Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

Całkowite zniszczenie Warszawy zostało zapowiedziane jeszcze przed drugą wojną światową. Kraków też miał do niej dołączyć ale ostatecznie prośby o jego ocalenie zostały wysłuchane. Poczytaj mistyków to się przekonasz.

Złośliwi twierdzą, że Powstanie Warszawskie wywołali Polacy, a Kraków ocalał, bo Niemcy woleli wyrwać się z kotła szykowanego przez wojska radzieckie. Ale to z pewnością plotki, w odróżnieniu od opowieści o mistykach.

 

Ale jakby nie daj Boże coś się miało stać, to lepiej inwestować w kościoły, czy w czołgi?

Jestem Europejczykiem.

 

Warszawa najbardziej zniszczona, Kraków nietknięty.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powtórzę, bo coś nie zaskoczyłeś:

 

Złośliwi twierdzą, że Powstanie Warszawskie wywołali Polacy, a Kraków ocalał, bo Niemcy woleli wyrwać się z kotła szykowanego przez wojska radzieckie. Ale to z pewnością plotki, w odróżnieniu od opowieści o mistykach.

 

Ale jakby nie daj Boże coś się miało stać, to lepiej inwestować w kościoły, czy w czołgi?

Jestem Europejczykiem.

 

Złośliwi twierdzą, że Powstanie Warszawskie wywołali Polacy, a Kraków ocalał, bo Niemcy woleli wyrwać się z kotła szykowanego przez wojska radzieckie. Ale to z pewnością plotki, w odróżnieniu od opowieści o mistykach.

 

Przepowiednie były znane zanim wybuchła wojna, a okoliczności zniszczenia są mniej istotne. Ważne jest że przepowiednia spełniła się.

 

 

Ale jakby nie daj Boże coś się miało stać, to lepiej inwestować w kościoły, czy w czołgi?

 

Holandia nie inwestuje ani w kościoły ani w czołgi i ten depresyjny kraj po trzeciej wojnie światowej zniknie z mapy razem z innymi i stanie się to na pewno nie z powodu braku czołgów.

 

Grzegorz Braun twierdzi że trzeba inwestować w wiarę katolicką czyli generator cywilizacji a czołgi, samoloty i całą resztę sobie kupimy. Gdy w wiekach średnich zainwestowaliśmy w Katolicyzm stworzyliśmy armię na którą nie było mocnych.

Gdy w wiekach średnich zainwestowaliśmy w Katolicyzm stworzyliśmy armię na którą nie było mocnych.

 

Poczym (nie zmieniając światopoglądu) w roku 1795 zniknęliśmy z mapy Europy na 123 lata. Przy wydatnej pomocy hierarchów (patrz: Targowica).

 

A bez metafor?

 

Daj spokój. Są osoby, które nie potrafią rozmawiać, a jedynie odszczekiwać się.

Poczym (nie zmieniając światopoglądu) w roku 1795 zniknęliśmy z mapy Europy na 123 lata.

 

Dzięki Kościołowi Katolickiemu przetrwaliśmy ten trudny czas by powstać na nowo. W czasie komuny KK też stanowił oparcie dla Polaków.

Intronizacja była koniecznym warunkiem do ocalenie przed wojną.

Mamy lekarza na Forum?

 

Dzięki Kościołowi Katolickiemu przetrwaliśmy

W roku 1079 Bolesław Śmiały odbudował potęgę Chrobrego. Z powodzeniem interweniował na Węgrzech i na Rusi, zdobył Kijów, koronował się na króla. Był sojusznikiem papieża, skutecznie bił Niemca. Ale duchowieństwo było wtedy w 80% niemieckie. Śmiały nie walczył z Kościołem, wręcz przeciwnie – umacniał go. Jego władza była jednak dla Kościoła zbyt silna. Gal Anonim, przecież zakonnik, w swojej kronice nazywa biskupa traditor – zdrajca. Oto fragment:

 

„Jako król Bolesław był z Polski wyrzucony długo byłoby o tym mówić tyle jednak ujdzie powiedzieć, że nie godziło się pomazańcowi karać pomazańca cieleśnie, za jaki bądź grzech. To, bowiem zaszkodziło mu wielce, że gdy biskupa za zdradę skazał na obcięcie członków, więc do grzechu dodał grzech My jednak ani biskupa zdrajcę uniewinniamy,ani brzydką zemstę królewską pochwalajmy, lecz ostawmy te sprawę i opowiedzmy, jak przyjęto króla Bolesława na Węgrach.”

