolumny to już grubo. Tylko że ,niestety ale w audio ,nie cena wyznacza poziom grania, lecz ( chyba tak mogę napisać) fart konstruktora w doborze wszyskich elementów składowych kolumny.  Piszę to na podstawie moich doświadczeń z firmą Wilson Audio. A modele które słuchałem w kontrolowanych warunkach to ; Alexia 1, Alexia 2, Alex 1, Alex V , Sasha Daw i Chronosonic XVX.  Też myślałem że drugi od góry zestaw Chronosonic XVX , to będzie odlot w hiper swerę doznań audio (przecież to 2.400.000 zł) i ......niestety nic z tego.  Moimi faworytami są Alex 1 , Alexia 2 i  Sasha Daw. 

Ale może udało się zbudować kolumnę marzeń jak pisze kol. #Szakovsky

Trza by posłuchać (tylko gdzie ? i u kogo ? ) i wyciągnąć wnioski. 

 

     Rafał, naprawdę masz tak krótką pamięc i nie pamietasz co tu wypisywano na temat Amplifona, jak "lobbował" za nim np. Twój mistrz i szef ( tak, ten z diabolicznymi widłami). O brzydkim "lobbingu" za pewną śląską firmą głośnikową - nawet nie chce pisać. Już ten cały Ampilfon dorobił się jakiejś strony internetowej czy tak zajęty realizacją masy zamówinień nie ma na pierdoły czasu.

      Wiele razy to pisałem - dla mnie żadna poważna firma aspirująca do miana topowej marki hi-end nie produkuje lampowych urządzeń.  To beznadziejnie przestarzała technologia, która nie ma szans z dzisiejszym szeroko rozumianym "tranzystorem". Niestabilna praca, szybkie zużycie, temperatury, kiepiskie brzmienie, wysokie zniekształcenia - generalnie lipa.  Za coś takiego - tyle kasy - żałosne. Amplifon - pal licho,  ale takie Audio Note czy inne Kondo  - np.8 mln zł krzyczy za te kilka zwykłych pudełek z lampkami  i paździerzowe kolumienki - wmawiając ludziom, że trafa są nawijane przez dziewice przy pełni księźyca, a dopiero skręcenie obudowy złotą śrubką zapewnia jej wyjątkowe włąściwości brzmieniowe. O tragicznym brzmieniu takich dziwolągów nawet nie wspomnę.  

     Kolejna kwestia to cena - zawsze to powtarzam. Cena nie jest wyznacznikiem najwyższej jakości brzmienia i wykonania. Obecnie świat audio ( i nie tylko) oszalał. Trwa komiczny wyścig cenowy.  Producenci zwaryjowali. Cena za Sonusy 3 mln zł, za Wilsnoy - 2 mln zł, o kablach nawet nie wspominam.   Jedyne co producenci mogą w tych cenach zaoferować to "diament" lub materiał "X" a najlepiej wmówić marketingowym bełkotem że mdf i aluminium to technologiczna rewolucja.

     Shavkovsky pisze bzdury, "lobbuje" za absurdlanie wycenionymi koluminkami z mdf i aluminium - dwóch banalnych materiałów. Do tego wydaje mu się że jak ktoś używa membran tzw."diamentowych" to jest szczyt/szczytów.  W zasadzie każdy doświadczony audiofil, który przeszedł długą drogę wie że hi-tech membrany - to najdłuższa droga do........ membran papierowych i kopułek jedwabnych. 

   Życzę tej firmie widmo z Poznania sukcesu - ale jak znam uwarunkowania rynku audio - to za chwilę ( jeśli nie zejdą na ziemie)  pozostanie po niej wspomnienie.  Shavkovsky a Tobie życzę byś wydoroślał i nie pisał absurdlanych bzdur w zakładce gdzie jednak są ludzie doświadczeni z właściwym spojrzeniem na dzisijeszy patologiczny rynek audio. Twoje infantylne lobbowanie  tak łatwo tutaj nie przejdzie.

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

  • Redaktorzy
6 godzin temu, yayacek napisał:

To już w świecie zegarków jest lepsze zrozumienie tematu. Można kupić zegarek za milion a nawet i kilka milionów, ale żaden z takich nabywców nie będzie piał z zachwytu nad super technologiami tam zastosowanymi (bo ich tam nie ma) czy nie będzie bredził o tym, że ten zegarek odmierza czas najdokładniej jak się da. Zwykły CASIO będzie bił dokładnością taki zegarek za milion na łeb i szyję. Ale taki zegarek podkreśla status jego posiadacza - tyle i aż tyle.

