Skocz do zawartości
IGNORED

Hi-endowe nowości


Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, slawek.xm napisał:

zdążają

🙂

Ileż nagłej radości słabo-kumającemu można nagle o poranku dostarczyć!

Jak już mnie cytujesz manipulancie to nie manipuluj moim tekstem.

(Specjalnie dla manipulanta)

W słowie "zdanżają", błąd był zamierzony, bo "oni" właśnie  zdanżają.

Ale, faktycznie powinienem ująć to w cudzysłów, gdyż nie wszyscy jak widać, dostatecznie sprawnie "kumajom".

1 godzinę temu, iro III napisał:

Ileż nagłej radości słabo-kumającemu można nagle o poranku dostarczyć!

Jak już mnie cytujesz manipulancie to nie manipuluj moim tekstem.

(Specjalnie dla manipulanta)

W słowie "zdanżają", błąd był zamierzony, bo "oni" właśnie  zdanżają.

Ale, faktycznie powinienem ująć to w cudzysłów, gdyż nie wszyscy jak widać, dostatecznie sprawnie "kumajom".

 

Halcro tegoroczna majowa 2023 recenzja

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

IMG_0709.thumb.jpeg.a30bba6dd63d20c5afd5979447435fd5.jpeg

 

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

8 hours ago, slawek.xm said:

To jeszcze drugi błąd , też zamierzony ?

Próbujesz być dowcipny a wychodzi żenada

Nie poznaję Cię .....

Przeszedłeś na drugą stronę mocy?

Opuściło Cię poczucie humoru?

Asura I jego ramka znalazły u Ciebie uznanie?

Coś nieprawdopodobnego .....

Gość

(Konto usunięte)
2 godziny temu, bum1234 napisał:

Przeszedłeś na drugą stronę mocy?

zawsze byłem jedną nogą tu i tu

2 godziny temu, bum1234 napisał:

Opuściło Cię poczucie humoru?

nie , ale doceniam tylko dobry humor

2 godziny temu, bum1234 napisał:

Asura I jego ramka znalazły u Ciebie uznanie?

a co to ma wspólnego z obecną dyskusją? 🙂

miałem okazję podyskutować z Asura przez kilkadziesiąt stron na PW i nie tylko

i mam wyrobione własne zdanie

2 godziny temu, bum1234 napisał:

Coś nieprawdopodobnego .....

dobrze , że jeszcze mogę Cię zadziwić ... nie jest nudno 🙂

BRYSTON - zapowiedź przedwzmacniacza BP-19 (22.08.2023)

W trzecim kwartale 2023 do sprzedaży ma wejść przedwzmacniacz Bryston BP-19. Zalecana cena na rynku amerykańskim to 5.195 dolarów.

BP-19 wykorzystuje bogate doświadczenia zdobyte przy projektowaniu przedwzmacniacza BR-20. Produkcja BP-19 odbywa się w Kanadzie.

W przedwzmacniaczu zastosowano przewymiarowany zasilacz i najwyższej jakości, ręcznie selekcjonowane komponenty. Zoptymalizowany dyskretny wzmacniacz operacyjny pozwala na osiągnięcie bardzo niskich zniekształceń THD+N na poziomie 0.0006%. Ścieżka sygnałowa ma symetryczną topologię od wejścia do wyjścia, wykorzystuje dokładnie dobierane komponenty i ma zwartą architekturę, co pozwala osiągnąć niski poziom szumów i wysoki współczynnik tłumienia sygnału zgodnego (CMRR). Zastosowany regulator głośności ma zpewniać trwałą, cichę i liniowa pracę.

Na wyposażeniu są dwa wejścia symetryczne XLR i cztery wejścia niesymetryczne RCA. Dostępne wyjścia to RCA o stałym poziomie, RCA o regulowanym poziomie, XLR o stałym poziomie oraz XLR o regulowanym poziomie.

Opcjonalnie można zainstalować moduł przedwzmacniacza gramofonowego BP-2 do współpracy z wkładkami MM. Bryston oferuje też transformatory dopasowujące do obsługi wkładek MC.

Do przedwzmacniacza dołączany jest pilot zdalnego sterowania. Dostępne są kody szesanstkowe do pilotów uniwersalnych. Można też sterować przedwzmacniaczem zdalnie poprzez interfejs RS232 albo za pomocą IP kiedy urządzenie jest podłączone do systemu inteligentnego domu przez port RS232 lub port Ethernet. BP-19 można zdalnie włączyć lub wprowadzić w stan czuwania, a wyjście wyzwalacza pozwala sterować innymi urządzeniami jak wzmacniacz mocy.

