Skocz do zawartości
IGNORED

Optymalna kalibracja wkładki- rady!


Rekomendowane odpowiedzi

Antyscating ustawiasz tak jak "możesz". Wielu użytkowników nie ma pojęcia jak to regulować . Zapytałem , gdyz w wielu modelach/egzemplarzach siła jest przesunięta poza zakres dopuszczalnej pracy - mimo naniesionej skali na ramieniu. To zależy od ramienia, masy wkładki i nacisku Pierwszym i najszybszym sposobem jest płyta bez rowka. To wyjasnia w którym miejscu jest wartość siły i czy masz jakąkolwiek regulację powyżej i poniżej . A póżniej zostaje jako wisienka pomiar z płytą testową z modulowanymi rowkami ( i podgląd harmonicznych). W dawnych modelach gramofonu była skala do regulacji Antsct w dwóch wesjach - igły sferyczne i eliptyczne. Obydwie miały inne pkt robocze dla siły Antsc

 

Co do Ortofona to raczej nie ma odstępstw od geometrii body do pkt igły. Jesli jest nowa to działa wg. geometrii. Jeśli jest używka , to niestety jest efekt zmęczenia i może być przekoszenie cantilevera lub zawieszenia. Ale to świadczy o złej eksploatacji igły lub staym ramieniu na którym pacowała.

 

Co do kupna /sprzedaży serii 2M, to droższe modele miały podróbki w igłach . Dlatego kupowanie droższych wkładek lepiej robić u normalnych sprzedawców za standardowe ceny.

 

Co do szablonu, jeśli nie znasz ramienia to lepiej polegać na danych producenta. Długość robocza (efektywna) powinna być ustawiona z ujęciem prze-koszenia igły (overhang) jaki jest do tego ramienia. Inaczej mogą być odstępstwa od pracy . Project też słynie że mozna nie ustawić ramienia za pierwszym podejściem .

 

Sprawdż czy pod igłę coś sie nie przyczepiło. Miałem taki przypadek i jak igła siadała to ulegała odkształcaniu na płycie.

Edytowane przez divaldi
  • 6 miesięcy później...

W instrukcji serwisowej mojego Scotta PS-87 jest napisane, że wkładkę należy ustawić tak, aby pomiędzy końcem igły a gumowym pierścieniem na styku headshella i ramienia, była odległość 52 mm +/-1,6 mm (o ile dobrze sobie to przetłumaczyłem). Czy takie postępowanie jest wystarczające dla prawidłowej kalibracji wkładki? Nie trzeba już stosować szablonu?

W instrukcji serwisowej mojego Scotta PS-87 jest napisane, że wkładkę należy ustawić tak, aby pomiędzy końcem igły a gumowym pierścieniem na styku headshella i ramienia, była odległość 52 mm +/-1,6 mm (o ile dobrze sobie to przetłumaczyłem). Czy takie postępowanie jest wystarczające dla prawidłowej kalibracji wkładki? Nie trzeba już stosować szablonu?

 

To dopiero pierwszy krok. Szablon absolutnie konieczny później po ustawieniu igły w odległości 52mm.

To dopiero pierwszy krok. Szablon absolutnie konieczny później po ustawieniu igły w odległości 52mm.

 

A te ustawienia nie będą się wzajemnie wykluczały? Z szablonem ustawiłem wkładkę już dawno temu, a o tej odległości 52 mm to wyczytałem dopiero wczoraj. U mnie ta odległość to obecnie 55 mm.

Jeżeli masz wkładkę bardzo wrażliwą na ustawienia to bym nie ryzykował tak zostawiać. Nie męczyłoby Cię pytanie: jak może zagrać ta wkładka gdy ustawię przesięg dokładnie? Zresztą poćwiczyć nigdy nie zaszkodzi prawda? :) Być może już to robisz, ale warto do czoła wkładki (jeśli jest płaskie) podkleić delikatnie taśmą cieniuteńki wkład grafitowy - zwiększysz poziom dokładności ustawienia (jeśli konstrukcyjnie wkładka jest idealna). W sumie przed czym tu się wstrzymywać? Ustawianie wkładki to sama przyjemność przecież.:)

Gość rydz

(Konto usunięte)

W instrukcji serwisowej mojego Scotta PS-87 jest napisane,

odległość 52 mm +/-1,6 mm

Więc nie może być dobrze kiedy napisałeś

 

U mnie ta odległość to obecnie 55 mm.

Taka ciekawostka- wartość siły antyskatingu dla RÓŻNYCH SZLIFÓW igły.

Miałem przez pewien czas Philipsa z antyskatingiem sprężynowym ustawiany pokrętłem z dwiema skalami- 2g dla igły sferycznej odpowiadało niecałym 1,5g na skali dla igły eliptycznej. Ktoś się już z czymś takim spotkał?

 

Fotka niestety nienajlepsza, ale innej nie mam. Ustawione 2g dla sferycznej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez porlick
  • 5 tygodni później...

Cześć.

