Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


Rekomendowane odpowiedzi

Tak, językoznawstwo i fizyka to dobra droga do sukcesu.

Ciekawe jak są policzone rezystancje równoległe, odwrotnościami sum czy może średnią arytmetyczną :)

Jedni mają policzone rezystancje i poprawność językową.

Inni za to mają fajne granie.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Może i tam dla niektórych fajne ale na pewno niepoprawne

Hehe i to jest dla mnie w tym klubie mega. Niepoprawne bo? Bo Ty tak słyszysz? Nie słyszałem ani Rhea ani Minasów i wiem, że do takiego porównania na tym forum nie dojdzie. Sam sobie muszę poszukać dwóch par do porównania.

Wracając jeszcze do cytatu, do którego się odniosłem.

AA to jest chyba jedyny klub gdzie właśnie takie rzeczy się pisze i mało tego pisze to czasem sam Pan Michał.

Ktoś jakiś czas temu (i abstrahuje od tego czy ktoś sobie założył profil trzy minuty temu czy jest "nasłany" z innego klubu) opisał brzmienie chyba Rhea. Napisał, że nie podoba mu się, że jest przeciętne (napisał jakieś tam zalety i wady) ale liczył na coś więcej. Nagle wszyscy obstąpili go jak hieny ranną antylopę w agonii i zaczęli kąsać. Zostało mu zarzucone, że w ogóle jako początkujący ma czelność cokolwiek napisać i to jeszcze o tak wybitnym produkcie jak Rhea. Że nie zna terminologii audio, że w ogóle jest głuchy i gówno w życiu słyszał. Wywołano go do odpowiedzi, żeby definiował podstawowe pojęcia audio, ot tak żeby pokazać jaki to znawca.

I tak tutaj jest. Jak nie podoba Ci się brzmienie AA to gówno wiesz, gówno widziałeś a na pewno gówno słyszałeś. Ale na szczęście jest dla Ciebie nadzieja. Osłuchasz się, zajmie to kilka lat i pod warunkiem, że nie jesteś głuchy za kilka lat docenisz brzmienie AA, które jest jedynie słusznym, jedynie poprawnym od strony technicznej i od strony dźwięku brzmieniem na świecie. I non stop to powtarzanie jak mantrę. Kolumny AA są na tyle dobre, że powinny kosztować co najmniej dwa razy tyle. Cóż za okazja! Nic tylko brać, najlepiej po dwie albo trzy pary. Pisałem wielokrotnie, Phoebe IIs za 1700zł to była miazga w stosunku cena-jakość brzmienia, niestety to czasy odległe.

A jak komuś się brzmienie nie spodoba to pamiętajcie, że zawsze można wszystko ułożyć kablami :) Wtedy do takich Phoebe III jak dasz kable za 2tys. to tak się ułoży, że dopiero usłyszysz. A jak nie usłyszysz to patrz wyżej.

Nie miejcie urazy, tak tutaj czytam i tylko tu. Wszędzie są przepychanki i każdy broni brzmienia jakie mu pasuje. Ale duma i pycha wszechogarniająca jeszcze nikomu nic dobrego nie dała. "Pycha chodzi przed upadkiem a wyniosłość ducha przed ruiną"

A porównanie sam sobie zorganizuję.

Pozdrowienia.

I na koniec dla rozluźnienia atmosfery utwór mistrza. Dobrego dnia.

https://www.youtube.com/watch?v=_XbAXzs8UGg

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Defol, to w końcu porównaj bezpośrednio te Minasy z Rhea i wtedy wróć tutaj pogadać o brzmieniu, bo jak dotąd nie wiesz, o czym piszesz. Może gdy takie doświadczenie będziesz miał za sobą zrozumiesz o czym mowa i przestaniesz w ich klubie się płaszczyć jak to ostatnio robiłeś.

 

Tak jak WLM zauważył, Audio Academy jest skrupulatny, równie skrupulatne jest brzmienie Rhea. To ciągle o tym mowa. Minasy to jakiś tam "fajny" pomysł na brzmienie, ale nie skrupulatny. Coś tam fajnego jest - powiedzmy, że średnica w pewnym wymiarze, ale reszta jest odpuszczona, nieskrupulatna, bez wysilania się by do końca dobrze całość brzmiała. Tak samo jak nieskrupulatne są napisy na terminalach czy obliczenia lub podejście do upgrade'ów czy customizacji. A może czytałeś teorię 70/30? Co to takiego, blaszuszka, ma być? Poczytaj trochę wnikliwie wypowiedzi konstruktora minasów i trochę krytyki również tam się należy.

 

Apropos porównania, już chyba dwa czy trzy razy tutaj Ciebie zapewniano, że jak załatwisz Minasy to z Rhea nie ma problemu a Ty nadal się tu kręcisz, jęczysz i narzekasz. Może trochę skrupulatności i konkretów w działaniu :)

Edytowane przez pit80

Jestem pod wrażeniem skrupulatności Audio Academy.

 

Ja lubię jak ktoś zwraca uwagę na szczegóły, bo jak to mówią w nich diabeł tkwi. Zwracanie uwagi na szczegóły świadczy o perfekcji.

Sam jestem malkontentem w tych sprawach i czasami to ma złe strony bo człowiek widzi rzeczy, które innym nie przeszkadzają, w ogóle ich nie dostrzegają.

 

Jeśli rozmawiamy już o błędach i prefekcji...

Kiedyś Pan Michał wspomniał, że w układzie D,appolitto nie powinno się stosować pochylonej, czołowej ścianki, jak np. jest w Minasach.

 

Wytłumaczcie laikowi, czy ja dobrze rozumiem zadanie konstrukcyjne pochylonej ścianki.

Mianowicie z tego co wywnioskowałem pochyloną ściankę stosuje się aby uzyskać fronty przetworników w jednej linii. Głosnik średnio-niskotonowy ze względu na swoją konstrukcję ma bardziej cofniętą membranę niż głośnik wysokotonowy. W związku z tym pochylamy ściankę, przez co tweeter cofa się i jego membrana może zrównać się z membraną większego głośnika średnio-niskotonowego i w ten sposób uzyskujemy równą odleglość wszystkich głośników od słuchacza.

Takie jest zamierzenie tej operacji - czy dobrze rozumiem ?

 

W układzie D`appolito, czyli kiedy głośnik wysokotonowy jest pomiędzy średni-nisko tonowymi, pochylenie ścianki traci sens ponieważ górny głośnik średniotonowy będzie cofnięty względem dolnego, tracimy linię.

Czy ja to wszystko dobrze rozumiem ?

Edytowane przez omen

bo jak dotąd nie wiesz, o czym piszesz. Może gdy takie doświadczenie będziesz miał za sobą zrozumiesz o czym mowa i przestaniesz w ich klubie się płaszczyć jak to ostatnio robiłeś.

Przeczytaj swój wpis i jeszcze raz mój. Zauważyłeś coś?

 

że jak załatwisz Minasy to z Rhea nie ma problemu a Ty nadal się tu kręcisz, jęczysz i narzekasz

Ale to Wy jesteście przekonani o deklasacji brzmienia na korzyć Rhea. To ja mam się silić na takie porównania? To Wam powinno zależeć na tym chyba, nie? Ja mam swoje Focale, które mi pasują i nie mam zamiaru ich póki co zmieniać. Jeśli ktoś jest pewny swego to używa argumentów (porównania) żeby udowodnić swoją rację.

Może trochę skrupulatności i konkretów w działaniu :)

 

przestaniesz w ich klubie się płaszczyć jak to ostatnio robiłeś.

Małym ludkiem jesteś.

Edytowane przez defol

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Defol, ja widzę, że ty nadal nic nie rozumiesz i nie bardzo potrafisz to ogarnąć.

Ktoś może oczywiście napisać, że nie podobają mu się Hyperiony czy Rhea, że nie jest to granie w jego stylu i tutaj np. mogę się zgodzić z Piotrem w pewnym aspekcie, który napisał, że w Hyperionach brakowało mu środka, gdzie jest to prawdą, bo są to kolumny 2,5 drożne i środek jest lekko wycofany. Jednym się to spodoba a drugim nie. Jeśli natomiast ktoś by napisał, że Rhea nie ma środka, to dla mnie jest to osoba nie znająca tematu i lepiej, żeby się nie wypowiadała lub zapytała na czym polega dobra prezentacja środkowego pasma.

 

Jeśli ktoś zarejestrował się 3 dni temu i z premedytacją jedzie po moich kolumnach, to wybacz, ale to jest sabotaż i ktoś taki powinien automatycznie wylecieć z forum.

 

Także Defol, to zdanie, które napisałeś: "Jak nie podoba Ci się brzmienie AA to gówno wiesz, gówno widziałeś a na pewno gówno słyszałeś," jest trochę zafałszowane, bo tak jak napisałem, samo brzmienie całościowo może się komuś nie podobać. Mnie denerwuje czasami to, że ktoś nie potrafi nazwać prawidłowo pewnych aspektów brzmienia a to znaczna różnica.

Edytowane przez Audio Academy
<br />Wytłumaczcie laikowi, czy ja dobrze rozumiem zadanie konstrukcyjne pochylonej ścianki.<br />

 

Nie jestem odpowiednią osobą, aby tłumaczyć aspekty techniczne, ale zwróciłem uwagę na wątpliwe dla mnie rozwiązanie w kolumnach z sąsiedniego wątku. Poniżej zamieszczam schemat, który to pokazuje...

Pochylenie ścianki do tyłu tylko pogarsza sytuację niezgodności czasowej (model Minas). Być może jest to skorygowane w zwrotnicy, ale na cóż komplikować sobie sytuację, jak można ściankę pozostawić prostą i odległości przetworników od uszu będą bliższe równości.

 

Wydaje się, że właściwe byłoby pochylenie ścianki... do przodu.

 

Wartości w milimetrach zmierzone dla rysunku - dla pokazania, że jest różnica. Nie znam prawdziwych odległości dla wspomnianej kolumny, ale ze zdjęcia wnioskuję, że co do zasady zamiast uporać się z problemem, to przez pochylenie ścianki go powiększono.

 

Jeśli ktoś okrasi fachowym komentarzem mój schemat, to będzie to pouczające. Zachęcam.

 

post-19223-0-96629500-1469432936_thumb.jpg

Wartości w milimetrach zmierzone dla rysunku - dla pokazania, że jest różnica.

W tym przypadku geometrycznym wszystko to jeszcze zależy od wysokości uszu względem przetworników... i będzie można znaleźć pozycję (mimo wszystko nieodpowiednią do słuchania), w której odległości będą równe.

 

Jednak koherencja czasowa nie była w przypadku projektu tych kolumn celem pochylania ścianki biorąc pod uwagę uzyskany efekt soniczny. Wg mnie wynika to ze złego doboru tweetera do midwooferów (porównaj skuteczności tweetera i midwooferów w parze) pamiętając już te wątpliwe obliczenia zwrotnicy i na rzetelną korektę elektryczną bym tu nie liczył. Wydaje mi się, że pochylenie ścianki było próbą ratowania nienajlepszego pomysłu. Ponadto nie da się nie zauważyć rozfazowania i mikropogłosu gdy się tamte kolumny rozsunie od siebie na więcej niż 2.4-2.5metra.

 

Poza tym pochylona ścianka "fajnie" i oryginalnie wygląda i bardziej zachęca do zakupu oczami jeśli ktoś jeszcze nie potrafi wnikliwie ocenić brzmienia. Czyli to taki chłyt martetindody :)

 

O braku słusznej celowości pochylenia ścianki świadczy również fakt, że po zmianie projektu z dwudrożnego na dwuipółdrożny pochylenie się nie zmieniło, a przy zmianie centrów akustycznych średnicy przecież niewątpliwie powinno.

Przy okazji wyszedł kolejny przykład na "wspaniałe" podejście do klienta :)

Edytowane przez pit80

To spytam jeszcze o taką rzecz, załóżmy, że mamy kolumnę na dwóch przetwornikach, u góry głośnik wysokotonowy, na dole standadowo średnio-nisko tonowy, czyli tak jak w Phoebe.

Czy jesteśmy w stanie wychwycić uchem wpływ pochylonej ścianki na zmianę dźwięku ? Czy to mogą być istotne różnice ?

Czy jesteśmy w stanie wychwycić uchem wpływ pochylonej ścianki na zmianę dźwięku ? Czy to mogą być istotne różnice ?

Naturalnie. Biorąc pod uwagę choćby fizyczną kierunkowość tweetera pomijając koherencję będą różnice w charakterystyce. Niektóre przetworniki średniotonowe wykazują także mniejsze zniekształcenia przy odchyleniu od tradycyjnej osi prostopadłej do słuchacza. W prasie audio często możesz zobaczyć na pomiarach i wykresach jak zmienia się charakterystyka przy odchylaniu w pionie czy skręcaniu kolumny do wewnątrz lub zewnątrz.

Zrób sobie doświadczenie i wykręć bardziej przednie kolce pod Hyperionami a tylne wkręć na maksa lub całkiem wykręć - odczujesz różnice bez problemu.

Widziałem też naocznie u kogoś podkładki z MDF-u pod tylnymi kolcami Minasów co w efekcie zmniejszało ich pochylenie. Temu komuś grało to wówczas lepiej, ale dla mnie, jak pewnie się domyślasz, i tak niewystarczająco.

Edytowane przez pit80

Tak czytam i oczom nie wierzę.

To co tu się dzieje przez ostatnią dobę jest poprostu (łagodnie mówiąc) ohydne obrzydliwe !!!

Ja nie wiedziałem , że ludzie mogą być tak wredni. Gorzej jak zwierzęta.

Pit cały mój szacunek dla Twojej osoby przepadł.

Nie wiedziałem, że człowiek człowiekowi (a już szczególnie Ty) może takie rzeczy robić.

Skąd w Was ludzie tyle nienawiści, tyle jadu - sam już nie wiem jak to nazwać :(

Przecież masz swoje RHEA - nie podobały Ci się Minasy - masz takie prawo. Ale żeby wręcz teraz gnoić człowieka bo nie podobają Ci się jego wyroby ?

Przecież są lepsze kolumny od RHEA i od Minasów. I co ? Zwolennicy tych lepszych mają Was (w zasadzie produkty AA) też gnoić ?

Zastanówcie się ludziska bo zwierzęta się nawet tak nie zachowują.

To jest istna żenada!!!

Dorośli ludzie....

 

Ohyda!!! Feee.

Edytowane przez Piotr_57210
Gość

(Konto usunięte)

Ponadto nie da się nie zauważyć rozfazowania i mikropogłosu gdy się tamte kolumny rozsunie od siebie na więcej niż 2.4-2.5metra.

 

 

A dlaczego rozsunięcie kolumn na taką odległość...co to daje...?

Poza tym pochylona ścianka "fajnie" i oryginalnie wygląda i bardziej zachęca do zakupu oczami jeśli ktoś jeszcze nie potrafi wnikliwie ocenić brzmienia. Czyli to taki chłyt martetindody :)

 

Kolego to co piszesz to nie do końca tak jest weż np producenta ze ścisłej czołówki Sonus Faber ;)

 

 

 

ta grafika wykonana przez ciebie to została zainspirowana bajką "Marchewkowe Pole " ?

weż np producenta ze ścisłej czołówki Sonus Faber ;)

Można by tak pomyśleć, ale nie widziałem Sonusów w układzie d'appolito z pochyloną ścianką. Ba.. nie widziałem w ogóle Sonusów w d'appolito. Nie wiem, może jakieś są..

Wszystkie Sonusy z pochyloną ścianką, jakie widziałem miały tradycyjny układ z tweeterem na samej górze więc tutaj ewidentnie chodzi o kompromis uzyskania spójności czasowej jak i wyglądu. Bezkompromisowość, jeśli chodzi o koherencję, możesz zaobserwować w znanych kolumnach np. Wilson Audio, Vandersteen czy rodzimych Harpia Acoustics w serii TC.

 

ta grafika wykonana przez ciebie to została zainspirowana bajką "Marchewkowe Pole " ?

Monalisa przy grafice Wuelema może iść do kąta :)

 

Myślę, że bardziej się inspirował "Matką Whistlera" :)

 

Tutaj ekspresyjnie w wykonaniu Jasia Fasoli :) post-17458-0-54406000-1469443324_thumb.jpg

Gość

(Konto usunięte)

Pit...co z tym rozstawieniem kolumn...dlaczego uważasz, że utrata spójności po rozstawieniu powyżej 2.4-2.5 m to błąd techniczny i konstrukcyjny...?

Co to ten mikropogłos?

 

"Ponadto nie da się nie zauważyć rozfazowania i mikropogłosu gdy się tamte kolumny rozsunie  od siebie na więcej niż 2.4-2.5metra."

 

Pytam z ciekawości...

Edytowane przez Gość

 

Co to ten mikropogłos?

 

Pytam z ciekawości...

 

Nie da się nie zauważyć tego jak to zauważył Pit

delikatnego pogłosu (słychać to szczególnie w wokalach ) nawet przy rozstawieniu kolumn na około 2,2 m - 2,3 m. Ja osobiście uważam tę cechę za zaletę. I co mi zrobicie ? Lubię tak i już :)

Edytowane przez Piotr_57210

 

 

Co do konkretów. Nie odpowiedziałeś na moje pytanie odnośnie Twoich typów perkusyjnych.

