Czym się różni produkcja kabli dla mas..

[elkabelka]

whitesnake, 14 Mar 2010, 00:11

 

>Wydaje mi sie jednak, ze nie mówisz o typowych wypowiedziach, tylko o wypowiedziach kilku typów :).

>To zasadnicza różnica...

 

Chyba masz rację :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[areczek]

O chłopaki na ''luzie''już,o mało co nie wrzuciliśmy 5-tego biegu,che che.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

Jest luz :), ... noc, muzyka pięknie gra... sielanka po prostu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[elkabelka]

whitesnake, 14 Mar 2010, 00:18

 

>Jest luz :), ... noc, muzyka pięknie gra... sielanka po prostu.

 

U mnie Donald Fagen "The Nightfly".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

Urządzam sobie nocne mycie winyli... więc, wieczór mocno urozmaicony.

 

Aktualnie idzie - "Addagio for Strigs" Barbera, a przed chwila zeszło Alice in Chains

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[elkabelka]

whitesnake, 14 Mar 2010, 00:24

 

>Urządzam sobie nocne mycie winyli... więc, wieczór mocno urozmaicony.

>

>Aktualnie idzie - "Addagio for Strigs" Barbera, a przed chwila zeszło Alice in Chains

 

Bardzo mocno zastanawiam się nad gramofonem. Czasami tęsknię za pędzelkiem do płyt, przerwą w połowie słuchania, okładką normalnej wielkości - no i gramofon wymaga zaangażowania w proces słuchania :-)Teraz czasem zdarza się, że wrzucam coś do cd, żeby brzęczało - z vinylem nie do pomyślenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[areczek]

A ja magluję Patricie Barber-Summertime,te blachy i ten kontrabas gdy drżą wszystkie struny na raz!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

Nie jestem ortodoksyjnym analogowcem. Odtwarzacz CD tez jest, choć bez rozmachu. Przez lata nazbieralo się kilkaset płyt, więc do czegoś trzeba je wrzucać :).

 

Gramofon jednak to piękna sprawa. Cała ta celebra wokół bywa uciążliwa, ale ma tez swój urok...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[elkabelka]

Ja swój gramofon (Bernard to był chyba) i zbiór płyt oddałem komuś bez sensu. Wolę o tym nie myśleć...Pamiętam piękne wydanie Ummagamy, choć przyznać muszę, że nigdy do końca nie wysłuchałem drugiej płyty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Ładnie piszecie koledzy, a że nie w temacie......a co tam, o tej godzinie chyba można(a może w temacie ?;-).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

W temacie kolego, w temacie :). Ummagumma bez kabli nie odtworzysz...nawet drugiej płyty, choć experymentatorska...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

No taaaak :-)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[elkabelka]

Pamiętam, że pędzelek moczyłem w płynie "K" - hehh były czasy...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Czym się różni produkcja kabli dla mas od tej dla audiofilów ? :)

Właśnie tą masą (czarną:-).

 

Roberto

Ps. No czasami niebieską (służby mundurowe- wiadomo jakie), ale nigdy czerwone berety ;-)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[elkabelka]

No to będę uciekał - dobrej nocy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

palton, 14 Mar 2010, 00:53

 

Widzę, że za wszelka cene starasz sie przywrócić dyskusję na własciwe tory...

Nie wiem czy potrzebnie :).

 

Rózni sie mniej wiecej tak jak produkcja opon dla bolidu F1 i samochodu osobowego. Obie są z gumy, obie okragłe, mają dokładnie to samo zadanie, a i tak diabeł tkwi w szczegółach.

 

No i po założeniu tych z F1 do osobówki wcale nie pojedziesz szybciej, co niektórym bardzo trudno zrozumieć... :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Właściwe tory, to takie jakie NAM (użytkownikom forum) się podobają.

