Skocz do zawartości
IGNORED

Nowości Jazzowe


Rekomendowane odpowiedzi

Dave Holland - "Prism"

Dave Holland - bas; Craig Taborn - fortepian, piano Fender Rhodes; Kevin Eubanks - guitara; Eric Harland - perkusja;

Nagranie: Sear Sound Studio, 9-10 sierpień 2012 / inż. James Farber

Mix: Sear Sound Studio, 19-20 listopad 2012

Mastering: Sterling Sound Studio / inż. Greg Calbi

Producent: Dave Holland

Dare 2 Records, 2013

 

Najnowsza płytka Hollanda w kwartecie bez dęciaków i z ekipą, której zaprawionym w boju jazzowym entuzjastom nie trzeba przedstawiać, bo to przeca sami giganci, zresztą trudno, żeby Holland zaangażował do swojego projektu kogoś przypadkowego. Z Eubanks'em bratem Robin'em puzonistą, nasz wybitny basista ma na swoim koncie szereg znakomitych projektów, natomiast z bratem Kevinem, jazzowo-fusionowym gitarzystą, znacznie mniej... i to dużo znacznie mniej, ale za to zagrał Kevin na jednej z najlepszych płyt Holland'a - "Extensions". Grali razem jeszcze w kameralnym projekcie z 1995 roku - "World Trio" - z Mino Cinelu na perkaszyn. Poza tymi dwoma nagraniami nie kojarzę ich wspólnych płyt, ale być może są jakieś, o których nie słyszałem. Tak w ogóle to Eubanksi są utalentowaną rodziną muzyków i oprócz genialnego puzonisty Robina, gitarzysty Kevina jest jeszcze w rodzince najmłodszy z braci, trębacz Duane, który nota bene też ma na koncie występy z Hollandem. No i mama to też wykształcona klasycznie pianistka, a wujek wszystkich braci to nikt inny jak sam wielki jazzowy pianista Ray Bryant. Widzimy więc, że żartów nie ma...

Projekt "Prism" to ciężka fusionowa jazda z rockowym time'm... i jak tylko włączyłem płytkę to krzyknąłem zaraz w prologu: ło jazzu! A cóż to się dzieje...(!)? Płytka bardzo ciekawa i mocna... tzn. kwartet gra fusionowo i rockowo... i tak też brzmi... ciemno, mocno i do przodu. Gitara Eubanksa wprowadza idealny i adekwatny do tej muzyki klimat, a mocne Cobham'owskie brzmienie czarodzieja Harlanda ( tak tak, to nie jest perkusista, to jest czarodziej - słuchałem go na żywo dosłownie kilka dni temu z kwartetem Charles'a Lloyd'a) dopełnia i wypełnia całosć przedsięwzięcia... razem z kreatywnym i wybitnym pianistą Tabornem pojechał kwartet tym razem ciężko i mocno, tak jak chyba było zaplanowane - fusion/rock/avant - bo i awangardowego brzmienia na płycie też nie zabrakło... np. w kompozycji "Spirals", "Evolution" czy też w jazzowym klimacie "Choir". Dobra jest to płyta chociaż muzycznie i całościowo jako projekt nie powala mnie... ale jak najbardziej jest to kawał oryginalnego grania z absolutnie genialnymi muzykami i jestem przekonany, że sympatycy cięższych fusionowych brzmień odnajdą w tej muzyce dużo dobrego... tak jak i ja odnalazłem. Brzmienie płyty albo zespołu, jak już wspomniałem, jest ciężkie, ciemne, z mocno zaakcentowanym basem i wyeksponowanym brzmieniem perkusji. Tak chyba było zaplanowane, chociaż osobiście nie przepadam za realizacjami słynnego Jamesa Farbera i to nie jest pierwszy ani drugi przypadek, że nie czuję w jego inżynierii komfortu dżwiękowego...

 

517A8u11qVL._SL500_AA280_.jpg

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Uwielbiam Eubanksa :).

