Katastrofa Tu 154M, teorie spiskowe...

[dulon184]

Pogięło cie człowieku?

Pitolisz kocopoły

[Lech36]

Pogięło cie człowieku?

Pitolisz kocopoły

Spokojnie, to tylko dyskusja :-).

Cieszę się że jestem człowiekiem ;-).

[dulon184]

Mocno idiotyczna dyskusja skoro wszystko przypisujecie jakiejs tam partyjce.

Tym sposobem prowadzicie namiastę politykierstwa .

A mnie ciekawi prawda

[fox733]

A czego nie wiesz?

[Lech36]

A mnie ciekawi prawda

Prawda już jest dawno wiadoma, tylko pis-prawda jeszcze nie.

[fox733]

dulon

Uważasz, że pilot miał prawo zignorować sygnał PULL UP ?

[Zbig]

W tym nie ma grama wiary. Wyłącznie wiedza.

[Grzegorz7]

...

Nie sprawdziłeś osobiście ,więc odpada opcja totalnej wiary.

A i ludzkie zmysły potrafią nieżle oszukać

A kable słyszysz?

[witek_z]

Czy wreszcie do propagandystów pisowskich dotrze że ten samolot leciał w tym momencie z prędkością ponad 200 km/h. Może nawet znacznie większą bo silniki zwiększały ciąg do odejścia na drugi krąg.

i cholera jakimś cudem drzewa na ścieżce schodzenia dalej rosną.

 

To nie kwestia wiary tylko wiedzy. Przeczytaj raport to się dowiesz.

dla niektórych raport to biblia

[Zbig]

A i ludzkie zmysły potrafią nieżle oszukać

Dokładnie. I właśnie dlatego wymyślono procedury IFR mówiące m.in. że jak w słuchawkach słychać PULL UP to natychmiast odchodzimy a nie kombinujemy że przecież można jeszcze troszkę bo może dostrzeżemy pas i da się usiąść.

[dulon184]

Skąd ta olbrzymia wiara w raport?

A co jesli przypadkiem okaże się że były w nim kocopoły?.

Zadziwiacie mnie .

 

Nigdy w Rzeczvzpospolitej niczego rzetelnie nie wyjasniono . Przykładów jest mnóstwo.

A Wy cudownie wierzycie .

Jedni w raport ,inni w zamach itp.

Tylko Was podziwiac

[Gość]

A Wy cudownie wierzycie .

 

Zapominasz, że jest jeszcze zaufanie. Zwykle w jakimś stopniu ograniczone, ale jednak jest. Ufasz komuś, kto Twoim zdaniem jest specjalistą w dziedzinie, na której się nie znasz. Np. jedziesz mostem, wytrzymałość którego policzył inżynier i ufasz, że most pod Tobą się nie zapadnie. Ufasz też np. lekarzowi.

 

Jeden specjalista może popełniać błędy ale jeżeli kilkadziesiąt specjalistów z kilku krajów potwierdza tą samą wersję wydarzeń w Smoleńsku to można przyjąć, że z bardzo dużym prawdopodobieństwem ta wersja jest prawdziwa. Są drobne różnice w raportach (rosyjskim i polskim), są też nieścisłości wynikające z niechlujstwa ale to wszystko w bardzo niewielkim stopniu wpływa na ogólną spójność raportów.

 

Oprócz zaufania jakąś część raportu możesz sprawdzić korzystając z własnej wiedzy (np. z fizyki). Ale musisz sobie zadać trud i raport przeczytać. Wraz z załącznikami.

 

Większość ma "wiedzę" na temat katastrofy ze środków masowego przekazu i z wypowiedzi polityków. Czy im można zaufać bardziej niż specjalistom?

[Zbig]

Skąd ta olbrzymia wiara w raport?

Ani wiara ani olbrzymia. To jest zwyczajny raport ze zwyczajnej katastrofy, podobnych było ma pęczki.

 

A co jesli przypadkiem okaże się że były w nim kocopoły?

Życzę owocnych poszukiwań.

 

Zadziwiacie mnie .

A Ty mnie wcale.

 

Nigdy w Rzeczvzpospolitej niczego rzetelnie nie wyjasniono . Przykładów jest mnóstwo.

Której katastrofy lotniczej nie wyjaśniono?

 

A Wy cudownie wierzycie .

Jedni w raport ,inni w zamach itp.

A Ty w co wierzysz? Może w UFO?

[Grzegorz7]

Skąd ta olbrzymia wiara w raport?

...

Wystarczy spojrzeć na tzw. ścieżkę zejścia i skorelować to czasowo z rozmaitymi innymi zdarzeniami (sygnały, dialogi...).

Wszystkie wersje są jednoznaczne; samolot pieprznie w glebę...

 

Raport to jakieś zapiski oparte m. in. na odczytanych zdarzeniach.

Odczytanych a nie wymyślonych. To fakty.

 

Brzoza, cięcie piłami wraku, ... to już tylko zrządzenie losu.

 

Nie neguj raportu. Przedstaw swoją wersję zdarzeń popartą dowodami (wiarygodne zapisy urządzeń wszelkich możliwych).

 

 

Kiedyś byłem świadkiem w zdarzeniu drogowym; z podporządkowanej wtargnął motocyklista i trzepnął go samochód. U kierowcy samochodu stwierdzono poniżej 0,19 promila*.

Żenujące było to jak adwokat sprawcy (motocykl) kombinował, sugerując ba przerzucając winę na kierowcę; "kierowca pod wpływem alkoholu mógł mieć opóźnione reakcje i spowodował wypadek..." itd, itd...

 

Jako żywo przypomina to Smoleńsk. Winni wszyscy inni; pijany Wania na wierzy kontroli, brzoza, która h.j wie po co tam wyrosła... Tylko ku..a nikt nie widzi, że z podporządkowanej spadł samolot.

 

*) Przy okazji. Od 0.2 promila jest wykroczenie. Pamiętajcie aby w raporcie było, jeśli jest mniej, była napisane faktyczna ilość i w zeznaniach nie mówić 0.2, mniej od 0.2... Mówić prawdziwą ilość np. 0.15. Adwokaci czepiają się słówek. Do 0.19 nie ma sprawy.

[Jaro_747]

dla niektórych raport to biblia

 

Dla PiSSmańskich propagandzistów lub wierzących im idiotów .

 

Raport jest dokumentem, który w najlepszy z dotychczasowych sposobów zbliża nas do prawdy.

Aczkolwiek używanie, czy nadużywanie słowa "prawda" jest cechą charakterystyczną amatorów oraz zwykłych nieuków.

 

Fachowcy używają słów fakty, dowody, zapisy, ustalenia. Nie mówią "prawda jest taka a taka", tylko np. "na podstawie takich to a takich dowodów ustalono, że ...".

[witek_z]

Jeden specjalista może popełniać błędy ale jeżeli kilkadziesiąt specjalistów z kilku krajów potwierdza tą samą wersję wydarzeń w Smoleńsku to można przyjąć, że z bardzo dużym prawdopodobieństwem ta wersja jest prawdziwa. Są drobne różnice w raportach (rosyjskim i polskim), są też nieścisłości wynikające z niechlujstwa ale to wszystko w bardzo niewielkim stopniu wpływa na ogólną spójność raportów.

faktycznie gdyby były raporty np. niemieckie, angielskie i amerykańskie (lub z jakiegokolwiek innego kraju) możnaby tak napisać, a tak mamy fałszywy rosyjski i polski który większość tego fałszywego powiela.

[terror twins]

Skąd ta olbrzymia wiara w raport?

A co jesli przypadkiem okaże się że były w nim kocopoły?.

Zadziwiacie mnie .

 

Nigdy w Rzeczvzpospolitej niczego rzetelnie nie wyjasniono . Przykładów jest mnóstwo.

A Wy cudownie wierzycie .

Jedni w raport ,inni w zamach itp.