BP-19 jest dostępny w wariantach o szerokości 17 cali i 19 cali do montażu w szafce. Oprócz stanardowych opcji wykończenia Bryston oferuje też usługę wykonania płyty czołowej w spersonalizowanych wersjach kolorystycznych.

bryston-bp19.jpg

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

Tellurium odnawia serię Statement.

Tellurium Q Statement II
Cena w Polsce za głośnikowy 42 000 zł z 2x2 m

Ceny w funtach:

Statement II speaker cable £2,049.00 (za metr)
Statement II jumper/link (30cm) £1,026.00
Statement II RCA £4,840.00
Statement II XLR £5,487.00
Statement II Digital RCA £2,730.00
Statement II Digital XLR £3,080.00
Statement II RCA to RCA for turntables to phono stage only £4,840.00
Statement II DIN to 2 RCA for turntables to phono stage only £4,840.00
Statement II DIN to 2 XLR for turntables to phono stage only £4,840.00


Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) 2.thumb.jpg.b507ee152b728b8656e1a4589b5fd1b1.jpg

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xniwax

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • 3 tygodnie później...
W dniu 28.03.2023 o 13:47, sly30 napisał:

Transparent Magnum Opus gen.6

Dzięki uprzejmości dystrybutora kabli Transparent, czyli warszawskiego HiFi Clubu, miałem okazję przetestować u siebie wiele modeli z oferty tej znanej firmy kablarskiej. Wcześniejsze edycje z dawnych lat, to nie było moje granie. Ale już edycja MM2 była ciekawa, choć w pełni też mnie nie przekonała. Było muzykalnie, gęsto, soczyście i barwnie, jak to w Transparencie, ale brakowało trochę powietrza i rozdzielczości, jak na high endowe wymagania.

Generacja 5 przyniosła moim zdaniem przełom i to już było moje granie, czyli zalety poprzedników, ale z dobrą rozdzielczością, szybkością, przestrzenią i świetną barwą. Znający kable tej firmy wiedzą, że nazwa Transparent jest trochę myląca, bo one wcale nie są takie przezroczyste w sensie, że bez własnego charakteru. Swój charakter mają wyraźnie zaznaczony i to powszechnie wiadomo. Ci, którzy przetestowali wiele ofert firm kablarskich, wiedzą że generalnie te oferty dzielą się na 2 obozy. Jeden to kable bardziej analityczne, jaśniejsze, bardzo napowietrzone, szczegółowe, selektywne i szybkie. W tej domenie dźwiękowej grają kable Nordosta, Siltecha, Fadel Arta, Acrolinka, Synergistica i kilka innych firm. Są systemy, które potrzebują właśnie takiego okablowania. Drugi obóz, to kable grające ciemniej, po cieplejszej stronie mocy, gęściej, soczyściej, z głębszym zaznaczeniem barwy, z większym flow. I te kable też mają dużą rzeszę zwolenników, bo ich systemy ale i gusta, właśnie tego potrzebują. Tu mamy Cardasa, Harmonixa/Hijiri, Tarę Labs, MIT-a, Kubalę-Sosnę czy właśnie Transparenta. Dla każdego coś miłego, w zależności czego szukamy.

Generacja 5 Transparenta nadal pozostaje po tej ciemniejszej i cieplejszej stronie ale jest już bardziej szczegółowa i rozdzielcza. Miałem kable cyfrowe z tej serii, USB, zasilające i głośnikowe. Najwyższy model głośnikowego jaki udostępnił mi HiFi Club to legendarny Opus. To było świetne granie, wręcz czarujące, trochę słodkawe, bardzo przyjemnie i muzykalne. Fajna sprawa, choć po czasie nie byłem pewien, czy to miłe dosłodzenie, sprawdzi się w każdym gatunku muzycznym. W klasyce, jazzie, wokalach, było super, ale czy tak powinno być słuchając np Rush czy Dream Theater? Temat do przemyślenia.

Nie tak dawno, Transparent przedstawił swoją 6-tą generację okablowania. Zachęcony 5-tą generacją, od razu zgłosiłem zapotrzebowanie na posłuchanie u siebie czegoś z tej najnowszej edycji. Wpierw wjechał do mnie kabel zasilający Opus Power i to super kabel, a później wjechał wygrzany głośnikowy Reference XL, który w generacji 6-tej ma już oznaczenie tylko XL. Wcześniej najwyższe serie, to był Reference, Reference XL i Opus. W generacji 5 doszedł jeszcze top topów, czyli Magnum Opus, a w 6-tej mamy Reference, XL, Opus i Magnum Opus. W kablach Transparenta jest nieco inne podejście niż w wielu innych firmach. Sam przewodnik, to przyzwoita miedź, ale nie jakieś cudo jak np przewodnik w Siltechach. Transparent stawia na strojenie kabli zawartością puszek, zwanych Network i czym wyższe modele tym więcej jest tam elementów takich jakie używa się do zwrotnic w kolumnach.

Głośnikowy XL gen.6 był dla mnie najlepszym kablem głośnikowym jaki u siebie miałem, ale to oczywiście subiektywne odczucie. Był najlepszy dla mnie, do mojego systemu i gustu. Co ciekawe zaskoczył mnie tym, że nie był już rozwinięciem stylu gry Opusa gen.5. To było inne granie, nadal po cieplejszej stronie mocy, ale bez tej dodatkowej słodkości, za to z dużo większą rozdzielczością, selektywnością i szybkością. Na początku wydawał się nawet trochę surowy, ale tylko w porównaniu do słodkiego Opusa. Widać było, że firma rozstrzygnęła dylemat, czy każdy rodzaj muzyki powinien mieć to niewątpliwie przyjemne dosłodzenie. Moja ciekawość wzrosła jeszcze bardziej, szczególnie w kwestii czegoś, czego jeszcze w Polsce nigdy nie było, czyli topowego Magnum Opus, kabla w cenie kawalerki w dużym mieście!!

Można sobie postawić pytanie o sens testowania kabla w tak absurdalnej cenie, bo kto czymś takim może być zainteresowany? Pewnie nikt. Ale to nie jest takie oczywiste. Nawet w Polsce jest co najmniej 200 bardzo drogich systemów audio, gdzie grają kolumny o wartości cennikowej grubo ponad 500 tys, a nawet ponad milion złotych. Wpięte są tam topowe modele kabli Tary Labs, Siltecha czy Synergistica, też w cenie kawalerki. Czyli jakaś tam klientela potencjalnie jest. Zresztą dywagacje na temat absurdalności cen produktów luksusowych są trochę bez sensu. Wiadomo, że rozsądku w tym nie ma żadnego. Od lat ceny topowego audio szybują w opary coraz większego absurdu. Ale klientela na świecie nadal jest. A to USA, a to Bliski Wschód, a to Azja, a to Skandynawia. Ludzie mają różne pasje i na różne rzeczy wydają swoje pieniądze. Zapewne nie odbywa się to na zasadzie trudnych dylematów i odmawiania sobie podstawowych potrzeb. Nikt nie będzie wybierał między super audio systemem, a domem. Takie luksusowe dobra kupują Ci, którzy już te domy i samochody mają. Zamiast ciągu do hazardu czy używek, to może takie audio jest jednak bezpieczniejsze. Był Covid, ludzie pozamykani w domach, wiele wypraw np jachtem wokoło Australii, czy wyprawa w Himalaje, musiały zostać odwołane, to za koszt takiego wypadu, ktoś może sobie sprawić super DAC, czy np topowy kabel głośnikowy!

Zresztą jakby na to nie patrzeć, to ciekawość pozostaje i warto przekonać się jak taki Magnum Opus może zagrać. Cena 4x wyższa niż modelu XL do czegoś zobowiązuje, choć z drugiej strony wiemy przecież, że w audio wzrost ceny nie jest proporcjonalny do poprawy jakości grania. Zwykle za lekką poprawę, trzeba zapłacić 2x więcej. Nim zapytałem o temat dystrybutora, to trochę rozpytałem w temacie ludzi z USA i Azji. Tam taki Magnum Opus pojawia się od czasu do czasu. To są jednak inne rynki i inny potencjał finansowy. Później ruszyłem temat z naszym dystrybutorem i choć nie było łatwo, to po dłuższym oczekiwaniu, pewnego dnia wjechała do mnie wielka skrzynia jak filmów o podróżnikach w XIXw. Tego u nas jeszcze nigdy nie było, tym bardziej, że była to najnowsza 6-ta generacja.

Po rozpakowaniu, było ciekawie. Kabel jak kabel, ale w 1/3 jego długości jest wielka, karbonowa pucha, stylizowana na linię amerykańskich samochodów sportowych z epoki Art Deco, czyli okresu przedwojennego. Od razu rzuca się w oczy nawiązanie do modeli nieistniejących już firm Auburn i Cord. Z czasem zrozumiałem, że ta stylistyka Art Deco nie jest przypadkowa, ale o tym za chwilę. Sama pucha ciężka, może 20kg i wielkości prawie klocka audio. Trudno to w sumie nazywać kablem głośnikowym. To bardziej interface łączący kolumny ze wzmacniaczem. Kiedyś taka pucha była z czarnego karbonu na połysk. Teraz można zamówić karbon czarny, granatowy, bordowy lub zielony i może być połysk lub satyna. Do wyboru do koloru.

Tym razem ten interface był niewygrzany i już wiedziałem od ludzi "ze świata" że ciężka przeprawa przede mną, bo wygrzewanie, szczególnie zawartości networku długo potrwa. Tak więc koleżanka małżonka wyjechała z mamą na zasłużony urlop, a ja mogłem grać 24h na dobę. I cóż...początki nie były ciekawe. Przez pierwszy tydzień grało to wyraźnie gorzej niż 4x tańszy model XL. Takie zwykłe granko. W drugim tygodniu było już lepiej ale nadal w sumie nic specjalnego się nie działo. Byłem trochę zawiedziony, tym bardziej, że oczekiwania było spore ale z drugiej strony nie widziałem czego można się spodziewać. Będzie jeszcze bardziej nasycony niż XL? Da jeszcze głębszą barwę? Jezus mnie nagle odwiedzi? Charlie Parker dmuchnie mi wprost do ucha? No nie wiedziałem co będzie się działo, a to co płynęło z kolumn było już całkiem ok ale cudów też żadnych nie było.

W trzecim tygodniu osiągnął poziom gry modelu XL, więc było już bardzo dobrze, no ale oczekiwania były większe. W czwartym tygodniu dźwięk się ustabilizował i już raczej się nie zmieniał. Nastąpiła zmiana względem XL, było podobnie ale też coś było inaczej, przy czym trudno było mi na początku uchwycić o co tu chodzi. Słuchałem różnej muzyki, było świetnie, była super barwa, gęstość, soczystość, fajne flow, ale w XL też to było. No może tu poszło to jeszcze trochę dalej, ale to już nie była duża różnica. Wiedziałem od ludzi, że Magnum Opus prezentuje wspaniale bas, ale akurat u mnie nie mogłem tego sprawdzić, ze względu na komplikacje systemu. Przyjąłem więc, że zapewne bas jest super, ale czy coś jeszcze?

Zacząłem przypominać sobie jak grał topowy Siltech Triple Crown 3m. Też świetny kabel ale z zupełnie innej bajki. Tam dość szybko można było określić cechy tego kabla i jego zalety. Przy Magnum Opus, było mi trudniej. Muzyki słuchało się wspaniale, wciągająco, bardzo przyjemnie ale takie konkretne zdefiniowanie dlaczego, co ten kabel daje i jaki jest, okazało się bardzo trudne. To coś jak super kolacja w najlepszej knajpie. Było wspaniale, bardzo smakowało, niezapomniane wrażenia, ale gdy ktoś pyta o konkrety, jakie to były wrażenia i smaki, to okazuje się, że trudno to opisać.
Wydaje się, że najlepszy dźwięk powinien być jednoznacznie zdefiniowany ale przygody z tymi różnymi kablami i sprzętami, pokazują że tak wcale nie jest. Inaczej definiuje to Siltech, a zupełnie inaczej Transparent. To są różne smaki, różne wrażliwości, choć w obu przypadkach, najwyższej klasy. Z czasem zrozumiałem na czym polega koncept Magnum Opus i jaki on jest, bo przecież każdy sprzęt i kabel jakiś jednak jest.

Magnum Opus jest najbardziej neutralny z oferty firmy i chyba jako jedyny pasuje do określenia Transparent. Nie znaczy to jednak, że nie odciska swojego piętna na systemie w który jest wpięty. Jest wrażenie, że on w mniejszym stopniu nadaje jakieś cechy brzmieniowe sam z siebie, a bardziej umożliwia najlepszą współpracę kolumn ze wzmacniaczami i przez to najlepszą możliwą prezentację połączonych cech własnych kolumn i właśnie wzmacniaczy. Zapewne pomaga tu firmowe strojenie pod lampy lub pod tranzystory, a przez to lepsze dopasowanie do systemu. I chociaż można określić ten interface jako względnie przezroczysty, to tak do końca nie jest. To mimo wszystko jest granie po cieplejszej stronie mocy, gęstej, soczystej, bardzo muzykalnej i barwnej. Jest też świetna przestrzeń ale taka naturalna, bez efektów kinowych. W sumie w tych aspektach jest tylko nico lepiej niż w modelu XL.

