Skocz do zawartości
IGNORED

Uciążliwe psy? - reaktywacja


Molibden
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

RASY PSÓW UZNANYCH ZA AGRESYWNE

 

Pojęcie rasy psa uznawanego za agresywną wprowadza art. 10 ustawy o ochronie zwierząt. Przepis ten nakłada na hodowcę psa takiej rasy wymóg uzyskania zezwolenia na hodowlę od właściwego urzędu gminy. Aktem prawnym określającym rasy psów uznanych za agresywne jest Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 28 kwietnia 2003 r. w sprawie wykazu ras psów uznawanych za agresywne. Wymienia się tu 11 ras psów. Ustawa o ochronie zwierząt - tekst jednolity - t.j. Dz. U. z 2003 r. Nr. 106, poz. 1002.

 

amerykański pit bull terrier

pies z Majorki

buldog amerykański

dog argentyński

pies kanaryjski

tosa inu

rottweiler

akbash dog

anatolian karabash

moskiewski stróżujący

owczarek kaukaski

 

W 2005 r. Sejm uchwalił zakaz spuszczania (wszystkich) psów ze smyczy bez kagańca w miejscach publicznych i nakaz posiadania zezwolenia od psychologa na posiadanie psów i mieszańców ras uznanych za agresywne (w lipcu 2005 r. ustawa nie była jeszcze podpisana przez Prezydenta). Według uchwalonych przepisów na posiadanie psa jednej z jedenastu ras lub psa "w typie" tej rasy trzeba będzie mieć zezwolenie od psychologa wydawane w trybie podobnym jak pozwolenie na broń. Trzeba będzie się też ubezpieczyć od ewentualnych szkód wyrządzonych przez psa i przejść z nim szkolenie w szkole tresury. Niepodporządkowanie grozi więzieniem lub grzywną oraz utratą psa.

 

Organizacje pozarządowe proponowały, żeby zamiast pozwoleń wprowadzić - wzorem Wielkiej Brytanii - zakaz handlu i rozmnażania konkretnych ras uważanych za agresywne. A także nakaz sterylizacji mieszańców tych psów. - Polska będzie jedynym krajem w tej części Europy, gdzie nie ma zakazu rozmnażania psów agresywnych, a jednocześnie wymaga się zakładania kagańców ratlerkom, yorkom i szczeniakom - w jednym z wywiadów powiedziała Ewa Gebert ze Stowarzyszenia OTOZ Animals.

 

We Wrocławiu zwierzęta domowe (zwłaszcza psy) mogą być wyprowadzane wyłącznie pod nadzorem osoby, która jest zdolna do kontroli zachowania się zwierzęcia. Pies może być prowadzany tylko na smyczy, a w przypadku psów ras średnich, dużych, olbrzymich bądź uznanych za agresywne powinien mieć założony kaganiec. Zwolnienie psa ze smyczy dozwolone jest jedynie na terenie mało uczęszczanym przez ludzi - uchwała NR XLV/2996/05 Rady Miejskiej Wrocławia z dnia 29 grudnia 2005 r. w sprawie wprowadzenia Regulaminu utrzymywania czystości i porządku na terenie Miasta Wrocław

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

REJESTRACJA PSÓW MYŚLIWSKICH

 

Dodatkowej rejestracji podlegają psy myśliwskie. Przepisy w tej materii zawiera ustawa Prawo łowieckie. Art. 10 ustawy wprowadza wymóg uzyskania zezwolenia starosty na posiadanie, hodowle i utrzymanie chartów rasowych i ich mieszańców pod sankcją grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do jednego roku. Polowanie z chartami lub ich mieszańcami bez zezwolenia może się skończyć 5 letnim wyrokiem skazującym na pozbawienie wolności (art. 53).

