Skocz do zawartości
IGNORED

Czym się różni produkcja kabli dla mas..


jozefkania

Rekomendowane odpowiedzi

ogolnej konkluzji tez zabraklo chyba....

 

moja jest kilka postow wyzej + dodam, ze:

- wiadomo, ze cykle produkcyjne sie roznia

- wiadomo, ze kable sie roznia

 

ale...i to chyba najwazniejsze

- nie istnieje kabel idealny!!!!

 

oraz:

- kable w systemie zachowuja sie jak kiedys equalizery

 

tyle. dalsze walkowanie jakiegokolwiek absolutnego tematu zwiazanego z drutami uwazam na tym forum bezsasadne. pozyczac, sprawdzac, sluchac muzyki - kazdy sprzet i pomieszczenie ma inna charakterystyke.

 

warto przypomniec stara zasade - na cale okablowanie sprzetu nie powinno sie wydawac wiecej niz 10%

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

abtman, 23 Cze 2009, 14:02

 

>ogolnej konkluzji tez zabraklo chyba....

>

>moja jest kilka postow wyzej + dodam, ze:

>- wiadomo, ze cykle produkcyjne sie roznia

>- wiadomo, ze kable sie roznia

>

>ale...i to chyba najwazniejsze

>- nie istnieje kabel idealny!!!!

 

Wszystko się zgadza, tyle tylko że chyba nie o tym jest ten temat.

Mieliśmy tutaj ustalić co powoduje tysiąckrotne i większe różnice w rzekomych kosztach rzekomej produkcji przez rzekomych producentów jednego metra miedzianego kabla, a tymczasem skupiliśmy się na audiovoodoo i pseudo naukowych pseudo teoriach...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecie była konkluzja

 

Audifilskie:

- mają piękne koszulki w kolorach jakich sobie zamarzycie,

- maja piękne wtyki, widły i co tam chcecie,

- mają skrzynki (piuste lub nie),

- mają zakamuflowane rdzenie ferrytowe,

- mają prasę na ogól dobrą,

- mają przeważnie dużo mówiąca nazwę,

- mają wreszcie wzięcie ale w małych ilosciach co wpływa na kosmiczną cenę

- przeważnie jednak "grają", przewodzą, pasują (nawet niepasując) do kazdego systemu.

 

Na koniec: w wiekszosci robią to do czego zostały zrobione lepiej niż te do których tutaj ostatnio nie wstyd sie przyznać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze można dopisać ładne pudełko drewniane z pięknym wyściełaniem w środku, nie to co moje, w dwóch różnych woreczkach foliowych, ani folderu, nic.

Nawet moich oczu czarować nie chcą i psychologią zastrzelić, za tę cenę to skandal.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Kabel hi-endowy audiofilski drogi różni się od kabla taniego wielkością przychodu na sztukę :-) Poza tym niczym się nie różnią, przecież cena miedzi tzw. zwykłej od jakiejś PCOCCC ITP. ITD. nie jest wielokrotnością. Z tego wniosek, że tzw. zwykłej miedzi nikt do budowy kabli już nie używa, co najwyżej nazywa ją inaczej lub kupuje w różnych miejscach. Również maszyny do zaplatania kabli nie różnią się między sobą kosztami produkcji na tyle by wykonywanie typowych splotów podnosiło ich cenę wielokrotnie.

 

Najdroższe głośnikowe KLOTZ 4x4mm kosztują około 30-40 złotych za metr, a równie audiofilski Alphard kosztuje 20 złotych za metr czy mniej audiofilskie cenowo [ bo nie na estradę albo cieńsze ] Klotz, Cordial, Gotham, Hama, Oehlbach czy Vivanco w cenach 6-14 złotych. W porównaniu do cen hi-endowych kabli różnica w ich cenie jest więc żadna i może wynikać np. z wahań kursów walut.