Ale jest coś jeszcze, w czym przewaga nad XL jest większa. Rozdzielczość i selektywność oraz detal są znacząco większe, ale największa różnica, to wgląd w nagranie i obecność muzyki, tu i teraz, w tym konkretnym pokoju. Uderzenie w klawiaturę fortepianu czy w strunę gitary bardzo dobrze słuchać ale też wyraźnie czuć. To jest coś emocjonalnego, trudnego do zdefiniowania. Często czuć ciarki na plecach. Ale to nie jest coś wyczynowego, efekciarskiego. Cały przekaz muzyczny jest wyluzowany, spokojny, czarne tło, świetna dynamika, ale cały czas luz i spokój, a jednocześnie specyficzne odczuwanie i obecność muzyki i dźwięków.
Nie wiem czy można by to określić czarowaniem, bo dużej słodkości nie ma. Jeśli nagranie z natury jest słodkie, to tak jest pokazane, ale jeśli jest to surowość rocka z lat 70-tych, to tą surowość słychać wyraźnie. Jest mocne różnicowanie zarówno barwowe, dynamiczne jak i emocjonalne.

Nasuwa mi się skojarzenie właśnie z epoką Art Deco w przedwojennej Ameryce. Piękne samochody, kluby jazzowe Nowego Jorku, początki wytwórni jazzowych, powstanie bebopu, knajpy ze swingującą muzyką i świetnym żarciem, do tego mocno zakrapianym. Ludzie uśmiechnięci i wyluzowani. Magnum Opus, to temat bardziej dla melomana niż dla wyczynowego audiofila. Dla kogoś kto już dużo miał, słyszał i już nie chce mu się szukać dalej.
Siltech Triple Crown, to trochę jak wyczynowe, nowoczesne, piękne czerwone Ferrari, a Magnum Opus, to coś jak Rolls czy Maybach Vision w czarnym lakierze. Inny styl, inny smak, chyba jednak też inny klient docelowy. I trudno tu mówić, co jest lepsze, bo to są tematy zupełnie z innej bajki.

I teraz pytanie, czy z tego doświadczenia z Magnum Opus można wyciągnąć jakieś, względnie sensowne wnioski?
Myślę, że tak.
Po 1- wiadomo w którą stronę zmierza filozofia dźwięku firmy Transparent. Łatwiej określić do jakiś systemów ich kable pasują, a do których niekoniecznie.

Po 2- można wnioskować, że ta sygnatura zawarta będzie też w tańszych modelach okablowania i choć zapewne nie wszystkie aspekty będą na takim samym poziomie, to jednak ogólny zarys brzmieniowy będzie zbliżony.

Po 3- wiadomo do jakiś systemów jest kierowany Magnum Opus, a gdzie nie ma to sensu, nawet przy dużym budżecie do wydania. To nie jest tak, że czym wyższy model, tym musi być lepiej to słyszalne zawsze i wszędzie. W tym przypadku jest to interface do dużych systemów w dobrej akustyce z dużymi kolumnami typu Magico M9, Wilson WAMM, MBL X-Treme, Marten Coltrane, Gauder Berlina 11, Avalon Tesseract itd. Wtedy wiadomo, że każdy aspekt systemu jest wyciągnięty na maxa, nie można już zrobić więcej i lepiej, jest wolna kasa, bo np nie wypalił wypad po parkach narodowych USA, albo wyprawa w Andy i wówczas można rozważyć taki zakup.

Po 4- w mojej ocenie trzeci od góry model XL oferuje tak na oko, a raczej ucho ok.70% tego co Magnum Opus, przy 4-ro krotnie niższej cenie. Tu jednak relacja ceny do efektu jest znacznie korzystniejsza. Model jeszcze oczko niżej, czyli Reference, to połowa ceny modelu XL. Myślę, że do dobrego poważnego systemu Reference jest w sam raz, a do topowego optymalny będzie XL. Bo jeśli jest jeszcze możliwość, by wymienić kolumny na jeszcze lepsze, podobnie jak amplifikacje, to różnicę w cenie między XL, a Magnum Opus lepiej "włożyć" w jeszcze lepsze sprzęty i kolumny.
Ale jeśli wszystko jest na maxa...to why not? Hulaj dusza, piekła nie ma... 🙂

HiFi Club to przyjazny dla audiofilów dystrybutor. Znam ich jakieś grubo ponad 25 lat. Kiedyś męczyłem ich odsłuchami różnych Thieli, później Mac-ów. Nigdy nie robili problemów. Jeśli zawita do nich rozsądny audiofil, czy meloman, to pewnie nie będzie problemu, by mógł u siebie przetestować jakieś modele kabli Transparenta, przy czym trzeba brać poprawkę na fakt, że te kable długo się wygrzewają i jeden weekend na słuchanie zupełnie nowych egzemplarzy, nie ma sensu i da błędne wnioski. Trzeba to wygrzać.

Siltech dla mnie jest jak te piękne, czerwone Ferrari, a Magnum Opus jak ten czarny Mercedes Maybach Vision….

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

9964B012-CF47-4120-A632-9922B87439D5.jpeg

BD4BDABE-04CC-4944-80C8-18564E8B4A36.jpeg

E65D2068-31DA-4790-919A-C3C21C410B1C.jpeg

C7A71A7D-0F2F-4010-ADC4-913F6554C989.jpeg

AB5C1C5E-DDEC-4480-B91C-905A144BA0AA.jpeg

E1C57045-1A05-440A-AF26-FFE88C7DE19D.jpeg

1D3D7ABC-0838-4C0B-9E82-43286879FF60.jpeg

A ja właśnie odkryłem kable głośnikowe, które kosztują 1/10 tego co Magnum Opus a grają na tym samym poziomie a nawet są równiejsze w całym paśmie. Testowaliśmy je na zestawie składającym się z Lampizator Horizon ,monoblokach Ypsilon Hyperion oraz kolumnach Wilson Audio XVX Chronosonic.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Godzinę temu, Pawellang napisał:

A ja właśnie odkryłem kable głośnikowe, które kosztują 1/10 tego co Magnum Opus a grają na tym samym poziomie a nawet są równiejsze w całym paśmie.

Nie bądź taki tajemniczy. Uchyl rąbka tajemnicy. Dziel się wiedzą z userami!

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

56 minut temu, cortes napisał:

Nie bądź taki tajemniczy. Uchyl rąbka tajemnicy. Dziel się wiedzą z userami!

Niedługo napiszę jaka to marka i więcej szczegółów.

Gryphon EOS 5 
Cena 42.800 EUR

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) 1.thumb.jpg.325d37ed2a69819130d7830012cb5f1d.jpg

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

No nie nowosc ,ale staroc sprzed 20 lat . W tym mniej wiecej czasie przestalem czytac magazyny audio no a teraz szukam czegos o wzmacniaczu zintegrowanym Oracle SI-3000. Wiem, ze byla gdzies recenzja w ktoryms magu ale amba. Tylko jakies japonskie ogloszenia o sprzedazy behemota z Kanady w sieci > Elb?? 

  • 2 tygodnie później...

Duński Aavik - integra I-880
Pół metra na pół metra na 15 cm
36 kg wagi.
Zasilanie impulsowe.

2x200W/8Ω, 2x400W/4Ω
Cena 😱 - ok. 70.000 euro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

1.thumb.jpg.8e08f594a74c4274113c37f5c05f734a.jpg

2.thumb.jpg.7a8b06cd683ccb1e17493c1eed195cf9.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

PERLISTEN™ S7t Limited Edition to najnowsza, limitowana edycja flagowego modelu marki PERLISTEN™ - kolumn podłogowych S7t. Po raz pierwszy zostanie ona zaprezentowana w Polsce podczas targów Audio Video Show 2023. Zapraszamy na odsłuchy do sali 221 na Stadionie Narodowym!

Perlisten_S7tLE_AVShow_p221.thumb.jpg.858bd1275b776b76754f21cf40268c51.jpg

Inżynierowie PERLISTEN™ przeanalizowali wszystko to, co sprawiło, że uhonorowana nagrodą EISA wersja S7t jest tak doskonała, a następnie zrobili użytek ze zdobytych doświadczeń i pchnęli daleko do przodu wszystkie zastosowane wcześniej rozwiązania technologiczne.

S7t_Special_Edition_Hero_03_bgnd_TRANSP.thumb.jpg.2b12bc6cc6aaa028e975541c566d6d86.jpg

W wersji PERLISTEN™ S7t Limited Edition ulepszono głośniki niskotonowe w celu zwiększenia wychylenia liniowego, obniżenia indukcyjności oraz spotęgowania możliwości niskich częstotliwości. Przetworniki niskotonowe wyposażono w nowe cewki i obwody magnetyczne, dzięki czemu membrany mogą wychylać się mocniej o 20%. Wymusiło to zmiany w chłodzeniu cewek.

perlisten_product_s7t_limited_edition_dpc_exploded.thumb.png.06aae7385724e847cc5a25efa5cde706.png

W wersji Limited Edition konstrukcję falowodu stworzono ze stopu aluminium 6061-T6. Aluminiowy falowód pełni funkcję masywnego radiatora dla wszystkich trzech przetworników w układzie, łącząc radiatory, w które każdy z nich został wyposażony. To nie tylko zwiększa zdolność do przenoszenia mocy i redukuje efekt kompresji termicznej dla poszczególnych przetworników, ale także utrzymuje tą samą temperaturę dla zespołu głośników. Udoskonalona pod nowe wymagania i przeprojektowana została również zwrotnica. 

perlisten_product_S7t_limited_edition_crossover.thumb.png.3c94b7df71b4c6a45bd073724277b6f1.png

Wszystkie komponenty PERLISTEN™ S7t Limited Edition dobierane są ręcznie z tolerancją 1%. Finałowo, kolumny łączone są w pary z tolerancją 0,5 dB w centrali producenta w USA. Każdy przetwornik mierzony jest za pomocą skanera bliskiego pola Klippel. Dane pomiarowe każdej kolumny z pary będą przekazane właścicielowi. 

