Skocz do zawartości
IGNORED

Akustyka wnętrz


mkorek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Marek B., 30 Lip 2009, 00:29

 

>Ok. Zastosowałem ustawienie audiofilskie i można powiedzieć, że dźwięk stał się bardziej

>"audiofilski" - precyzja, przestrzeń, stereofonia, wszystko ok, jak bym siedział wśród muzyków...

>Zabrakło jednak nasycenia basu, czyli tego, co najbardziej lubię.

>Za to w przedpokoju bas najwyższej próby. Kurczę, dlaczego tam, a nie tu :-((

 

Jak dla mnie kolumnienki za male jak na taki pokoj, dlatego odczuwasz brak basu po odsunieciu ich od scian.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> mczaj, 30 Lip 2009, 14:58

 

>Najlepszy na mój gust środek zaradczy: kolumny zostawić, dokupić dobrego suba np. Velodyne DD-15

>(oferuje pomiar i korekcję w zakresie basu) lub coś z oferty MA żeby się forniry nie gryzły :).

>Całościowo wyjdzie taniej i skuteczniej.

 

Tak, ale jak to podłączyć do końcówek mocy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> mczaj, 30 Lip 2009, 14:58

 

dokupić dobrego suba np. Velodyne DD-15

 

To ustrojstwo, które proponujesz chyba by mi rozniosło to poddasze. Głośnik 38 cm... No i cena - 13,8 kzł - nie zachęca ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Tak, ale jak to podłączyć do końcówek mocy?

 

końcówki będą tak jak obecnie zasilały kolumny MA.

Suba podłączysz pod drugie wyjście Pre (o ile posiada) lub pod to samo wyjście przy wykorzystaniu takiego mini rozgałęziacza typu Y.

Na rynku jest sporo dobrych subów, w tym również w ofercie MA, DD-15 to droga ale b. dobra maszyna.

 

Dlaczego piszę o subie? Znajomy ma bardzo podobne poddasze, może trochę większe. Początkowo grały w nim Electry 1027, ale nie potrafiły dobrze wypełnić dźwiękiem tej kubatury. Zostały wymienione na 1037 i było dużo lepiej, dźwięk zyskał masę i rozmiar. Natomiast dopiero po uzupełnieniu ich o dobrego suba (Paradigm servo) kolega jest kontent w 100% z ilości i jakości basu.

 

Wydaje się, że poddasza są trudniejsze do wypełnienia dźwiękiem niż standardowe pomieszczenia, być może z powodu tłumienia dźwięku przez płyty g-k i umieszczoną za nimi wełnę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GT, 30 Lip 2009, 23:11

 

>Bez przesady, ten pokój to nie jest jeszcze żadne monstrum :) Dla mnie te kolumny są nawet

>optymalne wielkością.

 

Dokładnie, wg. mnie problemem nie jest niewydolność kolumn, tylko nierównowaga tonalna w pomieszczeniu. Może się okazać, że żadne inne normalnie zestrojone zestawy tam nie zagrają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monstrum to oczywiście nie jest, ale basu wyraźnie brakuje. Czeka mnie albo wymiana kolumn na większe, co jest procesem koszto- i czasochłonnym, albo dołożenie subwoofera.

W przypadku opcji z subem od razu wyskakuje mi szereg wątpliwości. Mocy mam na tyle dużo żeby podłączyć do końcówek dwa pasywne, oddzielnie dla każdego kanału. Takie wspomagacze dla kolumn byłyby najbardziej naturalnym rozwiązaniem. Tu jednak jest problem z podłączeniem - jeżeli się nie mylę, to 50% reszty pasma uciekałaby z kolumn. Pozostaje zatem sub aktywny (z pre), ale to wiąże się z wprowadzeniem sztucznego dźwięku... Nie wiem, czy ta "gra jest warta świeczki".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Wydaje się, że poddasza są trudniejsze do wypełnienia dźwiękiem niż standardowe pomieszczenia, być

>może z powodu tłumienia dźwięku przez płyty g-k i umieszczoną za nimi wełnę.

 

 

Raczej przez skosy i mniejsze częstotliwości własne...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje zatem sub aktywny (z pre), ale to wiąże się

>z wprowadzeniem sztucznego dźwięku... Nie wiem, czy ta "gra jest warta świeczki".

