Skocz do zawartości
IGNORED

Hi-end interkonekty - czy nie podróbki


Piotr Ryka

Rekomendowane odpowiedzi

Lete, wszystko w porzadku, ale to rzeczywiscie kompletnie inny problem niz to o czym rozmawiamy. Zreszta o tym tez juz bylo, mozemy do tego wrocic w odpowiednim watku. W kontekscie audiofilskiej bezkompromisowosci Twoj wpis jest po prostu nie na temat, jak i kazdy o moralnej odpowiedzialnosci za zaspokajanie innych niz zyciowo niezbednych chuci.

 

Rzecz jest w tym co kupujemy jako "Hi-end interkonekty" z tytulu watku. Ja osobiscie, jezeli nawet uwazam wplyw okablowania za nie wart ponoszonych nakladow, z czystego snobizmu wolalbym nabywac wysoka wartosc materialowa i know-how poparte rzetelnymi badaniami, a nie - w czym calkowicie zgadzam sie z Qubrikiem - ich atrape. Audiofilskie telezakupy Mango mnie po prostu nie rajcuja.

 

Naprawde niesamowitym jest dla mnie to, ze audiofilska rodzinka nie czuje ze akcje Velum, HG czy inny NBS daja kopa w dupsko wcale nie kablosceptykow a kabloentuzjastom wlasnie. Po co te wszystkie teorie, pomiary, pozycjonowania, kontrolowane odsluchy jak sobie wujek Bronek w imadle sieciowke skreci, termokurczka oblepi gowniane wtyki i hiend wytworzy - ot tak, jak z palcow strzelic?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

"Dolewajac do konca - mam nadzieje, ze w razie czego zdobedziesz sie na elberothowa szczerosc: "...wolalbym cos markowego...". Co prawda oznaczac bedzie obnizenie pulapu lotu podmiotu lirycznego felietonu "Snob" i przelot tuz nad glowami wypasanych przez Ciebie owieczek, ale - przynajmniej dla mnie - troche Cie to uczlowieczy, Drogi Jozwo. Liczac na Twa gruboskornosc, pozdrawiam."

 

Nie rozumiejąc tego wpisu w pełni informuję na wszelki wypadek, że w moim prywatnym teście kabli głośnikowych (obiecanym Qubricowi) jak na razie pierwsze miejsce ma Argentum, drugie Velum a trzecie Legacy. Uwagi nt. Elberotha nie wiążę ze swoją osobą, ale na wszelki wypadek wyjaśniam, że nim nie jestem (nowi członkowie forum mogą tego nie wiedzieć). Dalszy ciąg testu obejmie VdH, Cardasa i Suprę (osattniego słuchałem już wcześniej, ale chcę jeszcze raz, żeby się upewnić). Przewód odpowiadający mi najbardziej zostanie zakupiony. Szczegółowe dane nt. modeli na życzenie. Wątek zasadniczo dotyczy interkonektów, przepraszam więc za lekką zmianę tematu. Gruboskórność - oczywiście jest konieczna, dziękuję. Bez niej poszedłbym sobie w spokojniejsze rejony, tak jak inni, niegdyś aktywni tutaj dziennikarze: wojciecho, kornik, Stryjecki czy Malinowski.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze i rzeczywiscie opuscil mnie talent do jasnego formulowania mysli. A moze Ty udajesz, ze nie wiesz o co mi chodzi. A moze za te haniebna insynuacje pokarzesz mnie infamia? Stosujciez reakcje adekwatne do bodzcow, Panowie Redaktorowie, na taki sympatyczny pomysl wlasnie wpadlem. Albo i idzcie w "spokojniejsze" rejony, Wasza wola. Moj dobrotliwy usmiech z Wami.

 

A Qubrik jest, obstawiam, oplacany z budzetu PR - powiedzmy - Cardasa? To sie trzyma kupy, w odroznieniu od V-kabli. V od V(W)olumenu, rzecz jasna. Oto swiadomy wybor hiendowego producenta. Liczy sie tylko dzwiek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

"Naprawde niesamowitym jest dla mnie to, ze audiofilska rodzinka nie czuje ze akcje Velum, HG czy inny NBS daja kopa w dupsko wcale nie kablosceptykow a kabloentuzjastom wlasnie."

