Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  250 członków

Krell Klub
IGNORED

Klub miłośników Krella


josef
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wszystko zależy od kursu dolara. Taka cena, to była jak dolar był po 4zł. Jak się umiejętnie wyśle paczkę, to cła i VAT się nie zapłaci. Dodatkowo koszty wysyłki można zamknąć w 2 dolarach za kilogram. Zostaje tylko ryzyko, że podczas transportu coś się uszkodzi. Inna sprawa, że np. używanego 400xi można w Polsce kupić praktycznie w tej samej cenie co w US. Moim zdaniem na tle innych wzmacniaczy 400xi ma wartość mocno zaniżoną, ale dla nas konsumentów to bardzo dobrze :) Tylko brać.

Bardzo optymistycznie oceniasz i koszty i możliwość ominięcia opłat.W przypadku dużej paczki-jest to praktycznie niemożliwe.W ostatnim czasie miałem kontakt z dwoma agencjami celnymi-konkluzja z tych spotkań-zaostrzono procedury.Za paczkę z wartością zadeklarowaną 80usd zapłaciłem 26zł cła+114zł VAT i kosztów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo optymistycznie oceniasz i koszty i możliwość ominięcia opłat.W przypadku dużej paczki-jest to praktycznie niemożliwe.W ostatnim czasie miałem kontakt z dwoma agencjami celnymi-konkluzja z tych spotkań-zaostrzono procedury.Za paczkę z wartością zadeklarowaną 80usd zapłaciłem 26zł cła+114zł VAT i kosztów.

Jakim przewoźnikiem wysyłałeś paczkę ? Jeśli tą wartość zadeklarowałeś podczas wysyłki to nie dziwie się, że oclili. Nieoclenie było by ewidentnym niedopilnowaniem obowiązków.

Edytowane przez 4kowal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polamerze, odkąd celnicy zamontowali skaner (taki jak na lotnisku) ciężko już coś przesłać, aby nie wzbudziło podejrzeń celników. Szczególnie jak jest to wzmacniacz @ 25kg. To już nie te czasy co 2-3 lata temu.

 

Czasami odnoszę nawet wrażenie, że łatwiej teraz wysłać coś DHLem - o ile oczywiście nie przekroczymy granic absurdu z deklarowaną wartością np. CD Accuphase a wartość tylko $100 - i zapłacić jednak jakieś cło.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polamerze, odkąd celnicy zamontowali skaner (taki jak na lotnisku) ciężko już coś przesłać, aby nie wzbudziło podejrzeń celników. Szczególnie jak jest to wzmacniacz @ 25kg. To już nie te czasy co 2-3 lata temu.

 

Czasami odnoszę nawet wrażenie, że łatwiej teraz wysłać coś DHLem - o ile oczywiście nie przekroczymy granic absurdu z deklarowaną wartością np. CD Accuphase a wartość tylko $100 - i zapłacić jednak jakieś cło.

Masz rację.Tylko ,że po przekroczeniu granicy 20kg,cena za przesyłkę robi się absurdalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak wypadają np Roksan Kandy K2 czy może M series w porównaniu do Krella np 300i? Chodzi mi w sumie o różnice w sygnaturze dźwięku, bo pewnie między poszczególnymi modelami tego samego producenta jest jakiś wspólny mianownik. Myślałem nad czymś co w przyszłości zagrałoby z kolumnami na Revelatorach/Illuminatorach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Czy znasz może preamp KSP-7B.Ewentualnie jaki mógłyś mi polecić -zależy mi na jak największej neutralności przekazu.

 

Pozdrawiam

Jacek

To pokrewny model do tego,który mam czyli Krell KBL.Pomimo wieku są to genialne pre-właśnie dla tych,którzy nie oczekują upiększenia dżwięku.Warto poszukać w sieci opinii użytkowników.W np.Stereophile

 

Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak wypadają np Roksan Kandy K2 czy może M series w porównaniu do Krella np 300i? Chodzi mi w sumie o różnice w sygnaturze dźwięku, bo pewnie między poszczególnymi modelami tego samego producenta jest jakiś wspólny mianownik. Myślałem nad czymś co w przyszłości zagrałoby z kolumnami na Revelatorach/Illuminatorach.

