Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  259 członków

Tannoy Klub
IGNORED

Tannoy -klub miłośników


R123
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

<br />Stawiałbym tu raczej na tragiczna akustykę pomieszczenia<br />

Z tym Lyngdorfem to ja właśnie głównie miałem na myśli korektę akustyki pomieszczenia, a nie tylko tranzystor jako taki. Ten wzmacniacz ma taką funkcję, i działa zaskakująco dobrze, jak masz naprawdę duży problem to plusy dodatnie mogą przeważyć nad ujemnymi. O ile słuchasz nośników cyfrowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

> skali

Rowniez nie przepadam za takimi niebieskimi swiecidelkami - nie pasuja mi kolorystycznie..., np. do kolumn. Gdyby jakis stonowany zolty, miodowy, zielony itp., zgrywaloby to sie kolorystycznie pewnie ciekawiej. Niebieska dioda na pokretle glosnosci w moim Cayin-ie tez mnie denerwuje i daje

po oczach, wiec mam zamiar czyms ja zakleic aby swiecila lagodniej i w innym kolorze :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grają, to tylko klasyczne Tannoy-e a wzmacniacz to jedynie niezbędny dodatek :-).

Ale przy okazji, żeby ożywić wątek podzielę się swoimi dylematami :

zastanawiam czy i jaka część wyjątkowego brzmienia klasycznych Tannoy-i jest zasługą dziurkowanego tweetera "Pepperpot",

obecnie spotykanego już jedynie w najdroższych modelach serii Prestige, od Kensingtona w górę. Znalazłem na jakimś forum opinię, że nowszy system Waveguide jest teoretycznie lepszy w roli korektora fazy, a Tannoy wciąż robi dla fanów w najdroższych głośnikach system z dziurkami żeby zaspokoić potrzebę elitarności. Kiedy jednak słucham Devon-ów to słyszę czasem trudny do zidentyfikowania czar którego nie ma w nowych Turnberry. Zastanawiam się czy to kwestia tegoż pepperpot-a , magnesu Alnico czy też większej w Devon-ie średnicy membrany, w dodatku w niewielkiej obudowie. Dzwięk z Devon-ów jest bardziej "dobitny" a mnie męczy pytanie dlaczego..

Turnberry to fantastyczne głośniki, mają wyjątkowy dźwięk Tannoy-a i kilka sonicznych przewag nad staruszkami DQEVON-ami, a jednak to przy staruszkach czasami przechodzą człowieka ciarki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

W takim razie gratuluję udanego zakupu. Ja ostatnio kupiłem back loaded horn na Sonido i basu dużo jest, aż się nie spodziewałem. Z tym, że moje Tannoye 611 dałem do naprawy i wychodzi na to, że grały połową basu ... Jeśli do mnie wrócą (naprawiał kolega rozważający kupno), porównam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie do swoich XT8F dopasowałem Rege Elicit-R. Fajnie się zgrywają z muzyką jakiej słucham.

Niestety kable Tellurium Ultra Blue zbyt obcinają/przyciszają wysokie dlatego musiałem zamówić inne.

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), Aqua La Voce S2, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Dzięki romanek,

Niemożliwe że nikt więcej w tym klubie nie ma Berkeley !

Nikt nic więcej nie doradzi?

 

Witam,

No ma, ma. Od 2 lat gram na Berkeleyach. Sprowadzone z Anglii, piękny stan, chyba nic nie modyfikowane (jeszcze nie rozkręcałem).

U mnie grają z zestawem Naima NAC202/NAP200 i tak już chyba zostanie. Dźwięk potrafi i czarować i wgniatać w fotel.

Przymierzam się do rozkręcenia Berkeleyów, wymiany okablowania, kondensatorów w zwrotnicach, itp,

 

Znajomy ma Chevioty. Przez jakiś czas miał do nich Leak'a, inne lampy, itp. Grało to... miło ale jakoś "anemicznie". Gdy pożyczyłem mu Naima skończyło się to tym, że sprzedał wszystko, z wyjątkiem Cheviotów i dzisiaj ma do nich: pre, końcówkę i CD Naima.

Nie twierdzę, że Naim jest najlepszy na świecie. Chciałem tylko powiedzieć, że ze starymi Tannoy'ami Naim gra znakomicie i warto tę opcję rozważyć. Z tym, że wchodzenie w Naima może się skończyć wymianą całego sprzętu. Zestaw NAC202/NAP200 na pewno się sprawdzi ale inne Naimy grają w specyficzny sposób. Odsłuchy absolutnie konieczne.

 

Coś sknociłem z wklejeniem cytat, sorry.

Edytowane przez ZibiHPD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie

Może jest ktoś , wśród miłośników ( lub zna kogoś ) , kto pomógłby mi się wpisać do tego zacnego grona i miałby do " oddania " w dobre ręce Tannoy Eaton lub Devon , w przyzwoitym stanie i rozsądnej cenie?!

Za wszelkie informacje z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mogę Ci pomóc w nabyciu w/w kolumn, ale gratuluję podjęcia jedynie słusznej decyzji i zachęcam abyś nie poddawał się w poszukiwaniu , bo warto.

( polecam z tych dwóch DEVON-y, o ile nie masz bardzo małego pokoju . .Może warto rozpatrzeć też Chevioty-y ? )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety mój pokój jest zbyt mały , by brać pod uwagę większe paczki.

Też wolałbym Devony :) lecz ciężko trafić gdzieś w " okolicy " . Jest tego sporo w UK , lecz jak już się trafi coś konkretnego , to jest tylko odbiór osobisty , a wyprawa do UK po kolumny , raczej odpada ( choć czego się nie robi dla muzyki :) )

W tej chwili negocjuję w Berlinie Eatony , a Niemiec już mięknie i zszedł na 600€ :)

Jak jeszcze trochę opuści to chyba po nie pojadę.

To te

http://www.audio-markt.de/_markt/item.php?id=6457084692&audioauktion=18eb6aacdb68542951ae27d598e29c2d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.