Jakie wrażenia macie z odsłuchu mbl 101e

[moreno1973]

O co w końcu chodzi o dźwięk z reżyserki czy o przyjemność w odbiorze muzyki? Hi-End to emocje, piękno brzmienia takie jak każdemu po kolei odpowiada...jeśli liczy się przestrzeń, jakość wysokich tonów i średnicy, wrażenia melomana to MBL są świetne...ten kto krytykuje niech posłucha sobie najpierw brzmienia skrzypiec, trąbki czy saksofonu na MBL...

 

Opis o filharmonii i wrażeniach z niej jest jak najbardziej trafny...one dają iluzję bycia na widowni a to jest bezcenne...można ich poza tym słuchać godzinami z bliska i daleka...charakter się zmienia ale przyjemność ogromna...

 

Pacuła (do którego opinii mam dystans) napisał ostatnio prawdę i świetnie uchwycił o co w tym wszystkim chodzi...cytat:

 

,,Tak dochodzimy do najważniejszego wniosku, do jakiego doszedłem po latach pracy z audio. Chciałbym, żeby to się stało wcześniej, więcej muzyki bym w ten sposób „wchłonął”, ale lepiej późno niż wcale. Chodzi o to, że w muzyce najważniejsze są przekazywane za jej pośrednictwem emocje. W przypadku realizacji na żywo to oczywiste – to dlatego w ogóle chodzę w Krakowie na koncerty i do opery. Emocje pozwalają przeboleć słaby poziom artystyczny (opera) lub kiepską akustykę wnętrza (filharmonia).

I ta sama zasada dotyczy muzyki słuchanej w domu. Odsłuch w takich warunkach, odsłuch nagrania, nigdy nie będzie tożsamy z uczestnictwem w wydarzeniu na żywo. To inny, równoległy wszechświat. W wielu przypadkach może być jednak bardziej satysfakcjonujący!"

 

Właśnie to coś potrafią zapewnić MBL...ale tylko z dobrze dobranym torem...np. Reimyo...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon]

MBL tak jak German to rozmyta scena i zero konturów. I żadne gadanie nic tu nie zmieni. Żadne emocje w niczym nie pomogą, chyba że kupującego... Pozdrawiam naiwniaczków, którym wciśnięto to "cudo".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[moreno1973]

MBL tak jak German to rozmyta scena i zero konturów. I żadne gadanie nic tu nie zmieni. Żadne emocje w niczym nie pomogą, chyba że kupującego... Pozdrawiam naiwniaczków, którym wciśnięto to "cudo".

 

Może pochwalisz się na czym sam słuchasz WIELKI ZNAWCO;-)...a naiwniaczki zapewne czują się fantastycznie, jeśli stać ich na takie kolumny...i nikomu niczego nie muszą udowadniać...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

MBL tak jak German to rozmyta scena i zero konturów. I żadne gadanie nic tu nie zmieni. Żadne emocje w niczym nie pomogą, chyba że kupującego... Pozdrawiam naiwniaczków, którym wciśnięto to "cudo".

 

A który jest twoim zdaniem gorszy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stefek]

Może pochwalisz się na czym sam słuchasz WIELKI ZNAWCO;-)...a naiwniaczki zapewne czują się fantastycznie, jeśli stać ich na takie kolumny...i nikomu niczego nie muszą udowadniać...

Moreno>

Szymon to taki typ,którego bardzo boli,jak ktoś jest zadowolony ze swojego systemu,i dlatego daje upust swojej frustracji,w szczególności lubuje się w pisaniu na priv.

O dobrym dźwięku wie niewiele,tyle co wyczyta w internecie,jeszcze do niedawna zachwycał się Tonsilem i był "specjalistą" od adaptacji akustycznych,w szczególności lubuje się w piramidkach z gąbek,które zdaje się namiętnie próbował sprzedawać ;).

P.S.

Facet w szczególności ma jakiś kompleks Elberotha,na privie miał do mnie pretensje,że się znamy.

Mam wrażenie,że zazdrości tych Wilsonów i świetnego pokoju ;).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Miroslav1]

Zdarzają się takie typy upierdliwe.A w wątku o kablach sieciowych,tam są dopiero arcymistrzowie złośliwości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piano]

Szymon,

Nie wiem gdzie i w jakiej konfiguracji słuchałeś,ale obawiam się,że zbyt pochopnie oceniłeś MBL.

W odpowiednim zestawieniu(!)zagrały wyśmienicie i o żadnym rozmyciu i braku konturów nie ma mowy.

101,to jeden z nielicznych produktów na które bym się zamienił,ale nima chętnych:))

Trochę żartuje,bo nie mam specjalnych zastrzeżeń do obecnie posiadanych,ale z całą pewnością i powagą,rozważyłbym taką opcję zamiany.Trójwymiarowość i namacalność mbl jest trudna do pobicia.Nie twierdzę,że nie do pobicia,ale trudno osiągalna dla wielu produktów z wyższego pułapu cenowego.Wspaniały produkt.Niestety właściwa konfiguracja bardzo kosztowna.

Szczególne pozdrowienia dla wszystkich naiwniaczków,,M.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Zdarzają się takie typy upierdliwe.A w wątku o kablach sieciowych,tam są dopiero arcymistrzowie złośliwości.

Uderz w stół a nożyce się odezwą

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Magnepan]

Uderz w stół a nożyce się odezwą

Rafaello napisz coś na temat dżwięku MBL a nie nożycach.

To nie jest FORUM KRAWIECKIE.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Rafaello napisz coś na temat dżwięku MBL

 

Jak dla mnie scena bardzo fajna ale na tym moim materiale co słuchałem chciało by się żeby muzyka wychodziła także do przodu na innych high endowych kolumnach innych producentów tak potrafi byćnawet bez specjalnego dopalania kablami! :) Oczywiście moim zdaniem kolumny dedykowane do klasyki, jazzu i tego typu klimatów. Jak dla mnie to tak analogicznie jak z najlepszymi Sennheiserami HE90/HEV90 tam jest coś więcej niż w MBL-ach ale znów za bajkowo grają :)

 

Tak w ogóle to nie preferuję żadnego ze sposobu słuchania; lubię zarówno słuchanie na słuchawkach jak i kolumnach. Oczywiście oba sposoby maja spore wady jak dla mnie kolumny to uziemienie pupy w sweet spocie a słuchawki to za krótki i plączący się kabel.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piano]

..,z drugiej strony.W przypadkowej konfiguracji jaka miałem np. okazję słuchać parę mieś temu,to np.121 w początkowym zestawieniu z Cary Audio Cad 300 se signature i na Cardasie.Niestety nie zagrały wciągająco.Jedynie w partiach smyczków(brahms sacd living stereo) doszukałem sie uroku i trójwymiarowości.W nagraniach jazzowych np.Yellowjackets z ;blue hatst;brakowało mi życia,emocji zawartych na płycie.Sax trochę czarował,ładne też było wykończenie blach,ale fortepian już średnio ujmował,a werbel jakby nie ten.Osobiście,to mam alergię na Cardasa,więc on pewnie też swoje 3 grosze dorzucił.

MBL też (w mojej ocenie)nie był właściwie ustawiony np.zdecydowanie za blisko ściany i za szeroko.Moze się mylę,ale takie mam wrażenie.W ogóle największa przyczyną niezadowolenia była akustyka,a nie same zestawy 121.Później zestawiono z BMC amp c1

W tej konfiguracji troszkę lepiej,ale w dalszym ciągu brakowało czegoś co można nazwać"chce się słuchać i słuchać

Orkiestrze trudno było o właściwa podstawę,ale wiadomo dlaczego.Z tego też powodu swoją uwagę skupiałem na wyższych rejestrach.

Myślę,że gdyby trochę pozmieniać z akustyką,ustawieniem i piecem,to byłoby ciekawie,bo imo,zestawy maja potencjał,tylko trzeba chęci na właściwe pokombinowanie.

Napisałem parę słów o pewnych próbach,doświadczeniach z mbl.

Wiem,że potrafią zagrać b.wciągająco,ale kluczem jest odpowiednie zestawienie.

Stefek pisał o Reimyo.Moze jest to dobra alternat,i może kiedyś,gdzieś uda mi się posłuchać,niestety nie słyszałem,więc daruje sobie jakiekolwiek dywagacje.

 

Pozdr,M.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[moreno1973]

MBL nie są w Polsce popularne, bowiem:

- są drogie...i nie można ich kupić na rynku wtórnym za 25% wartości...

- wymagają kosztownych elementów towarzyszących, które mają piękną barwę, dzięki czemu wysokie brzmią zjawiskowo, średnica naturalnie a basu nie brakuje...odsłuch z takimi urządzeniami jak Cary, czy BMC to nieporozumienie...akurat MBL taki jak 121 chyba powinien być najtańszym elementem w systemie a nie najdroższym...

 

Z Reimyo słuchałem i jest to zdecydowanie wybitne połączenie...szkoda, że dostępne tylko dla garstki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piano]

Tak..,wiem że to niezbyt szczęśliwe połączenie(j/w)ale nic innego nie było pod ręką.Jednak jest jeszcze jedna zaleta takich eksperymentów.