 

MEDIALNY REJESTR ATAKÓW PSÓW

 

Cóż to takiego? - pewnie ktoś zapyta nie bez racji. Wobec braku rejestru przypadków agresywnych zachowań psów, wobec nieskończonych dyskusji o tym czy psy rasowe mogą być bardziej groźne od mieszańców ras, postanowiliśmy sporządzić rejestr wszystkich ataków psów o jakich donosiły media. Niech służy to przestrodze, że pies, chociaż jest najbardziej oddanym człowiekowi zwierzęciem, może być śmiertelnie groźny. Jeszcze groźniejsza jest głupota niektórych właścicieli zwierząt i rodziców małych dzieci pozostawionych bez opieki trzeźwych (!) osób dorosłych. W grudniu 2005 r. podlaska policja uruchomiła akcję - STOP BEZMYŚLNOŚCI

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Przypominamy również brzmienie art. 108 kodeksu wykroczeń: Kto szczuje psem człowieka, podlega karze grzywny do 1.000 złotych albo karze nagany.

 

 

15 śmiertelnych ataków psów w rejestrze, w tym 4 ataki psów rasowych (27%). Psy okazały się śmiertelnym zagrożeniem dla dzieci do lat 5 aż w 1/3 wypadków i kobiet w wieku powyżej 50 lat - 20% wypadków.

Nieomal wszystkie wypadki miały miejsce albo w domu właścicieli psa, albo podczas wizyty u rodziny lub znajomych !

Liczby te nie mogą jednak stanowić odniesienia do dyskusji o agresywności ras psów, liczby ataków bowiem należałoby odnieść do populacji danej rasy, aby otrzymać wiarygodny wskaźnik.

 

Zestawienie pozostałych wymienionych w tabeli wypadków w udziałem psów (przypominamy, że zgodnie z danymi poznańskiego powiatowego inspektora sanitarnego w 2004 r. liczba ataków psów przekroczyła 700):

pogryzienia przez mieszańce - 47%

rottweiler - 23%

amstaff - 15%

owczarki niemieckie - 7%

pit bull, doberman - po 3%.

 

 

POSTĘPOWANIE Z AGRESYWNYMI PSAMI

 

Psy to wspaniałe zwierzęta od tysiącleci wiernie towarzyszące człowiekowi. Tym bardziej warto pamiętać o kilku zasadach postępowania z nimi, aby wartościowe doświadczenie obcowania z tymi zwierzętami, nie przerodziło się w gorzką lekcję.

 

Zachowanie dzieci w przypadku ataku psa:

 

Gdy nadbiega groźny pies i nie można uciec na drabinę, drzewo lub do pomieszczenia dziecko musi stanąć nieruchomo i zasłonić dłońmi kark, ramiona muszą ciasno przylegać do szyi, łokcie zasłaniają wtedy twarz. Pies obwącha nieruchome dziecko, które, gdy zwierzę odejdzie, może wycofać się powoli z jego terenu. Jeśli dziecko się przewróci, musi przybrać skuloną pozycję, ochronić dłońmi kark, głowę schować między ręce.

 

postępowanie z psem (link K-P Policja)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak uniknąć ataku agresywnego psa:

 

Kilka prostych zasad wystarczy, by uniknąć ataku psa. Najważniejsze to pilnować małych dzieci i uczyć je respektu do zwierząt. Według policji przyczyną większości podobnych zdarzeń jest zbytnia ufność poszkodowanych i niedbalstwo właścicieli. Niebezpieczne jest zostawianie małych dzieci samych z psami. Dzieci powinny też unikać zaczepiania psów w szczególności bezpańskich i zdziczałych.

 

Psie nastroje:

 

Warto obserwować zachowanie psa. Nawet przyjazny pies może błyskawicznie zmienić swoje nastawienie. Przestraszy go choćby głośny dźwięk, gwałtowny ruch. Wtedy będzie zagrożony i może stać się nieobliczalny, łatwo atakuje, broniąc się poprzez atak - ostrzega podkomisarz Paweł Porzerzyński z wydziału prewencji Komendy Stołecznej Policji.