 

Charly Antolini

Obecnie: Roksan Caspian MKII + CD Caspian M1 + S16Hertz Canto Grand. Kable: Audionova StarLight RS, Audionova euphoria RS, Supra Trico. Rapture AMP, Fostex TH-X00, Shure SRH 1540

Defol nie umiesz czytac ze zrozumieniem.Nikt nikogo nie obstapil. Ten facet Rhea nie sluchal, bo one tak nie graja tylko chcial jatrzyc. Inna sprawa jest czy to kolumny dobre czy zle czy sie podobaja czy nie a co innego pisac jak graja gdy graja konpletnie inaczej.

Kompletowanie zestawu audio rozpocząłem ponad 2 lata temu, będąc kompletnie zielonym w temacie. Zakup klocków na podstawie kwiecistych recenzji w internecie. Sporo wyborów nietrafionych, elementy nie tworzyły ze sobą synergii. Wszystkie sprzęty kupowałem nowe, także doświadczenia kosztowne, ale i sporo zabawy. Oczekiwanie na kuriera, podłączanie nowych elementów. To co z początku wydawało się świetnym wyborem, po kilku godzinach, dniach okazywało się totalną porażką. Forum AS z jednej strony pomagało z drugiej dezorientowało. Wszystko trzeba przeżyć czyli przesłuchać samemu. Kilka wzmacniaczy, wkładek, kilkanaście setów kabli później znalazłem swoje brzmienie. Jedyne elementy, które od początku pozostały niezmienione to kolumny Audio Academy Phoebe III. Nigdy nie pomyślałem nawet żeby je wymienić. Z tego względu, że ich brzmienie zaskakiwało mnie za każdym razem kiedy zmieniałem poszczególne elementy toru. Czyli ich brzmienie można dostosować do swoich preferencji. Mogą zagrać jasno lub ciemno. Ale jedno pozostaje niezmienione grają wyrównanym pasmem, wszystko jest ze sobą zszyte. Od ponad miesiąca nie zmieniam nic w systemie i nie mogę się nasłuchać. Gra tak jak lubię. Dźwięk określiłbym jako radiowy lub kinowy. Duży, nieco powiększony wokal lekko z przodu, góra słodka, bas nie za duży. Słuchanie Phoebe sprawia mnie ogromną frajdę.

Pzdr klubowiczów AA.

Z tym kupowanie na podstawie recenzji to masz rację.

Człowiek się naczyta, kupi, a potem przy odsłuchu trzy razy czyta nazwę czy przypadkiem urządzenia nie pomylili :)

 

Fajnie, że znalazłeś swój zestaw, pozdrowienia.

Słuchanie Phoebe sprawia mnie ogromną frajdę.

 

Gratuluję również.

 

chyba także powoli doganiam króliczka :)

 

Tak się zastanawiam czy nie opisać tutaj całej mojej dotychczasowej przygody z audio krok po kroku, a trochę już czasu minęło, bo już prawie 10 lat - spokojnego sukcesywnego słuchania, kupowania coraz to nowych rzeczy, zmieniania mieszkań. Pomimo tego, że nie mam specjalnej akustyki pomieszczenia to czuję (słyszę), że króliczek jest bardzo blisko, szczególnie po ostatnich zmianach, o których tzw. Trolle nie chcieliby usłyszeć i piali by, że to niemożliwe!

 

Pozdrawiam

 

Przemek

Gość

(Konto usunięte)

 

 

Gratuluję również.

 

chyba także powoli doganiam króliczka :)

 

Tak się zastanawiam czy nie opisać tutaj całej mojej dotychczasowej przygody z audio krok po kroku, a trochę już czasu minęło, bo już prawie 10 lat - spokojnego sukcesywnego słuchania, kupowania coraz to nowych rzeczy, zmieniania mieszkań. Pomimo tego, że nie mam specjalnej akustyki pomieszczenia to czuję (słyszę), że króliczek jest bardzo blisko, szczególnie po ostatnich zmianach, o których tzw. Trolle nie chcieliby usłyszeć i piali by, że to niemożliwe!

 

Pozdrawiam

 

Przemek

 

Spokojnie...prawdziwi nałogowi słuchacze...nie handlarze i żonglerzy...doceniają takie wpisy...i nie musisz im nic udowadniać tylko zachwycać się muzyką i dźwiękami...

Pozdrawiam :-)

Pestek, ja bym chętnie posłuchał Twoje historii, czasami człowiek długo błądzi, a rozwiązanie jest gdzieś niedaleko, albo o wiele tańsze niż mogłoby się wydawać ;)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.