Skocz do zawartości
IGNORED

High-end odtwarzacze CD


Piotr Ryka

Rekomendowane odpowiedzi

Odtwarzacze Cary np są z lampą zrobione. Ktos tu gdzies napisal ze bardzo dobrze przeprowadzona lampizacja przewyzsza odtwarzacze za 7 tys i wiecej. Znajac zachowania ludzkie sklonnosci mysle ze niektorzy po prostu musza wydac kilka dobrych tysiecy na najnowszy produkt z gazety bo czuliby sie zle majac cos za kilka stowek i to z piwnicy fachowca amatora badz profesjonalisty. Taka jest psychologia czlowieka i rowniez tak mam i tez lubie estetyczne wykonanie itp. A wszystko sie kreci bo kupujemy, sam mialem kupic Nada zwyklego bo mi sie wydawalo ze za 3 tys kupie w sklepie cos dobrego co mi spasuje na lata, ale zrobilem inaczej i nie żałuje,mam cos krajowego i chyba mało znanego. Ja tam wiem ze jak ktos chce i potrafi to zrobi i wcale mi nie przeszkadza ze koszty zrobienia czegos dobrego wyniosą 500 zl badz 1500 nie liczac kosztow zrobienia obudowy.

Wyjechałem z tematem tylko dlatego ze mnie nie stac na odtwarzacz za 15 tysiecy a jesli mnie stac to co najwyzej na jeden taki komponent a nie caly system, i ciesze sie ze mozna tanszymi drogami brnąc w strone tak grających sprzetow bo pewnie nadal sluchalbym z czegos tam albo robił na raty za cos co gra tak samo bądz gorzej.

simon1983

 

Zrozumiale. Ja tez Gudzowatym nie jestem wiec staram sie kupowac dobre dzwiekowo produkty za rozsadna cene. A to moje nowe baby w srodku. Prawda, ze ladne?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fajny, tylko mało miejsca na lampizację :-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

To Sony 9000 ES. Gra przyzwoicie ale szalu nie ma. Budowa za to extraklasa (nie mylic z liga Polska znaczy selezjanska)

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Tutaj zadnej lampizacji nie bedzie! Oryginalny gra wystarczajaco dobrze. Nawet bardzo dobrze; doskonaly match z moimi wzmacniaczami. A chyba wlasnie o dobre polaczenie chodzi w tej zabawie.

Jeszcze nie podjalem decyzji, ktory wzmacniacz zostawie. Poki co nie bede sie wypowiadal. Ale moj system jest budzetowy wiec raczej nie bedziesz zainteresowany to wiedza. Z tego co piszesz na forum wynika, ze celujesz w znacznie drozsze klocki.

A tam na dokumencie Ł. Fikusa pisze wtornik anodowy typu SET, nazywany jest obwodem SRPP. Mniejsza o to, ja i tak w koncu nie zabralem sie za budowe tego bo zwykly schemat zrozumie ale o lampach pojecia nie mam.Zbyt wczesnie ucieklem z technikum

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

...a moze ten...

 

>>>>The Acute CD player is Tim de Paravicini's first foray into digital territory. While it starts life as an Arcam player, it utilizes nothing of the original machine except the transport and the excellent Wolfson, 24/96 upsampling DAC. Everything beyond the DAC (except the display) is of Tim de Paravicini's design, including the filters and the output stage. One thing that makes the player unusual is the fact that the filters are analog, not digital. Another is the transformer-coupled tube output stage. A third is the fact that it has enough gain to drive a power amplifier directly, with the front-panel volume control (also analog).

 

The Acute CD player offers both true balanced and single-ended analog outputs, and both coaxial and optical digital outputs.<<<<<<

post-15075-100000005 1282430136_thumb.jpg

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

..krotka recenzja...

>>>>The Acute sounds thrilling and alive. Images are unusually life-like and focused for digital. In fact, only a top-notch phono front end will beat the Acute. With a noise floor as low as a tube circuit can go, the Acute creates an intimate, involving, organic sound that envelops the listener. One audiophile friend who heard the player said he felt it made him part of the soundstage. He noted the lifelike sound and the precise, yet etchless vocal reproduction. Another golden-eared friend commented that the depth went on forever. Another said that the highs were delicate, almost like smoke. Yet another loved the cymbals and triangles, commenting that they seemed to be present in the room. What is truly amazing is that all this musical wonderment came when playing good old Redbook CDs. This is the magic of the E.A.R. Acute.

 

I've always thought that great audio gear was a direct result of the taste level of the designer. Tim de Paravicini is known for his expertise as a recording producer, maker of the world's finest transformers, and the author of numerous amplifiers and other components that are considered timeless sonic heirlooms. This superb taste for real music has been poured into every piece of equipment that de Paravicini has made or modified. Now, at last, he's addressed digital reproduction, and frankly, it's about time!

 

The highs are extraordinary for digital—extended, accurate, delicate, and oh so musical. The high band is unsurpassed by any tubed digital source I've heard, and may be superior to the best solid-state digital sources, at any price. The combination of a great tube circuit and superior transformers is unbeatable. If this technology were ever applied to SACD or DVD-A, it would be unbelievable… but enough wishful thinking. It took Tim de Paravicini twenty years to apply his art to CD, so why imagine more? If you don't own a great phono setup right now, try an Acute and move on with your life.