 

Tak, więc krótko mówiąc przywrócenie tytułu królewskiego i wzmocnienie władzy Bolesława musiało budzić niezadowolenie u przywódców państw ościennych, przede wszystkim Niemiec i Czech, oni to za pomocą niektórych polskich rodów możnowładczych starali się zbudować opozycję przeciwko Królowi. Uczestniczył w tym Biskup Krakowski Stanisław, Gall uczynek Stanisława nazywa grzechem i zdradą, albowiem biskup złamał przysięgę wierności, którą ślubował Bolesławowi, kiedy brał od niego inwestyturę.

 

Wbrew kłamstwom Kościoła – zdrajca w sutannie nie został zamordowany, tylko zgodnie z prawem skazany przez sąd za zdradę i stracony. Gdyby było inaczej, to natychmiast w glorii męczennika zostałby świętym – wszak każdy kult jest złotodajny dla kleru. Taki św. Wojciech został kanonizowany zaledwie dwa lata po śmierci! W przypadku Stanisława okazji zwyczajnie nie było, bo ludzie zdrajcę pamiętali. Wymazywanie zdrady z pamięci narodu zajęło oszustom w sutannach aż 174 lata. Wydatnie pomógł najazd tatarski w 1241 r., który spustoszył Polskę.

 

Podczas rozbicia dzielnicowego. Kościół wszelkimi sposobami osłabiał państwo, szczuł na siebie książąt dzielnicowych. Za poparcie jednych przeciw drugim wyłudzał kolejne nadania i przywileje. W ten sposób zupełnie zanarchizował Polskę i stała się ona areną nieustannej wojny domowej.

 

Na zjazdach w Łęczycy (1180 r.) w Borzykowej (1210 r.) i w Wolborzu (1215 r.) Kościół, wygrywając książąt przeciw sobie, wyłudził przywileje osłabiające cały kraj i całkowicie uniezależniając się od polskiego państwa. Kiedy Łokietek jednoczył Polskę i potrzebował złota na wojsko i zabiegi dyplomatyczne, papież zmusił go do… zwiększenia „świętopietrza”.

 

W 1582 roku, kiedy pobita przez Batorego Moskwa prosiła o pokój. Car Iwan Groźny w obliczu całkowitej klęski w toczonej od czterech lat wojnie zaczął mamić papieża obietnicami zawarcia unii prawosławia z Rzymem i swego udziału w wojnie z Turcją. Papież wysłał do Moskwy swego legata, jezuitę Possevina, który pośredniczył w rokowaniach pokojowych. Ten działał ze szkodą dla Polski i zmarnował Batoremu owoce wielkiego zwycięstwa. Można było uzyskać znaczne lepsze warunki pokoju.

Po zawarciu rozejmu w Jamie Zapolskim car zaczął grać na zwłokę. Gdy Kościół zrozumiał że został wystawiony do wiatru, zaczął namawiać Batorego do kolejnej wojny obiecując 25 tys. dukatów subsydiów miesięcznie. Jednak plany wojenne pokrzyżowała śmierć króla Stefana.

To nuncjusz papieski Rangoni w 1604 r. osobiście wprowadził Samozwańca do „króla jezuitów” i zapewnił jego poparcie dla moskiewskiej awantury. Włączyli się biskupi i jezuici, tym bardziej że oszust potajemnie przyjął katolicyzm i obiecał go krzewić w Rosji. Wyprawę w 1609 roku papież Paweł V ogłosił krucjatą, nawet pobłogosławił dla Zygmunta III miecz i kapelusz – atrybuty „rycerza Kościoła”.

Skończyło się katastrofą. Polacy zostali z Moskwy przegnani, Wielka Smuta do dziś jest dla Rosji pretekstem do poczynań nieprzyjaznych wobec Polski, a rocznica wygnania polskich interwentów jest świętem narodowym Rosji. Wojsko po powrocie zażądało zapłaty żołdu w wysokości… 20 milionów złotych! Zawiązało konfederację i zanim sejm uchwalił podatki, zaczęło łupić kraj. Kler katolicki dał na krucjatę aż… 300 tys. zł! Straszliwy to rachunek za chodzenie na pasku Kościoła.

W czasie powstania Chmielnickiego w 1648 r. po klęsce pod Korsuniem do niewoli dostali się hetmani. Mimo krytycznej sytuacji interrex prymas Łubieński (trwało bezkrólewie po śmierci Władysława IV) i podkanclerzy biskup Andrzej Leszczyński (ten miłosierny po katolicku biskup, przywódca partii wojennej, chciał utopić powstanie kozackie we krwi), sterowani przez nuncjusza papieskiego de Torres, nie dopuścili do oddania dowództwa wojsk wybitnym wodzom Radziwiłłowi i Firlejowi, bo… byli oni ewangelikami. Bali się wzrostu znaczenia ewangelików po zwycięstwie ewangelickiego wodza. Złamali zasadę, że pod nieobecność hetmanów koronnych dowodzą litewscy. Kalwin Radziwiłł był polnym litewskim. Kościół jest zatem pośrednim sprawcą haniebnej klęski pod Piławcami i rozpalenia powstania na całej Ukrainie.

Potem Kościół rękoma nuncjusza, biskupów (z urzędu senatorów) i jezuitów nie dopuszczał do wejścia w życie zawartych z Kozakami ugód zborowskiej i białocerkiewskiej. W efekcie po każdej wybuchała kolejna wojna.

Po raz kolejny Kościół katolicki zabłysnął na sejmie niemym w 1717 r. Zdetronizowanemu Augustowi II w roku 1709 pomogły powrócić na tron Rosja i Kościół. Dążąc do zaprowadzenia rządów absolutnych, Niemiec w roku 1713 wprowadził do Polski wojska saskie, które poczynały sobie jak w kraju okupowanym. Gdy Sasi zamordowali kilku szlachciców, wybuchła wojna domowa – szlachta zawiązała konfederację tarnogrodzką przeciw królowi.

 

Kolejny raz Kościół katolicki zasłużył się Polsce, doprowadzając do wybuchu konfederacji barskiej w 1768 roku. Po równouprawnieniu innowierców kler przystąpił do kontrataku, chcąc je cofnąć. Papież Klemens XIV polecił nuncjuszowi Duriniemu napomnieć biskupów, „(…) że są w pierwszym rzędzie katolikami, a dopiero potem Polakami”. Nuncjusz użył jezuitów i ambon do zaciekłej akcji propagandowej, skierowanej przeciwko Rosji, która równouprawnienie przeforsowała. Wykorzystał powszechne oburzenie wywiezieniem przez Repnina do Kaługi czterech senatorów, w tym biskupów Sołtyka i Załuskiego. Prawą ręką Duriniego był biskup Krasiński, który został przywódcą konfederacji barskiej. Duchowym jej patronem był „ksiądz Marek” Jandołowicz.

Ta nieprzytomna ruchawka katolickich fanatyków w ciągu pięciu lat zrujnowała i wykrwawiła kraj, stała się bezpośrednią przyczyną I rozbioru i pozbawiła Polskę możliwości oporu. Chaos był taki, że przez pięć lat nie mógł zebrać się sejm! Powstanie chłopskie („koliszczyzna”) spustoszyło Ukrainę. Powstańcy wyrżnęli ok. 200 tys. Polaków i Żydów, nikt nie liczył ofiar odwetowego ludobójstwa. Durini został z Polski odwołany na żądanie Rosji. Jak pisze prof. Łukasz Kurdybacha, rola nuncjusza papieskiego Duriniego w rozpętaniu tej wojny domowej nie została do końca odkryta. Następca Duriniego, Garampi, nawiązał ponownie bliską współpracę z Rosją. Oczywiście, przeciwko Polsce, a raczej tego, co z niej zostało…

Kolejny raz Kościół zasłużył się Polsce – i to po wielokroć – po I rozbiorze, kolaborując z zaborcami w zabranych prowincjach. Zaraz po rozbiorze biskupi złożyli przysięgę nowym władcom, podjęli z zaborcami aktywną współpracę i wezwali lud do posłuszeństwa: „Przysięgamy Jego Mości królowi Prus i jego prawnym następcom w rządach, jako nam najłaskawszemu królowi i władcy kraju być poddanym i wiernym, posłusznym i oddanym. Dbać o uczucia wierności dla króla, o miłość ojczyzny, posłuszeństwo wobec praw”. To fragment roty przysięgi biskupów polskich królowi Prus po I rozbiorze.

 

Karty szczególnej zdrady i hańby zapisali jezuici. Mimo kasaty zakonu przez papieża w 1773 r., Prusacy i Rosjanie pozwolili im działać i nadal wychować młodzież. Warunek był prosty: wychowywać polską młodzież w duchu posłuszeństwa zaborcom. Jezuici gorliwie to wypełniali. Komisja Edukacji Narodowej nie objęła swym działaniem terenów I rozbioru. To powinno nam uświadomić, jakie „zasługi” Kościół i jezuici wyrządzili Polsce.

 

Następnym przyczynkiem dla „wzmacniania” naszej niepodległości przez Kościół katolicki było obalenie Kodeksu Zamojskiego w 1780 roku.

 

Kiedy już po II rozbiorze uproszony przez króla Stanisława Augusta kardynał protektor Polski Antici błagał papieża Piusa VI o interwencję na rzecz Polski, papież odpowiedział, że uważa ją za nieodpowiednią w obecnych okolicznościach, i radził kapitulację przed zaborcami.