 

ot, stereotyp. wypożycz "szybkiego" suba, pobaw się z ustawieniem w pokoju, poreguluj i zobacz czy Ci odpowiada

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym słuchał głównie disco, rocka czy elektroniki to bym się nie zastanawiał, tylko sub już by u mnie stał. Ale ostatnio słucham coraz więcej muzyki akustycznej i w związku z tym potrzebuję naturalnego basu. Z drugiej jednak strony, chyba faktycznie warto spróbować jakiegoś suba. Jak mi się nie spodoba to najwyżej wykorzystam do kina domowego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wspomniany kierunek z subem jest jak najbardziej ok. ważne żeby go później dobrze zestroić z kolumnami. trochę zabawy przy tym jest, a owszem. nie ma nic za darmo. ale masz tylko trzy parametry do okiełznania: częstotliwoś "odcięcia", fazę i poziom :o)

 

i pamiętaj sub nie ma być słyszalny. on ma być jedynie uzupełnieniem.

 

durne stereotypy o jego szkodliwości biorą się raz - z kiepskich subów, dwa - ze złych ustawień. a właściwie to kolejność winna być odwrotna.

 

dzięki umiejętnemu połączeniu suba z kolumnami można później usłyszeć to, czego się wcześniej nie słyszało :o)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

... żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> matee, 31 Lip 2009, 21:55

 

W bieganiu ze sprzętem po pokoju nabrałem ostatnio wprawy :-) i tego sie nie obawiam. Natomiast problemem będzie dla mnie wybór odpowiedniego "wspomagacza". Chciałbym się zmieścić w kwocie ok. 5 kzł. Nigdy nie sądziłem, że stanę przed perspektywą zakupu suba, dlatego nie interesowało mnie to dotąd. Byłbym niezmiernie wdzięczny za jakieś sugestie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku B.,masz spory pokój i zazdroszczę tobie takiej kubatury.Co by tutaj nie napisać to zdecydowanie warto położyć wykładzinę na podłodze i wstawić kilka mebli.Jeśli nie typowych mebli to kanap dodatkowych itd...

Duże bryły w postaci kanap,komód itd. dają strasznie dużo.Wytracenie energii fal akustycznych pomiędzy takimi bryłami jest nie do przecenienia.To powinno być przysłowiowa kropka nad ''i''w adaptacji pomieszczenia odsłuchowego.

Nie ma takich magicznych materiałów co to by wytłumiły odpowiednio pomieszczenie będąc zabudową ścian czy podłóg.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> areczek, 31 Lip 2009, 22:53

 

Zgadzam się w zupełności. Pomieszczenie zostanie zagracone. Będzie półka na winyle, może dwa fotele po bokach, stolik, stosy książek lub gazet, jest tu jeszcze sporo roboty. Co do podłogi, to raczej wymienię wykładzinę na dwa razy większą, a resztę gładzi pozakrywam. Jednak w pierwszej kolejności muszę "wyregulować" bas, później będę zagracał i wstawiał ustroje, które uporządkują pozostałe zakresy pasma.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku B.,pomyślałem że niczego do pokoju nie wstawisz.Co do braku odpowiedniego basu to przyczyn może być multum.Nie wiem czy odsłuchiwałeś swoich kolumn wcześniej i czy elektronikę wybierałeś słuchając jej ale właściwości kolumn i sprzętu już nie da się zmienić.Całkiem możliwym jest scenariusz że wcześniej oczekiwałeś po głośnikach lub elektronice iż zagrają tak a nie inaczej.A okazało się że właśnie brak basu.Moja szczera porada to uzbrojenie sie w cierpliwość,zaparzenie kawy,uszykowanie sobie słodkości i manewry z kolumnami po pokoju.

W czasie manewrów dodawaj meble,szafki czy stojaki na płyty,wszystko może okazać się zbawienne dla lepszej akustyki.

Może twoje kolumny tak odtwarzają niskie częstotliwości?

Prośba,niech któryś z kolegów wypowie się na temat tego modelu kolumn jeśli ich słuchał bo może to być pomocna wskazówka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez ponad rok słuchałem tych kolumn w innym pomieszczeniu i potrafią one zejść naprawdę bardzo nisko. Fakt, że pomieszczenie było bardziej umeblowane.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widziałem to było coś o 30cm-ej wacie.Ona może bardzo tłumić niskie częstotliwości.Zdecydowanie lepsze byłby twarde ściany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wełna mineralna jest za śacianą z płyty g-k, ale ściana jest bardzo sztywna. Nie bardzo sobie wyobrażam, jak to może drgać, tłumiąc bas o długości fali kilkunastu metrów. Płyty są przykręcone do drewnianych łat. Gdyby te łaty znajdowały się w odległości kilku metrów od siebie to rozumiem - płyty mogłyby działać jak duże membrany. Ale przecież odległości między łatami to kilkadziesiąt cm.

Albo gdyby w płytach znajdowały się otwory, wówczas też bym rozumiał tłumienie...

Fakt, że jak się w to postuka palcem, to powstaje głuchy dźwięk, ale czy jest to równoznaczne z tłumieniem basu? Mam wątpliwości. Uwierzę, gdy ktoś uzasadni to od strony fizycznej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, a może weź dywan zwiń? Skoro ja kupiłem aby wytłumić i skontrolować bas - to może basik "rozścieli się" po parkiecie jak zrobisz odwrotnie ... (próba nie strzelba)

 

Inna sprawa, że rozmawiałem ostatnio z fachurą i mówiłem, że prawdopodobnie kiedyś na poddaszu zrobię salkę, powiedział, że bardzo trudno jest "opanować" skosy.

 

PS. Dywan. Napiszę może komuś się przyda. Dywan dla audiofili, a może bardziej do audiofilskich zastosowań - to najlepiej dywan z wełny naturalnej bez domieszek i ręcznie tkany. Oczywiście ktoś może zarzucić, że to musi być PERS za 5 tyś. NIE Kupiłem już za 700,- 160x230!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Fakt, że jak się w to postuka palcem, to powstaje głuchy dźwięk, ale czy jest to równoznaczne z

>tłumieniem basu? Mam wątpliwości. Uwierzę, gdy ktoś uzasadni to od strony fizycznej.

 

To mniej więcej oznacza tyle, że przesztrzeń między płytą gk a ścianą budynku działa jak komora rezonansowa... i większe znaczenie ma tu objętość tej komory niż odległość między łatami. Tak jak w obudowie głośnikow ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek B.

nie słuchałem osobiście, ale był test zestawów monitory+sub kilku firm w Hi-Fi i Muzyce.

Bardzo dobrze wypadł zestaw MA RS1 + RSW12.

 

Odnalazłem ten numer (1/2008) i cytuję ze skrótami:

Jeśli tylko włożycie trochę wysiłku ... ich dźwięki połączą się w spójną całość, a wychwycenie obszaru, w którym następuje podział obowiązków będzie praktycznie niemożliwe. (...) RSW12 uzupełni brzmienie basem, jakiego pozazdrościłoby mu wiele drogich kolumn. Głębokim, szybkim, barwnym i pozbawionym subwoferowej maniery.

 

Wiadomo, to tylko recenzja w gazecie, ale myślę że tego suba mógłbyś wypróbować u siebie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek B., 1 Sie 2009, 23:44

 

>Wełna mineralna jest za śacianą z płyty g-k, ale ściana jest bardzo sztywna. Nie bardzo sobie

>wyobrażam, jak to może drgać, tłumiąc bas o długości fali kilkunastu metrów. Płyty są przykręcone do

>drewnianych łat. Gdyby te łaty znajdowały się w odległości kilku metrów od siebie to rozumiem -

>płyty mogłyby działać jak duże membrany. Ale przecież odległości między łatami to kilkadziesiąt cm.

 

Przecież one nie muszą ani drgać z własną częstotliwością - rezonować, ani mieć otworów, żeby przepuścić dźwięk na drugą stronę - czyli do tej komory z wełną. Te drgania mogą być wymuszone a nie swobodne.

Niskie częstotliwości bardzo trudno jest odizolować, płyta gipsowa na ramie drewnianej na pewno przepuści większość.

 

>Albo gdyby w płytach znajdowały się otwory, wówczas też bym rozumiał tłumienie...

>Fakt, że jak się w to postuka palcem, to powstaje głuchy dźwięk, ale czy jest to równoznaczne z

>tłumieniem basu? Mam wątpliwości.

 

Jak wyżej. Taka płyta przepuszcza dużo basu, którego energia się wytraca w materiale tłumiącym. Im więcej tej energii się zamieni na ciepło w wełnie mineralnej, tym mniej zostanie w pomieszczeniu.

 

>Uwierzę, gdy ktoś uzasadni to od strony fizycznej.

 

Zgodnie z zasadą zachowania energii :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dla lepszego zobrazowania:

 

 

Marek B., 1 Sie 2009, 23:44

 

>Nie bardzo sobie

>wyobrażam, jak to może drgać, tłumiąc bas o długości fali kilkunastu metrów.

 

membrana basowego głośnika wychyla się o milimetry a nie o kilkanaście metrów - prawda?

Więc wyobraźmy sobie, że taka płyta gipsowa wychyla sie o ułamki milimetra. Ale jej powierzchnia jest bez porównania większa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.