A płytkę "World Trio" dostałem kiedyś od Mino ;)

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Może już nie taka nowość bo z 2012r. ale dotarła do mnie dopiero teraz.Projekt szwajcarskiego pianisty Nika Bartsch'a "Ronin Live" ECM.W składzie oprócz liedra Sha klarnet i sax.,B.Meyer bas,T.Jordi bas.,K.Rast perk. i A.Pupato perk.

To mieszanina jazzowej awangardy,elektroniki ( ale nieprzesadnej),minimal music,klasyki.Intrygująca muzyka!

Muzyką Bartsch'a jestem zachwycony od kiedy wydał pierwszą płytę dla ECMu,potem uzupełniłem płytotekę o wszystkie pozycje dostępne na jego stronie.

Śledzę jego trasy koncertowe,bo chciałbym posłuchać jego grania na żywo,ale jakoś w nasze strony nie chce przyjechać,tylko Zurich i Zurich,no i inne mniej wygodne miasta :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

  • 3 tygodnie później...

Może już nie taka nowość bo z 2012r. ale dotarła do mnie dopiero teraz.Projekt szwajcarskiego pianisty Nika Bartsch'a "Ronin Live" ECM.W składzie oprócz liedra Sha klarnet i sax.,B.Meyer bas,T.Jordi bas.,K.Rast perk. i A.Pupato perk.

To mieszanina jazzowej awangardy,elektroniki ( ale nieprzesadnej),minimal music,klasyki.Intrygująca muzyka!

 

swietna plyta

  • 2 tygodnie później...

Chciałbym napisać o trzech nowościach w moich zasobach.Najpierw coś z półki free.Ale takiego prawdziwego,energetycznego free z mięsistym,wibrującym saksofonem i pulsującą sekcją.A więc nieodżałowany David S.Ware i płyta "Planetary Unknown" AUM 2011.W sekcji Cooper-More piano,W.Parker bas i M.Ali perk.

Druga pozycja to album nieznanego mi wcześniej saksofonisty( choć już weterana) Marsa Williamsa "Moments Form" Idyllic Noise 2013.W składzie oprócz lidera I. Haker Flaten bas i T.Daisy perk.To pozycje obowiązkowe!

Trzecia płyta to najnowsza produkcja Craiga Taborna "Chants" ECM 2013.W sekcji T.Morgan bas i G.Cleaver perk.Muzycy znani i cenieni ale muzyka nie do końca mnie przekonała.Wieje chłodem i zbytnim wykoncypowaniem.Brakuje szczypty szaleństwa czy żaru.

  • 2 tygodnie później...

Kolejna nowość z freejazzowego podwórka.Adam Lane Trio i krążek "Absolute Horizon" litewskiej wytwórni NoBusiness 2013.

W składzie lider bas,Darius Jones saksofon altowy,Vijay Anderson perk.Frytowe granie na najwyższym poziomie.

Żelazna linia kontrabasu,potężna beatowa perkusja i na tym tle snująca się opowieść saksofonu altowego o brzmieniu surowym,garażowym.Piękne melodie,wspaniałe improwizacje,czad.Aż chce się żyć!

  • 2 tygodnie później...

Najnowszy nabytek z ECM.Carla Bley,Steve Swallow i Andy Sheppard czyli "Trios".Jak zwykle oszczędna i delikatna pianistyka Carli,soczyste saksofony Shepparda i mięsisty bas Steve'a w pięciu kompozycjach Bley.Muzyka łącząca to co pozornie nie do pogodzenia czyli wyrafinowanie z prostotą,skompilkowanie z komunikatywnością.Po prostu piękna płyta!

Herbie-Hancock-Product-Shot.jpg

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez mdavis

Dla fanów jazzu -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Naprawdę fajna książka :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Polecam nowy (tegoroczny) album Marca Ribota. Oto jak "sprofanował" Desmonda i Brubecka:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 3 tygodnie później...

Lucian Ban Elevation - Mystery

 

Lucian Ban-fortepian; Abraham Burton-tenor sax; John Hebert-bas; Eric McPherson-perkusja

 

Nagranie: na żywo w Cornelia Street Cafe, NYC, 29 styczeń 2010 / inż. Jimmy Katz

Mix i mastering: System Two Studios, 7-8 luty 2012 / inż. Max Ross & Mike Marciano

Sunnyside Records, 10 wrzesień, 2013

 

Zupełna nowość wydawnicza, choć gig miał miejsce prawie cztery lata temu. Po płycie Enesco Re-Imagined, pianista rumuńskego pochodzenia Lucian Ban znowu mnie zaskakuje i fascynuje. Znakomita i natchniona muzyka oraz jak najbardziej podróż muzyczna po zblendowanym świecie post bopu i awangardy. Po wysłuchaniu tego albumu skojarzenia nasuwają się same i praktycznie od pierwszych nut jesteśmy z duchem mistycznego i natchnionego John'a Coltrane'a. Nie wiem, czy taki był zamiar, czy po prostu tak spontanicznie wyszło... i jakkolwiek się stało, to nie wypada nic innego powiedzieć, że jest absolutnie genialnie, nowocześnie, rytualnie i z własnym oddechem... Pozostaje tylko się cieszyć z tak wspaniałej płyty i powiedziałbym, że jest to następna porcja muzyki do kolekcji z kręgu: To Die For! Rekomendacja na maxa! Ło matko jazzowa, więcej takich płyt!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

51gUorCHvoL._SL500_AA280_.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

 

Projekt "Prism" to ciężka fusionowa jazda z rockowym time'm... i jak tylko włączyłem płytkę to krzyknąłem zaraz w prologu: ło jazzu!

 

dokładnie tak jest! i można w tym stanie doczekać końca płyty - słucham jej od jakiegoś czasu - dla mnie ważna pozycja mistrza, a że nie szukam i nie znam nowości to pewnie będzie dla mnie płytą roku, bo co innego??

Chyba w tej kategorii ten news się nada:

 

Out today! Thelonious Monk Paris 1969, a never-before-released concert film of the legendary jazz pianist in a triumphant performance with his Quartet at the Salle Pleyel concert hall in Paris on December 15, 1969. In addition to rollicking Quartet versions of Monk classics such as "I Mean You," "Straight No Chaser," and "Blue Monk," the set also includes three stunning solo piano performances, as well as a surprise appearance from drummer Philly Joe Jones who provides a spark on "Nutty." Paris 1969 can be found at Amazon on CD/DVD, CD and vinyl, and on iTunes as a digital album. Special bundles that include a limited edition 18"x24" lithograph poster are also available directly from www.bluenote.com.

Polska novinka

 

kto lubi funky z jajem- Polecam.Na trąbce Michael Patches Stewart

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lucian Ban Elevation - Mystery

 

Lucian Ban-fortepian; Abraham Burton-tenor sax; John Hebert-bas; Eric McPherson-perkusja

 

Nagranie: na żywo w Cornelia Street Cafe, NYC, 29 styczeń 2010 / inż. Jimmy Katz

Mix i mastering: System Two Studios, 7-8 luty 2012 / inż. Max Ross & Mike Marciano

Sunnyside Records, 10 wrzesień, 2013

 

Zupełna nowość wydawnicza, choć gig miał miejsce prawie cztery lata temu. Po płycie Enesco Re-Imagined, pianista rumuńskego pochodzenia Lucian Ban znowu mnie zaskakuje i fascynuje. Znakomita i natchniona muzyka oraz jak najbardziej podróż muzyczna po zblendowanym świecie post bopu i awangardy. Po wysłuchaniu tego albumu skojarzenia nasuwają się same i praktycznie od pierwszych nut jesteśmy z duchem mistycznego i natchnionego John'a Coltrane'a. Nie wiem, czy taki był zamiar, czy po prostu tak spontanicznie wyszło... i jakkolwiek się stało, to nie wypada nic innego powiedzieć, że jest absolutnie genialnie, nowocześnie, rytualnie i z własnym oddechem... Pozostaje tylko się cieszyć z tak wspaniałej płyty i powiedziałbym, że jest to następna porcja muzyki do kolekcji z kręgu: To Die For! Rekomendacja na maxa! Ło matko jazzowa, więcej takich płyt!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

51gUorCHvoL._SL500_AA280_.jpg

 

bardzo fajna plyta, kupilbym jak bylaby na wosku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Moon

Dotarła do mnie wreszcie ostatnia płyta D.Hollanda"Prism" o której pisał m.in. MarkN.Podzielam jego entuzjazm dla tego projektu.Okazuje się,że konwencja jazz-rockowa jest jeszcze nośna ale pod warunkiem,że wezmą się za to muzycy wybitni.Na tej płycie jest wszystko co powinno być.Rytm,nerw,pulsacja,zapadajace w pamięć tematy,solówki i brzmienie.Bardzo dobra płyta..

Lucian Ban Elevation - Mystery

 

Zupełna nowość wydawnicza, choć gig miał miejsce prawie cztery lata temu. Po płycie Enesco Re-Imagined, pianista rumuńskego pochodzenia Lucian Ban znowu mnie zaskakuje i fascynuje.

 

Fajna płyta, już trzeci raz jej słucham w tym tygodniu. Muszę posłuchać też muzyki z płyty o Enescu, choć mam małe obawy wynikające z doświadczeń z tego typu projektami, być może zupełnie nieuzasadnione. Wolałbym, żeby płyta Mystery miała mniej takich słonecznych tematów jak w 0:40 - 0:52, 8:04 - track2, mniej momentów odprężenia. Dlatego chyba bardziej z nowszych płyt podoba mi się Zebulon Petera Evansa, a nawiasem mówiąc słucham go od jakiegoś czasu jak mało którego jazzmana z ostatnich 5-8 lat. Mystery to moim zdaniem takie wino wytrawne na etykiecie i w bukiecie, lecz z przebijającą się momentami półsłodkością. Spróbować warto, bo dobre wino nie jest złe :)

W kręgach Luciana... Enescu Re Imagined, to fantastyczna płyta i jedna z tych, którą się pamięta cały czas, albo co najmniej bardzo, bardzo długo - znakomite scalenie współczenego jazzu, klasyki, awangardy i etnicznych klimatów Rumunii. Dużo otwartej formy z przebogatą paletą etnicznych i, a jakże, klasycznych inspiracji. Wspaniały lot live, który obowiązkowo trzeba zaliczyć... bez marudzenia. Powracam do tej płyty bardzo chętnie i wszyscy moi jazzowi goście są zachwyceni tą muzyką.

 

...a na dole dzieje się... Eric McPherson / Abraham Burton / Nasheet Waits

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

David Weiss - Endangered Species: The Music of Wayne Shorter

 

Nowojorski trębacz, aranżer i kompozytor poprowadził koncert z mini big-bandem, hołdując twórczość i muzykę wielkiego Wayne Shortera. Przedstawienie odbyło się w Dizzy's Club Coca-Cola przy Jazz Lincoln Center, 27 kwietnia 2012 roku. Nie ma za bardzo co pisać, bo postać Davida Weissa, to ugruntowana pozycja w świecie jazzu i znany on jest między innymi z liderowania fantastycznych projektów z The Cookers, w którym występują same gwiazdy post bopowego świata (Billy Harper, Eddie Henderson, Graig Handy, George Cables, Cecil McBee, Billy Hart).