Mam pytanko do bardziej doświadczonych kolegów.

Posiadam wkładkę Ortofon 2M Bronze. Gdy patrzę na nią przy podniesionym ramieniu od frontu to igła jest równo na osi obudowy. Natomiast gdy opuszczam ramię na płytę to obudowa wkładki osiada lekko na prawy bok (patrząc od frontu) igły, powodując lekkie odchylenie wspornika igły od osi pionowej. Antyskating jest dołączony, gramofon wypoziomowany.

Problem pojawia się gdy chcę ustawić azymut. Okazuje się bowiem że najlepsze efekty brzmieniowe uzyskuję gdy wkładka jest odchylona od osi pionowej lekko w lewo. Wówczas jednak dochodzi problem nierównie rozłożonych akcentów sceny dźwiękowej.

Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem? Czy można dalej użytkować taką igłę?

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie .

 

Cześć.

Mam pytanko do bardziej doświadczonych kolegów.

Posiadam wkładkę Ortofon 2M Bronze. Gdy patrzę na nią przy podniesionym ramieniu od frontu to igła jest równo na osi obudowy. Natomiast gdy opuszczam ramię na płytę to obudowa wkładki osiada lekko na prawy bok (patrząc od frontu) igły, powodując lekkie odchylenie wspornika igły od osi pionowej. Antyskating jest dołączony, gramofon wypoziomowany.

Problem pojawia się gdy chcę ustawić azymut. Okazuje się bowiem że najlepsze efekty brzmieniowe uzyskuję gdy wkładka jest odchylona od osi pionowej lekko w lewo. Wówczas jednak dochodzi problem nierównie rozłożonych akcentów sceny dźwiękowej.

Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem? Czy można dalej użytkować taką igłę?

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie .

 

Znalazłem rozwiązanie mojego problemu. Prozaiczne... banalne wręcz... ale niech tam, powiem, może komuś się przyda. Przyczyną krzywo osiadającej igły był materiał na którym wydrukowałem szablon, czyli niezbyt "śliski" papier foto. Igła nie przesuwała się po nim swobodnie tylko po opuszczeniu pozostawała w punkcie styku i osiadając powodowała delikatny ruch całego ramienia. To z kolei było przyczyną "przekoszenia" osi wspornika igły przy opuszczonym ramieniu.

Swoją drogą - jak niektóre szablony (np.aluminiowe) mają dziurkę w punkcie kalibracji to przecież osiadająca (licząc od momentu styku z powierzchnią szablonu do pełnego obciążenia ciężarem ramienia) igła musi spowodować ruch ramienia w bok, a tym samym zmianę osiowości względem osi wkładki. Poprawcie mnie jeżeli się mylę. Zagadnienie wydaje się interesujące a nigdzie nie znalazłem informacji na ten temat.

Edytowane przez flagui

Za gruby- nie będzie się zgadzał poziom ramienia.

Najlepszy jest szablon wydrukowany na cienkiej kartce i zalaminowany- jego grubość można pominąć. Jeśli wykonałbyś go na 3mm plexi, musiałbyś kalibrowac ramię bez płyty, a i tak nie byłoby pewności co do poziomu ramienia. Ja kładę swój szablon na płycie i wiem, że ramię jest w dokładnie takiej pozycji, jak podczas odtwarzania płyty.

Edytowane przez porlick

Pod płytą i tak mam matę gr. ok 1mm, więc myślę że bezpośrednio na talerz byłoby akuratnie.

Na MATĘ bo 3mm szablon byłby ZAMIAST PLYTY.

Podczas kalibracji grubość płyty też musisz uwzględnić.

Dlatego pisałem, że swój cienki szablon kładę na płycie.

Płyta raczej nie ma 3mm

 

Płyta raczej nie ma 3mm

Tzn. Grubość Mata + płyta = grubość szablonu. Tak to liczę. Z gruboscią sobie poradzę. Chodzi mi bardziej np. o jakość druku na takim tworzywie.

Edytowane przez flagui

Żeby szablon był czytelny musiałbyś wydrukować go na białej nieprzezroczystej pleksie.

Sprawdziłem też suwmiarką kilka plyt- grubość wahala się pomiędzy 2,2 do 2,7mm

  • 3 miesiące później...

Uwaga- W poprzednim i najnowszym numerze Audio-Video są 2 części artykułu o kalibracji gramofonu. Dokładne opisy procedury, jak korzystać i skąd wziąć szablony, itp.

A mnie zaraz szlag trafi. Wszystko bylo ok do momentu , az kupilem mate korkowa 3mm. Wczesniej mialem mate filcowa.

Zagapilem sie , srubki odkrecilem i ramie opadlo:/ Maciejakis prosty sposob aby ustawic poprawnie vta w pro-ject rpm 1 carbon?

Wydaje mi sie , ze gdzies mi uciekly tony niskie.

 

Teoretycznie po opuszczeniu ramienia na plyte ramie jest rownolegle do plyty, jednak nie daje mi to spokoju.

  • 3 miesiące później...

Posiadam drugą z kolei igłę Ortofon 2M Bronze którą zamontowałem do body Bronze. Ustawiłem azymut za pomocą oscyloskopu i wychodzi na to że optymalna pozycja (zminimalizowanie przesłuchów i jednocześnie najlepsze efekty soniczne) jest przy przekoszonej wkładce, przy czym to przekoszenie jest widoczne gołym okiem i jest podobne jak przy poprzedniej igle.

Posiadam drugą z kolei igłę Ortofon 2M Bronze którą zamontowałem do body Bronze. Ustawiłem azymut za pomocą oscyloskopu i wychodzi na to że optymalna pozycja (zminimalizowanie przesłuchów i jednocześnie najlepsze efekty soniczne) jest przy przekoszonej wkładce, przy czym to przekoszenie jest widoczne gołym okiem i jest podobne jak przy poprzedniej igle.

kurcze, miałem to samo wrażenie. chyba zamienie korek na filc

Posiadam drugą z kolei igłę Ortofon 2M Bronze którą zamontowałem do body Bronze. Ustawiłem azymut za pomocą oscyloskopu i wychodzi na to że optymalna pozycja (zminimalizowanie przesłuchów i jednocześnie najlepsze efekty soniczne) jest przy przekoszonej wkładce, przy czym to przekoszenie jest widoczne gołym okiem i jest podobne jak przy poprzedniej igle.

Zadzwoń do Mediamu - dystrybutora Ortofona, tam jest całkiem kumaty człowiek i wypytaj o temat.

Wydaje się być to dość dziwne to co mówisz, ale kto wie...?

ale może antyskating ją odgina wtedy logiczne by było przekoszenie

 

Chodzi zapewne o 'przekoszenie' wkładki w headshellu, a nie wspornika igły :)

audiokarma.org

i jedno i drugie , bo jak antyskating będzie za mocno ciągną igłę w bok (chodzi o wartości minimalne nawet nie zauważalne) to logicznie jest , że igła się trochę się przekosi w rowku , a żeby ją wyrównać trzeba będzie właśnie zmienić azymut.

logicznie by było ustawiać bez antyskanigu a potem dać najwyższą wartość jaka nie powoduje zmian przebiegu na oscyloskopie. Ale to dobrze radzić , a gorzej ustawiać.

Możliwe , że i bez antyskatingu wyjdzie , że azymut tak zostanie.

Edytowane przez bolo_senor

Nie pomyślałem o tym aby zbadać azymut z odłączonym antyskatingiem. Pokombinuję w wolnym czasie. Chociaż u mnie nigdy zmiana AS nie przyniosła tyle korzyści w dźwięku co ustawienie przesłuchów. Tu różnica jest słyszalna od razu.

Z drugiej strony nie wiem jak optymalnie ustawić AS. W Pro-jectcie są trzy możliwe ustawienia. Nie słyszę między nimi różnic w dźwięku więc ustawiam zgodnie z instrukcją gramofonu - odpowiedni rowek w zależności od ustawionej siły nacisku.

Edytowane przez flagui

nie ma co się sugerować jakąkolwiek skalą , bo antyskating i nacisk są wyskalowane do fabrycznej wkładki i to bardziej dla bajeru niż dokładnego ustawienia . Inny as będzie miała wkładka bardzo podatna a inny twarda - a nacisk będą miały jednakowy. To przykład , że pokrętło as nie powinno ustawiać się zgodnie z naciskiem ( poza oryginalną wkładką , ale i z tym jest różnie )

 

W Pro-jectcie są trzy możliwe ustawienia

przynajmniej dużo sprawdzania nie masz :)

jakbyś chciał ustawić z chirurgiczną dokładnością to wystarczy zmienić wagę ciężarka.

ja bym sugerował się podatnością mała-as wysoki ... najmniejszy antyskatig dla mocno podatnej.

Edytowane przez bolo_senor

logicznie by było ustawiać bez antyskanigu a potem dać najwyższą wartość jaka nie powoduje zmian przebiegu na oscyloskopie. Ale to dobrze radzić , a gorzej ustawiać.

Możliwe , że i bez antyskatingu wyjdzie , że azymut tak zostanie.

 

Nie jestem przekonany do ustawiania azymutu bez antyskatingu. Przecież przesłuchy powinny być ustawione tak aby docelowo (czyli do odsłuchu z załączonym AS) były jak najmniejsze. Posiedziałem wczoraj przy azymucie i AS z oscyloskopem. W zakresie moich ustawień wnioski są takie że im większy AS tym mniejsze przekoszenie wkładki. Przy czym dodawanie większej masy do standardowego odważnika AS powoduje widoczne ściąganie ramienia już przy opuszczeniu na płytę. I teraz co lepsze dla igły/płyt: "ściągający" antyskating czy przekoszona wkładka?

Swoją drogą bardzo polecam oscyloskop do ustawiania azymutu. Zminimalizowanie przesłuchów daje bdb efekty.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.