S7t_Special_Edition_EXPLODED_bgnd_wht.thumb.jpg.33c7b0e6be10cc5aa70789a3451774c4.jpg

Model PERLISTEN™ S7t Limited Edition zyskał też nowe wykończenie. Boki kolumn zdobią panele z błyszczącego włókna węglowego, co dodatkowo służy usztywnieniu obudowy.

S7t_LimitedEdition_Detail_02.thumb.jpg.124e3752382a65860e94a621c0920d36.jpg

Co więcej, razem z firmą IsoAcoustics opracowano absolutnie innowacyjny system izolacji drgań. Dzięki temu kolumny są jednocześnie stabilne, neutralne ze względu na drgania, ale przy tym nie niszczą powierzchni na której stoją.

Więcej informacji pod linkiem https://rafko.com/pl/aktualnosci/informacje-prasowe/1238-perlisten-s7t-limited-edition-po-raz-pierwszy-w-polsce?highlight=WyJzN3QiXQ==

Zapraszamy na profil Triangle Audio Polska

www.facebook.com/TrianglePolska/

  • 2 tygodnie później...
On 10/1/2023 at 3:42 PM, xniwax said:

Duński Aavik - integra I-880
Pół metra na pół metra na 15 cm
36 kg wagi.
Zasilanie impulsowe.

2x200W/8Ω, 2x400W/4Ω
Cena 😱 - ok. 70.000 euro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

1.thumb.jpg.8e08f594a74c4274113c37f5c05f734a.jpg

2.thumb.jpg.7a8b06cd683ccb1e17493c1eed195cf9.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
On 9/14/2023 at 10:09 AM, Pawellang said:

A ja właśnie odkryłem kable głośnikowe, które kosztują 1/10 tego co Magnum Opus a grają na tym samym poziomie a nawet są równiejsze w całym paśmie. Testowaliśmy je na zestawie składającym się z Lampizator Horizon ,monoblokach Ypsilon Hyperion oraz kolumnach Wilson Audio XVX Chronosonic.

Coś więcej napiszesz?

….be still and know….

21 godzin temu, jacek-k-wawa napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ciężko znaleźć droższą integre...zaszaleli :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
1 godzinę temu, mztv napisał:

ciężko znaleźć droższą integre...zaszaleli :)

Są eko friendly a to nie są tanie rzeczy... Po co sprzedawać w tysiącach sztuk? Wystarczy setka na świat. Planeta zyskuje i producent.🙂

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

Nie. Po prostu wytwarzają produkty luksusowe dla osób, które stać na to. Gdyby ten wzmacniacz grał tak jak gra i wyglądał tak jak wygląda, prawdopodobnie nie wzbudziłby większego zainteresowania osób, do których jest adresowany w cenie przekraczającej 300 tys zł. Prestiż kosztuje i na prestiżu się zarabia 

Ja cztałem opinię jednego z recenzetów brytyjskich bodaj, czy amerykańskich, że integra I 150 jest najlepszą, jaka słuchał bez względu na cenę. A ta "maleńka" integra nie kosztuje jak dom.

tak sobie przeglądałem i znalazłem monitorki BORRESEN M1

wyglądają bardzo ok....tylko ta cena.....myślałem, że się ktoś pomylił :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

BoerresenM1_OnStand_FrontsSkewed_2Speakers_HalfTotal_HD-min.jpg

853x1280_product_media_5001-6000_Ja5yNn6O-j.webp

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja słuchałem na AVS systemu Aavik / Borresen i był to dla mnie dźwięk bardzo przestrzenny, lekki, czarujący i angażujący. 

Napewno miał w sobie coś wyróżniającego się i wracałem tam.

MCINTOSH - podstawkowe, czterodrożne kolumny ML1 Mk II nawiązujące do klasyka z lat 1970-tych (21.10.2023)

McIntosh zaprezentował podstawkowe kolumny ML1 Mk II. Rozpoczęcie sprzedaży w Europie planowane jest na połowę listopada. Pierwszą parę będzie można zobaczyć na zbliżającej się wystawie Audio Video Show w Warszawie na stoisku HiFi Club. Cena wraz z dołączanymi w komplecie podstawkami wynosi 63.800 złotych za parę (dystrybucja HiFi Club).