W najnowszym projekcie udział wzięli: David Weiss jako szef, dyrygent i trębacz, Tim Green-saksofon altowy, Marcus Strickland-saksofon tenorowy i sopranowy, Ravi Coltrane-saksofon tenorowy, Norbert Stachel-saksofon barytonowy i klarnet basowy, Diego Urcola-trąbka, Jeremi Pelt-trąbka, Joe Fiedler-puzon, Steve Davis-puzon, Geri Allen-fortepian, Dwayne Bruno-bas, E.J. Strickland-perkusja. Jak widać, dominują też gwiazdy, bo jakże mogłoby być inaczej. Sześć kompozycji, z czego pięć jest autorstwa Wayne Shortera i jedna (The Turning Gate), Davida Weissa. Dobra i żywa muzyka w orkiestrowych aranżach lidera upamiętniająca żyjącą legendę jazzu.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Motema Records, 2013

 

61Z3AIYY2YL._SX300_.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Clark Sommers - Ba(SH)

 

Geof Bradfield - saksofon tenorowy, sopranowy, klarnet basowy

Clark Sommers - kontrabas

Dana Hall - perkusja i instrumenty perkusyjne

 

Nagranie: 1-2 grudzień 2012, Studio Media, Evanston IL / inż. Scot Steinman

Mix i mastering: Bryan Farina, SoundBry Studio, Chicago IL

Producent: Clark Sommers

 

Origin Records, 2013

 

Wielką przyjemnością i radością moją jest, jak obserwuje karierę jakiegoś artysty praktycznie od początku, uczestniczę w jego koncertach, gigach, prywatnych spotkaniach... i w debiucie płytowym otrzymuję taką bombę, jaką jest według mnie najnowszy, w połowie autorski album - Ba(SH). Basista Clark Sommers, to już wyżyny i jedno z najważniejszych nazwisk na muzycznym rynku chicagowskim i powiedziałbym, że nie tylko chicagowskim. Zainteresowanych odsyłam do krótkiej biografii tego artysty na jego stronie web, a ze swojej strony dodam tylko, że studiował on m.in. u Charlie Hadena i jego asystenta: Darka Oleszkiewicza, oraz, że jest m.in. związany od kilku ładnych lat z Kurtem Ellingiem, z którym zdobył Grammy za album Dedicated To You. Z taką ekipą jak Geof Bradfield i Dana Hall nie może być pomyłek i najnowszego albumu Clarka Sommersa słucham ze szczerym zadowoleniem już chyba kolejny... kolejny raz. Na dziesięć kompozycji zawartych na płycie, pięć napisał Sommers, trzy Bradfield i po jednej, to dzieło Billy Higginsa oraz Monka, w aranżach lidera bądż też całego tria. Set rozpoczyna ponad lekko pięcoiminutowa kompozycja Clarka - Garrison, po której można mniej więcej określić, w jakim kierunku muzyczna podróż pójdzie dalej. Cały szkielet muzyki na płycie będzie pochodził od póżnego Coltrane'a i można rzec, że również od Erica Dolphy, jednak nie jest to dla mnie żadną wadą, a wręcz zaletą, bo jak można inaczej nazwać nowoczesne i własne brzmienie oparte na jednych z największych postaci współczesnego jazzu. Zresztą nie będę się więcej wysilał, tylko zapraszam na stronę internetową, gdzie można w spokoju wysłuchać czterech, z dziesięciu kompozycji z najnowszej płyty Ba(SH)... Dla mnie bomba!

 

clarksommers_bash_drm.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Dotarła do mnie wreszcie ostatnia płyta D.Hollanda"Prism" o której pisał m.in. MarkN.Podzielam jego entuzjazm dla tego projektu.Okazuje się,że konwencja jazz-rockowa jest jeszcze nośna ale pod warunkiem,że wezmą się za to muzycy wybitni.Na tej płycie jest wszystko co powinno być.Rytm,nerw,pulsacja,zapadajace w pamięć tematy,solówki i brzmienie.Bardzo dobra płyta..

Zgadzam się w pełni. Dopiero dziś odsłuchałem. Znakomita rzecz.

Cały szkielet muzyki na płycie będzie pochodził od póżnego Coltrane'a i można rzec, że również od Erica Dolphy

 

Wysłuchałem po raz kolejny i jednak chyba się mylę... wiadomo, że wpływy Coltrane'a będą w takiej muzyce zawsze odczuwalne, nie mniej jednak Trane'a na płycie nie słychać, to jest coś innego...