 

I po co zakłamywać rzeczywistość farmazonami o wyjatkowej i cudownej roli katolickiego kościoła w Polsce?

I jak może mieć zbawienny wpływ kościół katolicki skoro podstawą wiary są wymyślone bożki, figurki, a praktyki religijne stoja w sprzeczności z zapisami Biblijnymi w której to opisane są jako obrzydliwość.

 

Niezła fantazja z tą cudowną rolą koscioła w Polsce. A może po prostu PODŁE KŁAMSTWA mające na celu wybielenie katolickiej organizacji o charakterze przestępczym - od wieków żerującej na naiwności i głupocie ludzkiej.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Czyżby?

Słysząc wycie do księżyca co niektórych odsuniętych

musiałbyś zapytać odsuniętych dlaczego wyją.

Z braku logiki, sensu czy z czystego populizmu?

Widocznie nie znasz pojęcia populizm, albo znasz tylko robisz to z rozmysłem.

 

I zastanawia mnie jedno, czy z tego, że inni zostali odsunięci od władzy wynika, że ty zostałeś do nie przysunięty? Masz w tym jakiś cel zawodowy? Pytam, ponieważ taka retoryka jaką stosujesz używana jest przez osoby zaangażowane politycznie. Z jakiego powodu poprzednia władza jest ci tak znienawidzona?

 

Pytam, ponieważ normalnym ludziom zazwyczaj wisi totalnie czy przy korycie jest Schetyna z PO, czy Kaczyński z PIS. Ich obchodzi to co z tego mają, czy żyje im się lepiej. Jak widzę dla ciebie nie ma żadnego znaczenia, ważne jest to aby pisać peany na cześć PIS i używając demagogicznych zwrotów szydzić z ich przeciwników. To czuć na odległość.

 

Aha, czy jamówię zatwierdza ci twoje posty? To jakaś forma kontroli i nadzoru?

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Widocznie nie znasz pojęcia populizm, albo znasz tylko robisz to z rozmysłem.

 

I zastanawia mnie jedno, czy z tego, że inni zostali odsunięci od władzy wynika, że ty zostałeś do nie przysunięty? Masz w tym jakiś cel zawodowy? Pytam, ponieważ taka retoryka jaką stosujesz używana jest przez osoby zaangażowane politycznie. Z jakiego powodu poprzednia władza jest ci tak znienawidzona?

 

Pytam, ponieważ normalnym ludziom zazwyczaj wisi totalnie czy przy korycie jest Schetyna z PO, czy Kaczyński z PIS. Ich obchodzi to co z tego mają, czy żyje im się lepiej. Jak widzę dla ciebie nie ma żadnego znaczenia, ważne jest to aby pisać peany na cześć PIS i używając demagogicznych zwrotów szydzić z ich przeciwników. To czuć na odległość.

 

Aha, czy jamówię zatwierdza ci twoje posty? To jakaś forma kontroli i nadzoru?

Znamienne jest to, że PiS słowami Kaczyńskiego tak bardzo zwalcza komunę, nienawidzi komuny, widzi wszedzie SB'ków wśród ludzi inaczej myślących...a sami wprowadzają zasady rodem z głębokiej komuny. Na dodatek spora część ludzi władz PiS to jak nie byli komuniści to osoby mające za sobą w rodzinie w postaci rodziców/dziadków partyjnych notabli PZPR.

 

I naprawdę to nic szokującego ani wstydliwego mieć ojca w PZPR (sam jednak nie posiadam, mój ojciec za swojego zycia nie układał się z komuną) bo takie były to czasy. Jednak obrzydliwością jest mówić jedno, żyć inaczej.

Ale to już weszło w krew "prawdziwym patriotom" oraz "prawdziwym katolikom" wspierającym PiS.

Dla obywatela nie ma znaczenia nazwa partii - liczy się działanie. A PiS to obłuda w czystej postaci oraz nieudolność wraz ze zwykłym skokiem na kasę. Jak powiedział nasz wspaniały prezydent "dojną Polskę racz dać nam Panie". I dał rękami suwerena i doją, i doją, zawłaszczają państwo w ordynarny sposób, manipulują faktami, zajęli się rozdawnictwem wśród swoich, potworzyli układy i układziki, skłócają naród i szczują jednych przeciw drugim.

 

Myślałem, że po rządach PO i ich bucie wobec społeczeństwa "my nie możemy przegrać, nie mamy z kim" - nie moze się Polsce trafić coś gorszego.

Człowiek jednak bywa naiwny w swoich przekonaniach, zapomina o jakże złotej zasadzie "nigdy nie mów nigdy".

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Tymczasem redaktor kręci teraz filmiki ze Szwecji, to co zaskakuje to brak płotów i to że niemal wszystkie bramy są otwarte :

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Metafory tam nie było bo bym widział jak klęczy.

