Skocz do zawartości
IGNORED

Polscy szarlatani i geniusze audio


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Scott L.F. napisał:

Jeszcze raz- słuchali i porównywali z innymi , również drogimi urządzeniami.

 I wybrali .

Nikt ich nie zmuszal .

Stać ich było na kupowanie, ale nie stać ich było na rzetelne porównania 😄

Dlaczego, to już sobie sam dośpiewaj. 

Jeśli potrafisz 😄

 

Edytowane przez bum1234
22 minuty temu, Scott L.F. napisał:

Jeszcze raz- słuchali i porównywali z innymi , również drogimi urządzeniami.

 I wybrali .

Nikt ich nie zmuszal .

Dzieci do picia coli też nikt nie zmusza. Tak właśnie działa racjonalizacja.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Racjonalizacja

Do zakupu kołder też nikt nie zmusza. Gdzie to "nie do końca tak"?

Godzinę temu, bum1234 napisał:

Stać ich było na kupowanie, ale nie stać ich było na rzetelne porównania 😄

Ja tych ludzi znam .Ty nie.

Resztę sobie sam dospiewaj.

57 minut temu, Daniel_68412 napisał:

Tak właśnie działa racjonalizacja.

Aaa,to juz wiem o co chodzi z grającymi kablami!
Dzięki!
 

Godzinę temu, bum1234 napisał:

ale nie stać ich było na rzetelne porównania 😄

 

A po co maja porównywać,jak kupili najlepszy?
I z czym?

Nie ma co sie czepiać
😉

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

8 godzin temu, Scott L.F. napisał:

Ja tych ludzi znam .Ty nie.

I co  z tego wynika?

Nic.

Wyznajesz voodoo, więc cię tacy ludzie nie dziwią, bo to współwyznawcy.

Nie wszyscy muszą znać się na wszystkim. Nawet jeśli sami stosują podobne metody, dają się na nie nabierać. Jest mnóstwo takich osób, chociażby tu na forum 😄

 

Edytowane przez bum1234
20 godzin temu, Pseudodrummer napisał:

Ja tam też mam do dziewczyn szacunek. 😉

 

E tam.
Wypowiadam się jako użytkownik.
Można?
czy w wątku mogą wypowiadać się tylko czynni konstruktorzy DIY?

Można, można, jak trzeba i warto.

Ze mnie też żaden specjalista, coś tam składałem, coś tam dłubałem. I na tej podstawie doszedłem do zdania że będąc biernym użytkownikiem jesteś, tak jak wielu udzielających się na forum, na etapie "nie wiem czego nie wiem". Dopiero jak człowiek sam się dotknie, stanie przed problemami o których istnieniu nawet podejrzenie mu nie zaświtało, powinien się udzielać. Stąd w tej branży te wszystkie audiofilskie dziwnoteorie, które przy inżynierskiej weryfikacji się nie sprawdzają albo wręcz są sprzeczne z rzeczywistością. 

Dodatkowo sytuację pogarsza jeszcze marketing w specjalności dóbr luksusowych i wszelkie teorie/opowieści wpierane przez natchnionych producentów. Ci sprzedawcy mają prosty cel maksymalizacji marży za pomocą wyłącznie działalności marketingowej. W konsekwencji mamy zamiast uczciwie wycenionego urządzenia, urządzenia kiepskie, ale z piękną opowieścią. 

Nie odbieram prawa wypowiedzi oczywiście, ale namawiam generalnie do skromności. Per analogia z dziewczynami na rurce, nie będę udzielał się na forum specjalistycznym dotyczącym akrobatyki nt tego która technika jest prostsza, czy lepsza - bo nie wiem czego nie wiem będąc biernym odbiorcą występu. I tyle. 