Jacku, pieją. Status statusem, ale:

- historia zegarmistrzostwa

- ilość komplikacji (funkcji dodatkowych)

- projekt (prawa autorskie)

- tourbillon, carillon (repetier minutowy)

Kiedyś mocno przyglądałem się mechanizmowi wybijania ilości godzin, kwadransów i minut. Osobny napęd i "krzywiki zębate" które przekazują informację młoteczkom ile razy mają uderzać w rurki mechanizmu. Czysta mechanika. Wyzwanie projektowe i montażowe.

Chińczycy już najprawdopodobniej skopiowali najważniejsze mechanizmy i komplikacje. Mają to zamodelowane w 3D. Pracują pewnie nad produkcją i dosyć skomplikowanym montażem.

To prawda, Casio czy Citizen Eco-Drive codziennie łączące się z jedną z siedmiu wież (Wave Captor) na świecie dają nam idealne wskazanie czasu. Najdroższe "szwajcary" mogą podskoczyć. Ale w prawdziwym zegarmistrzostwie chodzi o prestiż i wyrafinowanie mechaniczne. Zero elektroniki. Taki trochę przerost formy nad treścią. Ale niektórzy mężczyźni to przecież kochają.

Czyż to nie jest piękne?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

IMG_20240512_071059.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

  • Redaktorzy

P.S. Dla zainteresowanych - najlepsza animacja turbillona i carillona którą kiedykolwiek widziałem.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czas montażu: 6 m-cy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

14 godzin temu, kangie napisał:

Beryle były na początku lat 70-tych w laboratoriach Yamahy.

A papier wiadomo - dobry na wszystko. Dzisiaj kupiliśmy kolejny piec gitarowy. Tym razem do basówki. Jaka membrana? Papierowa. Nie mam pojęcia z czego zrobiony jest gwizdek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

gwizdek w piecu do basu??

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

  • Redaktorzy
16 minut temu, Pseudodrummer napisał:

gwizdek w piecu do basu??

Tak, piszą, że dwucalowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

  • Moderatorzy
8 godzin temu, yayacek napisał:

Wydając milion na kolumny trzeba mieć dom za kilkadziesiąt milionów co najmniej.

Mnie się wydaje, że nawet kilka domów. I z pewnością ktoś kto ma kilka takich domów do któregoś kupi akurat te kolumny - jeśli jest audiofilem. Dla reszty  "biedaków" z jednym domem firma ma w ofercie tańsze modele z tym samym logo na których zarabia i z nich żyje. Tak to działa, najpierw budujesz markę a później możesz to klepać nawet z paździerza w Chinach. Ważne, że masz prawo na przenośnym głośniku nakleić ten sam znaczek co na kolumnach za milion. 

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

1 minutę temu, Ajothe napisał:

A co w tym dziwnego? Bez gwizdka klangiem nie pograsz. 

Grałem pare lat z kolega basistą,który miał lodówke i ampega svt II i nie było problemu.
 

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

  • Redaktorzy

Może też chodzi o to, że można tu wpiąć inne instrumenty, nie tylko basówki, ale zwykłe "elektryczne", elektroakustyczne, organy (keyboardy), mikrofon do pośpiewania.

Jest wejście AUX 3,5mm czyli można puścić muzykę.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Tu chodzi o to, że bas to nie tylko niskie tony, i w takiej konstrukcji tweeter zaczyna się tam gdzie kończy woofer. Proste 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W tym przypadku raczej nie chodzi o to że można puścić muzykę lub sobie pośpiewać 😋

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
23 godziny temu, babatular napisał:

To tak jak lata temu  z Amplifonem na szklanych  bańkach za 300tys - były zapisy jak w komunie na pralki. Sprzedawały się jak ciepłe bułeczki. Co za bujdy.

Czasami warto pomilczeć.

16 godzin temu, Rafał.M napisał:

Oj , nie przesadzaj ,,BABA'' , bo akurat AMPLIFON jest realny i można go posłuchać ( choćby u mnie zapraszam) , choć (Tobie zawsze pod górkę do Łodzi) . Co do kolumn. to wydatek 1 miliona na kolumny to już grubo. Tylko że ,niestety ale w audio ,nie cena wyznacza poziom grania, lecz ( chyba tak mogę napisać) fart konstruktora w doborze wszyskich elementów składowych kolumny.  Piszę to na podstawie moich doświadczeń z firmą Wilson Audio. A modele które słuchałem w kontrolowanych warunkach to ; Alexia 1, Alexia 2, Alex 1, Alex V , Sasha Daw i Chronosonic XVX.  Też myślałem że drugi od góry zestaw Chronosonic XVX , to będzie odlot w hiper swerę doznań audio (przecież to 2.400.000 zł) i ......niestety nic z tego.  Moimi faworytami są Alex 1 , Alexia 2 i  Sasha Daw. 

Ale może udało się zbudować kolumnę marzeń jak pisze kol. #Szakovsky

Trza by posłuchać (tylko gdzie ? i u kogo ? ) i wyciągnąć wnioski. 