 

W tej sprawie jedynymi istotnymi odczyciami są odczucia słuchowe, niezależnie od tego, co na ten temat opowiadać będą zwolennicy poglądu, że wszystko, co im nie pasuje, jest omamem psychologicznym. Dlatego też najpierw trzeba słuchać, jak w naszym systemie sprawdzi się dane połączenie. NAWET jeśli kabel nazywa się Heavens Gate czy Velum, i nie został zrobiony (jak większość współczesnych drogich kabli) w wielkiej fabryce w Chinach, tylko w Polsce, USA czy nawet w Niemczech albo w Chorwacji. Jak już posłuchamy i wyjdzie nam (przypuśćmy), że niestety V. albo HG gra najlepiej, to wówczas zastanawiamy się, czy pasuje nam to, co stoi na metce z ceną. Jeżeli nie, to kupujemy taki kabel z naszego testu, który cenowo nam odpowiada, a brzmieniowo możliwie mało odbiega od najlepszego. Nie widzę tu natomiast miejsca na kombinowanie, czy dany kabel wykonano według technologii najnowszej, czy drugiej co do nowości. W końcu słucha się uszami a nie oczami. Barokowy opis techniczny plus zdjęcia z fabryki to miła rzecz, ale również marketing, i warto mieć to na uwadze. Gdyby stosować kryterium "techniczne", to wszyscy musieliby kupować szczytowe kable Nordosta (i być może jeszcze paru podobnych), a one są obscenicznie drogie i naprawdę nie sądzę, aby właściwe było twierdzenie, że jedynym kablem godnym melomana była Valhalla.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

"Moze i rzeczywiscie opuscil mnie talent do jasnego formulowania mysli. A moze Ty udajesz, ze nie wiesz o co mi chodzi. A moze za te haniebna insynuacje pokarzesz mnie infamia? Stosujciez reakcje adekwatne do bodzcow, Panowie Redaktorowie, na taki sympatyczny pomysl wlasnie wpadlem."

 

Aleś mój drogi, nie mogę cię karać za insynuacje, których nie rozumiem. To, że to były insynuacje, właśnie mi wyjaśniłeś. Oczywiście, żadna to dla mnie przyjemność słyszeć, że mi coś insynuujesz, nawet jeśli nie jestem pewien, co właściwie. Ale bogowie z tobą. Natomiast co do bodźców i reakcji - cóż, znany na forum rozrabiaka Q. zarzucił mi publicznie interesowność polegającą na wydawaniu opinii w zależności od gratyfikacji finansowej (mojej lub czasopisma). Zapewne powinienem wziąć pod uwagę, jaką opinię ma ten osobnik, zanim się w ogóle do niego odezwałem, mea culpa. Jednak zarzut był poważny, jakkolwiek oczywiście gołosłowny (jakże by inaczej). Może dla ciebie to nic, może takie zarzuty spotykają cię na co dzień i tylko się po nich oblizujesz, ale ja nie. Stąd reakcja, którą możesz uznać za przesadzoną, ale nikt nie powie, że można mi rzucać w twarz oskarżenia o nierzetelność, a ja się tylko uśmiecham i inkasuję. Widzisz, w przeciwieństwie do anonimowego Qubrica, ja jestem na forum znany z nazwiska, a moje recenzje sprzętu hi-fi uważane są przez niektórych za wartościowe. Poza tym, moja opinia rzutuje również na opinię czasopism, z którymi współpracuję. Komprende? Skądinąd dziwię się, że gdy jakiś typ od niechcenia sra na reputację członka forum, bo ma akurat taki nastrój, spotyka się tutaj z poparciem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Jacch, granita nie znam. Z AQ porównywałem Pikes Peak z Suprą Sword, i Supra podobała mi się bardziej, AQ był jakiś taki nijaki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytaciki, Jozwa. W pamietnym pozegnalnym watku Kornika tez Cie o to prosilem. Tam tez sugerowales jakies sranie czy tez wyjewanie pomyj, juz nie pamietam.

 

A dla jasnosci (dlaczego JA zachowalem sie haniebnie): insynuowalem Ci przeciez, ze UDAJESZ ze nie rozumiesz. Za to swietnie zmieniasz temat. Juz nikt nie wie o co tu chodzi, czy gadki o stosunku jakosci komponentow do postulowanej powtarzalnosci wyrobu koncowego, dyskwalifikujacej kazde DIY z tego forum byly jako much brzeczenie, czy garaz+piwnica zamiast laboratorium ma jakies znaczenie czy to jakies atawistyczne wspomnienia z czasow kiedy wszystko bylo prostsze.