Edytowane przez micwoj
10 minut temu, micwoj napisał:

Ze mnie też żaden specjalista, coś tam składałem, coś tam dłubałem. I na tej podstawie doszedłem do zdania że będąc biernym użytkownikiem jesteś, tak jak wielu udzielających się na forum, na etapie "nie wiem czego nie wiem". Dopiero jak człowiek sam się dotknie, stanie przed problemami o których istnieniu nawet podejrzenie mu nie zaświtało, powinien się udzielać.

Zgadzam się.
Z tym,że nigdy nie wypowiadałem się na temat konstrukcji,projektu itp-bo się na tym nie znam.
Wypowiadałem się tylko na temat np .wykonania (fezz).
 

 

12 minut temu, micwoj napisał:

Stąd w tej branży te wszystkie audiofilskie dziwnoteorie, które przy inżynierskiej weryfikacji się nie sprawdzają albo wręcz są sprzeczne z rzeczywistością. 

 

Zgadzam się.
 

 

12 minut temu, micwoj napisał:

Dodatkowo sytuację pogarsza jeszcze marketing w specjalności dóbr luksusowych i wszelkie teorie/opowieści wpierane przez natchnionych producentów. Ci sprzedawcy mają prosty cel maksymalizacji marży za pomocą wyłącznie działalności marketingowej. W konsekwencji mamy zamiast uczciwie wycenionego urządzenia, urządzenia kiepskie, ale z piękną opowieścią. 

Prawda.

 

12 minut temu, micwoj napisał:

Nie odbieram prawa wypowiedzi oczywiście, ale namawiam generalnie do skromności. Per analogia z dziewczynami na rurce, nie będę udzielał się na forum specjalistycznym dotyczącym akrobatyki nt tego która technika jest prostsza, czy lepsza - bo nie wiem czego nie wiem będąc biernym odbiorcą występu. I tyle. 

A dziękuję.

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu



Najpierw sam spróbuj sam powisieć głową do góry na rurce na samych udach i dopiero później pisz że nic trudnego  Ja tam mam do dziewczyn szacunek. 


Ale czy to oznacza, że są dobre z fizyki i wiedzą co to tarcie?
Czy tylko, że jak się spocą to spadną?
Jeszcze raz- słuchali i porównywali z innymi , również drogimi urządzeniami.
 I wybrali .
Nikt ich nie zmuszal .
W ramach eksperymentu, można by użyć kultowego Arcam rDAC na WM8741 - wsadzić go do do pudełka z buforem na 300B na wierzchu - i niech klient sam posłucha.

„brak chęci rozmowy jedynie szukanie winnego którym to jest sam user”

11 minut temu, partick napisał:


 

 


Ale czy to oznacza, że są dobre z fizyki i wiedzą co to tarcie?
Czy tylko, że jak się spocą to spadną?

 

Pewnie niektóre tak, a niektóre nie. Ale o co właściwie pytasz? 

23 minuty temu, partick napisał:

W ramach eksperymentu, można by użyć kultowego Arcam rDAC na WM8741 - wsadzić go do do pudełka z buforem na 300B na wierzchu - i niech klient sam posłucha.

Jak jest sugestia Kolegi?

Bo ja zdyskwalifikowałbym takie rozwiązanie brzmieniowo.

W dniu 19.04.2025 o 22:22, Pseudodrummer napisał:

Tu jest fajny odcinek:

 

Tu tez fajny odcinek.


 

 

Trochę nieścisłości. Po pierwsze PCM1794 nie ma możliwości pracy z formatem DSD. TI (Burr Brown)  oznacza układy mające taka możliwość prefiksem DSD i chyba najlepszym układem jest DSD1792 pracujący z formatem DSD i PCM. Nie jest tez prawdą, że w danych technicznych nie ma żadnych informacji n/t DSD. W dokumentacji tego układu z roku 2004 jest rozdział pt. APPLICATION FOR DSD FORMAT (DSD MODE) INTERFACE, gdzie jest trochę danych.  Co do kabli grających nie wypowiadam się z zasady. Transmisja w S/PDIF  działa trochę inaczej niż Pan tłumaczy. Dane są kodowane w systemie DM  (różnicowe kodowanie Manchetser). Warto sprawdzić jeżeli prowadzi się kurs nazwany Audio Szkoła, bo trochę głupio to wychodzi jak się ma być "guru"   

image.thumb.png.dc720db1d4a4bfdbe13f57c6015332d8.png

4 minuty temu, tomek_j napisał:

Trochę nieścisłości. Po pierwsze PCM1794 nie ma możliwości pracy z formatem DSD. TI (Burr Brown)  oznacza układy mające taka możliwość prefiksem DSD i chyba najlepszym układem jest DSD1792 pracujący z formatem DSD i PCM. Nie jest tez prawdą, że w danych technicznych nie ma żadnych informacji n/t DSD. W dokumentacji tego układu z roku 2004 jest rozdział pt. APPLICATION FOR DSD FORMAT (DSD MODE) INTERFACE, gdzie jest trochę danych.  Co do kabli grających nie wypowiadam się z zasady. Transmisja w S/PDIF  działa trochę inaczej niż Pan tłumaczy. Dane są kodowane w systemie DM  (różnicowe kodowanie Manchetser). Warto sprawdzić jeżeli prowadzi się kurs nazwany Audio Szkoła, bo trochę głupio to wychodzi jak się ma być "guru"   

image.thumb.png.dc720db1d4a4bfdbe13f57c6015332d8.png

dokładnie😉

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

43 minuty temu, tomek_j napisał:

bo trochę głupio to wychodzi jak się ma być "guru" 

glupio to jest w 2020 mowic o formacie z 1980 roku, od ktorego juz nawet producenci TV odchodza

W dniu 19.04.2025 o 22:22, Pseudodrummer napisał:

Tu tez fajny odcinek.

Jak usłyszałem że ten czip bierze te elektrony i wykorzystuje je ponownie żeby wygiąć ten kabel, to ja zacząłem czekać kiedy zacznie mówić o gumie na podeszwy butów krasnoludków które siedzą w tym czipie...Ja prdl.. 

  • Moderatorzy

Są ludzie, którzy lubią posłuchać o sprzęcie audio. Można by im opowiadać o impedancji i to obojętnie w jakim języku efekt byłby ten sam. Natomiast łatwo sobie wyobrazić elektron jako kulkę, kabel jako wąż gumowy w środku którego te kulki się toczą. Izolacja jest gładka z teflonu więc kulki toczą się łatwo i dźwięk jest gładki.

Biorąc pod uwagę, że sprzęt domowy audio jest tylko do podobania się i sprawiania frajdy z jego posiadania i słuchania muzyki jak jest technicznie wykonany jest bez znaczenia o ile właścicielowi się podoba. 
Wyobrażam sobie panią z poczty na forum filatelistycznym musi się czuć jak elektronik na forum audio 😀

Edytowane przez Seyv

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

3 minuty temu, Seyv napisał:

Są ludzie, którzy lubią posłuchać o sprzęcie audio. Można by im opowiadać o impedancji i to obojętnie w jakim języku efekt byłby ten sam. Natomiast łatwo sobie wyobrazić elektron jako kulkę, kabel jako wąż gumowy w środku którego te kulki się toczą. Izolacja jest gładka z teflonu więc kulki toczą się łatwo i dźwięk jest gładki.

Biorąc pod uwagę, że sprzęt domowy audio jest tylko do podobania się i sprawiania frajdy z jego posiadania i słuchania muzyki jak jest technicznie wykonany jest bez znaczenia o ile właścicielowi się podoba. 
Wyobrażam sobie panią z poczty na forum filatelistycznym musi się czuć jak elektronik na forum audio 😀

Dopuszczam,ze można mówić prostym językiem do nie fachowców.
Czy można tez kłamać-w imię zrozumienia?
Czy tylko upraszczać zagadnienia?

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

2 godziny temu, Daniel_68412 napisał:

glupio to jest w 2020 mowic o formacie z 1980 roku, od ktorego juz nawet producenci TV odchodza

U mnie cały czas na topie, i ma u mnie dożywocie 😁. Jedyne niebezpieczeństwo, to że plyty cd przestaną robić. 