Roksanów nie znam.Natomiast grałem na Krellu kav300i+Studio16Hz Aries(SS Iluminator).To jedno z najlepszych zestawień jakie są na rynku w średnim poziomie cen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Od dwóch dni słucham najnowszego odtwarzacza CD Krella - S350a. Powiem tylko tyle - WOW, jak to gra !

 

Model S350a jest jeszcze bardziej udany niż ciepło przyjęta integra S300i. Jest to bez wątpienia najlepszy CD Krella jaki słyszałem do tej pory, włączając w to KPS-20i, 300CD, 280CD, SACD Standard a także - evo 505 ! Niezwykle transparentny, wyrafinowany i gładki dźwięk. Na pierwszy rzut ucha nawet ciężko odróżnić od Pucciniego - bardzo podobny charakter brzmienia.

 

Więcej może w weekend jak znajdę trochę czasu.

 

PS> Słucham na kablach MITa i pożyczonym preampie Spectrala DMC-30SS.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Serdecznie miłośników marki.

 

Potrzebuję pomocy.

Szukam kogoś z Warszawy lub okolić kto używa s300i w swoim systemie, bardzo chciałbym go posłuchać ewentualnie zaprosić w swoje skromne progi ze sprzętem na odsłuch.

Będę równie wdzięczny za kontakt do sklepu który wypożycza sprzęt do domu za kaucją, chociaż wolałbym spoktać się z kimś kto nie zajmuje się zawodowo handlem sprzętem audio.

 

Z góry dziękuję za informację na PW.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dwóch dni słucham najnowszego odtwarzacza CD Krella - S350a. Powiem tylko tyle - WOW, jak to gra !

 

Model S350a jest jeszcze bardziej udany niż ciepło przyjęta integra S300i. Jest to bez wątpienia najlepszy CD Krella jaki słyszałem do tej pory, włączając w to KPS-20i, 300CD, 280CD, SACD Standard a także - evo 505 ! Niezwykle transparentny, wyrafinowany i gładki dźwięk. Na pierwszy rzut ucha nawet ciężko odróżnić od Pucciniego - bardzo podobny charakter brzmienia.

 

Więcej może w weekend jak znajdę trochę czasu.

 

PS> Słucham na kablach MITa i pożyczonym preampie Spectrala DMC-30SS.

Grasz na xlr-ach?jakieś dodatkowe funkcje-regulacja głośności,wejście cyfrowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gram na RCA bo chwilowo nie mam XLRów. Wejścia cyfrowe są (RCA i Tos), natomiast regulacji głośności nie ma.

 

280ce faktycznie brakuje przejrzystości i otwartości w porównaniu do droższych urządzeń. Widać to dobrze gdy porównamy 280kę do Pucciniego - wybrzmienia są dużo krótsze, mniej jest powietrza, detali, nie ma tej gładkości, otwartości i ogólnego wyrafinowania dźwięku.

 

Ja w swoim bardzo drogim systemie słuchać 280CD bym dłużej nie mógł, zbyt dużo mu jeszcze brakuje. Natomiast słuchając 350a takiego dyskomfortu nie mam. Przełączam z dCSa i wszystko wydaje się być na swoim miejscu. Jest bardzo dobra głębia sceny, jest barwa, jest przejrzystość, powietrze i wybrzmienia. Dopiero jak chwilę posłuchasz to zauważasz że Puccini w pewnych aspektach idzie jeszcze dalej, jest jeszcze bardziej transparentny. Ale to nie jest już takie K-O jak z 280CD.

 

Jeżeli się umówimy że 280CD to 60% Pucciniego, to 350a to 85% tego co oferuje dCS. Szkoda tylko że nie czyta SACD (choć po przygodach z SACD Standard może i lepiej że ich nie czyta, LOL).

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z KPSów godny uwagi jest tylko 28c, ale tez nie wiem czy by dał radę. Poza tym mechanizm TEACa VRDS już nie jest produkowany i są problemy z dostępnością części zamiennych do niego (kółka, paski, łożyska itd) więc to moim zdaniem ślepa uliczka.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z KPSów godny uwagi jest tylko 28c, ale tez nie wiem czy by dał radę. Poza tym mechanizm TEACa VRDS już nie jest produkowany i są problemy z dostępnością części zamiennych do niego (kółka, paski, łożyska itd) więc to moim zdaniem ślepa uliczka.

Preamp mi się dusi,szukam sposobu na ominięcie go.Cd-ek z regulacją lub pre/dac z regulacją.Miałeś Reimyo dac-czy on miał regulację głośności?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reimyo nie ma regulacji. Z godnych polecenia AA Capitole, lub jakaś Wadia. Tyle że z Wadią te same problemy z dostępnością części co i z KPS-28c.

 

marcusb - mój w kartonie spakowany od kilku miesięcy.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gram na RCA bo chwilowo nie mam XLRów. Wejścia cyfrowe są (RCA i Tos), natomiast regulacji głośności nie ma.

 

280ce faktycznie brakuje przejrzystości i otwartości w porównaniu do droższych urządzeń. Widać to dobrze gdy porównamy 280kę do Pucciniego - wybrzmienia są dużo krótsze, mniej jest powietrza, detali, nie ma tej gładkości, otwartości i ogólnego wyrafinowania dźwięku.

 

Ja w swoim bardzo drogim systemie słuchać 280CD bym dłużej nie mógł, zbyt dużo mu jeszcze brakuje. Natomiast słuchając 350a takiego dyskomfortu nie mam. Przełączam z dCSa i wszystko wydaje się być na swoim miejscu. Jest bardzo dobra głębia sceny, jest barwa, jest przejrzystość, powietrze i wybrzmienia. Dopiero jak chwilę posłuchasz to zauważasz że Puccini w pewnych aspektach idzie jeszcze dalej, jest jeszcze bardziej transparentny. Ale to nie jest już takie K-O jak z 280CD.

 

Jeżeli się umówimy że 280CD to 60% Pucciniego, to 350a to 85% tego co oferuje dCS. Szkoda tylko że nie czyta SACD (choć po przygodach z SACD Standard może i lepiej że ich nie czyta, LOL).

 

z tym krellem to jest tak wybrzmienia nie zależą tylko od niego-także proszę nie wprowadzać czytających w błąd proszę Pana-tylko troszeczkę

należałoby pokombinować z konfiguracją,ponieważ w moim nie zadrogim systemie ze srebrnym konektem dedykowanym do lampy 300B i wraz z takową gra

jak marzenie...tylko mój samogon posiada 60% wartości czystego spirytusu,na to nie potrzeba się umawiać-to są niezbite fakty.

Natomiast Twoja wypowiedż koliduje ze stanem rzeczywistym,te okrślenie o 60% jest jak dla mnie niezwykle odważne w formie lecz niemądre w treści.

Miałes kiedyś u siebie prawdziwa 300B-tylko na dłużej zbudowaną z jednej lampy na kanał z najlepszych cześci-wtedy byś może troszke spokorniał.

Przypadkowa konfiguracja wiele sie w audio nie osiągnie-a Puccini to jest niezły technicznie..posłuchaj Playback Designs-wtedy sprzedasz Pucciniego.

Nie myśl ,że to forma jakiegoś ataku na Ciebie-tylko ja po prostu pisze prawdę nie bujam w obłokach.

ps.podoba mi się wpis forumowicza marcusb-wiele mądrego mówi-wystarczy ciut pomyśleć.

Edytowane przez stary audiofil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SA - znajomy (właściciel Pucciniego) miał pożyczony Playback Designs MPS-5 - dość szybko oddał. Audio Fast chciał wziąć swego czasu PD w dystrybucję, sprowadził 2 klocki - CD i DAC - ale też posłuchał i zrezygnował. Oba poszły za granicę. Podobno grało to rozczarowująco w stosunku do ceny.

 

Wiem że lubisz bardzo swojego 280CD - to dobry klocek za te pieniądze za które można go obecnie kupić - ale nie oszukujmy się, są lepsze (oczywiście za większe pieniądze). To oczywiste że po podpięciu lampy 300B/2A3/45 usłyszysz zawsze więcej niż z tranzystora ... tyle że po podłączeniu takiego S350a, o Puccinim nie wspominając, usłyszałbyś JESZCZE więcej.

