Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  444 członków

Harbeth Klub
IGNORED

HARBETH Club


Gość wojtasjazz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tworzywa sztuczne i różnorakie pianki nie sprawdzają się a objawia się to najczęściej zmniejszeniem rozdzielczości (przybrudzeniem) wysokich, obniżeniem detaliczności i/lub wycofaniem sceny.

minidsp SHD Studio; Nordost Thor; DAC Musetec MH-DA005; Octave V80; Dynaudio C1; 2xREL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skyrobin, 18 Lis 2009, 18:57

 

>Tworzywa sztuczne i różnorakie pianki nie sprawdzają się a objawia się to najczęściej zmniejszeniem

>rozdzielczości (przybrudzeniem) wysokich, obniżeniem detaliczności i/lub wycofaniem sceny.

 

Wczoraj zastąpiłem blue tacka b.miękkimi gumowymi podkładkami. Potwierdzam spostrzeżenia skyrobina, u mnie było podobnie. W dźwięku pojawiła się przypadkowość. Dźwięk stracił nieco na precyzji i konturowości. Harbetki powróciły na bluetacka, po 4 kuleczki wielkości grochu/kolumnę. Odsłuch nie był długi a zmiany minimalne. Dużym plusem mocowania na blutacka, jest stabilność kolumny. Kiedyś spróbuję jeszcze kolcy, ale na razie szkoda mi czasu, bo z HL7ES2 nigdy go za wiele ;-)

Zresztą u Was widzę podobnie, bo ruch w watku zamarł.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasz dudzinski

(Konto usunięte)

Moim zdaniem żadnej chemi , ulepszaczy , polepszaczy tylko sucha delikatna szmatka. Może to byc bawełna czy też mikrofibra.A jak się cos zabrudzi proponował bym lekko zwilżyc i szybko do sucha wytrzec, żadnych detergentów .Co niektóre mogą zostawic nieodwracalny slad , który nie był by miły dla oka .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokój ma ok19mkw, wys. 2,80

Fotki załączę jak zrobię ustrój na ścianie za słuchaczem.

Ogólnie to ściana za kolumnami jest wygłuszona wełną, tak samo cały sufit, może to dobrze robi. Faktem jest,że ustawienie HL7 było b.łatwe, a osiągnięty efekt wielce satysfakcjonujący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam bardzo podobne. kupowałem w audioforte na rejtana w wawie jakieś 3 lata temu. producent to kanadyjski Totem. świetnie się sprawdzają do dzisiaj;)

kosztowały wtedy sporo: jakieś 2k zł, ale nie było specjalnie podobnych na rynku, a mnie zależało na stabilności (miałem bardzo małego syna, który uczył ię chodzić i wszystkiego się podpierał;)

 

te podstawki są świetnie i estetycznie wykonane i pasują do h7 idealnie (chyba, że ktoś chce mieć niższe niż 60 cm).

 

pozdr

post-35-100009320 1259337362_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://cgi.ebay.co.uk/Pair-Skylan-Stands-Made-For-Harbeth-Monitor-30s_W0QQitemZ170413540112QQcmdZViewItemQQptZUK_ConsumerElectronics_EquipmentStands_SM?hash=item27ad704310

 

Jakby ktoś miał znajomych w UK...

pójdą za grosze - fajne podstawki

Kurnia swoją drogą co was tka ciągnie do kupy żelastwa .....? przecież Harbeth na tym nie gra !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michal stabro - ale tylko dlatego że brak (bynajmniej ja nie znam) w swojej okolicy żadnego dobrego stolarza itp...

Ale co to "masy żelastwa" - to nie tylko moje spostrzeżenia .... parę stron do tyłu były podstawki używane w Japonii - te z drewna... - mało kiedy widzę przeglądając różne tematy poświęcone harbeth aby ludzie mieli jakieś kupy 60 kg żelastwa - to u nas za sprawą Hi Fi i Muzyka - zrobiła się moda na produkty StandArt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie Harbeth grały na drewnianych taboretach przez 2 miesiące. Wrażenia w porównaniu do podstawek standart to ograniczona ogólna klarowność, precyzja i dynamika przekazu w każdym aspekcie brzmienia.

Najbardziej degradujący wpływ podstawek drewnianych odczułem na basie i wysokich. Na najniższym basie w SHL5 nie odnotowałem jego zróżnicowania, połączone to było z przeciąganiem i jednostajnością.

Wysokie monotonne i rozmazane jak mydło. Stosunkowo najmniej ucierpiała średnica z odfiltrowaną głębia barw.

Jednocześnie rozumiem, że taka prezentacja brzmienia może się podobać i być odbierana jako łagodna, pozbawiona nerwowości, pastelowa i na swój sposób przyjemna, zwłaszcza w kameralistyce i wokalistyce.

 

Po zastosowaniu solidnych podstawek może się początkowo wydawać, że brzmienie Harbeth jest nijakie, z ograniczonym, lekkim basem a nawet osuszone. Jednak taki odbiór nie dziwi po przeskoku z szaro-mydlanego pozbawionego kontroli na basie.

minidsp SHD Studio; Nordost Thor; DAC Musetec MH-DA005; Octave V80; Dynaudio C1; 2xREL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.