Godzinę temu, Seyv napisał:

Są ludzie, którzy lubią posłuchać o sprzęcie audio.

Jak najbardziej, fabularyzacja opowieści jest dopuszczalna. 

Można dopuścić się daleko posuniętych uproszczeń w zależności od słuchaczy.

Natomiast kontekst w jakim tu mówimy to nie są normalni ludzie. To awangarda ałdiofilstwa. Za chwilę wchodzą na rozmaite fora i głoszą wieści dalej...

W takim przypadku należy w miarę już dbać o poprawność naukową.

Zresztą działa to w dwie strony. Ileż tu kłótni o zbyt małą precyzję. czasami jest tak jakbyśmy byli w aptece. Też nie o to chodzi. No ale nie zawsze chcemy zrozumieć a tym bardziej zaakceptować skróty myślowe.  

Godzinę temu, OLES napisał:

U mnie cały czas na topie, i ma u mnie dożywocie

nie prowadzisz firmy audio, nie prowadzisz warsztatow audio - jasne ze sa do dzis amatorzy rabania drewna siekiera, jakbys prowadzil kurs dla drwali tez bys im tlumaczyl wyborze siekiery w 2025r?


W ramach eksperymentu, można by użyć kultowego Arcam rDAC na WM8741 - wsadzić go do do pudełka z buforem na 300B na wierzchu - i niech klient sam posłucha.


Jak jest sugestia Kolegi?
Bo ja zdyskwalifikowałbym takie rozwiązanie brzmieniowo.


Miałem też pomysł, połączenia Arcam rDAC z Cambridge Audio AM1 w jednym urządzeniu ze Squeezebox Touch i przedstawienia tego do odsłuchu w ciemno.

8f8f1252cbaf9a9db3c25b3bfc07f93b.jpg

„brak chęci rozmowy jedynie szukanie winnego którym to jest sam user”

48 minut temu, partick napisał:

Miałem też pomysł, połączenia Arcam rDAC z Cambridge Audio AM1 w jednym urządzeniu ze Squeezebox Touch i przedstawienia tego do odsłuchu w ciemno.

No co też kolega takie rzeczy!
W ciemno?
Toć to nie uchodzi,wszak słuchający żadnej szansy mieć nie będą,ani naocznie,ani cenowo,marka nieznana-i jak tu panie coś usłyszeć?

Jeszcze wyjdzie-że co poniektóry to szarlatani-bo nie słyszą różnicy!
Nieładnie!

Choć z drugiej strony-jak usłyszą,to przecie nie ma się czego bać😉?
Dalibóg-co za szatański pomysł...

Prawdziwa próba ognia

😉

Nie wierzę w pesymizm. Jeżeli coś nie idzie po Twojej myśli, przebijaj się do przodu

19 godzin temu, Pseudodrummer napisał:

Dopuszczam,ze można mówić prostym językiem do nie fachowców.

To się nazywa popularyzacja nauki. Ale definitywnie powinny obowiązywać przy tym zasady rzetelności naukowej. I tego bym oczekiwał po takich warsztatach, czy wykładach. Jakoś prawdziwi naukowcy którzy pochylają się nad niefachowcami i popularyzują swoją gałąź wiedzy dają radę. Ale oni szanują słowo. 

A to co dla przykładu Fikus mówi to jest śmieć i szerzenie ciemnoty. 

Edytowane przez micwoj
Godzinę temu, micwoj napisał:

A to co dla przykładu Fikus mówi to jest śmieć i szerzenie ciemnoty. 