 

Kiedy te same kable kupimy lub zamówimy hurtowo w celu obleczenia w koszulkę i dolutowania wtyków, zarobienia termokurczliwką zakupienia pudełka instrukcji wydania na reklamę itp. robi się nam z tego jakieś tam Audionowa Iluminator mk ileś czy inne genialne przewody za 10 razy wyższą cenę. Jeśli chcemy się jeszcze mniej narobić nazywamy go Quasarus lub jeszcze ładniej i wystawiamy cenę 100 razy wyższą. Bo po prostu właściciel firmy chce zarobić na swoje wygodne życie ze sprzedaży dziesięciu metrów kabla na miesiąc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arku

 

Oehlbach podobnie jak każda firma kablowa robi tanie i bardzo drogie druty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jeżeli wiecie że produkcja nie jest droga i wiecie z czego są kable robione przecież wszystko jest proste i musi kosztować mało to może zajmiecie się produkcją kabli naprawdę widzę dla wielu tu potencjał do realizacji zamiast pisać mądre wywody, zróbcie jeden model tani i dobry który przy teście abx rozwali audioquesta za 25tysi przecież i tu i tu jest miedź i troszkę izolacji więcej w tym filozofii nie ma :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wachlarz cen rzeczywiście zaskakuje.

Można to wyjaśnić tylko tak, że mają w ofercie bardzo drogie kable, bo rynek tego od nich oczekuje. Rynek który wykreowali audiofile. No przecież nie zwykły Kowalski.

 

Bo nie uwierzę, że produkcja jest tak kosztowna, by to aż tyle miało kosztować. Kosztuje bo ma kosztować - taka jest idea. Opowiadanie dyrdymałów wpajanych przez gazetki o geniuszu twórcy, złotych uszach, dotyku Boga w urządzeniu... Panowie powagi trochę. Twórca firmy Monster jasno mówi, o tym, że to biznes - "przekonaj klienta a wtedy on kupi produkt", "sprzedawaj pomysł a nie produkt".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zacznijcie produkować kable jeżeli to takie tanie tylko dolicz marketing, dobre opakowanie marże dystrybucyjne i dodatkowe opłaty oraz podatki od zysków i ciekawe czy wtedy to co miało być tanie takie dalej będzie :) a to że producent robi kable za 25tys to nie oznacza że jest to kabel który należy przekreślić , większość z nas nigdy nie testowała takiego kabla nawet nie miała go w ręku a ocenia go że nie jest wart swojej ceny czy aby na pewno? być może w cenie tej jest ileś godzin prac laboratoryjnych analiz i zużytych środków aby utworzyć taki produkt , ale nikt tego nie weźmie pod uwagę bo to tylko kawałek miedzi i izolacji , sam jestem zwolennikiem poruszania się w pułapie cenowym za kable do 100pln i uważam że to wystarczające ale nie przeszkadza mi że na rynku są drogie kable i że są fetysze którzy je kupują to jest ich sprawa

nie wiem po co jest następny temat który nic nie wnosi do forum a tylko tworzy beznamiętną dyskusję bez celu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marekzawa, 12 Lip 2009, 10:32

 

>Oehlbach podobnie jak każda firma kablowa robi tanie i bardzo drogie druty.

 

Nie jak każda.

 

Nawet powiem więcej. Oehlbach był zawsze marka drogą choćby dlatego że podpierali się swoją szwajcarskością. Tymczasem sprzedają w MM kabelki po kilkanaście złotych i to srebrzone. Akurat używałem to wiem. I niestety uważam że Vivanco który nie ma w ofercie bardzo drogich kabli tez robi modele srebrzone moim zdaniem lepsze łatwiej się układające i łatwiejsze w lutowaniu.

Także Cordial i chyba Klotz miały w ofercie taki swój mały hi-endzik po kilka tysięcy za konfkcjonowane odcinki. Tylko że na tych kablach nie zarabiały.

 

Pisząc Hi-End mam na myśli producentów którzy w ofercie nie mają kabli po kilkanaście złotych/metr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 8 miesięcy temu...

"" Czym się różni produkcja kabli dla mas od tej dla audiofilów ? :) ""

 

tylko cena i wiekszym zwracaniem jakosci na wyglad estetyke i promocje marki a dzwiekowo to roletka - przy czym z tych dla mas jest wieksze prawdopodobienstwo trafienia dobrego przewodu w niskiej cenie - kable dla audiofili sa ugarszane w przypadku niskiej ceny

 

a wiec chcesz wydac 500 zl mozesz szukac wsrod audiofilskich - mozesz trafic troche lepiej grajacy od kabla dla mas za kilkanascie zl

 

a jesli chcesz kablel za kilkanascie-kilkadziesiac to tylko dla mas - mozesz trafic dobry przewod - wsrod audiofilskich w tej cenie NIE MA TAKIEJ MOZLIWOSCI (istnieje tzw ugarszanie w koncu kabel to kabel)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

""Oehlbach podobnie jak każda firma kablowa robi tanie i bardzo drogie druty.""