 

Pies przestraszony - odsłania zęby, uszy i ogon ma opuszczone, sierść zjeżoną na karku, warczy, unika wzroku człowieka. Trzeba zachować szczególną ostrożność.

 

Pies niezadowolony warczy, odsłania kły, ma napiętą sylwetkę, postawione uszy i zjeżoną sierść, ogon trzyma poziomo lub do góry i nierzadko ostro ujada. Zachować ostrożność.

 

Pies przyjazny - ma "uśmiechnięty", lekko otwarty pysk, obniżoną przednią część ciała, odsłania brzuch, kładzie się na grzbiecie.

- na podstawie "Rzeczpospolitej" z 21 listopada Harald Kittel

 

Za:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-5543-100004936 1208379743_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redakcja, 16 Kwi 2008, 21:54

 

>Jedyne naprawdę cuchnące psy, z jakimi się zetknąłem, były chore. Moi rodzice mają owczarka

>podhalańskiego, ogromnego jak cielę, który jest zdrowy, zadbany, ładnie pachnie czystym futrem

 

Diabła tam... KAŻDY pies cuchnie! Problem tylko w tym, że połowa ludzkości (załóżmy że jest to połowa) psy posiadająca zwyczajnie tego smrodu - wskutek przyzwyczajenia - nie odczuwa. To podobnie jak z palaczami tytoniu, ohydna woń unosi się wokół nawet nie palącej w danym momencie osoby, bo emanuje z jej włosów, odzienia, wyposażenia (torebka, laptop, komórka, parasol), po zrzuceniu odzienia wyłazi wszystkimi porami skóry, także dom palacza bucha spalonym tytoniem, papierem, smołą i siarą wprost z dywanów, zasłon, sof, ścian, ksiązek na regałach oraz odtwarzaczy CD, wzmacniaczy i kolumn!

 

Zostawiając nieszczęsnych nikotynistów na boku - najgorsze jest to, że z "psiarzami" nie można i nie ma sensu rozmawiać. Cierpią oni na pewien rodzaj zaburzenia psychicznego, nieskatalogowanego wszakże przez WHO (podejrzewam tu wpływ lobby psiarskiego), które u co bardziej zaangażowanych jest ewidentne (B. Bardot, V. Villas) i przybiera postać skierowanego przeciw reszcie ludzkości terroryzmu z użyciem broni biologicznej.

Mniejsze akty tego terroryzmu spotykane na codzień nikogo już nawet nie dziwią, ludzie po prostu "prywykli" jak do socjalizmu realnego. Ja np. idąc rano trotuarem już wcale nie klnę, że na 1km dzielący mnie od celu muszę przejść w rzeczywistości 3km wskutek koniecnzości wykonywania slalomu pomiędzy kyno-minami.

Powiem coś szokującego: jeszcze ani razu w życiu nie widziałem właściciela psa odminowującego, jak nakazują przepisy, zminowany przez psa owego teren! Za to zaminowywanie widzę codziennie.

Mam sąsiada, którego pies notorycznie atakuje ludzi, kąsając ich po łydkach i momo to człowiek ten nie trzyma go na postronku a zawsze wypasa luzem!

Sto metrów od mojego domu jest jezioro otoczone promenadą ulubioną przez joggerów i notorycznie widzę psy dużych ras (owczarki niemieckie, afgańskie) puszczane samopas - bez postronka i nawet bez kagańca. Jedynym zabezpieczeniem jest zapewnienie hodowcy że "on pana nie ugryzie". Ciekawe czy pies zobowiązał się właścicielowi, czy właściciel jest uzurpatorem?