11 godzin temu, plastik1989 napisał:

A co Ty jesteś autoryzowanym przedstawicielem Amplifona? 

Amplifon to paździerz. Ani nie jest powtarzalny, ani nie gra i jeszcze się psują... Na dodatek robi podróby/repliki VTL... Wiocha po całości...

Jak już jesteś tak mocno powiązany z tą "marką", to może załatw ludziom z klubu Amplifona, serwisówki i schematy, żeby w końcu sobie naprawili te cuda techniki, bo producent się na nich wypiął. 

''Oferta archiwalna

Monobloki Amplifon WM200 ( z upgradem do WM300 ) (6620112989)

Zakończona o 15:01 dnia 23.02.2017 r.

Nie było ofert kupna

Wystawiono przez "Kup teraz" za 21 000,00 zł

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Opis

Potężne, barwne, poradzą sobie z każdymi kolumnami.

WM200/WM300 - ponad 100W w czystej klasie A reszta ( 250w) w klasie AB. Upgrade układu wejściowego z WM200 do WM300 wykonany w Amplifonie. Ze starszych WM200 pozostała tylko część zasilania i trafa wyjściowe. Reszta łącznie z gniazdami WBT, kodendesatorami sygnałowymi Mundorfa Silver OIL, wszystkimi podstawkami, srebrnym okablowaniem oraz modułami miękkiego startu, jest nowa.

Lampy wejściowe:  2 x Ecc88/E88CC/6n23P ) lub zamiennie 6n30P i 6N6P.

Lampy mocy:  pentody 6P3S-EB w wersji militarnej. Wszystkie lampy to oryginalne NOS!

Odbiór jedynie osobisty.'' - Stellar3

Od handlarza esoteric-hifi z W-wy [skupującego jak najtaniej]. Musiał jeszcze na tym zarobić.

 

Topowe Rockport [Lyra] się podobały.

VTL-e się nie podobają. Za słabo wysterowują i są za ciepłe. Rockporty z nimi się nie podobały. VTL itp. mogą nadać się do Tannoy Westminster Royal SE, Tannoy Kingdom Royal Carbon Black.

 

Rockport z McIntoshami także przeważnie cienko, ale był wyjątek! Topowe Rockport Technologies Lyra z tranzystorowymi monoblokami McIntosh MC1.25KW.

Był potencjał systemu głośnikowego i wysoki poziom.

Śmiało możecie brać dla siebie takie kolumny Rockport Technologies Lyra!

658716571_RockportTechnologiesLyraMcIntoshMC1.25KW(AudioVideoShow2019)..thumb.jpg.a2c177a711828eee8b61d98ace723a81.jpg376419913_RockportTechnologiesLyraMcIntoshMC1.25KW(AudioVideoShow2019).thumb.jpg.87682e8cc087bf2515cff9a99a42b9a4.jpg

Ten zestaw MC1.25KW radził sobie z małą berylową kopułką SB Acoustics w tych kolumnach Lyra, ale im niżej, tym bardziej poluzowane, nadmuchane, za mało ujarzmione, za mało w ryzach trzymane. W średnicy też, ale jeszcze bardziej w basie. Im niżej tym bardziej poluzowany dźwięk i ogólnie za mało neutralny, za bardzo nadmuchany i za ciepły, za mało kontroli, dynamiki, dokładności i wyrazistości w średnicy, a szczególnie w basie.

Jak jeździec na dzikim zachodzie z zapiętą koszulą tylko przy szyi, a niżej rozpięta i im niżej tym bardziej na wietrze koszula powiewa na boki. Podobnie z dźwiękiem, szybkością i jego kontrolą w Lyra + MC1.25KW.

Jak jeździec [dżokej], który w marynarce jeździeckiej dopiął tylko górny guzik, a poniższe niedopięte i im niżej tym bardziej marynarka na wietrze lata na boki.

Papierowe membrany na basie lepiej grają i są większe niż w topowych Rockport Lyra [2 x 10″ carbon fiber sandwich composite]. Przy papierowych, te w Rockport telepią się, jakby miały z koszy wyskoczyć.

Może Moon by Simaudio 888 ujarzmiłby bas i średnie w Rockport Technologies Lyra. Ale 888 mogą mieć wyższą górę ściętą, tak że wtedy tylko na bas i średnie. One grały z topowymi Perlistenami, to słabo. 888 na pewno lepiej zagrają z Rockport Lyra i K2 S9900. Moon 888 ujarzmi bas i średnie. Ale może nie być wyższej góry jak z MC1.25KW / MC2.1KW. K2 S9900 to nawet sam MC1.25KW / MC2.1KW ujarzmi dużo lepiej niż Lyry. Jeszcze lepiej w Bi-Ampingu. A 888 może jeszcze lepiej na basie i w średnich.

22 godziny temu, babatular napisał:

Shavkovsky

Zycze chlopakom  z Poznania by  pogonili Tidala, Martena czy inne Rockporty - ale po pierwsze to niemożliwe- nie ma na swiecie firmy ktora deklasuje wszystkie inny firmy, tak jak nie ma najlepszego systemu, po drugie jak ta firemka-sie nazywa i czy ma jakasstrone i termetowa ?

Tobie zycze bys sie zastanowil nastepnym razem co piszesz - bo sie osmieszasz.

21 godzin temu, #Szakovsky napisał:

To trzeba byłoby porównać Tidale, Marteny i Rockoporty. Marteny deklasuje na pewno, pod każdym względem. I jestem w stanie postawić kasę, że każdy tak powie przy ślepym teście. 

Pogratulować deklasacji Szwedzkiego badziewia Marten Coltrane Momento 2. Słuchałem ich na żywca i z lampami i z tranzystorami innym razem. Ekstremalnie wygłodzone, wypolerowane, stonowane i mocno nudnawe. Szwedzki badziew - Marten!

Lepiej te przetworniki, które w nich siedzą - stłuc [i w ogóle nie szkoda], niż tego słuchać.

W dniu 10.05.2024 o 08:52, .:Gerard:. napisał:

Odwiedzającym wystawę polecam zwrócić uwagę,
na zestawy z dźwiękiem wyczynowym ale ..... to sie nadaje do chwalenia na papierze,
do poczucia magii przekazu, swobody, przyjemności aby moc słuchać godzinami to nie w tych "wyczynowych"

Jak się podobały topowe Sonus faber Suprema + 2 dedykowane subwoofery Sonus faber. Zestaw napędzany McIntoshami MC1.25KW + MC2.1KW.

sonus-fabe-suprema-2.jpgSuprema_2.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png

tańsza wersja tidala.....vimberg mino d....diamentowy wysokotonowiec...cena w okolicach 40 k euro

3-way fullrange loudspeaker

VIMBERG™ MRD-cabinet made out of waterproof high density fiberlaminate and reinfocring aluminum elements for all drivers

1 x 30 mm Accuton™ Cell ceramic tweeter

1 x 90 mm Accuton™ Cell ceramic midrange woofer

3 x 168 mm Accuton™ Cell woofer, long excursion design with 3D shaped honeycomb sandwich diaphragm

optional: 30mm Accuton™ Cell diamond tweeter (Mino D), also upgradeable anytime later

highend Mogami™ speaker cable wiring inside, Argento™ binding posts

highend crossover with VIMBERG™ monopulse technology: linear frequency response with optimized impulse response

exclusive use of Mundorf™ & Duelund™ components

dual-Tune bassreflex port design for lowest port noise and selectable F3

decoupling height adjustable isolation gliders and 3D-shaped installation triggers for optimized setup and placement to every floor

exclusive VIMBERG™ VELVETEC: Summit White, Jet Black, Slate Grey, Sonoma Orange, Amethyst and other colors on request

optional on request: VIMBERG™ real piano lacquer: summit white or jet black

nominal impedance: 4 ohm (lowest point: 3.8 ohm at 100Hz)

efficiency at 2.83V/1m/1KHz: 89dB

weight without packagaing: 2 x 72 Kg (2 x 159 lbs.)

weight incl. packaging: 2 x 83 Kg (2 x 183 lbs.)

weight incl. optional ATA flightcases: 2 x 108 Kg (2 x 238 lbs.)

shipment dimensions: W 40cm x L 155 cm x H 60 cm

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
13 minut temu, Sovereign napisał:

Jak się podobały topowe Sonus faber Suprema + 2 dedykowane subwoofery Sonus faber. Zestaw napędzany McIntoshami MC1.25KW + MC2.1KW.

Akurat było sporo ludzi i nie miałem dobrego miejsca, nie było wow ale i nie było źle, ogólnie dźwięk przejrzysty.
McIntosh ma podzielone opinie, moim zdaniem przez to ze niektórzy słyszeli złe konfiguracje, ten zestaw na wystawie tez do najlepszych nie należał, warunki akustyczne wprowadzały lekki chaos a to rozprasza i nie daje przyjemności odbioru.

2 minuty temu, .:Gerard:. napisał:

Akurat było sporo ludzi i nie miałem dobrego miejsca, nie było wow ale i nie było źle, ogólnie dźwięk przejrzysty.
McIntosh ma podzielone opinie, moim zdaniem przez to ze niektórzy słyszeli złe konfiguracje, ten zestaw na wystawie tez do najlepszych nie należał, warunki akustyczne wprowadzały lekki chaos a to rozprasza i nie daje przyjemności odbioru.

A byłeś może na stoisku Unitry? 😁

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.