Oryginalny model ML1 to pierwsze zestawy głośnikowe w historii firmy McIntosh. Kolumny te produkowano w latach 1970-77. Dla wykorzystania pełnych możliwości w zakresie basu należało zastosować zewnętrzny korektor charakterystyki.

Nowe ML1 Mk II nawiązują swoim wyglądem do poprzednika z lat 1970-tych. Obudowa wykorzystuje olejowane lite drewno i fornir orzecha amerykańskiego, co daje efekt wizualny satyny. Ze względów akustycznych zrezygnowno z drewnianych listew w maskownicy. Nowa maskownica jest mocowana magnetycznie, wykorzystuje czarną, przeźroczystą akustycznie tkaninę i ma metalowe elementy wykończeniowe.

O ile wygląd naśladuje starsze kolumny, rozwiązania techniczne są w pełni nowoczesne. ML1 Mk II to zestaw czterodrożny. 12-calowy głośnik niskotonowy pracuje w obudowie zamkniętej, ma polipropylenową membranę i kopułkę przeciwpyłową oraz zawieszenie z syntetycznej gumy. Głośnik ten wykorzystuje też firmowy, opatentowany układ magnetyczny Low Distortion High Performance (LD/HP®) co zmniejsza zniekształcenia i zwiększa moc oraz sprawność.

Dolną część średnich tonów odtwarzają dwa głośniki 4-calowe zainstalowane w zamkniętych komorach. Mają one polipropylenowe membrany i kopułki przeciwpyłowe oraz zawieszenia z syntetycznej gumy. Górny zakres średnich tonów obsługuje 2-calowa, miękka kopułka. A najwyższe rejestry odtwarza tytanowa kopułka 3/4 cala, taka sama jak w kolumnach XR50 i XR100.

Inaczej niż w pierwowzorze, układ głośników na przedniej ściance jest symetryczny i nie ma rozróżnienia na lewą i prawą kolumnę. 2-calowy głośnik średniotonowy ma niski rezonans i znosi duże moce, co pozwoliło na zastosowanie niskiej częstotliwości podziału oddalonej od wartości 1kHz, która ma kluczowe znaczenie dla reprodukcji wokali. Dobór częstotliwości zwrotnicy głośnika wysokotonowego optymalizuje listek pionowej charakterystyki kierunkowej.

Głośniki średnio- i wysokotonowe są zainstalowane w specjalnie wyfrezowanej płycie. Dzięki temu głośniki są bliżej siebie, co poprawia charakterystyki kierunkowe. Płyta stanowi też solidną podstawę montażowę i redukuje wibracje. Poza tym wewnętrzne wręgowanie jest tak skonstruowane by wydzielić dla głośników obsługujących górę pasma osobną, szczelną komorę niezależną od głośnika basowego, co dodatkowo wspomaga redukcję wibracji.

Według materiałów producenta, zastosowane głośniki i konstrukcja zwrotnicy ML1 Mk II zapewniają dobrą jakość brzmienia w szerokim kącie odsłuchu, a dobrą jakość stereo można uzyskać na dużym obszarze.

Kolumny zaprojektowano tak aby mogły pracować mocami aż do 600W, co pozwala na osiągnięcie wysokiej głośności w dużych pokojach.

Specyfikacje elementów zwrotnicy przyjęto z zapasem aby zapewnić zdolność pracy z wysoką mocą. Półprzewodnikowe, samoczynnie wracające do stanu aktywnego układy zabezpieczają głośniki przed uszkodzeniem. Do połączenia ze wzmacniaczem służą przystosowane do bi-wiringu, pozłacane terminale Solid Cinch.

Produkcja ML1 odbywa się w USA. W zestawie z kolumnami znajdują się dopasowane podstawki z odlewanym z aluminium logiem i nazwą modelu. Do podstawek załączane są stopki do ustawienia na twardych podłogach i kolce do ustawienia na dywanach.

Dane techniczne ML1 Mk II:

Głośniki ... 1*12" | 2*4" | 1*2" | 1*3/4"

Impedancja ... 8Ω

Pasmo przenoszenia ... 27Hz - 45kHz

Efektywność ... 85dB (2.83V/1m)

Częstotliwości zwrotnicy ... 180Hz, 500Hz, 4500Hz

Zalecana moc wzmacniacza ... 75 - 600 W

Moc maksymalna ... 600 W

Wymiary WSG ... 664 * 381 * 340 mm

Wymiary WSG podstawki ... 406 * 406 * 200 mm

Masa ... 28.1 kg sztuka

mcintosh-ml1-mk2.jpg

mcintosh-ml1-mk2-3widoki.jpg

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

Moda na vintage style trwa. Cóż mogę powiedzieć, piękna stolarka nawet ramka do grilla pięknie wyprofilowana


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.