Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników dobrych miniwież...


audioholik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

>Rafaell

 

Większość płyt Savalla to cały band;). Oprócz różnych viol nawet wielki bęben tam jest, różne przeszkadzajki, lutnia, vihuela de mano, klawesyn itd, itd. A na niektórych nawet boski głos Montserrat Figueras. Naprawdę jest na czym potestować niekoniecznie tak stosunkowo wąskie pasmo o którym wspominasz.

 

Ale przecież nie tylko Savall ląduje w czytniku. Ale to fajne płytki do sprawdzenia, czy sprzęt potrafi oddaćducha muzyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=>clo2, 3 Lut 2008, 21:20

Nie tłumacz mi dziś przerzuciłem 15 płyt i naprawdę nagrań z całym spektrum jest nie tak dużo a nawet jak są to dynamika często gęsto słaba skompresowana, pogłosy przeważnie za duże, instrumenty potężniejsze niż w naturze lub potężne zespoły słabo "ściągnięte akustycznie przez mikrofony"wręcz mętnie i takie tam

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Rafaell

 

Widocznie masz za dobry sprzęt i niestety obnaża jakość nagrań nie pozwalając się nimi cieszyć - współczuję;)

Co do samych nagrań i "za dużych instrumentów", "za małych", "zbyt dużego pogłosu" itp. To są płyty z prawdziwą muzyką graną przez ludzi którzy mają do niej serce. Powiem szczerze, że nigdy się nie zastanawiałem czy "instrument jest za duży" czy "za mały". Słuchałem muzyki która potrafiła mnie bez reszty wciągnąć i tyle. A Savall wciąga mnie bez reszty (o ile sprzęt go nie "ukatrupi" )i nic na to nie poradzę;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Rafaell

 

Swoją drogą myślę, że dla posiadaczy systemów które nie są hi-endem (był wątek o tym, ze smutnymi wynurzeniami takich hi-endowców, którzy na sprzęcie za 10-tki kzł nie mogli słuchać muzyki z przyjemnością i z rozrzewnieniem wspominają czasy, kiedy to jeszcze króliczka nie dogonili;)) to wcale płyty Savalla nie są złe. "za duży indstrument", "za mały instrument" w nagraniu. Rafaell, nie jest powiedziane, że wolałbym słuchać np. Savalla na żywo w sali w której ta viola byłaby ode mnie tak daleko, że połowy rzeczy bym nie słyszał.

Ale nie jestem na szczęście w takim stadium, że zostaję praktycznie z wzorcowymi samplerami do słuchania (muzyka JESZCZE mnie cieszy;)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

www.electrixx.de/sets/microdizko_set_colors_19.01.2008_centrum_berlin.mp3

a ja slucham takiej undergroundowej muzyki, i systemy testuje tez biorac pod uwage zeby graly z taka muzyka. Na piano gra to fajnie, czasem troche brakuje najnizszego basu. Jednak mimo wszystko, wole gdy jest go mniej ale dobrze kontrolowany i zroznicowany, niz jakby go mialo byc za duzo. Oczywisice slucham tez innej muzy, ale to jest moja pasja i "lajfstajl".

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

clo2, 3 Lut 2008, 21:48

Ale ja tak lubię się "katować" na swoich monitorach nausznych, lub na dużych kolumnach vintage.Wcale nie trzeba wymyślnego sprzętu żeby to słyszeć, trzeba się tylko nauczyć,czyli słuchać ,słuchać i najlepiej trochę cicho niż za głośno wtedy nasz układ nerwowy zniesie np już 15 płytę .Dobry sprzęt tylko poprawia nam frajdę słuchania a niedoróbki słychać już na prostym sprzęcie tak w sumie to cały czas podkreślam że najważniejsza jest muzyka i na MP3playerze za 200zł też można mieć frajdę ze słuchania.A w radio jest teraz w 3PR MiniMax, czyż nie pysznie ?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Rafaell

 

Tylko nie odbierz tego co pisałem wyżej jako ironii czy jakiegokolwiek przytyku, nie tak bowiem była moja intencja. Stwierdziłem jedynie, że nie analizuję płyt pod względem jakości realizacji w różnych aspektach. Oczywiście mam kilka płyt które są zrealizowane kiepsko i z trudem się ich słucha, ale to żadne tam niuanse, tylko kompletna realizacyjna i nagraniowa "kicha". Na szczęście znakomita większość nadaje się do czerpania przyjemności ze słuchania. Jak w miarę zmieniania sprzętu grupa "akceptowalnych" nagrań zacznie się drastycznie zmniejszać to powiem sobie wtedy pewnie STOP !. Bo na zatrzymanie się w "gonieniu króliczka" mam wpływ, natomiast na poprawę realizacji już wydanych i posiadanych przeze mnie płyt niestety nie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ale jak ktoś dobiera sprzęt do posiadanych płyt, aby brzmiały one jak najlepiej i dawały przy tym możliwie najwięcej frajdy ze słuchania a nie płyty do sprzętu to - mam nadzieję - w ślepą uliczkę raczej nie zabrnie. Tak tylko siebie pocieszam, bo "dogonienie króliczka" to często zarówno koniec przygody ze sprzętem jak i z muzyką od której się wszystko przecież zaczęło. Pytanie wówczas - czy było warto szukać ideału a skończyć ... z niczym;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekamy na recenzje Ygreka z jego nowego nabytku do Piano Crafta, fajnie by bylo tez zobaczyc nowe zdjecia:D

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smiech na sali;) hehehe najbardziej podoba mi sie to ustawienie tych elementow na glosniku.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>DawidM

 

Choć wcale nie jest powiedziane, że ten uher po podłączeniu przyzwoitego cd nie zmiażdzy Denona którego miałem, Yamah które chłopaki macie itd... - no jakby co to oczywiście nie z tymi Altusami;). Nikt tego przecież nie słyszał. Właściciel chyba tak naprawdę też nie, o ile podłączał tylko Altusy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozliwe;) choc tak naprawde to jedna wielka zagadka, moze ktos lubi ryzykowac i to kupi:P hehe Co do ostatniego zdania, dobrze to ujales;)

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Tego ostatniego chetnie poslucham. Znajac klase integr Luxmana w tym najnowszych L 550 A i L 590 A domyslam sie ze bedzie to naprawde dobrze gralo. Luxman ma klase. Szkoda tylko tego mariazu z Alpine'm. Trwal za dlugo:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Discomaniac71

 

Ale ja napisałem jedynie o zaobserwowanym z dala i jedynie zewnętrznym podobieństwie. W tych luxmanowskich nakładka przeciwpyłowa jest jak w tonsilach. Ale nie ma to znaczenia. Mówiliśmy jedynie o wyglądzie zewnętrznym a jak to gra?...cholera wie;)

 

Ale dalej utrzymuję, że dostawiony do Luxmana iPod ... to mi to trochę nie pasuje;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.