To nie takie proste . Jeśli ktoś zwraca się do odbiorców , którzy się nie znają na ,,technikaliach" i nawet nie posługują się fachową terminologią ,  to musi używać języka zrozumiałego . To normalne w każdej pracy . Pamiętam jak ,, doradcy kredytowi" ( zapewne chcąc się prezentować jako fachowcy posiadający wiedzę tajemną ) wciskali kredytobiorcom/klientom  określenia ,, stopa bazowa" , ,,libor" , ,,stawka referencyjna" , ,, pipies" itp . No i mamy zasadne pozwy dotyczące finansowania kredytami indeksowanymi kursem franka szwajcarskiego . Ludzie zwyczajnie nie rozumieli co do nich mówią i jakie są tego konsekwencje .

...there is no spoon...

2 minuty temu, arturp napisał:

To nie takie proste . Jeśli ktoś zwraca się do odbiorców , którzy się nie znają na ,,technikaliach" i nawet nie posługują się fachową terminologią ,  to musi używać języka zrozumiałego . To normalne w każdej pracy

Nie zgadzam się.  Nie wolno podawać nieprawdziwych, fałszywych danych. Kłamstwo jest nie do przyjęcia. Nauczyciel musi posiadać wiedzę, jaką ma do przekazania. Mozę to przekazywać na różne sposoby, ale zgodne z prawdą.

Gusta ludzie mają różne, ale nauka nie zależy od gustów.

13 minut temu, jar1 napisał:

Nie zgadzam się.  Nie wolno podawać nieprawdziwych, fałszywych danych. Kłamstwo jest nie do przyjęcia.

Zgadzasz się . 😉

Ja nie piszę o nieprawdziwych informacjach , kłamstwach i fałszowaniu  tylko języku komunikacji z odbiorcą przekazu . 

...there is no spoon...

21 minut temu, arturp napisał:

Ja nie piszę o nieprawdziwych informacjach , kłamstwach i fałszowaniu  tylko języku komunikacji z odbiorcą przekazu . 

to przeanalizuj dokladnie co tam wyzej napisales, ja juz nie wiem komu probujesz dziecko w brzuch wciskac...

58 minut temu, Daniel_68412 napisał:

to przeanalizuj dokladnie co tam wyzej napisales

Ja wiem co piszę bo sprawdzam i opieram się na faktach . Ty teoretyzujesz i zniekształcasz rzeczywistość promując stwierdzenie ,, nie wierz sobie" , wierz w to co wypisują ,,bierni konstruktorzy" . Coraz zabawniejszy robi się ten wątek. 🤭

...there is no spoon...

2 minuty temu, arturp napisał:

Ja wiem co piszę bo sprawdzam i opieram się na faktach .

fakty zatem. w porzadku chrono:

micwoj napisal: jezyk popularno naukowy tak ale klamac mozna zarowno uzywajac jezyka specjalistycznego jak i prostego i Fikus po prostu klamie (jezyk nie ma nic do rzeczy)

arturp napisal: powtarzajac teze ze trzeba prostym jezykiem bo gawiedz nie zrozumie co w domysle racjonalizuje klamstwa Fikusa (zarzucone mu przez micwoj)

jar1 napisal: ze sie z tym nie zgadza bo bez wzgledu na rodzaj uzytego jezyka nie wolno klamac (co do niedawna jeszcze bylo oczywiste ale teraz jak widac juz nie jest)

arturp napisal: ze nie nie nie wolno klamac ale chodzi o prosty jezyk - przeciez jesli w swoim pierwszym poscie nie zgodziles sie ("to nie takie proste") to z czym sie nie zgadzales skoro powieliles teze micwoja?

litosci...

1 godzinę temu, arturp napisał:

Zgadzasz się . 😉

Ja nie piszę o nieprawdziwych informacjach , kłamstwach i fałszowaniu  tylko języku komunikacji z odbiorcą przekazu . 

Ja się zgadzam...powiedzenie prawdy niezrozumiałym dla odbiorcy językiem pojęć w efekcie nie przekaże prawdy. Z drugiej strony chyba nie jest to zabronione. A z trzeciej, gdy drugiej stronie by zależało na przekazaniu inf. komuś bez pojęcia, to by kombinował jak uprościć przekaz.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.