Tylko Was podziwiac

 

oddzielić należy zasadniczą rzecz ( taki ogarnięty z Ciebie user, ale nadal prostych faktów nie przyjmujesz do wiadomości)

nie jestem ani z pisu ani z po.

katastrofę rozdziel na 2 zasadnicze sprawy - polityczną i merytoryczną dotyczącą spraw lotniczych.

woja polityczna vs zaniedbania wystąpiły - co do tego nie ma nikt wątpliwości

 

ale z faktami, którymi zajmowali się uprawnieni do tego specjaliście nie należy dyskutować.nie jest to żadna wiara w raport.przedstawia on Fakty, które zostały w nim zawarte.

proste i logiczne.

osobiście ciesze się z jednego powodu, że komisja pod kierownictwem Laska nie wchodzi w żadne prowokacje medialne.

wielu politykom nie jest w soso, że odcinają się od zaczepek politycznych.skupiają się na faktach dotyczących owej katastrofy.tyle i aż tyle.

kto tego nie rozumie, zawsze będzie podważał niewygodnie polityczny raport.

[Mrok]

Kolejny youtubowo-googlowy łowca spisków. W dodatku "błyszczy" wiedzą. Ale poruszyłeś ciekawy wątek. Należałoby zbadać czy przyczyną katastrofy nie była czasami usunięta trzustka Wassermana! :)

Otrzyj usta z piany i nie klep bez sensu. Jak można w oficjalnym dokumencie zawrzeć opis organu, który został wcześniej usunięty? Możesz mi wyjaśnić ten fenomen? Taki to jest ruski profesjonalizm i taka też to była "katastrofa". ;)

 

Czy wreszcie do propagandystów pisowskich dotrze że ten samolot leciał w tym momencie z prędkością ponad 200 km/h. Może nawet znacznie większą bo silniki zwiększały ciąg do odejścia na drugi krąg.

Nie wycieraj mną swojej gęby. Nigdy nie byłem specjalnym fanem PiS, bo jestem w pełni świadomy ich okrągłostołowych korzeni. To co piszę dotyczy katastrofy samolotu. Dociera?

 

Wracając do Twojej teorii. Według Twojego rozumowania szczątki samochodu, który jechał z prędkością 200 km i uderzył w drzewo powinny zawsze zostać rozpierdzielone na przestrzeni np. 100m. Poza tym ruskie tłumaczenie "zwierzęta". hah ;) W ogóle wiesz co piszesz? ;)

[Lech36]

który jechał z prędkością 200 km i uderzył w drzewo powinny zawsze zostać rozpierdzielone na przestrzeni np. 100m

A nie będą ? Oglądałem kiedyś zdjęcia wypadków motocyklowych. Na przestrzeni "100 m" były rozpieprzone nie tylko fragmenty tego motocykla.

[Mrok]

A nie będą ? Oglądałem kiedyś zdjęcia wypadków motocyklowych. Na przestrzeni "100 m" były rozpieprzone nie tylko fragmenty tego motocykla.

To może obejrzyj sobie w sieci na jakiej przestrzeni bywają rozpierdzielone szczątki samolotu który spadł np. z 4km. To Ci powinno dać do myślenia.

[Lech36]

To może obejrzyj sobie w sieci na jakiej przestrzeni bywają rozpierdzielone szczątki samolotu który spadł np. z 4km. To Ci powinno dać do myślenia.

W Smoleńsku samolot grzmotnął o glebę z prędkością ponad 200 km/h i to w pozycji odwróconej lub prawie odwróconej. To nie daje Ci nic do myślenia ?

[dulon184]

oddzielić należy zasadniczą rzecz ( taki ogarnięty z Ciebie user, ale nadal prostych faktów nie przyjmujesz do wiadomości)

nie jestem ani z pisu ani z po.

katastrofę rozdziel na 2 zasadnicze sprawy - polityczną i merytoryczną dotyczącą spraw lotniczych.

woja polityczna vs zaniedbania wystąpiły - co do tego nie ma nikt wątpliwości

 

ale z faktami, którymi zajmowali się uprawnieni do tego specjaliście nie należy dyskutować.nie jest to żadna wiara w raport.przedstawia on Fakty, które zostały w nim zawarte.

proste i logiczne.

osobiście ciesze się z jednego powodu, że komisja pod kierownictwem Laska nie wchodzi w żadne prowokacje medialne.

wielu politykom nie jest w soso, że odcinają się od zaczepek politycznych.skupiają się na faktach dotyczących owej katastrofy.tyle i aż tyle.

kto tego nie rozumie, zawsze będzie podważał niewygodnie polityczny raport.

