Następny będzie MAC!

[kobayashi]

Niedawno miałem okazję potrzymać w łapkach nowego MacBook-a, jakiego sprawił sobie mój kumpel.

 

Wrażenia niesamowite! To jak przesiąść się z Opla do Jaguara. Już nawet nie chodzi o możliwości tego malucha (13'' ekran), których przez tych parę chwil nie zdążyłem przecież solidnie poznać, ale jakość wykonania, detale, szczegóły, grafika... ehh!

 

Nie sądzę aby dało się w jego cenie (ok. 6 kpln brutto) dostać PC o podobnej jakości. 6 grzdyli to wprawdzie nie mało, ale gdyby nie to, że nie cierpię przesiadać się z całym majdanem na kolejne komputery, już biegł bym do nocnego po Mac-a ;)))

 

Ktoś używa? Jest w stanie napisać coś więcej? Chętnie poczytam :)

 

Aha - lokalnego dealera proszę o kontakt na priva, w celu przyznania sowitego rabatu za założenie tego wątku ;)))

[nedj]

Wiem, że nie można generalizować i może ten nowy iBook jest lepszy, ale mi został uraz do Mac-a.

Pracowałem troche na iMac-u, Cube i G4. Porażka totalna. Faktycznie, wykonanie, szczególiki, pierdółki i duperelki bomba, nie można się przyczepić. Niestety, wszystkie te komputery wieszały się przy każdej okazji bez powodu, czesto łapały też całkowite "freezy". Brrr. Nigdy więcej!

[kobayashi]

O kurde, to tego bym się zupełnie nie spodziewał :(

[americano]

A Sony Vaio to niby nie ładne, pięknie wykonane z ekranem jakości Maca. Tylko co z tego?

[Firebird]

Mac, nigdy wiecej. To zabaweczka dla modnisiow. Wystarczylo mi 2 miesiace aby sie zrazic.

Dzis IBM ThinkPad, brzydki toporny ale nie dozdarcia.

pozd

[Slav]

Pewnie bys to samo powiedzial po zabawie z Linuxem. ;)

[PiotrJ]

Mam na codzien do czynienia z macami od starszych po nowsze G5. To przerost formy nad trescia. Gowna wieszaja sie tak samo jak blachy, ale mit skrzywionych userow pozostal. Wyobrazaja sobie tacy ze to najlepsze komputery, a uwazam ze wlasnie im sie tak tylko wydaje. Makolubstwo zauwazcie jest podobne do fanatyzmu, a fanatycy traca kontakt z rzeczywistoscia. A najbardziej mi sie "podoba" w makach to ze na kazdy nowy system musi byc specjalne dostosowane oprpogramowanie, bo starsze ma czesto klopoty. Tak jak kupisz nowoczesne PC stary soft smiga az milo, na maku jest klapa bo przewaznie nie pasuje do nowego systemu. A wogole PC obrosly juz tak w moc ze za ta sama cene kupisz zawsze mocniejszego PCta. Ogolnie pracuje na makach ale w domu tego chlamu nie wyobrazam sobie posiadac. Zreszta mam np. porownanie jak chodza najnowsze pakiety CS: na macach za kupe kasy (G5 z 2GBramu) a chodza wolniej niz na 2 letnim piecu. Zenada. A to zachwycanie sie wygladem kompow apple jest dla mnie smieszne. To ma szybko dzialac a nie wygladac. Pamietam film Blade gdy ktos tam zgrywal na iTunes pare kawalkow muzycznych w ulamek sekundy i sie usmialem niezle, bo w rzeczywistosci mulenie zabija. Daj sobie spokoj do domu z macintoshami. Posucha na programy i wieczne problemy ze czegos nie ma. Za to jak makoluby odpieraja zarzuty na dany soft czy sposob kretynskiego dzialania niektorych opcji rzuca haslo "think diferent" i mysla ze to wszystko zalatwi. Ogolnie makow nie polecam. Mam ich dosc na codzien

[Jazz :-)]

Mam maci na codzien i uwazam, ze sa beznadziejne. Jest to cham i nie polecam. Problem polega na tym, ze pecety sa jeszcze wiekszym chlamem, wiec dopoki nie bedzie czegos innego nie polecam w ogole nic. Polecam sie wylaczyc.