 

Masz inne zdanie - i dobrze, dzieki temu mozemy pogadac. Tak jest po prostu ciekawiej - ustawiczne przyjmowanie holdow nudzi sie nawet przyjmujacym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jozwa maryn

Moje uznanie, w przedostatnim Twoim wpisie (19 Gru 2005, 17:00),

porzuciłeś styl ",arzędzi ogrodniczych", w zwracaniu się do adwersaeza.

nie użyłeś argumentów typu KGB,..., mieszanymi z kablami, nazwiskami,...

 

Sporo ludzi piszących (ciekawie) na forum, przestało się udzielać.

Również doszło sporo ciekawych forumowiczów.

O zawód nie pytam, nie jest to dla mnie istotne.

Otwarte forum nie wymaga noszenia identyfikatora.

Czy Twoim zdaniem dziennikarz, to"lepszy" czlowiek?

 

Z dziennikarzy, pisze na bocznicy - Magazyn audio.

Konkretnie odpowiada na pytania, potrafi żartować, nie obraża się.

 

Co do interkonektów proponuję stary trick (nie mój), połączeń bez użycia kabli.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

"O zawód nie pytam, nie jest to dla mnie istotne.

Otwarte forum nie wymaga noszenia identyfikatora.

Czy Twoim zdaniem dziennikarz, to"lepszy" czlowiek?"

 

Widzisz, Rust, jeśli ktoś by zarzucił ci gołosłownie coś paskudnego, to byłbym pierwszym, ktory się za tobą ujmie. Dlaczego uważasz, że interesuje mnie niesprawiedliwe traktowanie tylko dziennikarzy, nie wiem. Tj. nie wiem, jaki dałem ci powód do takiego twierdzenia. Nie przypominam sobie, aby kiedyś wynikła między nami różnica zdań na ten temat. Istota mojej wymiany zdań z Qubricem jest jasna, i widzę że nie masz na ten temat nic do powiedzenia. Słusznie. Co do ciebie, to nadal twierdzę, że zarzuciłeś mi nieprawdę (sugerując, że cytujesz jakieś moje wypowiedzi, których źródła, jak przyszło co do czego, nie chciałeś podać), teraz wpierasz mi jeszcze jakieś KGB. Czy my jesteśmy w Sejmie? Czy tak trudno, jeśli już chce się komuś nawtykać (zakładając, że ktoś ma taką potrzebę), użyć autentycznych cytatów, a nie wymyślać je samemu? Ale przecież jesteśmy tu dorośli i odpowiadamy za swoje słowa, a forum poświęcone jest hi-fi, a nie odreagowywaniu stresów. Poza tym, zbliżają się święta. Z twoich słów wynika, że jestem na tym forum nielojalnym dyskutantem, używającym obelg i pomówień zamiast argumentów. Cóż, piszę na forum regularnie od kilku lat. Mam wielu dobrych znajomych z forum, z którymi spotykamy się, również poza siecią, wymieniając opinie na temat hi-fi. W sieci zawsze zadaję sobie sporo trudu, aby moje wypowiedzi były tak rzeczowe i uczciwe, jak tylko się da. W związku z tym trudno mi uwierzyć, że mówisz poważnie, ale jeśli tak, to oczywiście się wyniosę. Jeśli już tylko moja obecność przeszkadza w wyniesieniu forum na nowy, wyższy poziom, to proszę bardzo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jozwa maryn

Drobiazgi stylu, to rzecz mało istotna, zdaję sobie sprawę, że nie jesteśmy postaciami Lodge`a, a pod wirtualnymi awatarami, kryją się ludzie (o czym często zapominam).

 

Potrafisz się zachować.

Ze swojej strony, mogę tylko powiedzieć:

Przepraszam.

Również pozostałych uczestników forum.

 

Pozdrawiam serdecznie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jozwa maryn, 19 Gru 2005, 17:00

>W tej sprawie jedynymi istotnymi odczyciami są odczucia słuchowe,

 

W kablach??? To zapewne ze wzgledu na istotność tych odczuc kabloentuzjaści nie potrafia ich rozpoznać w ślepych testach.