 

 

acha - nigdy nie kupujemy produktow firm ktore produkuja cos o bardzo duzej rozpietosci jesli chcemy wydac bardzo malo (technika ugarszania) w takim przypadku tylko i wylacznie firmy ktore koncza w przedziale ktory nas interesuje !!!!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do mnie jada kable fajniutkie, a te ktore mam tez sie bardzo roznia od tych dla mas, polecam, neotech dobre kable robi , a jak ktos nie slyszy różnicy to oczywiscie odradzam jakiekolwiek różnice, lepiej żonie stringi kupic czy ja zabrac gdzies na kotleta do miasta...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oprocz tego polecam tez bardzo ładne zegarki tag hujer na allegro, wskazuja godzine tak samo dobrze jak te zegarki ze szwajcarii co sie podobnie nazywaja, nie ma prawie zadnej uchwytnej różnicy, wiele osob sobie chwali wiec po co przeplacac....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z zegarkiem to chyba niezbyt przykład bo kabel raczej się nie popsuje nawet jak jest tandetny, a zegarek może wysiąść po tygodniu. Wracając do kabli to skąd cena high-endowych kabli, to chyba proste reklama/marketing, historyjki voodoo, wygląd kabla i kosmiczna cena sugerująca że jeśli jest drogi to musi być dobry - jak nie pasuje do Twojego systemu to będzie pasował do innego lub najlepiej wymień system żeby go dopasować do kabla...

Oczywiście że da się zrobić kabel który przebije 99% rzekomych kabli Hi-End i w dodatku za śmieszne pieniądze, jedyny minus taki że będzie to DIY i nie będziesz się mógł pochwalić swoim nowym kabelkiem innym audiofilom, bo przecież to no name.

To już zaczyna przypominać zachowanie ludzi typu: "Dlaczego kupiłeś samochód za 300tyś a mieszkasz w obleśnej kawalerce 20m2 ? Bo sąsiad widzi samochód na parkingu a nie moje mieszkanie."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pokorą powróciłem do kabli tzw. tanich. Nic, a nic te droższe nie poprawiały w dźwięku mojego systemu. Zawsze lepiej wydać dodatkowe pieniądze na zmianę np. głośników na lepsze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobne klimaty mozna usłyszeć wśród podsklepowych degustatorów taniego wina "po co mi Panie samochód za 60tyś - no, bzdura - za mój dałem 5000 dziesięć lat temu i też do miasta dojadę"

 

Nie słyszałeś, nie chesz wydawać takich pieniędzy, to zyj sobie spokojnie ze swoimi drutami i daj zyć innym... albo, chociaż z ciekawości wybierz sie do kogoś posłuchac muzyki na dobrym sprzęcie z dobrym okablowaniem, to przestaniesz wypisywac o voodoo czy innej magii...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj ja już dość dużo kasy utopiłem na kablach i słuchałem badzo dobrych sprzętów za set tysięcy i skończyłem na taśmach które możesz sobie kupić za kilka zł/metr + izolazja teflon i złącza srebro 4N lutowanych bezcynowo i mało który kabelek za kilka tyś mietr zagra lepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość wswier

(Konto usunięte)

Violet,

Problem polega tylko na tym (zakladajac, ze dany delikwent, np. ja :-) kable slyszy, oraz, ze

dysponuje przynajmniej odrobina zdrowego rozsadku :-) ) - to na kable wyda 10-15% ceny zestawu.

Same kolumny kosztuja znacznie wiekszy ulamek ceny calego systemu ...

pzdr

wswier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^^ Być może. Staram się jednak nie ulegać marketingowemu naporowi i polegać wyłącznie na uszach. Własnych.

Zmianę głosników na inne słyszę zawsze, także zmianę wzmacniacza i źródła - natomiast kabli nie słyszę. Lub słyszę jedynie przy zaangażowaniu i nakładzie całej dobrej woli i wszystkich zmysłów - także i "szóstego". Czyli przyjmuję tę zmienną (kable) za pomijalną lub na granicy percepcji słuchu, więc za nic nie znaczącą, nieważną, co nie oznacza, że kable wpięte w nasze systemy powinny być byle jakie. Nie - powinny być porządnie wykonane z dobrymi wtykami i solidne. Ale nie muszą kosztować 10 000zł. Dobre kable produkują firmy działające na rynku pro. I tego ostatnio się trzymam - Monacor, Sommer, etc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.