[Gustaw]

Pracuję na PC i Mac-ach od wielu lat. Nie pamiętam zawieszenia systemu na Macu (chyba, że był to WindowsXP). Maci to nie sprzęt dla "grzebaczy", nortoncomanderowców, autoexecowców, podkręcaczy itd. Nikt tam się nie interesuje ustawieniami BIOS-u, rejestrami, temp-ami i innym tego rodzaju zawracaniem d...y. Te komputery są do pracy a nie do grzebania. Jeżeli w taki sposób podchodzi się do Maka to nie ma z nim problemów.

W wielu redakcjach gazet i agencjach reklamowych w Polsce maków jest zatrzęsienie i jakoś "IT kierownicy" nie narzekają na "jabłucha". Opisywany tutaj Mac G5 to sprzęt zdezaktualizowany (PowerPC). Obecnie stosowane Intele Core Duo 2 zasuwają w Photoshopie CS2 aż miło.

 

Mam "gdzieś" wojny między zwolennikami różnych platform lub "modnisiostwo". To taka dziecinada jak wojna "wyznawców" różnych szczoteczek do zębów, śrubokrętów lub elektrycznych czajników. Komputer ma być niezawodny. To tylko gó....iane narzędzie a nie maskotka, "panienka z okienka" lub obraz przed którym trzeba się modlić. Dlatego (m.in.) w 80% pracuję na (chyba) 10 "jabłuchu" w "karierze". Bo sprzęt Apple spełnia moje oczekiwania. I tylko tyle.

Bez spełnienia w.w. warunków sprzęt "wylatuje" i nie interesuje mnie to, że ma napisane na sobie Jaguar, Apple, IBM, Aston Martin lub F16.

 

pozdrawiam

Gustaw

 

P.S. Cenię sobie również takie marki jak DELL lub IBM. Fajnie wspominam też SONY serii VAIO.

Natomiast całą górę komputerowego szmelcu mogę wymieniać baaaaaaaardzo długo (ale nie będę).

[Vlad]

Moj komputer

Moja klawiatura

Moj ekran

Moje paluchi

Moj post

 

Moja tresc postu

 

>"Mac sie zwiesza" ?!!!

 

Cholera, musze miec 5 wybrakowanych egzemplazy,

bo od lat nie pamietam zeby sie ktorys zwiesil ! Jak to zrobic ?!

 

>"Kretynskie dzialanie niektorych opcji ?!!!

 

Windoza cala wyglada jakby byla napisana przez jakiegos kretyna,

o ile wogole mozna zaobserwowac jak pracuje, bo glownie wisi !

 

>"Zwolennicy macow - fanatykami" ?!!!

 

To PC-towcy trzymaja sie tego Swojego badziewia, jak ich ojcowie - Socjalizmu !

 

>"Zachwycanie sie wygladem kompow apple jest smieszne" ?!!!

 

Pewnie dla kogos kto sam wyglada smiesznie, taki typowy polaczek w dzinsach

z lampasami w swoim mieszkanku jak - skansen z lat 60-tych, pelnym dywanikow,

mebelkow z Wyszkowa lub salonu "Emilia" !

 

>"To ma szybko dzialac a nie wygladac" ?!!!

 

Pecetowa windoza ani dziala, ani wyglada !

To zywy pomnik obrazy ludzkiej inteligencji i poczucia estetyzmu !

 

Moj koniec postu

 

Moj podpis

Vlad

 

I na koniec :

 

Moja dupa

(do ucalowania - niewolnikom z Redmond).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vlad]

>kobayashi

 

Poczekaj na nowego MacBooka z Leopardem na pokladzie oraz nowa pamiecia, typu : NVRAM !

 

"These will use the same gigabytes of NVRAM (or EEPROM or whatever that Apple's been buying buy the shipload to put in iPods) to store the OS and common applications. The new laptops will boot instantly, since the data's in the NVRAM and doesn't have to be spun off a hard drive.

 

Battery life will be much longer, since the HDD rarely needs to spin up, since the huge amount of NVRAM will be able to buffer the data for long periods, even if power dies unexpectedly. Unlike today's DRAM computers, there will be shadowing of all the active DRAM data in the NVRAM, so an unexpected power hit won't lose your projects.

 

Not that Apples crash, but now the once every year or two that one does, it won't matter: it will wake up exactly where you left it!

 

The new laptops will be much less than an inch thick and full-featured. They will use LED backlights instead of the current fluorescent tubes, letting the screen section of the laptop be only as thick as needed for mechanical support.