 

I żadne kable tu nie pomogą - informacji których nie ma w sygnale biegnącym ze źródła, nie wyczarujesz.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe bo mi momentami wydaje sie ze 280-tka jest nawet nazbyt rozdzielcza... Z tą rozdzielczością jest imo tak że każdy kij ma niestety dwa końce - przy świetnej jakości nagraniach wysoka rozdzielczość i przejrzystość jest jak najbardziej pożądana, ale przy średniej jakości materiale muzycznym może przyprawić o ból głowy:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe bo mi momentami wydaje sie ze 280-tka jest nawet nazbyt rozdzielcza...

 

Nie tyle rozdzielcza, co analityczna. Wrażenie to powoduje nie sama rozdzielczość (która, jak pisałem, jest co najwyżej dobra) tylko sam sposób prezentacji detali. 280Cd w niektórych systemach może być zbyt ofensywny, co powoduje właśnie wrażenie nadmiernej analityczności.

 

Jak go porównasz do źródeł które mają lepszą rozdzielczość, zobaczysz że np. Puccini (i 350a) mają dłuższe wybrzmienia, więcej powietrza, lepiej oddają akustykę sali, dźwięki są lepiej rozseparowane, gładsze, mniej jest ziarnistości.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SA - znajomy (właściciel Pucciniego) miał pożyczony Playback Designs MPS-5 - dość szybko oddał. Audio Fast chciał wziąć swego czasu PD w dystrybucję, sprowadził 2 klocki - CD i DAC - ale też posłuchał i zrezygnował. Oba poszły za granicę. Podobno grało to rozczarowująco w stosunku do ceny.

 

Wiem że lubisz bardzo swojego 280CD - to dobry klocek za te pieniądze za które można go obecnie kupić - ale nie oszukujmy się, są lepsze (oczywiście za większe pieniądze). To oczywiste że po podpięciu lampy 300B/2A3/45 usłyszysz zawsze więcej niż z tranzystora ... tyle że po podłączeniu takiego S350a, o Puccinim nie wspominając, usłyszałbyś JESZCZE więcej.

 

I żadne kable tu nie pomogą - informacji których nie ma w sygnale biegnącym ze źródła, nie wyczarujesz.

 

Czyżbyśmy żyli w odmiennych stanach świadomości-bo próbujesz mnie przekonać,że krell nie jest takim cacy urządzeniem....niestety muszę Cie naprawdę

rozczarować-ponieważ dla Ciebie niestety nie jest ,a dla mnie jest-bo egzemplarz egzemplarzowi jest nierówny tylko osobiście znam jego tajemnicę.

Drogi rozmówco....temat kabli to miła rzecz dla mnie-podłącz najwyższe sieciówki,wysoki konekt i głosnikowy transparenta oba z dedykacją do lampy.

Przekonał byś się na własne uszy-czy to tylko 60% dżwięku pucciniego jest.Pucciniego słuchałem i to wielokrotnie i z playbackiem designs przegrywa

głównie renomą-bo kto w kraju zna tą firmę?...natomiast DCS-a jaki by nie był wszyscy znają i nie dziwią się nawet wysokim cenom tych klocków.

a puccini jaki jest wiemy obaj-tylko Powiem ,że w odpowiednim zestawieniu z dzielonym mackiem-po prostu nie ma szans-gdyż z tego klocka przy

jak najlepszym wzmaku lampowym se trudno jest uzyskać przekaz satysfakcjonujący bez naleciałości cyfrowej z przekazu.Natomiast gdy podepniesz

maka combo to harmoniczne po prostu czuć i tyle-taka moja dygresja na ten moment mi sie nasunęła.Wracając jednocześnie do krella jesteś dość

mocno wytrenowany w wizytach na zachodnich stronach internetowych-proszę poczytaj,bądż chociażby przypomnij sobie jak klasyfikują 280-kę-tzn.

w jakich granicach cenowych jest oceniany jako znakomite urządzenie.Na pewno puccini jest od niego lepszym cd-chociazby tylko z tego powodu,że daje

nam wielkie możliwości co do jego upgrade-co sam poczyniłeś u siebie-lecz zastanawia mnie skąd u Ciebie ta pewność tych 60% dżwięku-to kuriozalne

jest stwierdzenie jak dla mnie.Posłuchaj go w optymalnie najlepszej konfiguracji ,a wtedy sie przekonasz co ten cd potrafi,a mój jeszcze więcej.

Widzisz ,że przyzwoicie tez mozna ze mną prowadzić dyskusję...a nie od razu banować w Nirvanie))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odbierz tego jako bezproduktywnej polemiki ale dla mnie rozdzielczość (resolution) to jak nic jest analityczność. Im bardziej rozdzielczy dźwięk tym bardziej analityczny, a i na odwrót, słaba analityczność (zbyt "sklejony" dźwięk) to również mała rozdzielczość. Tak mi się wydaje przynajmniej.

 

Anyway, gdyby była możliwość pożyczenia za kaucją S-350a na potrzeby odsłuchu porównawczego z 280 CD to jestem chętny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Określenie analityczny jest często używane w negatywnym kontekście, i oznacza nadmierną ekspozycję detali.

 

Określenie rozdzielczość jest bardziej neutralne. Duża rozdzielczość to duża ilość detali, ale bez ich przesadnej ekspozycji.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Określenie analityczny jest często używane w negatywnym kontekście, i oznacza nadmierną ekspozycję detali.

 

Określenie rozdzielczość jest bardziej neutralne. Duża rozdzielczość to duża ilość detali, ale bez ich przesadnej ekspozycji.

Cała ta polemika jest jałowa-bo porównanie żródła za 5tys i 25tys jest nieporozumieniem,W systemie za naście tys.Krell będzie cieszył,ale w systemie za 100tys to będzie mezalians i tyle.Tak na marginesie moderacja działa prężnie nawet tutaj,posty znikają błyskawicznie.!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała ta polemika jest jałowa-bo porównanie żródła za 5tys i 25tys jest nieporozumieniem,W systemie za naście tys.Krell będzie cieszył,ale w systemie za 100tys to będzie mezalians i tyle.Tak na marginesie moderacja działa prężnie nawet tutaj,posty znikają błyskawicznie.!

 

Zapomniałeś,że pierwsza cena 280 była 20990 pln.Natomiast rzetelne stereophile opisało żródło jako the best 6000-8000 euro.

Moje sposrzeżenie jest takie,że nawet w systemie za 200 tys.pln daje sobie rade bez problemu-także do mezaliansu w tym przypadku dość daleko.

Piszę to całkiem uczciwie i bez naginania najmniejszego-choć gram jeszcze na dwóch zdecydowanie droższych żródłach,a z krellem nie ma wstydu i juz.

W muzyce rockowej progresji i bluesie pokazuje na co go stać,lecz tylko po wysokich xlr-ach ze znakomitym zasilaniem,monoblokami maka 501,pre maka 500.

Naprawde nie ma sie czego wstydzić-to jest h-endowe urzadzenie.Prosze opisz ten Twój mezalians-wymyślony,urojony-czy tez rzeczywisty wtedy można

będzie pogadac.....tylko dobrze sie zastanów najpierw.pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałeś,że pierwsza cena 280 była 20990 pln.Natomiast rzetelne stereophile opisało żródło jako the best 6000-8000 euro.

Moje sposrzeżenie jest takie,że nawet w systemie za 200 tys.pln daje sobie rade bez problemu-także do mezaliansu w tym przypadku dość daleko.

Piszę to całkiem uczciwie i bez naginania najmniejszego-choć gram jeszcze na dwóch zdecydowanie droższych żródłach,a z krellem nie ma wstydu i juz.

W muzyce rockowej progresji i bluesie pokazuje na co go stać,lecz tylko po wysokich xlr-ach ze znakomitym zasilaniem,monoblokami maka 501,pre maka 500.

Naprawde nie ma sie czego wstydzić-to jest h-endowe urzadzenie.Prosze opisz ten Twój mezalians-wymyślony,urojony-czy tez rzeczywisty wtedy można

będzie pogadac.....tylko dobrze sie zastanów najpierw.pozdr.

To ty się zastanów!Cena na którą się powołujesz to była8-10lat temu.Twój system to twoja sprawa,zwykły SACD Standart łyka 280-tkę bez problemu,gdyby miał tylko mniej wadliwy transport.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.