 

The mids are more realistic, warmer, and fleshier than the best solid-state digital reproduction, at any price. The Acute has a superbly detailed, nuanced midband. The best solid-state is just as smooth and detailed, but less texturally accurate, and less involving. The Acute is intimate and colorful, while top solid-state is more snappy, yet more detached and bland. The Acute is swaggering and powerful. The best solid-state seems to have louder crescendos, but also has a slight thinness and two-dimensionality. The best solid-state digital I've heard simply sounds less organic and involving. The lower noise floor of the best solid-state machines does create a spaciousness between images that is quite attractive, and a great sense of depth. The Acute emphasizes the individual images, and spotlights the overall soundstage, but it is a bit darker, with less sparkle. However, the E.A.R. player's ambience retrieval is very you-are-there realistic, and it is never truncated or damped in any way. It's a matter of taste (and financial wherewithal) whether you will prefer a solid-state player. Figure $20,000 for a two-box unit that is this refined.

 

The Acute's bass is excellent, maybe the best tube-powered CD bass I've heard. It is a bit less tight than the famous ModWright tube designs, but more textured. The best solid-state digital bass is even better—the Acute's bass is somewhat slower and less explosive than that of, say, the Metronome, which is extraordinary. The Acute's bass does blend beautifully with its mids and highs, and it is very, very deep. It drove my subwoofer well on organ music and bass fiddle.

 

With a new generation of one-and two-box upsamplers upon us, CD playback has seen a rebirth of sorts. CDs from companies like Telarc, Chesky, Reference Recordings, and the like sound better than ever on the new generation of players. My SACD player has seen some disuse recently, thanks to the Acute. Reasonably priced considering its extraordinary performance, the E.A.R. Acute is a wondrous value for those who love music. I have lost count of the CDs I own, and would like to continue to enjoy them. The E.A.R. Acute CD player offers this golden opportunity right now, and is most highly recommended. I bought the review sample, and it is now my CD player reference. Robert H. Levi

 

Discs used in this review included:

 

Joe McQueen and Friends (Kimber Isomike SACD 55802)

 

The Turtle Creek Chorale, Testament (Reference Recordings RR49CD)

 

Symphonic Dances (Reference Recordings RR105)

 

Tchaikovsky, Trio for Piano, Violin, and Violoncello in A minor (Mirrored Nature MNR 5001)

 

The Carl Saunders Sextet (BluePort BP-J011)

 

Gene Harris, The Best of the Concord Years (Concord Records 4930-2)

 

Hovhaness, Symphony 22/Cello Concerto (Naxos 8.559158)

 

Jacintha, Here's to Ben (Groove Note 1001-3)

 

Chopin, Piano Concertos 1&2, Rubinstein (RCA/BMG 82876-67902-2)

 

Piatigorsky/Dvorak, Cello Concertos (RCA/BMG 82876-66375-2)

 

Suppe, Overtures (Mercury Living Presence 470-638-2)<<<<<<

 

 

http://www.positive-feedback.com/Issue27/acute.htm

 

...w calosci...

AMR CD-777

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-24163-100000075 1282482168_thumb.jpg

post-24163-100000076 1282482168_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 6 miesięcy później...

Pierwsza fotka MBL1531

 

Druga fotka - Onix XCD-50

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

widać podobieństwo?

post-5385-023759100 1300284240_thumb.jpg

post-5385-091050200 1300284245_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak najbardziej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Tylko po co oni tam dali ta pokrywkę od garnka?

XCD50_2.jpg

 

Jak to po co?

 

Szczelna pokrywka jak w laboratoryjnym naczyniu zapewnia obniżenie wpływu fal dźwiękowych na napęd i elektronikę.

 

Moim zdaniem fajny pomysł patrząc na te wszystkie nieszczelne podatne także na kurz szuflady.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • 1 miesiąc później...

Halo.

 

A ja mam pytanie do milosnikow analogowego brzmienia i tych co wola nowsze konstrukcje rowniez.

 

Mam dylemat:

 

Od jakiegos czasu upgraduje swojego philipsa cd 960.

Legendarny odtwarzacz na kosci tda 1541a.

Doszedlem do momentu, ze przydalo by sie zrobic osobne trafo i stabilizacje do kazdej z sekcji.

Teraz pytanie jest takie, czy nie zrezygnowac w ogole a tego odtwarzacza, pomimo ze swietnie gra i nie kupic za te same pieniazki czyli 2500zl jakis uzywany odtwarzacz, ktory mozna rowniez w jakims stopniu z upgradowac, ale bedzie to konstrukcja o wiele nowsza, posiadajaca bagaż doswiadczen prawie kolejnego pokolenia.

Myslalem tutaj np o odtwarzaczu arcam fmj cd23.

czytalem niesamowite recenzje o tym cd ku i zastanawiam sie czy jest w ogole sens isc w archaiczne konstrukcje, czy nie przerzucic sie na cos z naszych czasow??

 

Czy ktos mogl by porownac dzwieki arcama cd23 do philipsa cd 960?? zostawmy kwestie cenowe i wszystko dookola, czy jest warto wymienic jedno na 2gie??

 

Bardzo prosze o pomoc i dziekuje z gory za wpisy i porady.

 

Pozdrawiam.

  • 3 tygodnie później...

no MBL 1531 to świetna maszynka, pamiętam i wspominam ten dźwięk do dziś,

 

w ogóle Niemcy dłubią fajne hi-end'owe playery bo taki Audionet Art to też fajna maszynka - szczególnie od serii G2 i G3,

 

no, ale 1531 ma jeszcze to "coś", tę nieokreśloną, ulotną wartość za którą płaci się dodatkowo tyle szmalu ;)

  • 8 miesięcy później...
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.