Tak więc potwierdzam, bez metafor.

Bez zwyczajowego u Ciebie wywracania kota na drugą stronę, na temat i konkretnie: widziałeś jakiegoś innego prezydenta klęczącego przed pomnikiem swego poprzednika? Tak czy nie?

Gość papageno

(Konto usunięte)

"Jeśli ten..., nie będący współwinnym zbrodni, wówczas nieobecny człowiek, na własną rękę obrał drogę przez... i tam uklęknął – to nie klęczy tam z osobistego powodu. Klęczy ten, który tego czynić nie musi, za tych wszystkich, którzy muszą, ale nie klęczą – gdyż nie odważą się, albo nie mogą, albo nie potrafią lub nie chcą się odważyć. Przyznaje się zatem do winy, która go nie obciąża, i prosi o przebaczenie, którego sam nie potrzebuje. Klęczy więc za... "

Co wpisać w wykropkowane miejsca?

Gość glazior

(Konto usunięte)

Śmieszny to jesteś Ty i Twoje Dziecinne sylogizmy.

 

1.

Nawet bliski Tobie ideowo Mod Vlad Palecznik napisał że nie masz racji.

Każdy niech sobie wyrobi zdanie czytajac teksty ponizej.

 

 

Modlicie się dla przykładu do obrazu „Czarnej Madonny Jasnogórskiej”.

A kto zostal w rzeczywistości uwieczniony na tym obrazie?

A prosze bardzo:

Erziule – francuska patronka lesbijek, rozwiązła, heteroseksualna pasjonatka kobiet i noży. Pod jej posążkami odprawiano liczne orgie. Na obrazku, ze swoją córką na rękach. Blizn na policzku nabawiła się podczas próby zabójstwa własnej siostry.

 

Obrzydliwe po prostu obrzydliwe. I ktoś kto staje w obronie takich "wartości" ma prawo oceniać innych ludzi? Zarzucać im cokolwiek?

 

Pomódl się człowiecze pusty w swych zabobonach do Erziule, cóż innego ci zostało.

Boga tam na pewno nie ma...ale oczywiście fanatyzm każe twierdzić inaczej

 

 

 

Pierwsza wiarygodna wzmianka o obrazie - 16 kwietnia 1430.

Najstarszą, bardziej wiarygodną informację o historii obrazu zawdzięczamy Janowi Długoszowi. Nie podał on co prawda daty sprowadzenia Cudownego Obrazu, ale przekazał obszerną relację o zniszczeniu wizerunku przez husytów w czasie obrazoburczego napadu na klasztor 16 kwietnia 1430. Liczne skarby i wota Sanktuarium zwabiły rabusiów, którzy sprofanowali i zniszczyli Cudowny Obraz. Wyrwany z ołtarza, wyniesiony został przed kaplicę i porąbany szablami, a na koniec został przebity mieczem i wreszcie porzucony w okolicy kościoła św. Barbary. Napaści dokonali husyci z pogranicza Czech i Moraw, a przewodził im kniaź wołyński Fryderyk Ostrogski oraz dwaj polscy szlachcice, Jakub Nadobny z Rogowa herbu Działosza i Jan Kuropatwa z Łańcuchowa herbu Szreniawa[8]. Napad ten miał nie tylko charakter rabunkowy, ale również polityczny, gdyż książę wołyński pozostawał wówczas w bliskich kontaktach z wielkim księciem litewskim Witoldem, a później jego następcą Świdrygiełłą. Wiedli oni w tym czasie ostry spór z królem Władysławem Jagiełłą w sprawie korony litewskiej. Przypuszczać więc można, iż motywem napadu mogła być też chęć wszczęcia zamieszek politycznych.

Pojawiają się również inne wersje napadu - miał on być czysto rabunkowy co sugerował Jan Długosz (a nie religijny), a obraz został zniszczony w gniewie, po tym jak nie znaleziono w klasztorze spodziewanych skarbów. Władysław Jagiełło zamierzał początkowo w ramach odwetu najechać na Królestwo Czech, ale zrezygnował, gdy dowiedział się, że większość rozbójników stanowili Polacy. Wbrew temu co napisał Jan Długosz (o rychłej śmierci sprawców) król Polski nie wydał surowych wyroków, a uznawany za głównego sprawcę Jan Kuropatwa dożył starości i nawet został doradcą króla Kazimierza Jagiellończyka. Przekonanie o tym, że napadu dokonali husyci jest popularne do dnia dzisiejszego.