Nie czytuję prasy lokalnej i nie mogę stwierdził ile przypadków pożarcia joggerów przez psy miało miejsce na tej promenadzie ale przypuszczam że conajmniej jeden - w pewnym miejscy przy jeziorku stoi krzyż i palą się znicze!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Inteligentny pies z charakterem, potrafi być przezabawny. Doskonały towarzysz i przyjaciel rodziny. :-)))

 

AMERICAN STAFFORDSHIRE TERRIER

 

Inne nazwy: Amstaff

FCI: 286 Grupa: III.3

Teriery. Teriery w typie bull.

Kraj pochodzenia: USA

Popularność (w Polsce): Rasa bardzo popularna

Wysokość w kłębie (cm):

Wyjaśnij 46 do 48

Masa ciała (kg): 20 do 23

Może mieszkać w: Dom z wybiegiem

Gubienie włosa: Niedużo

Wymagane strzyżenie: Nie wymaga

Pies tej rasy powinien być czesany 1 raz w tygodniu, przez 5 minut.

Aktywność w domu: Bardzo aktywny

Wymaga codziennie spaceru przez: 35 minut

Przeciętna cena szczenięcia: 1050 złotych

Koszt utrzymania: 150 złotych miesięcznie

Stopien posłuszeństwa: Niskie

Szybkość uczenia się: Szybko

Stopień dominacji: Dominujący

Pies tej rasy ma przeciętne predyspozycje do stróżowania i obrony

Przeciętna długość życia (w latach): 12

Czy można pozwolić na zabawę z małymi dziećmi: Warunkowo

Nie może pozostawać sam dłużej niż: 5 godz.

Możliwe problemy: Może być agresywny w stosunku do innych psów

Rasa tylko dla doświadczonych właścicieli

Uwaga: Pewne problemy mogą być wyeliminowane przez odpowiednio dobrane szkolenie.

Specjalne wymagania dla tej rasy:

Potrzebuje kochającego, lecz stanowczego wlaściciela. Może być nadopiekuńczy

A kiedy szczerzy kły - to zły!! :)))

post-5543-100004935 1208380586_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Któryś z dyskutantów wypowiadających się w R.I.P. wątku Misiomora stwierdził, że spokojnie pozwala swojemu pieskowi s*ać na trawnik, ponieważ płaci podatki, tzn. podatek od psa. W cywilizowanym kraju ten ciekawy pogląd by się nie obronił, ale w kraju wierzb płaczących i irlandzkich cudaków najwyraźniej jest to pogląd obowiązujący.

 

Od tzw. Europy niestety dzieli nas więcej niż się by któremu wykształciuchowi zdawało ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dudi

 

Mam wielu przyjaciół, którzy stanowią lokalną elitę (nie mylić z tzw. elitą z nadania Gazety Wyborczej". Znakomita większość z nich twierdzi, że wielkie bullmastiffy i inne amstaffy stanowią ozdobę Pola Mokotowskiego (najmodniejszy warszawski zieleniec) i tylko faszyści mają coś przeciwko temu, że co 30 sekund rzucają się im na szyje (!!!) szczekające potwory wielkości małej krowy, ociekające wręcz psim humanizmem (kanizmem?), przyjażnią i miłością do gatunku homo sapiens.

 

Skoro tylko faszyści... muszę się pożegnać, jakiś amstaff zaślinił mi opaskę - muszę ją wyprać przed jutrzejszym Parteitagiem ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

A ja tak sobie myślę, że wiele się zmieni w naszym kraju pięknym, żyznym, acz niebogatym, gdy jakieś miasto pierwsze podejmie pewną decyzję, a następnie ją zrealizuje. Decyzja ta będzie polegała na pokryciu całego miasta, albo przynajmniej gęstej sieci terenów zielonych, specjalnymi (jak w jakiejś Anglii czy Irlandii) pojemnikami z namalowanym pieskiem. Do kompletu będą odpowiednie zestawiki torebka-łopatka, do nabycia za np. złotówkę z każdym sklepie spożywczym, lub w każdym kiosku, zaś za darmo do otrzymania w urzędzie dzielnicowym. Ciąg dalszy cudu będzie stanowić opróżnianie tych pojemników przez odpowiednio przeszkolonych śmieciarzy, którzy będą wiedzieć, ze nie wolno tego mieszać z innymi śmieciami, oraz stworzenie systemu utylizacji do unieszkodliwiania gówienek. Finis. I wtedy będzie można skutecznie ścigać właścicieli psów, za niekorzystanie z odpowiednich psich urządzeń. Niestety, żeby wyjąć, trzeba najpierw włożyć, i w tej sytuacji jęki, jakie od czasu do czasu daje się słyszeć ze strony tych czy owych WŁADZ MIEJSKICH, że jakoby pieski srywają im na trawniki, jest żenujące. Pamiętam jaką WALKĘ stoczono z urzędnikami warszawskiego magistratu za Kaczyńskiego, żeby łaskawie POZWOLILI oznaczyć pewną liczbę istniejących koszy znaczkiem pieska, żeby przynajmniej jakiś pozór był i ludzie wiedzieli, ze to można zbierać i wrzucać do kosza. Oczywiście była to jednorazowa akcja jakichś NGO-sów, nie podjęta przez władze miasta, dla których najwidoczniej był to nienormalnie śmiały eksperyment.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redakcja, 16 Kwi 2008, 23:57:

 

Czy brak kosza na śmieci w pobliżu upoważnia człowieka dobrze wychowanego do wyrzucania na trawnik np. papierka po batoniku którego właśnie spożył?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Nie. To nie zdejmuje osobistej odpowiedzialności za zanieczyszczanie. Ale całkowity brak systemu pozwalającego na uporanie się z problemem od ręki i na zawsze obciąża już wyłącznie władze miejskie, zwłaszcza takie które (zamiast wziąć sie do pracy) fantazjują na temat, jak fajnie byłoby, gdyby właściciele psów nosili gówno w kieszeni do własnych mieszkań. Do mieszkań, stary, bo umieszczanie odchodów w zwykłych koszach na śmiecie jest prawnie zakazane, i słusznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie mogę mieć psa w sposób nieuciążliwy dla innych to go nie kupuję. Miasto to nie miejsce dla psów - poza może jakimiś kanapowcami, zwłaszcza że spuszczanie psa ze smyczy w terenie publicznym jest również nielegalne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jóźwa

 

W paru miejscach w stołecznym mieście są kosze na śmieci z wizerunkiem pieska - jakoś znak ten nie przyciąga uwagi lokalnych wykształciuchów (ich pieski mogły nie zauważyć, chociaż jeśli wierzyć teorii o podobieństwie psa do właściciela, powinny załapać się co najmniej na B. Sc.). They didn't seem to take the hint.

 

Zestawy też są do nabycia, ale jakoś mało kto je nabywa - może presja kredytów hipotecznych jest zbyt silna i wykształciuchów po prostu nie stać.

 

Straż miejska - jakiś czas temu sąsiad doniósł na mnie, że o ok. 19.00 słucham muzyki (Msza Praetoriusa) za głośno, tzn. pokrętło wzmacniacza na godz. 8. Przyjechała cała atanda, trzech gości w czarnych kubrakach, z długimi pałami i w pełnym bojowym rynsztunku, jakby szykowali się na odbicie zakładnika z łap talibów. W tle mnóstwo modnych psów obs*ywających okoliczne trawniki, które jednak na dzielnych bojcach nie zrobiły wrażenia. Siedzieć nie poszedłem (właściwie posłałem domorosłych antyterrorystów do diabła, w końcu przeszkodzili mi w wysłuchaniu Mszy Św.), ale ta historia daje pojęcie o priorytetach tzw. straży miejskiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>misiomor, 16 Kwi 2008, 22:08

 

>Przykładowo - kiedyś zabrałem się za

>smażenie boczku i niestety okazało się że jest z knura i na gorco wali niemożebnie. Znajomi obecni

>przy tym nic nie czuli.

 

To musi być straszne być napadniętym z samego rana przez jajecznicę na bekonie. Tym bardziej że tuż tuż czają się kolejne niebezpieczeństwa: toster, ekspres do kawy...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce działa też syndrom "nie będę publicznie dotykał gówna bo mnie to poniża"

 

Pamiętam jak płynąc statkiem po Renie (skała Lorelei, zamki, winnice itd.) od podziwiania widoków oderwał mnie potworny smród. Okazało się że jakaś paniusia wzięła ze sobą psa - dużego, w typie bernardynowatym który narobił "na rzadko". Obsługa statku wręczyła jej akcesoria do sprzątania i biedna paniusia musiała to właśnie zrobić na oczach wszystkich współpasażerów, zatykających nosy i uciekających na nawietrzną.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

"W paru miejscach w stołecznym mieście są kosze na śmieci z wizerunkiem pieska - jakoś znak ten nie przyciąga uwagi lokalnych wykształciuchów (ich pieski mogły nie zauważyć, chociaż jeśli wierzyć teorii o podobieństwie psa do właściciela, powinny załapać się co najmniej na B. Sc.). They didn't seem to take the hint."

 

Ja też raz widziałem jeden, jeszcze z czasów akcji, o której wspomniałem. Ale bez systemu opróżniania te ewentualne parę koszy nie ma znaczenia, nie mówiąc juz o tym, ze to musi być system, zeby zaczęło działać. To tak jak z płytą CD - bez masy krytycznej na rynku by się nie przyjęła. Świadomość, ze gdzieś jest jeden kosz z pieskiem, który nie wiadomo, czy ktoś opróżnia, nie zachęca do niczego. Tym bardziej że, powtarzam, nie wolno wrzucać odchodów do zwykłych koszy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jóźwa

 

Może i tak, ale kto ma wygenerować tę masę krytyczną, jeśli nie właściciele piesków? Właściciele świnek morskich? Chyba za dużo oczekujesz od H.G.Władzy. (OK, ja też za dużo oczekuję ;-)

 

No to może po "faszystowsku" - w Singapurze kara za wyplucie gumy do żucia na chodnik to SG$ 1000. Samo posiadanie gumy jest karalne. Ktoś jest za? Ja... czemu nie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To proste:

 

- idę chodnikiem i nie chcę być zmuszonym do slalomu

 

- idąc obok trawnika nie chcę być atakowany smrodem

 

Za to odpowiedzialni są właściciele psów - jeżeli nie potrafią skłonić władz miasta do współpracy, powinni nosić torebki z kupą w kieszeniach albo foliowych torbach do miejsca gdzie mogą je legalnie wyrzucić. A jak jest to dla nich za trudne to nie kupowac sobie psów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miasto to nie miejsce

>dla psów - poza może jakimiś kanapowcami,

 

Może nieco łagodniej - Budynki wielorodzinne to nie miejsce dla psów. Ciekawe kiedy administracje wpadną na to, żeby zakazać trzymania psów w interesie lokatorów psów nie posiadających.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Less, 17 Kwi 2008, 07:57:

 

W sumie racja - bywają miasta z zabudową jednorodzinną - sam w takim mieszkałem. Insza inszość że Anglosasi maja rozróżnienie między city, suburb i town.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

paavo, 17 Kwi 2008, 00:18

 

>W paru miejscach w stołecznym mieście są kosze na śmieci z wizerunkiem pieska - jakoś znak ten nie

>przyciąga uwagi lokalnych wykształciuchów

 

W moim mieście prowincjonalnym trawniki od lat są wyposażone w niebieskie kosze z obrazkiem psa a w parkach to nawet są specjalne szalety ogrodzone, wysypane piaskiem i z protezą drzewka jako udogodnieniem toaletowym dla psów płci męskiej.

I co? I psińco!

Typowym widokiem jest paniusia wypasająca swojego pupila na rzeczonym trawniku, spokojnie patrząca jak ów wali kolejną minę dosłownie o metr od niebieskiego kosza! Plwając w ten sposób w twarz urzędnikom miejskim!

I takim utopistom jak józwa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównym problemem jest to że "szambiarstwo" czy jakby inaczej nie nazywać czynnosci uprzątania odchodów jest zajęciem niegodnym i upokarzającym dla absolutnej większości właścicieli psów.

 

I niestety - jedynym wyjściem aby zmienić ten stan rzeczy jest karanie za taką działalność.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna obserwacja odnośnie hierarchii wartości u wielu posiadaczy psów, w typowych codziennych sytuacjach.

 

- Mój piesek narobił na trawnik czy chodnik. Sprzątanie jest bardzo nieprzyjemne więc przechodnie muszą zrozumieć że moja nieprzyjemność pochodząca od sprzątania jest dużo większa niż ich dyskomfort zapachowy czy też ryzyko wejścia na minę poślizgową więc powinni zrozumieć i zgodzić się na zasrany trawnik. Hipokryci czasem coś pyzdrzą o podatkach.

 

- Wyjeżdżam samochodem z posesji. Ile to roboty z: zamknięciem psa w kojcu, otwarciem bramy, uruchomieniem samochodu, wyjazdem, zamknięciem samochodu, zamknięciem bramy, wypuszczeniem psa, wyjściem przez furtkę i uruchomieniem samochodu. Tak więc z tej niezwykle męczącej listy skreślamy zamykanie i wypuszczanie psa. A przechodnie muszą zrozumieć że on nie gryzie (mnie przeciez nigdy nie ugryzł) a jak nawet, to dlatego że są złymi ludźmi. A pieskowi też nie zaszkodzi zwiedzenie kawałka świata poza ogrodem.

 

W skrócie - to JA decyduję o tym ile chce mi się zrobić dla ograniczenia uciążliwości mojego hobby dla innych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

"W moim mieście prowincjonalnym trawniki od lat są wyposażone w niebieskie kosze z obrazkiem psa a w parkach to nawet są specjalne szalety ogrodzone, wysypane piaskiem i z protezą drzewka jako udogodnieniem toaletowym dla psów płci męskiej.

I co? I psińco!"

 

Żadne psińco, tylko Straż Miejska. Nawyki cywilizacyjne dzikim plemionom wpajano siłą. Se la wi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemcy przez całe stulecia mieli rozbicie dzielnicowe, furst był blisko i nie lubił jak mu smierdziało więc wysyłał halebardyerów celem dyscyplinowania niepokornych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie techniczne: Gdzie się podziały wpisy forumowicza Nana, po którym pozostała jedynie blokada autora wątku?

Rozumiem, że to forum przeszło w stan moderacyjnych konwulsji, ale to już chyba przesada. Co to ma być, jakiś internetowy Związek Radziecki, w którym ludzie znikają bez śladu?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile wiem, forumowiczka Nana nie wpisywała się w tym wątku (przynajmniej - nie zauważyłem) również zanim założyłem jej taką blokadę.

Natomiast usunięte zostały jej obraźliwe wpisy w wątku "dlaczego ???" m.in. nazywające jednego z kolegów sk...synem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Piotr Ryka

 

ChRL. Nie dość że przez wszyskich uwielbiane jako cud gospodarczy, ale jeszcze diabelnie PR-owsko efektywne.

A tak na serio, to psi wątek stał się niepotrzebnym punktem zapalnym. Tak mi się zdaje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Piotrze,

 

niepotrzebna ta ironia. Co do urzytkowniczki/a Nana - nie życzę sobie osób wyrażających się tak, jak zacytowałem w tym wątku, dlatego ją - znajomą atoposa z myspace.com - po tak fenomenalnej autoprezentacji - zablokowałem. Pozostałych zapraszam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.