Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Zainwestuj w kuwetę. Jeżeli koty znają takie urządzenie to będzie spokój.

Chyba znają, bo doniczki jak kuwety traktują. A skórek po cytrusach faktycznie koty nie lubią?

 

Bredzisz, jak zwykle...

Ja tylko kontynuuję dowcip jednego z czołowych forumowych dowcipnisiów. Fakt, że dowcip mało błyskotliwy, ale to już nie moja zasługa, a owego dowcipnisia.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Ja, robiąc schabowe - muszę zawsze jednego więcej przewidzieć. Trzy dla mnie i jeden (bez soli i pieprzu) - dla kotków. Nie ma 'zmiłuj'.

 

Poddajcież, Mili Ludzie, imię dla nowego kotka. Jej na tym nie zależy, i tak robi co chce, ale pani weterynarz musi cosik wpisać.

To gdyby był czarny. Czarny już jest i ma na imię Tykotek. Ten jest, hmmm... - kawa z dużym mlekiem, uszka, ogonek, łapki i pyszczek - z lekkim mlekiem.

 

Laki(Lucky).

Szczyńściosz to on i tak jest, że trafił pod mój dach.

 

Idę teraz nakarmić bezdomne nieboraki. Moja Kobiecinka do Polski na wakacje pojechała, przywilej ten i obowiązek mnie zostawiwszy!

To gdyby był czarny. Czarny już jest i ma na imię Tykotek. [...]

 

Tykotek to jest taki mały chrząszczyk żrący drewno :)

Bliskim krewnym onego jest kołatek, także robal :).

Skoro to jest "Ona", to może właśnie Kołatka ???

 

Pozdrawiam Ciebie i sierściuchy :)

 

A.

Chwilowo przygarnąłem drugiego kota...

Kotka (w sensie płeć) - też mam problem z imieniem, bo nie wiem czy zostanie, może ktoś dobry się nią zaopiekuje... na razie nie ma chemii między nimi.

 

Bezlitosna Niusia: A co do imienia - może Struna albo Nutka :)

Naim: DAC/TP XPS + Hi-Line + NAC 282/TP DTCap/NAP 250-2 + NAC A5 + Lipinski L-707 + Target Audio MR70B + (transport CA CXC)

Chemia nastąpi, uwierz.

 

Ten mój Tykotek,znaleziony, chowany usilnie, mocno przytulany i chlołubiony - pełen wesz, pcheł, ... robactwa i paskudztwa, któreś tylko mógł sobie wyobrazić (gdym go znalazł) - dziś mi się odpłaca przyjaźnią* miłością, bo jest pięknym radosnym koteckiem. Czasem mnie nawet wkurza, bo filmy ze mną oglądać chce i się w pierwszym rzędzie rządzi i siedzi.

 

I przeszkadza, bo do oglądania filmów wieczorem - zdejmuję okulary!

 

Edytowane przez Bezlitosna Niusia

Też oglądałem filmy z moim tymczasowym domownikiem- i też zachowywał się po kociemu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No i tak:

Od ściany - Tykotek mnie odpycha. Od miejsca, gdzie stare Radio z niebieskim wychyłkiem grzeje - ten mały, nowy - ucieka.

 

Nie mam się gdzie wyspać ...

 

Jak żyć?

Edytowane przez Bezlitosna Niusia

Muszę odszczekać zakłądanie kotu obroży:). W okresie letnim znajomi posiadacze kotów przypominają sobie o mnie jako o tak zwanym animalsie i podrzucają swoje pociechy na przechowanie. Efekt jest taki, że jeden z moich kotów o ksywie Pomylona Mela popada w traumę kombinując zapewne, że pójdzie w odstawkę. Jego schiza objawia się silnym drapaniem głowy, uszu i podgardla. Drapie bida do krwi, cały łepek łysy. Pan doktor przepisał lekarstwo w postaci obroży uspokajającej. Ponoć ta obroże ma zapach karmiącej kotki i ma działać na psychikę delikwenta. Ja widzę tylko taki efekt, że Melania śpi bez przerwy w najwymyślniejszych dziurach. Rany niby się zagoiły, łeb dalej łysy ale to chyba dlatego, że "urlopowiczów" już nie ma. Ten zapach z obroży działą tylko miesiąc. Obroża kosztuje 50 pln jednak zdrowie psychiczne kota bezcenne :). Liczę na przytulanko z Melą w okresie zimowym, póki co kocina przemyka po chałupie jak meteor.

Cóż to jest pięćdziesiąt marnych złotych, w porównaniu ze szczęściem kota?

 

"Zrobiłeś mi dzień", swoją drogą...

 

Pomylona Mela - i nic dziś nie będzie przykre!

 

Sciskam przemocno.

Jacek.

  • 4 tygodnie później...

Może ktoś wie?

 

Mój poprzedni kocurek wpadł pod samochodzik..

Mam od 4 dni nowego . 2 miesięczniak -kociak.\

Za cholere nie chce robić do kuwety.

Jakieś porady bardziej zaawansowanych |?

|Moje poprzednie kociarstwo od razu akceptowało kuwety .

Ten maluszek jest mocno oporny..

Poza tym .

Bardzo lubi lizać mnie po dłoniach.|Czy to czegoś oznaka?

Zgadzam się z Przedmówcą. Wrzuć to co narobił gdzieś w pokoju do kuwety aby nabrała stosownego zapachu informującego kota jakie sprawy się tutaj załatwia.

 

Lizanie to przejaw kociej do Ciebie miłości. Podobnie jak delikatne chwytanie ząbkami i zaraz puszczanie.

Tak zrobiłem .

1 dzień uczęszczał za swoimi smrodkami po czym kuwetę ponownie odrzucił..

||Miejsca gdzie narobił wypsikałem mocną wodą kolońską , więc narobił obok.\

|Spryciul.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.