 

>NAWET jeśli kabel nazywa się Heavens Gate czy Velum, i nie został zrobiony (jak większość współczesnych drogich kabli) w wielkiej fabryce w Chinach, tylko w Polsce, USA czy nawet w Niemczech albo w Chorwacji<

 

Wydaje mi się że z wyjątkiem miedzi wykopanej w KGHMie to i waz ogrodniczy i wtyczki i koszulka termokurczliwa s których zbudowany został Velum mogła być produkcji Chińskiej. "Myśl" techniczna była na pewno polska, bo nikt uczciwy nie wpadłby na to żeby maskowac przewodniki wężem ogrodniczym.

 

>W końcu słucha się uszami a nie oczami.

 

Słuchasz i nadal nie wiesz. Wydaj pismo audiofilskie bez żadnej fotografii a tylko zachęcające do odsłuchu. Jak myślisz - ile osób nakłonisz do posłuchania wyrobu typu Velum?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qubric i ja sądzę, że niepotrzebnie się nad V. znęcasz. Takie same kable jak Majty, za przeproszeniem, Hule czy inne Kardasy. Jesli żyły do wtyczek dobrze przylutowane i ekran pewnie się trzyma, to czego chcesz więcej ? Że koszulka termokurczliwa, że "fi" małe ? Wszystkie te kable są siebie warte, o ile nie mają kretyńskich puszek w obwodzie i zaśniedziałych styków to są OK. Popatrz, ja dziś poszedłem do sklepu, kupiłem kawałek kabla za 1zł i dwie wtyczki za druga złotówkę i gra jak złoto ! Brzydki jest, bo w ogole bez koszulki ale kto tam z tyłu klocków zagląda ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Popatrz, ja dziś poszedłem do sklepu, kupiłem kawałek kabla za 1zł i dwie wtyczki za druga złotówkę i gra jak złoto !

 

E tam, ziomal opowiadasz, a potem znowu watek wywalisz, że wszystko Ci podbarwia basy i nie ma dobrych kolumn;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo nie ma. Chyba że sobie sam zrobisz, byle nie BR. Zrobiłem sesję AB z kilskusetzłotowymi Monsterami. Wszystkie kable grają tak samo. Velumy też.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o nazwę - bo zresztą idiotyczna jest - ani nie o to, że to są akurat kable.

 

Tylko o bezczelne oszustwo.

 

Przy okazji bardzo dobrze sie bawię jak widze złotouchych audiofili którzy nie potrafili rozpoznać różnic w formatach skompresowanych zapisów dźwięku, potem nie mogli się zdecydować który CDP jest tuningowany, a mimo to cały czas wymyslaja jakieś koszopoły na temat kabli...

 

A dostają druta nawojowego - pod nazwa AntiCable albo tego samego w weżu ogrodniczym pod nazwą Velum i są w siódmym niebie :)))

 

A ile przy tym filozoficznych rozważań można przy tym wyczytać! :)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dudivan, 19 Gru 2005, 22:19

 

hehehe - basy to akurat najbardziej podbarwia pokój odsłuchowy ;) Na 2,5m masz zazwyczaj najwczesniejsze rezonanse pomieszczenia. W wolnej przestzreni już nie dudni...

 

Prawda, że zamknięte obudowy mogą zagrać lepiej (ale nie muszą).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>hehehe - basy to akurat najbardziej podbarwia pokój odsłuchowy ;) Na 2,5m masz zazwyczaj najwczesniejsze rezonanse pomieszczenia. W wolnej przestzreni już nie dudni...

 

No jasne, wytłumili by trochę to RM, to i podbarwień by nie było, nie?:-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dudivan, nie. Twardo stoje po stronie Qubrika: Velum to nie jest to samo co VdH czy Cardas. Nawet leworeczni z zakladki DIY ulepia Ci lepszy (technicznie) kabel. Zla strona mojej natury mowi: niech Wam sie kiedys te V zewra w dupu - pies tracal sprzet ktore lacza - wszak i tak tanszy od nich jest. Nie dosc ze to tandeta, to jeszcze cwaniakowato maskowana. Rzygac sie chce - ze tak nawiaze do tak popularnego w tym wydalinowego slownictwa.

 

"I co z tego, jak pieknie gra?" A niech gra, poki "zloto" z wtyczek nie oblazlo. Moze wtedy bedzie gral jeszcze lepiej? No tak, bedzie wygrzany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wiekszym problemem jest to, że te wszystkie firmy sprzedają kawałek drutu za bajońskie sumy.

Może V. ma garażowy wygląd ale w ręku go nie miałem, jesli nic się nie chwieje, nie chrzęści przy potrząsaniu (jak lampy JJ, w środku Latajace Szkło® ), to trudno, taki design.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.