 

Obraz mocno wówczas uszkodzony przewieziony został do Krakowa i umieszczony w ratuszu, a następnie król Władysław Jagiełło zlecił jego naprawę malarzom ruskim. Podobną relację podaje Mikołaj Lanckoroński w dziele pt. (łac. Historia venerande imaginis Beatae Mariae Virginis quae in Claro Monte in magna veneratione habetur.

------------------------------------------------------------------------

Jan Długosz

Jan Długosz herbu Wieniawa (łac. Ioannes Dlugossius, Longinus; ur. 1 grudnia 1415 w Brzeźnicy, zm. 19 maja 1480 w Krakowie) – polski historyk, kronikarz, twórca dzieła Historia[1], duchowny, geograf, pierwszy heraldyk polski, dyplomata; wychowawca synów Kazimierza Jagiellończyka.

 

----------------------------------------------------------

Odkrycie Haiti przez Kolumba 1492

dokładnie 12 października 1492 roku ujrzano ląd. Była to dzisiejsza wyspa Watling, zwana przez Indian Guanahani (z archipelagu wysp Bahama). Kolumb nazwał ja San Salvador. Następnego dnia załoga wylądowała na brzegu i spotkała mieszkańców wyspy - Karaiby, który Kolumb nazwał Indianami. Dalsza podróż przyniosła ze sobą kolejne odkrycia: 28 października odkryto Kubę, która Kolumb wziął za Japonie. Kolejno odkryto wyspę Haiti, która Kolumb nazwał Hispaniola.

 

 

 

 

 

 

No przecież dałem Ci odpowiedz wcześniej,

 

Oświeć mnie , jak Erzulie Dantor k**wa z Haiti które zostało odkryte w 1492 roku przez Kolumba mogła być protoplastą postaci o której wzmiankuje Długosz w 1430 roku ?

To że pewne wierzenia z tradycji polskiej zostały zaszczepione na grunt haitański, nie oznacza ze masz prawo pisać ze było odwrotnie.

 

 

 

Napisano 27.05.2017 - 09:41

 

Użytkownik arkadowski dnia 26.05.2017 - 23:19 napisał

Erzulie – haitańska bogini piękna, miłości i płodności z panteonu religii voodoo. Patronuje sztukom (rzeźbiarstwo, malarstwo), wolnej miłości, czarownicom, prostytutkom, kobietom wyznającym voodoo. Czczona pod postacią posążków Matki Bożej.

 

 

Mylisz się Arku. To obraz katolickiej "Matki boskiej" przywieziony przez Katolików,który tak skopiowali sobie mieszkańcy Haiti i uposażyli w cechy bliskie ich rdzennym wierzeniom. Nie zmienia to faktu, że nadal jest to "Matka boska" a w rzeczywistości Izyda - Ishtar - Ashtarte, vel Mariah itd.

 

Włodek.

 

 

2.

Na temat pedofili w Polsce

 

Bo tylko kościół katolicki twierdzi, że naucza "A" (zasad z Biblii), celebruje kompletnie co innego "B" (dogmaty, tradycje obcych religii, święta pogańskie) żyje według jeszcze innych zasad - czyli "C" (pedofilia, rozwiązłość seksualna, działalnośc przestępcza) i co najgorsze - do tego wszystkiego sięga po publiczne pieniądze domagając się się jej jakby to należało wręcz do katolickiego kościoła.

 

 

 

 

 

http://natemat.pl/85477,kim-sa-polscy-pedofile-okazuje-sie-ze-nie-ksiezmi-ani-nauczycielami

Najciekawsze dane dotyczą jednak tego, kim są skazani pedofile. Aż 900 osób z 1468 osadzonych nie ma żadnego wyuczonego zawodu. Prawie 70 z nich było murarzami, 40 pracowało dorywczo, 30 wykonywało zawód ślusarza, 30 to rolnicy, a 25 mechanicy samochodowi. Jedynie "pojedyncze osoby" wykonywały zawody takie jak inżynier, lekarz, nauczyciel, pedagog, wychowawca czy duchowny kościoła katolickiego.

 

To może kolega mod napisze parę słów w tej kwestii?

Nie bardzo rozumie czemu problemem są duch. katolicy a nie np.murarze lub nauczyciele.

 

 

Osadzonych. To także magiczne słowo. Bo jak mozna bylo osadzić księdza pedofila skoro chowany był od parafii do parafii byle tylko nie podlegał prawu świeckiemu.

 

Ale przecież dokładnie to samo mozna powiedzieć o lekarzach,murarzach czy sędziach.Każdy człowiek boi się bólu i więżienia i zrobi wszystko przy pomocy korporacji ,rodziny aby tam nie trafić.Ten zarzut jest jest po prostu głupi, czemu masz pretensje tylko do księży że unikają odpowiedzialności a nie masz do osób wywodzących się z innych zawodów.

 

 

 

 

 

Podasz dowody jak kościół mataczył i ukrywał przestępców - napisze, że to nieprawda szkalująca dobre imię kościoła.

 

Filmy pokazujące sprawy setki dzieci wykorzystywanych przez księży

 

Wystarczy 30 przykładów

Proszę o linki Z SETKĄ dzieci ale tylko te związane z Polską .

Ze względu na szerszy charakter sprawy nie chcę odnosić sie do tego co działa np. w stanach- na przykład era dzieci kwiatów ,polański itp.

 

 

A teraz polskie podwórko: przypadek księdza Romana B., który przez kilka miesięcy gwałcił i poniżał 13-letnią dziewczynkę. Został skazany, ale po wyjściu z więzienia wrócił do zakonu i nadal odprawiał msze. Fundacja „Nie lękajcie się”, która dokumentuje przypadki pedofilii i pomaga ofiarom. Wojciech Pietrewicz, 47 lat. Molestowania doznał, kiedy miał 10 lat. Czyli było to...ponad 37 lat temu! - winni rzecz jasna hipisi! ks. Jacek C. wikariusza parafii w Warnicach i nauczyciela religii. Mężczyzna został oskarżony o molestowanie seksualne niepełnosprawnego chłopca, którego osobiście onanizował. Mimo skazującego wyroku i sądowego zakazu pracy z dziećmi ksiądz został przerzucony do Dobrej Nowogardzkiej i pracował tam w charakterze katechety. Pod naciskiem lokalnej społeczności, w obawie przed wybuchem skandalu, poszedł na urlop i został przeniesiony. Trafił do szpitala w Gryfinie, gdzie został kapelanem. Ks. Jacek C. nigdy nie zrzucił sutanny, do dziś jest księdzem.(zapewne hipis). ks. Zbigniew P., który w Centrum Opieki Paliatywnej Caritas Diecezji Opolskiej w S., nadal odprawia msze, spowiada i rozgrzesza, a nawet publikuje na łamach "Gościa Niedzielnego". Mimo że zapraszanych na plebanię 11–13-letnich chłopców z domu dziecka w Chmielowicach - jak czytamy w akcie oskarżenia - całował w usta, obmacywał po udach, pośladkach i narządach płciowych, a jednego z nich onanizował. (jak nic hipis)

 

Piszesz o słownie czterech przypadkach pedofili obrażjąc przy tym tysiace kapłanów (w roku 2009 w Polsce mieliśmy około 30 tys duchownych katolickich)

na przezstrzeni tysiąca lat.Kpisz ze mnie ,jaja sobie ze mnie robisz.

Przestan bredzić o powszechnej pedofili w kościele.

Zaznaczam nie interesuja mnie podania ludowe,bzdety z głupich stron internetowych wyssane z brudnego palca u nogi ,kretyństwa wypisywane w pismach Lisa Urbana.

Mnie interesuje PRAWDA I FAKTY.

 

Oficjalny dokument Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.11.2013r. stwierdza, że na 1500 osób skazanych za pedofilię, przedstawiciele duchowieństwa to pojedyncze przypadki (założyć więc można, że od 1 do 9 osób). Daje nam to odsetek w okolicach mniej, niż 1 promila (czyli 1/10 procenta, 1/1000 całości).

 

Dokładny cytat z dokumentu:

 

„Według posiadanych danych na dzień 18 listopada 2013 r., w jednostkach penitencjarnych, karę pozbawienia wolności za wyżej wymienione przestępstwa o charakterze pedofilskim odbywało 1468 skazanych (…). (…) Z posiadanych danych wynika, że na wskazaną wyżej liczbę osadzonych, blisko 900 osób nie posiadało wyuczonego zawodu, około 70 osób wykonywało zawód murarza, 40 pracowników dorywczych, około 30 ślusarza, około 30 rolnika, 25 mechanika samochodowego. (…) Spośród nich zawód np. inżyniera, lekarza, nauczyciela, pedagoga, duchownego wyznania rzymskokatolickiego, wychowawców w placówkach oświatowych, wychowawczych i opiekuńczych, wykonywały pojedyncze osoby.”

 

 

http://statystyka.policja.pl/st/informacje/48806,Przestepca-seksualny-quotstatystyczny-portretquot.html

 

 

Przestępca seksualny - "statystyczny portret"

Data publikacji 14.12.2009

 

Na podstawie danych z 2008 r. powstał „statystyczny portret” podejrzanego o przestępstwa przeciwko obyczajności. Kim jest, gdzie i jak działa? Podane niżej informacje odpowiedzą m.in. na te pytania.