Parker's Mood

  • 2 tygodnie później...

Mam tę płytę od ok. miesiąca.Nie pisałem o niej bo na razie nie mogę się przez nią przegryść.Są wspaniałe momenty instrumentalne ale przeszkadza mi wokal.Muzyka korzenna,z delty.Ale ten wokal?

Matana Roberts , chicagowianka mieszkająca obecnie w NY ,ma zamiar napisać 12 rozdziałów historii rodziny Therese Metoyer /Coin Coin/ w tle pokazując 300 lat historii Afro-Amerykan .W konwencji teatralnej ,w zapisie wolnej improwizacji,wydała chapter two i jak na razie mam wrażenie że umiejętnie łączy tradycje początków Czarnej muzyki z free

w odmianie AACM .Chyba wokale w tym projekcie są niezbędne , komentarze historyczne ,cytaty z Biblii, podkreślają złożoność losów bohaterki i w tej konwencji chyba nie rażą /?/ , jakkolwiek udział Abiah jest dla mnie dziwny / głos operowy /.

Bardzo zachęcam do posłuchania obu rozdziałów bo warto, tym bardziej że Matana jest bardzo interesującą artystką i początek projektu może wskazywać na bardzo udaną próbę pokazania historii Afro-American .Cytaty przenoszą nas do muzyki Sun Ra , Coltrane'a / Invokacja -jakby JC wstał i zagrał / ,Aylera , ale też rap i muzyka ulicy - wszystko fantastycznie skomponowane.Naprawdę warto / oby tylko label Constellation to wydał całe /.Dostępne w wersji CD i Vinyl.

Pozdrawiam Krzysztof Mozdzen

Dwie nowości z Delmarku... Pierwsza z nich, to Rob Mazurek z Exploding Star Electro-Acoustic Ensemble i płytka zatytułowana "The Space Between". Pakiet CD zawiera jeszcze DVD z prezentacją wideo (filmem, grafiką komputerową) Marianne M. Kim. Osiem kompozycji na płycie, wszystkie Mazurka, i wszystkie bardzo eksperymantalne... właściwie dominuje elektronika, ambient i kosmiczne dżwięki, a tytułową "przestrzeń pomiędzy" i skutki wzajemnego oddziaływania dwóch płaszczyzn oraz transformacji czy też ukształtowania w granicznej przestrzeni, możemy zaobserwować w dołączonym do pakietu DVD. W sumie ciekawie, ciekawie i nie powiem, że to jakaś bez sensu opowieść, nie mniej jednak muzyka ciężka w odbiorze i tak naprawdę, nie wiem o co chodzi Mazurkowi w tym projekcie. Dla sympatyków Roba i jego nowych pomysłów, pozycja jak najbardziej warta wysłuchania i obejrzenia!

Drugi Delmark, a może powinienem powiedzieć, że pierwszy, to Keefe Jackson's Likely So z płytką "A Round Goal". Słuchamy septetu dęciaków, w składzie których jest i nasz improwizator: Wacław Zimpel - grający na klarnecie i klarnecie altowym. Poza Amerykanami i Wacławem Zimplem, w septecie gra jeszcze szwajcarski fachura od instrumentów dętych: Marc Stucki. Program na płycie, to jedenaście kompozycji Keefe Jacksona dla zaawansowanych i doświadczonych miłośników awangardy... i zwolennicy melodii nie mają czego tutaj szukać. Muzyka nagrana live, na festiwalu jazzowym w Bernie, 20 lutego 2013. Całości słucha się świetnie i pierwsze skojarzenia poprowadzą oczywiście do WSQ... ale również i do słynnej produkcji Soul Note: Sam Rivers Winds Of Manhattan i płytki "Colours".

 

51d8EKjRuML._SL500_AA280_.jpg51Uxqpu6HAL._SL500_AA280_.jpg

Parker's Mood

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.