 

As soon as CS3 and the new OS ship, I and most solvent pros will buy the whole thing.

 

Ken Rockwell

 

Faktem jest, ze nowe "intelowskie" Maki nie dzialaja z optymalna szybkoscia na "starym" oprogramowaniu Adobe,

ale zaraz (wiosna), sytuacja powinna sie zmienic wraz z wypuszczeniem CS3 i innych programow (After Effects etc.)

w wersji "Universal", te smigaja jak zloto !

[Molibden]

Za tą śmieszną cenę i system OEM to PieCyki są bardzo spox. A już s/h wogóle.

[Gustaw]

>Faktem jest, ze nowe "intelowskie" Maki nie dzialaja z optymalna szybkoscia na "starym"

>oprogramowaniu Adobe,

 

To fakt, ale jakoś nie czuję niedoborów prędkości na MacBooku Pro, z podwójnym Intelem 2.16 GHz i 2GB RAM-u obrabiając pliki A3 w 300 dpi w Photoshopie CS2.

I w Oblivion, na wysokich detalach, pod WinXP też można się pobawić :-)

[kaszanka7]

Sam posiadam MAC-a, a i pracuje na nim od 17 lat i mysle ze praca na niem po przejsciu z PCta to czysta przyjemnosc. Natomiast jesli ktos chce kupic obecnie Maca, a ciezko mu sie rozstac z Windowsami to najlepszym rozwiazaniem jest zakup Maca opartego o procesory Intela. Spokojnie mozna zainstalowac ,,Okienka'' bez potrzeby instalowania emulatorow. Co do zawieszania sie systemu hmyy. Mam zainstalowany na swoim maku system Tiger, juz nie pamietam ile ma lat, ale kilka, nigdy nie mialem potrzeby restartowania kompa, a co do wieszania sie MACow w firmach to sprawa jest najczesciej powodowana wspolpraca z siecia i serwerami, ale co to ma wspolnego z zawieszaniem sie kompow to nie wiem.

 

Pozdrawiam kaszanka7 - stary Makowiec

[kobayashi]

Vlad, 13 Mar 2007, 13:54

>Poczekaj na nowego MacBooka z Leopardem na pokladzie oraz nowa pamiecia, typu : NVRAM !

 

No z tym bieganiem po nocy za Makiem, to oczywiście gruby żart ;) Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak po wódkę latałem, a co dopiero po laptoka :)))

 

Notebooki wychodzą mi średnio co jakieś 2-3 lata. Niszczę po prostu, czy też raczej zużywam - jak buty :))) Nie certolę się specjalnie, jak z autami - kamyczków z opon nie wydłubuję, zdeżaków pastą nie nacieram, tak i z elektroniką - kończy się, to trzeba kupić nowe. Teraz, od niespełna roku, mam lapka Toshiby i jest naprawdę OK! Nie ma co narzekać. Ale i na niego przyjdzie kryska, więc może wtedy, dla odmiany - jabłuszko :) No wiecie - raz blondynka, raz brunetka (choć najlepiej obie na raz) ;)))

[kobayashi]

>Vlad, 13 Mar 2007, 13:54

 

A właśnie - taki rzeczowy wpis, merytoryczny, ho, ho, nie poznaję kolegi! ;) Musi wiosna!

pzdr :)

[Falco]

też byłem chory ma maca-boka-pro, powoli przechodzi.

teraz szukam bezprzewodowego monitora i klawiatury do swojego PDA

i mam wszystko w nosie nie mylić z pośladkami Vlada ;-)

[Falco]

też byłem chory ma maca-boka-pro, powoli przechodzi.

teraz szukam bezprzewodowego monitora i klawiatury do swojego PDA

i mam wszystko w nosie nie mylić z pośladkami Vlada ;-)

[Falco]

też byłem chory ma maca-boka-pro, powoli przechodzi.

teraz szukam bezprzewodowego monitora i klawiatury do swojego PDA

i mam wszystko w nosie nie mylić z pośladkami Vlada ;-)

[Qubric]

Vlad, mówią że posiadacze MACków są fanatyczni na ich punkcie... No jak widać po Twoim wpisie, ci co tak mówią są Z GRUNTU ŹLI !!! :)))

 

Poza tym skoro ten MAC taki dobry, to dlaczego dotąd nie masz w nim polskich czcionek? :)))

[PiotrJ]

Vladzie

Moj wpis

moje spostrzezenia

moje uwagi

moje zdanie, a Ty jestes wlasnie takim fanatykiem ktorych nie lubie.

PS. Mam PCta w domu ktory mi sie powiesil jeden raz w ciagu 5 lat.

[Molibden]

Kur*a MAC'!! :-) hehe

[Jaro_747]

Kolejny ciekawy wątek który idzie w maliny przez osobiste urazy i zacietrzewienie

oraz wybuchy nieproporcjonalne do drobnych (jak na to forum :-)) zaczepek/prowokacji.

To może z technicznego punktu widzenia:

Maki na PowerPC miały problem z dogonieniem Intela pod kątem wydajności, a nawet

jeżeli były momenty, że były w tym wyścigu szybsze, to IBM nie traktował Apple'a zbyt

poważnie i nie dostarczał procesorów w wymaganych ilościach i na czas.

Motorola jako second source procesorów z różnych powodów odpadła.

Przejście na Intela było więc w pewnym stopniu wymuszone, ale trudno uważać, że

był to zły ruch.

Przeprowadzka z MacOSa na system oparty na FreeBSD była o wiele poważniejsza.

Ale baza jest dojrzałym systemem, rozwijanym systematycznie od wielu lat i tak naprawdę

bardziej stabilnym od Linuksa (że o Windowsach nie wspomnę). Problem wieszania się

u niektórych Kolegów trochę mnie zastanawia, ale jak wiadomo system (jako konkretny byt)

systemowi nierówny. Wystarczy parę sprytnych działań użytkownika w trybie root, "przepchnięcie"

paru ostrzeżeń i mamy coś, co działa "inaczej".

Więc może niech dyskusja wróci do konkretów, do napierdalanek są inne wątki ;-)

[americano]

O jakich konkretach ma być mowa? ;) Wątek rozpoczął się zachwytem nad jakimś notebookiem MAC-a. Piękne wykonanie notebooka może robić wrażenie, jak już powiedziałem Sony Vaio też są śliczne. Ale są modele bardziej udane i mniej udane, tańsze i droższe (mnóstwo czynników). A kwestia jakości w komputerach to przede wszystkim system operacyjny, oprogramowanie. Typowe MAC-owskie aplikacje zawsze cieszyły się dużym uznaniem z uwagi na oprogramowanie specjalistyczne np. do obróbki video, desktop publishing itp. Z drugiej strony głowne zarzuty do PC-ów to był przeważnie Windows, jego skomplikowanie, spowalnianie, śmiecenie itd. (i dlatego właśnie są alternatywy do Windows)

Zatem konkretna rozmowa może być tylko o konkretnych aplikacjach konkretnych modeli, w przeciwnym razie będzie to bicie piany bo i tak najważniejsze jest OPROGRAMOWANIE, jego niezawodność, bezkonfliktowość, czytelna intuicyjna obsługa (interface).

[Jaro_747]

>americano, 14 Mar 2007, 19:10

 

Kwestia jakości w komputerach to jakość komputera na którą składa się wiele

czynników. Jakość oprogramowania to inna sprawa, aczkolwiek dla laika

może to być tożsame. Od kiedy na jednym komputerze możemy zainstalować różne systemy

(pytanie dla wszystkich: od kiedy?) są to problemy w dużej mierze rozdzielne.

Na współczesnym Mac'u możesz zainstalować XP,Linuksa i kupę innych systemów.

I może się okazać, że na tym samym sprzęcie jeden system chodzi lepiej od drugiego

i vice versa, ten sam system na jednym komputerze chodzi bez problemów a na innym ledwo-ledwo.

Tyle o konkretach.

[americano]

Czyli nic o konkretach.

[Fr@ntz]

MAC to styl życia :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Genesis]

A ja mam jeszcze model Performa z 1992 roku! Niestety, stoi zamknięty w skrzyni.

[americano]

nie ma jak laptop, nigdy więcej desktopa ;)

np. taki Sony Vaio VGN-AR31S z dyskiem blu-ray

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[PiotrJ]

Mak to styl zycia :))))))) Dobre. Przeciez Ty Franz zyjesz dla tego komputera. Smieje sie z takiego podejscia. A to japco na scianie to juz wogole przesada. Niech zgadne w jakie wzorki nosisz galoty..... :)