 

Zdecydowanie najczęściej jest to poczytalny mężczyzna ( w 2008 r tylko 111 podejrzanych to kobiety i tylko 31 podejrzanych to osoby niepoczytalne).

3 na 4 ofiary tych przestępstw znają sprawcę ( w przypadku pedofilii odsetek ten jest wyższy i wnosi 80 %).

 

Przy popełnianiu przestępstw najczęściej używają siły fizycznej, zastraszenia, groźby, podstępu, wykorzystują zależność ofiary od sprawcy. Podejrzani o zgwałcenia 5 razy grozili ofiarom bronią palną lub inną, 21 razy niebezpiecznym narzędziem.

 

Większość podejrzanych to bezrobotni lub niepracujący i nie poszukujący pracy – 919 osób, ale było także 651 uczniów, 204 emerytów i rencistów, 51 rolników, 42 studentów.

 

7 % podejrzanych było wcześniej karanych za podobne przestępstwa.

Po zatrzymaniu i przedstawieniu zarzutów sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 1.038 podejrzanych, z tego w 203 przypadkach areszt został uchylony.

 

Do tych przestępstw najczęściej dochodziło w domu i mieszkaniu - 2.727, ale były też inne miejsca np.

- ulica - 327

- szkoła podstawowa, gimnazjum – 135

- las – 150

- pole, łąka, pastwisko - 73

- dom dziecka - 39

- dom wypoczynkowy – 37

- internet, bursa szkolna – 24

- boisko sportowe – 30

- ogród działkowy, altanka – 26

- park, skwer, ogród botaniczny - 57

- autobus, autokar – 20

- samochód – 49

- ścieżka rekreacyjna, szlak turystyczny – 16

 

https://bip.ms.gov.pl/pl/dzialalnosc/statystyki/statystyki-2010/

 

3.

 

Za to miliardy idą na klechów

 

 

Miliardy ?

I znowu mamy problem jak to miało miejsce z pedofilią w kościele w Polsce.

Miliardy powiadasz ,to może i tym razem zrobisz małe zestawienie [ale bez oddawanych majątków kościelnych i pensji katechetów ]

 

Doczekam sie w koncu tutaj jakiegos zestawienia ?

 

 

A.

Thomas Henry Huxley złapałby się za głowę.

B.

" Jest pychą udawać, że się wie coś, czego się nie wie."(Hartman)

 

Skończymy tą błazenadę. Nawet nie pytam czy masz w ogóle pojęcie o agnostycyzmie.

 

JA JUŻ WIEM SKĄD TY CZERPIESZ SWOJĄ WIELKĄ I GŁĘBOKĄ WIEDZE.

Zestawienie tych dwóch nazwisk i przytoczenie identycznego cytatu to oczywiście przypadek ?

4202o.pdf

zgwalcenie-pedofilia-p.-seksualneprzestepstwa-stwierdzone--temida---197199200201202203204253-kk-2003---2009.pdf

zgwalcenie-pedofilia-p.-seksualneskazania-niepraw.---197199200201202203204253-kk-2007--ip.2010.pdf

zgwalcenie-pedofilia-p.-seksualneskazania-prawomocne--197199200201202203204253-kk-2003---2008.pdf

post-19474-0-29799800-1496227093_thumb.png

Holandia nie inwestuje ani w kościoły ani w czołgi i ten depresyjny kraj po trzeciej wojnie światowej zniknie z mapy razem z innymi i stanie się to na pewno nie z powodu braku czołgów.

Polska po trzeciej wojnie światowej też zniknie. Na pewno.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

a na jej trupie powstanie judeopolonia?

To zależy od stanu zniszczeń powojennych. Możliwe że wrócimy do jaskiń ;-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

a na jej trupie powstanie judeopolonia?

Hitler jak nikt inny nienawidził Żydów. Potem po latach okazało się że na początku swojej politycznej działalności chętnie się nimi otaczał, i co najciekawsze, korzenie też miał wspólne.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Hitler jak nikt inny nienawidził Żydów. Potem po latach okazało się że na początku swojej politycznej działalności chętnie się nimi otaczał, i co najciekawsze, korzenie też miał wspólne.

 

Dlatego poznał się na tym przewrotnym plemieniu żmijowym.

Skoro miał żydowskie korzenie to dlaczego sam się nie unicestwił w Oświęcimiu?

A może był słaby i zakompleksiony i zwyczajnie chciał wyeliminować konkurencję?

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Nie odczuwacie dysonansu po tym co wykazały ekshumacje?

 

Trzeba by być kompletnym głąbem, żeby nie spodziewać się podobnych efektów. Była zresztą o tym mowa zaraz po katastrofie.

 

Jak dla mnie to odwracanie uwagi od serii widowiskowych klęsk reżimu.

Jestem Europejczykiem.

 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.