Z bolidem F1 (konkretnie Kubicy) dawałem przykład już nie raz.....jakoś bez efektów, widać jest tak jak piszesz niektórym trudno to zrozumieć.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[23031970]

abstrahując od kwestii,który kabel lepszy,który gorszy,kto słyszy a kto nie słyszy i jaką i jakiej czystości miedź lub srebro producenci kabli stosują,to nie wiemy i nie jesteśmy w stanie tak naprawdę sprawdzić-- nurtuje mnie jednak pewna sprawa,jaki sens jest stosowania bardzo dobrych i drogich interkonektów skoro w większości wzmacniaczy ,które posiadałem i oglądałem w środku z pozłacanego z zewnątrz gniazda cinch w 80% audiofilskich wzmacniaczy idzie najzwyklejsza ,często niklowana blaszka,łączówka wlutowana w płytkę ,ścieżki na płytkach drukowanych (w Luxmanie w nowych modelach i Ayonie są pozłacane ścieżki-ale to wyjątek)są z najzwyklejszej miedzi stąd tworzy się tak zwane wąskie gardło i straty dla sygnału-pytałem o to paru producentów wzmacniaczy i kabli i nie potrafili mi dać jasnej i zrozumiałej odpowiedzi ,jedynie konstruktor wzm.lampowych pan Andrzej Marków oznajmił mnie ,że to nie kable grają a dobrze zaprojektowana aplikacja wzmacniacza na dowód czego podłączył interkonekt zrobiony ze starego przewodu ekranowanego z gramofonu BAMBINO i ku mojemu zdziwieniu to grało i to jak grało-----druga sprawa ,która mnie zastanawia, to czemu z elektrofizycznego punktu widzenia kable głośnikowe nie są ekranowane i uziemnione

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

23031970, 14 Mar 2010, 02:41

 

>jaki sens jest stosowania bardzo dobrych i

>drogich interkonektów skoro w większości wzmacniaczy ,które posiadałem i oglądałem w środku z

>pozłacanego z zewnątrz gniazda cinch w 80% audiofilskich wzmacniaczy idzie najzwyklejsza ,często

>niklowana blaszka,łączówka wlutowana w płytkę ,ścieżki na płytkach drukowanych

 

Nie wiem, nie mam takiego wzmacniacza.

 

Poza tym, jaki sens ma podobne pytanie czy rozwijanie rozważań teoretycznych skoro proste doświadczenie daje nam gotową odpowiedź. Właczasz kabel nr1 jest ładnie, właczasz kabel nr2 jest mniej ładnie... Ja w takich sytuacjach wracam do kabla nr1, a nie siadam i zaczynam sobie wmawaić, ze to niemozliwe.

 

>jedynie konstruktor wzm.lampowych pan Andrzej

>Marków oznajmił mnie ,że to nie kable grają a dobrze zaprojektowana aplikacja wzmacniacza na dowód

>czego podłączył interkonekt zrobiony ze starego przewodu ekranowanego z gramofonu BAMBINO i ku

>mojemu zdziwieniu to grało i to jak grało

 

Widocznie, to był wystarczająco dobry kabel w tej aplikacji...

Jesli słyszysz różnicę przy takim kablu, usłyszysz też przy innym. Patrząc przez pryzmat tego doświadczenia, pierwsza część Twojego wywodu calkowicie traci sens. Markow o ile znam jego wzmacniacze, nigdy nie pozlocił żadnej ścieżki :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[23031970]

słyszę różnicę miedzy zwykłym a bardzo dobrym kablem niemniej różnice są bardzo subtelne i osobiście uważam ,iż dobry sprzęt lepiej zagra ze zwykłymi kablami niż byle jaki sprzęt z bardzo drogimi kablami-lepiej zainwestować więcej w sprzęt ,korzyści są wymierne

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[areczek]

O tak!

 

Uważam iż warto starać się aby sprzęt był coraz to lepszy,proszę tylko zauważyć jak olbrzymie i od razu słyszalne różnice w brzmieniu następują gdy zamiast kabli za np.10kzł kupimy kolumny droższe o rzeczone 10kzł od tych które obecnie posiadamy.

 

Pewnego rodzaju błędem bądz nawykiem jest trzymanie się bardzo długo przy jednym wybranym wzmacniaczu czy kolumnach.Na siłę próbujemy drogimi przewodami tak zmienić brzmienie aby było ono znacznie lepsze,nie uda się to w takim stopniu jak przy zmianie elektroniki i kolumn!

 

Kable maja mniejszy wpływ niż sprzęt.Oczywiście im neutralniejszy sprzęt tym większe różnice w połączeniach przewodów,ale i tak nie dorównuje to wielkością zmian jak w przypadku zmiany w tańszym systemie na lepszy wzmacniacz czy kolumny.

 

Co nie znaczy że neguje zakup bardzo drogich przewodów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

areczek, 14 Mar 2010, 11:53

 

>O tak!

>

>Uważam iż warto starać się aby sprzęt był coraz to lepszy,proszę tylko zauważyć jak olbrzymie i od

>razu słyszalne różnice w brzmieniu następują gdy zamiast kabli za np.10kzł kupimy kolumny droższe o

>rzeczone 10kzł od tych które obecnie posiadamy.

 

 

A jak juz mamy swutny wzmacniacz i pasujace do niego kolumny, wygłuszone pomieszczenie i rewelacyjne źródło?

 

Przecież chyba nikt nie zaczyna budować systemu od kabli?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

23031970, 14 Mar 2010, 11:37

 

>osobiście uważam ,iż dobry sprzęt lepiej zagra ze zwykłymi kablami niż byle jaki sprzęt z bardzo

>drogimi kablami-lepiej zainwestować więcej w sprzęt ,korzyści są wymierne

 

Zgadzam się całkowicie, dobre kable moga zbytnio obnażyć niedoskonałosci pozostałych częsci systemu...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mamel]

Kable n i c nie są w stanie obnażyć jedynie poprzez filtrację i przesunięcia faz coś tam zmienić, co jednym w posiadanej konfiguracji odpowiada a innym w innej nie.

Gra aplikacja sprzętowa i stosowane w niej komponenty a kabel to niestety konieczność bo jakoś te klocki trzeba pospinać.

Moim zdaniem więcej pożytku daje inwestowanie w wiedzę niż spektakularne gadżety

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[areczek]

Whitesnake

 

Nie no jasne,stwierdziłeś słusznie.

 

Miałem na myśli tylko sytuacje w której użytkownik stara się za wszelką cenę ukręcić bicz z gówn...,choć sprzęt na to nie pozwoli nigdy,oczywiście w sytuacji gdy jego wymagania są zbyt ogromne w stosunku do sprzętu którego zmienić nawet nie pomyśli.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

Oby nam tylko wiedza, najcześciej szczątkowa, nie zaczeła przeszkadzać w czerpaniu przyjemności ze słuchania muzyki... bo ostatecznie, chyba w tym o to chodzi, prawda?

 

Mecza mnie wielogodzinne wywody wszystkowiedzących.

Wole proste doświadczenia...nawet jesli nie rozumiem wszystkich zjawisk.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

>mamel

 

No chyba, że ktos ma wiedze jak Ty i czerpie przyjemnośc z samego testowania różnych aplikacji.

Dobrze jednak wiesz, ze to nie moja bajka...:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

mamel, 14 Mar 2010, 12:51

 

>

>

>Kable n i c nie są w stanie obnażyć jedynie poprzez filtrację i przesunięcia faz coś tam zmienić,

>co jednym w posiadanej konfiguracji odpowiada a innym w innej nie.

>Gra aplikacja sprzętowa i stosowane w niej komponenty a kabel to niestety konieczność bo jakoś te

>klocki trzeba pospinać.

>Moim zdaniem więcej pożytku daje inwestowanie w wiedzę niż spektakularne gadżety

 

O, to, to! Bez wiedzy dochodzi do takich paradoksów, że gostkowie wydają znacznie więcej kasy na drogie gadżety niż na sam sprzęt. A przy tym często akustyka pomieszczenia leży i kwiczy. Dosłownie i w przenośni ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mamel]

whitesnake, 14 Mar 2010, 14:38

 

obracałeś się w nieodpowiednim środowisku

 

 

Każdy dąży do osiągnięcia zadowolenia; głównie drogą doświadczeń;

zgodne z zasadami fizyki dają pożądany efekt przy niewygórowanych środkach;

empiryczno/intuicyjne wprowadzające niewiadome zjawiska to kosztowna ruletka;

 

i znowu stara prawda - nie piniendze najważniejsze tylko dobre samopoczucie :))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stary audiofil]

23031970

Mysle,ze twoj wpis z godz 11 min.37 byl bardzo nieprzemyslany-bo podlacz mcintosha drutem klotz,

a potem kablem transparenta-powinienes uslyszec roznice-i to znaczna-to tyle.pozdr.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )