Skocz do zawartości
IGNORED

Wasze ustroje (systemy, sprzęt audio).


Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, xajas napisał:

Ta odpowiedz ma taka sama wartosc „dowodowa“ jak wszelkie poetyczne wywody kablarzy i kolorowych magazynow HiFi

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Krótka piłka, wygląd styków zdjętej po 28 latach dalej sprawnej różnicówki Doepke

Według mnie szacun, jak ją kupowałem wtedy to cena też oczy z głowy

 

 

EC00CD07-7FCD-4247-9C71-3DFE032628B3.thumb.jpeg.78f35af652a5c65b0cffffc7be5932fb.jpeg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

1 minutę temu, ASURA napisał:

Według mnie szacun, jak ją kupowałem wtedy to cena też oczy z głowy

A więc jest droga to musi grać ? 

Tu jest dowód jej audiofilskości.

 

.

9 minut temu, xajas napisał:

Ta odpowiedz ma taka sama wartosc „dowodowa“ jak wszelkie poetyczne wywody kablarzy i kolorowych magazynow HiFi

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

OK, moje 28 letnie testowanie mniej audiofilskiej różnicówki:

 

wtedy kupiłem najlepsze co było do dostania czyli Doepke.

ten bezpiecznik upłynnościowy powyżej parę razy uratował mi w czasie burzy cały domowy sprzęt elektryczny błyskawicznie rozpinając łącze i gasząc łuk elektryczny a razu pewnego uratował życie mojej żonie gdy ni z gruszki ni z pietruszki piorun poszedł po lini telefonicznej z odłożonego telefonu na stojącą obok żonę a z niej do gniazda elektrycznego. Szybkie rozpięcie i skończyło się tylko na strachu prąd szedł powierzchniowo ale zgasł bo nie miał gdzie iść.

2 minuty temu, dankam napisał:

A więc jest droga to musi grać ? 

Tu jest dowód jej audiofilskości.

 

WEŹ TABLETKĘ, WEŹ TABLETKĘ,.......

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Krótka piłka, wygląd styków zdjętej po 28 latach dalej sprawnej różnicówki Doepke
Według mnie szacun, jak ją kupowałem wtedy to cena też oczy z głowy
 
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Krotka pilka,

Ostatnio wymienialem jeden Automat ABB z typu A na C i po 23 latach wygladal tak samo.

Kosztuje 2,14€ a nie 600€

IMG_4595.thumb.png.a4712b416b39f074b4af41e8e6a0d177.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
10 minut temu, ASURA napisał:

ten bezpiecznik upłynnościowy powyżej parę razy uratował mi w czasie burzy cały domowy sprzęt elektryczny błyskawicznie rozpinając łącze i gasząc łuk elektryczny a razu pewnego uratował życie mojej żonie gdy ni z gruszki ni z pietruszki piorun poszedł po lini telefonicznej z odłożonego telefonu na stojącą obok żonę a z niej do gniazda elektrycznego. Szybkie rozpięcie i skończyło się tylko na strachu prąd szedł powierzchniowo ale zgasł bo nie miał gdzie iść.

Kolejny dowód na to że nie wiesz o czym piszesz. Za powyższe odpowiada ochrona przepięciowa.

Różnicówka to ochrona przeciwporażeniowa a to dwie odmienne sprawy.

Po raz kolejny udowodniłeś że się nie znasz i piszesz bzdury więc dla bezpieczeństwa innych powtórzę:

OSTRZEGAM PRZED TAKIMI SZARLATANAMI JAK TY.

Edytowane przez dankam

.

16 minut temu, ASURA napisał:

razy uratował mi w czasie burzy cały domowy sprzęt elektryczny błyskawicznie rozpinając łącze i gasząc łuk elektryczny

Przy prawdziwym BEZPOŚREDNIM pierdyknięciu "pioruna" a nawet bliskim dla linii napowietrznej, powstaje taki łuk elektryczny, że nic nie uratuje sprzętu (nawet wyłączonego) dopóki ten jest podłączony do gniazda elektrycznego.

Tak więc, nic poza wzruszeniem ramion i ziewnięciem Twoja opowiastka nie wywołuje.

33 minuty temu, iro III napisał:

Audiofil widzi - napis "for audio", złocone śrubki a jak dodatkowo przeczyta recenzję z audio-świerszczyka...co tu można jeszcze dodać?

Ach! No prawda! Zapomniałem o odpowiednio wywalonej w kosmos cenie.

No to uzbierał się komplecik.

31 minut temu, ASURA napisał:

ten bezpiecznik upłynnościowy powyżej parę razy uratował mi w czasie burzy cały domowy sprzęt elektryczny błyskawicznie rozpinając łącze i gasząc łuk elektryczny a razu pewnego uratował życie mojej żonie gdy ni z gruszki ni z pietruszki piorun poszedł po lini telefonicznej z odłożonego telefonu na stojącą obok żonę a z niej do gniazda elektrycznego. Szybkie rozpięcie i skończyło się tylko na strachu prąd szedł powierzchniowo ale zgasł bo nie miał gdzie iść.

10 minut temu, iro III napisał:

Przy prawdziwym BEZPOŚREDNIM pierdyknięciu "pioruna" a nawet bliskim dla linii napowietrznej, powstaje taki łuk elektryczny, że nic nie uratuje sprzętu (nawet wyłączonego) dopóki ten jest podłączony do gniazda elektrycznego.

Tak więc, nic poza wzruszeniem ramion i ziewnięciem Twoja opowiastka nie wywołuje.

 

Do tego jest wymyślona bo różnicówka "nie działa na pioruny"

To tak jakby stwierdzić że wycięcie wyrostka robaczkowego usunęło wadę serca. 

BZDURA TOTALNA I BRAK ELEMENTARNEJ WIEDZY.

co w przypadku "zabawy" z prądem jest zwyczajnie niebezpieczne.

Więc Asura dla bezpieczeństwa

OSTRZEGAM PRZED TAKIMI SZARLATANAMI JAK TY

Sprzedawaj lepiej warzywa na straganie a nie stworzone przez Ciebie kable i inne akcesoria elektryczne

Edytowane przez dankam

.

Brak elementarnej wiedzy o produktach Doepke właśnie potwierdziłeś, nie błaźnij się dankam więcej....

Masz ignora, nie chce mi się czytać twoich objawień operatora obrabiarki CNC

może zacznij pisać o nowinkach od Sandvika na właściwym forum

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

27 minut temu, ASURA napisał:

Brak elementarnej wiedzy o produktach Doepke właśnie potwierdziłeś, nie błaźnij się dankam więcej....

Masz ignora, nie chce mi się czytać twoich objawień operatora obrabiarki CNC

może zacznij pisać o nowinkach od Sandvika na właściwym forum

Nie odwracaj kota ogonem to Ty nie wiesz co to ochrona przeciwporażeniowa a co to przeciwprzepięciowa. I dałeś temu przykład swoim wpisem o wymyślonym działaniu różnicówki co to uratowało Twój sprzęt przed piorunem ale co mało tego uratowało też Twoją żonę przed piorunem ?

Więc co tu ma wiedza na temat firmy audiovoodo Doepke. Może ich audiofilskie różnicówki działają jak przepięciówki ?

Jakiej wiedzy wg Ciebie nie mam ja przytaczam twoje Brednie od których boli każdego świadomego inżyniera elektryka a Ty tylko rzucasz mięsem i insynuacjami.

 

O CNC to ty pisałeś do Pacuły jże je serwisowałeś i z tad masz doświadczenie. Ja z nimi mam tylko tyle wspólnego, że przeliczam i dobieram do maszyn CNC napędy elektryczne. 

.

Panowie, o czym Wy piszecie? Jakie audiofilskie różnicówki? Jakby jeden z drugim trochę na poważnie zgłębił fizykę, zasady budowy i działania "różnicówek", zasilaczy czyurządzeń audio to może by zrozumiał, że nie może istnieć audiofilska różnicówka i doszedł by do wniosku, że najbardziej audiofilskie co można z różnicówką zrobić to ją pominąć w torze audio.

 

W dniu 2.10.2020 o 11:14, ASURA napisał:

Tak pouczasz mnie co do mojego odsłuchu w 1976roku a nawet ciebie jeszcze w planach nawet nie było a całe  PRL-owskie wtedy społeczeństwo z dobrym audio akustyką i innymi pomieszczeniami było głęboko w doopie. Interesowała go rzucona do sklepów paszczetówka, papier toaletowy i papierosy z metra. Na apelach w szkołach przestano właśnie wtedy śpiewać hymn...

Co za nonsens. Gdzie logika w tej odpowiedzi? Wspominałeś odsłuch sprzed lat -ok, tego się czepiam. Następnie skomentowałeś go w czasie teraźniejszym. Moje pouczenie dotyczyło właśnie tego komentarza w czasie teraźniejszym.

9 minut temu, pit80 napisał:

Panowie, o czym Wy piszecie? Jakie audiofilskie różnicówki? Jakby jeden z drugim trochę na poważnie zgłębił fizykę, zasady budowy i działania "różnicówek", zasilaczy czyurządzeń audio to może by zrozumiał, że nie może istnieć audiofilska różnicówka i doszedł by do wniosku, że najbardziej audiofilskie co można z różnicówką zrobić to ją pominąć w torze audio.

Zgadzam się z tym w 100%. Ale w tej dyskusji chodzi o bzdury i wymyślone historie jakie wypowiada Asura, który jest z branży i sprzedaje swoje elementy przez które płynie prąd. Jego podstawki pod listwy zasilające zbierają ładunki antystatyczne z nich itd. A w  praktycznie każdej wypowiedzi merytorycznej bije od niego brak elementarnej wiedzy na temat. Są tylko audio voodoo bajki, które nie mają żadnych podstaw technicznych poza ceną i marketingiem ?

.

1 godzinę temu, pit80 napisał:

 

 

Co za nonsens. Gdzie logika w tej odpowiedzi? Wspominałeś odsłuch sprzed lat -ok, tego się czepiam. Następnie skomentowałeś go w czasie teraźniejszym. Moje pouczenie dotyczyło właśnie tego komentarza w czasie teraźniejszym.

Pisz precyzyjniej, nawet jak masz jakieś zastrzeżenia że wiesz lepiej jakie to było w 1976 roku 150 m2 pomieszczenie, byłeś tam i wiesz lepiej ode mnie bo w złym sweetspocie siedziałem....

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Kiedy był odsłuch nie ma znaczenia, czy w latach 70 czy przed chwilą. Skomentowałeś, że pomieszczenie potrafiło zrobić dużo dobrego i to jest Twój błąd merytoryczny. Więc powtarzam jeszcze raz, że pomieszczenie nigdy nie może zrobić czegoś dobrego dla dźwięku. Pomieszczenie jest źródłem jedynie zniekształceń i zawsze ma negatywny wpływ na odtwarzanie dźwięku. Złote proporcje, wymiary i adaptacja akustyczna jedynie pomniejszają zawsze występujący negatywny wpływ pomieszczenia.

Dlaczego przez swoje ,, ja mam rację ,, rozjechaliście temat ? nie dobrze  się robi jak się czyta te Wasze wypociny...

Nie da się na tym forum praktycznie w żadnym temacie pogadać to fakt.

Zobacz co się działo jak ktoś wkleja zdjęcia swojego systemu. Ja to kiedyś tu zrobiłem i to był błąd i pożywką dla troli. Tera udzielam się praktycznie wtedy gdy widzę bzdurę która ogólna wiedzą inżynierską potrafi zdemaskować. Bo to jak by ktoś dyskutowal nad wynikiem dodawania 2+2. A robiąc to zbieraam doswiadczenia o audio absurdach. 

Niestety jak pisałem wyżej na tym forum tylko branża ich pochlebcy i jelenie do krojenia przez tych pierwszych. Merytoryczna treść stanowi margines. 

.

Godzinę temu, pit80 napisał:

Kiedy był odsłuch nie ma znaczenia, czy w latach 70 czy przed chwilą. Skomentowałeś, że pomieszczenie potrafiło zrobić dużo dobrego i to jest Twój błąd merytoryczny. Więc powtarzam jeszcze raz, że pomieszczenie nigdy nie może zrobić czegoś dobrego dla dźwięku. Pomieszczenie jest źródłem jedynie zniekształceń i zawsze ma negatywny wpływ na odtwarzanie dźwięku. Złote proporcje, wymiary i adaptacja akustyczna jedynie pomniejszają zawsze występujący negatywny wpływ pomieszczenia.

Wyluzuj trochę bo dowalasz się dla samego dowalania a raczej dla "sportu" tu bardzo popularnego. Nie masz pojęcia ile ciekawych ludzi z tego forum wygoniliście a mogli się podzielić swoim doświadczeniem które zdobywali lata.

Atak na mnie na "branżę" mnie nie wzrusza już nie mam 15 lat na liczniku...

57 minut temu, Eemeryt napisał:

Dlaczego przez swoje ,, ja mam rację ,, rozjechaliście temat ? nie dobrze  się robi jak się czyta te Wasze wypociny...

Ok ale do rozmowy wymagany jest wzajemny szacunek w epoce szybkiego przetrawiania danych traktowanie drugiej strony jak bota tak się wtedy przeważnie dzieje przy kontaktach z człowiekiem że on  na pytanie mów i spadaj pokazje drugiej stronie gest Kozakiewicza

Edytowane przez ASURA

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

3 minuty temu, zbyszek 1982 napisał:

Panie branża, długo jeszcze będziesz tokował w wątku, w którym mają być zdjęcia? Trzecia strona bzdurnych wynurzeń. Ileż można?

Panie nie branża wstaw Pan swoje, od czegoś trzeba zacząć, po burzy bywa słońce...

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

5 minut temu, zbyszek 1982 napisał:

Trzecia strona bzdurnych wynurzeń.

Kto teraz posprząta ?!

 

KALIBER vel rydz .

44 minuty temu, dankam napisał:

Nie da się na tym forum praktycznie w żadnym temacie pogadać to fakt.

Zobacz co się działo jak ktoś wkleja zdjęcia swojego systemu. Ja to kiedyś tu zrobiłem i to był błąd i pożywką dla troli. 

Nie ma co się przejmować. Tutaj dużo takich którzy wiedzą już ze zdjęcia jak gra kogoś system. Ja np mam podświetlone kolumny i też mi się dostało że tandeta ?

?👈

1 minutę temu, bolo_senor napisał:

aby nie tęcza

Oby!???ale fakt jest taki że podobno dorośli faceci a walczą jak gówniarze!!! 

2 minuty temu, nissio100 napisał:

Oby!???ale fakt jest taki że podobno dorośli faceci a walczą jak gówniarze!!! 

temat wielce kontrowersyjny nie ma się co dziwić.

11 minut temu, ASURA napisał:

Wrzuć swój tęczowy system

bo się pogniewamy , jak coś to czarny .

wrzucę jak posprzątam. 

18 minut temu, ASURA napisał:

pośmiejemy się z twoimi kompanami.

sam się pośmieje , jak będzie coś śmiesznego . 

6 godzin temu, pit80 napisał:

Kiedy był odsłuch nie ma znaczenia, czy w latach 70 czy przed chwilą. Skomentowałeś, że pomieszczenie potrafiło zrobić dużo dobrego i to jest Twój błąd merytoryczny. Więc powtarzam jeszcze raz, że pomieszczenie nigdy nie może zrobić czegoś dobrego dla dźwięku. Pomieszczenie jest źródłem jedynie zniekształceń i zawsze ma negatywny wpływ na odtwarzanie dźwięku. Złote proporcje, wymiary i adaptacja akustyczna jedynie pomniejszają zawsze występujący negatywny wpływ pomieszczenia.

Z drugiej strony jednak, jakby się tak zastanowić, to przecież istnieją pomieszczenia sprzyjające granej lub odtwarzanej muzyce i pomieszczenia niesprzyjające. Jedno z drugim jest powiązane i jedno bez drugiego praktycznie nie istnieje, szczególnie w świecie audiofeelskim. Nie rozumiem twojego parcia na szkło. To co, ludzie mają słuchać muzyki w komorach bezechowych albo całe życie w słuchawkach? Nie tędy droga. Sam znam wiele miejsc, gdzie 'muzyka' w konkretnych miejscach po prostu 'tętni życiem' - to się od razu czuje i chcesz tam zrobić sesję. Znam też inżynierów, którzy celowo szukają 'pięknie brzmiących' miejsc i tam dokonują sesji nagraniowych. Chesky też nagrywał w kościołach i wszystko pięknie idzie bez żadnego naprężania się i męczenia audiofilskiego wora. Sami muzycy też od razu wiedzą, czy dane miejsce pięknie brzmi, czy też trzeba będzie się pomęczyć, żeby sesja czy też koncert wyszedł co najmniej średnio. Podobnie z miejscami do odtwarzania muzyki - jak pierwszy raz zobaczyłem i 'wysłuchałem pokoju' w miejscu, w którym teraz mieszkam, to od razu chciałem ten dom kupić, a jest to stuletni dom z dość 'otwartą akustyką', w którym moje gitary brzmią po prostu pięknie, a i sama odtwarzana muzyka też daje radę bez jakichś specjalnych ruchów z zakresu poprawy akustyki.

Edytowane przez Chicago
Edyt Zjadacz

Parker's Mood

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.