Zyjemy w w tak przedziwnym i pokręconym Kraju że u Nas wszystko jest upolitycznione. Więc i komisja jakoś tam była z tym powiązana ..

Odnośnie specjalistów.

Mam 2 znajomych po technikum elektrycznym a elektryki we własnej chałupie zrobic nie potrafią ..

Zreszta ta całą Polską fachowość - w róznych dziedzinach - widać gołym okiem w całym Kraju.

[TomekL3]

..i rozbił się na 60 tyś kawałków, których duża część leżała już przed sławetną pancerną brzozą??

 

do Lech36

[dulon184]

Holendrzy jakos szybciutko odzyskali swój samolot .Mieli Wszystko do badań.

A Polscy Fachowcy?

Wątpić to zaleta .

[Mrok]

W Smoleńsku samolot grzmotnął o glebę z prędkością ponad 200 km/h i to w pozycji odwróconej lub prawie odwróconej. To nie daje Ci nic do myślenia ?

O rany.. z jakiej wysokości karwa grzmotnął? Pikował z wysokości 4 km? Z 10km?!

 

Ziemie wygrzebano szukając szczątków dinozaurów i potem nawieziono nową żeby trawkę posadzić? Sekcje kilkudziesięciu osób zrobiono z pominięciem naszych patologów, którzy na drugi dzień byli gotowi do wylotu. Dlaczego? Dla jaj?

 

Jakby to był samolot z Obamą, to w tym samym dniu teren zostałby ogrodzony przez USA i ruscy nie mogli by się nawet zbliżyć do ogrodzenia kurw@ mać. Co z tym zrobił bul i tusk?

 

Nie wiem do jakiego stopnia trzeba mieć sformatowany mózg, żeby tych oczywistych rzeczy nie widzieć.

[asterix1]

Zyjemy w w tak przedziwnym i pokręconym Kraju że u Nas wszystko jest upolitycznione. Więc i komisja jakoś tam była z tym powiązana ..

Odnośnie specjalistów.

Mam 2 znajomych po technikum elektrycznym a elektryki we własnej chałupie zrobic nie potrafią ..

Zreszta ta całą Polską fachowość - w róznych dziedzinach - widać gołym okiem w całym Kraju.

Ta komisja(speckomisja)nie jest upolityczniona a specjaliści rzeczywiście wybitni ....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mrok]

Ta komisja(speckomisja)nie jest upolityczniona a specjaliści rzeczywiście wybitni ....

Zgoda, a co tym "komisjom" ruscy udostępnili do zbadania? ;)

 

No co takiego im udostępnili, oświeć mnie. hihi ;)

[terror twins]

 

Zyjemy w w tak przedziwnym i pokręconym Kraju że u Nas wszystko jest upolitycznione. Więc i komisja jakoś tam była z tym powiązana ..

Odnośnie specjalistów.

Mam 2 znajomych po technikum elektrycznym a elektryki we własnej chałupie zrobic nie potrafią ..

Zreszta ta całą Polską fachowość - w róznych dziedzinach - widać gołym okiem w całym Kraju.

 

ciśnie się na usta, jakaś niegrzeczna inwektywa - czytają Twoje wpisy,

zalecam wypić kawę - najlepiej expresso.

[Pawel72]

No co takiego im udostępnili, oświeć mnie. hihi ;)

Wrak, mogli sobie go obejrzeć :)

[Lech36]

O rany.. z jakiej wysokości karwa grzmotnął? Pikował z wysokości 4 km? Z 10km?!

Myślisz że rozpieprzony motocykl z motocyklistą rozsypał się na przestrzeni np. 100 m bo spadał z jakiejś wysokości ?

Sądzisz że samolot na małej wysokości nie może lecieć z prędkością 200 km/h ? Sprawdź jaka jest prędkość lądowania TU.

Popatrz na film który wcześniej przypomniałem (Lockheed Constellation). Dlaczego tamten samolot rozpada się kawałki przecież spadł na glebę tylko z wysokości swojego podwozia i to w normalne pozycji bez większych przeszkód terenowych (tylko dwa słupy drewniane) ?