Mówią co z czym nie należy łączyć.:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[L3VY]

Mi kiedyś się dostało od forumowiczów za słuchanie monitorków w pokoju 30m², wys. 2,45m (73m³).

A co dopiero MBL 121 w pomieszczeniu o powierzchni ~50m², wys. ~4,5m (~225m³).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stefek]

Wiesz, te Wilsony naprawdę są przereklamowane. Trzeba być ich zagorzałym fanem, żeby tego nie słyszeć.

Najbardziej przereklamowane są dla tych,których nie stać :).

 

..,z drugiej strony.W przypadkowej konfiguracji jaka miałem np. okazję słuchać parę mieś temu,to np.121 w początkowym zestawieniu z Cary Audio Cad 300 se signature i na Cardasie.Niestety nie zagrały wciągająco.Jedynie w partiach smyczków(brahms sacd living stereo) doszukałem sie uroku i trójwymiarowości.W nagraniach jazzowych np.Yellowjackets z ;blue hatst;brakowało mi życia,emocji zawartych na płycie.Sax trochę czarował,ładne też było wykończenie blach,ale fortepian już średnio ujmował,a werbel jakby nie ten.Osobiście,to mam alergię na Cardasa,więc on pewnie też swoje 3 grosze dorzucił.

MBL też (w mojej ocenie)nie był właściwie ustawiony np.zdecydowanie za blisko ściany i za szeroko.Moze się mylę,ale takie mam wrażenie.W ogóle największa przyczyną niezadowolenia była akustyka,a nie same zestawy 121.Później zestawiono z BMC amp c1

W tej konfiguracji troszkę lepiej,ale w dalszym ciągu brakowało czegoś co można nazwać"chce się słuchać i słuchać

Orkiestrze trudno było o właściwa podstawę,ale wiadomo dlaczego.Z tego też powodu swoją uwagę skupiałem na wyższych rejestrach.

Myślę,że gdyby trochę pozmieniać z akustyką,ustawieniem i piecem,to byłoby ciekawie,bo imo,zestawy maja potencjał,tylko trzeba chęci na właściwe pokombinowanie.

Napisałem parę słów o pewnych próbach,doświadczeniach z mbl.

Wiem,że potrafią zagrać b.wciągająco,ale kluczem jest odpowiednie zestawienie.

Stefek pisał o Reimyo.Moze jest to dobra alternat,i może kiedyś,gdzieś uda mi się posłuchać,niestety nie słyszałem,więc daruje sobie jakiekolwiek dywagacje.

 

Pozdr,M.

Jak jesteś z Warszawy to daj znać ;).

P.S.

MBLe jak i Germany,grają najlepiej odsunięte od tylnej ściany ze dwa metry,ściany boczne nie są tak determinujące,między kolumnami wystarczy max 2.5 metra,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piano]

Cześć,stefek

A jak nie jestem z W-wy?:))

Daleko,daleko i mnie często bryzą owiewa.

Jednak nie rzadko bywam w W-wie np.jutro tj.piątek/ewentualnie w najbliższy poniedziałek.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[antos]

Kompletny zestaw MBL jest moim systemem marzeń, nie słyszałem bardziej wciagającego i bezpośredniego dzwięku z zadnego innego systemu. Do ceny ok 800 tys nalezy doliczyć cenę mieszkania z 80 metrowym salonem:)

 

Takich ciarów na plecach jak podczas słuchania Joan Sutherland "Vorrei spiegarvi, o Dio" ....masakra. Porcupine Tree z taką wielowymiarowością i wrażeniem obecności ...ech...

Nie oznacza to że nie lubię elektroniki Jadis`a, , starych monitorów studyjnych JBL`a, i innych cudeniek ;)

 

zaznaczam iz jest to wyłacznie moje zdanie, prawdopodobnie (kto wie) nie nabęde MBL`a bo mnie narazie nie stac ani tez go nie sprzedaję :)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[areczek]

Wiele się mówi o MBL,szczególnie o głośnikach 101E.To że grają''plamami''jest faktem.Zwróciłem uwagę na to że z elektroniką firmową,zestawy grają rozmytą plamą i dość mułowato.Dodatkowo przy ustawieniu z szeroką bazą między zestawami,efekt rozmycia i grania plamą jest zauważalny.Wielokrotnie pisałem jak nalezy ustawić te głośniki aby dały ostry obraz stereo.Rzecz jasna nie tak ostry jak wiele innych zestawów.''Real sound''nie jest wyostrzony w taki sposób jak prezentuje to wiele kolumn,szczególnie transient perfect o wysokiej skuteczności.

Tak olbrzymiej przejrzystości,trójwymiarowej sceny,szczegółowości,zszycia pasm i szybkości nie sposób bedzie znalezć w innych zestawach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )