Skocz do zawartości
IGNORED

Hybryda MOSCODE


Rekomendowane odpowiedzi

Nową 6CA7EH. Ładnie brzmią tylko żarniki trochę hałasują - jak kaloryfery w zimie ;-) Kolumny mam budżetowe więc będę mógł się pobawić bo już planuję coś nowego dużo lepszego. Muszę tylko wczesniej sprzęt w budki pozamykać;-)

znalałem dziś chwilę czasu i odpaliłem wzmacniacz.Na razie mam jedną lampę( drugą stłukłem :( jak skończę to opiszę horror w odcinkach : uruchamianie moscode:)) zzzwięc odpalałem po jednym kanale na zmianę.Jeszcze nie słuchałem.Za to mam dalej problem i pytanie czy u Was jest tak samo: po wyłączeniu wzmacniacza napięcie zasilania ( anodowe lamp) spada powoli,a żarzenia nie ma od razu .To nie jest dobre dla lamp.Ktoś sprawdzał jak jest u niego?Jak zachowuje się głośnik po wyłączeniu?

Edytowane przez artw

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Jak będziesz miał drugą lampę to spadek napięcia będzie szybszy, a po drugie temp. między katodą a anodą jest jeszcze wystarczająco duża dla swobodnego przepływu ładunków

Edytowane przez andrejos1

musiałby załączać i odłączać głośniki i załączać jakieś rozładowanie kondensatorów.Ale zarobie sobie cos takiego

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Napięcie spada dość szybko do ok 40V po tej granicy zwalnia. Dzisiaj wywalilem układ na tranzystorach i wstawilem rezystor i kondensator. Dzięki temu mam 95V. Tego wzmacniacza nie chce się przestać słuchać :-)

 

Zapomnialem dodać że najpierw włączam żarzenie a po 2 minutach główne zasilanie. Docelowo będzie przekaźnik.

Zasilanie układu przekaźnika można wziąć z układu żarzenia,ot nawet na 2 tranzystorach w połącz. darlington i dobrać opornik ładujący kondensator na bazie tranzystora wstępnego.

Gość JanF

(Konto usunięte)

Napięcie spada dość szybko do ok 40V po tej granicy zwalnia.

 

Rzeczywiście, jak się czyta to horror ...

Proponuję zamiast kolumn wpiąć opornik 4 or 8 or 16 W (jakie kto ma kolumny) oraz ustawić na potencjometrze minimum (zwarcie suwaka do masy).

Oraz coś takiego: wstawiamy w szereg z mosfetami bezpiecznik na prąd dwa - trzy razy większy niż przewidywany.

Po załączeniu wzmacniacza należy zmierzyć spadek napięcia na oporniku Rx - przy uruchamianiu ten opornik musi być wmontowany!

Za duży lub za mały prąd wskazuje dalszą drogę postępowania.

Źródło prądowe na Q3 i Q2 najlepiej sprawdzić zamieniając lampę na jakiś duży opornik 330k, po czym zmieniając go na mniejszy doprowadzamy do wymaganego prądu lampy - mierzymy potencjały na bramkach mosfetów i spadek napięcia na Rx.

Potrzebne są dwa mierniki - cały czas monitorujemy napięcie Rx.

 

Q-cze, piszę na szybko, chyba dobrze byłoby na początku sprawdzić źródło prądowe zastępując lampę i mosfety opornikami, potem prad lampy i na końcu mosfety.

Edytowane przez JanF

obciążenia opornikiem symulującym kolumny do uruchomienia nie trzeba,kondensator wyjściowyy izoluje wszystko

Q2,Q3 to nie źródło prądowe,ale system uruchamianie fajny i porządny-tak to się powinno robić.Tyle że wszystko ustawia się samo poprawnie po ustawieniu 95v bez tych żmudnych regulacji ,po prostu wystarczy się trzymać podanych wartości oporników.Przynajmniej u mnie tak było i tak opisuje uruchomienie Macauley.

Edytowane przez artw

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Ale układ pracuje dobrze. Q2 i Q3 wywaliłem i zamiast tego wstawiłem rezystor 750R a za nim kondensator 100uF. Dlaczego właśnie taki? Na rezystorze 8k2 miałem spadek ok 38,5V co daje prąd na poziomie 5mA x 2 (dla obu kanałów) = 10mA. Przy takim prądzie aby uzyskać spadek ok 7V (zasilanie główne mam 102V) wstawiłem dokładnie 750R. Wartość napięcia spadła do wymaganych 95V. Na tranzystorach wyjściowych mam po ok 55V. Fakt faktem że prędkość spadku napięcia mierzyłem na układzie z Q2 i Q3 a nie na rezystorze i wtedy spadało dość szybko do ok 40V a dalej już bardzo wolno. Tak czy inaczej przekaźnik załatwi sprawę - opóźnienie załączania - ok 1 min i natychmiastowe odłączenie anodowego przy braku zasilania.

 

U mnie niestety napięcie na tranzystorze Q3 wahało się od 72-95V w zależności jaki tranzystor wsadziłem. Oczywiście potencjometr PR1 zjechany do zera. Przy takie wartości PR1 szybkość narastania napięcia była błyskawiczna, w zasadzie od razu wskakiwało na max wartość.

u mnie od zera do 95 v wchodzi jakieś 10 s ,potencjometr ok 1/4 od min( na jednej lampie)

Edytowane przez artw

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Gość JanF

(Konto usunięte)

Q2,Q3 to nie źródło prądowe,ale system uruchamianie fajny i porządny-tak to się powinno robić.

 

Tam powinno być źródło prądowe.

Można je kluczować kondensatorem, który po naładowaniu ustawi wymaganą przepustowość dając efekt łagodnego startu i mamy dwa tematy z głowy.

Tak bym to widział, imho.

Oto i moje wypociny

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) post-15199-0-70709100-1432111744_thumb.jpgpost-15199-0-00093200-1432111718_thumb.jpg

 

To chasis jest narazie prowizoryczne ,ponieważ chcę najpierw przeprowadzić wszelkie próby i modyfikacje Moscoda i finalnie wykonać chasis i je obudować aby wyglądało maksymalnie estetycznie.

Rzeczywiście jest problem z miękim startem /Q2,Q3 / Stosując elementy identyczne jak w schemacie maksymalnie udało mi się uzyskać narastające napięcie ok.70V. Narastanie napięcia / czas narastania/ jest zależne od położenia środkowego ślizgacza PR1 względem masy. Jeżeli znajdzie się on w skrajnym położeniu względem masy to napiecie pojawia się natychmiast prawie bez narastania. Trochę poeksperymentowałem z tym układzikiem i uzyskałem napięcie 86 V z naprawdę duzym czasem narastania. Zmieniłem R10 na 47k , R8na 220k C2 na 220uF. Obciązenie Stanowiły 3 *390R 10W połączone w szereg zawieszone miedzy emiterem Q2 a masą. Działało to skutecznie i pewnie

Efekt końcowy udało mi się uzyskać dodając dodatkowo do Q3 jeszcze jeden MPSA42 , łącząc te tranzystory "ala darlington" Wszystko działało podręcznikowo, lecz za którymś tam włączeniem Q3 eksplodował.Ostatecznie wyrzuciłem z PCB całe to ustrojstwo na tranzystorach i kombinuję na przekażnikach. Opóżnione załączanie napiecia anodowego wykonam na bazie przekażnika 5V zasilanego napięciem żarzenia. drugi przekażnik zastosuję do zabezpieczenia kolumn.

Mam pytanie: moze ktoś ma pomysł jak rozwiązać zasilanie anodowe EL34 bo wydaje się że ten układ na Q2 ,Q3 pełni nie tylko rolę miękiego startu lecz także stabilizatora.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość JanF

(Konto usunięte)

Sorry, Q2 i Q3 to nie źródło prądowe, to lichy stabilizator napięcia z działaniem opóźnionym ładowaniem C2 przez potencjometr z suwaka (brrr).

Dla tych prądów i napięć stabilizację i opóźnienie można bez problemu zrobić na jednym mosfecie w bardziej poprawnym układzie niż w oryginale - wcale nie trzeba stosować przekaźnika, to duża przewaga formy nad treścią.

 

Jednakże, nie w tym problem, kluczowe jest zastosowanie w tym miejscu źródła prądowego, które korzystnie wpłynie na parametry wzmacniacza.

Tak mówi teoria, jak się to ma do praktyki audiofilskiej, to inna sprawa, ale takie rozwiązania spotyka się (np. okrzyczany i wymlaskany salas), więc chyba coś jest na rzeczy.

to lichy stabilizator napięcia z działaniem opóźnionym ładowaniem C2 przez potencjometr z suwaka (brrr).

 

też nie,to tylko powolne narastanie anodowego,żadnej dodatkowej filtracji ani stabilizacji

Edytowane przez artw

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

uruchomcie najpierw na rc a potem bedziecie kombinować, tylko potrzebne jest opóźnione załączanie kolumn i opornik dużej mocy na wyjściu do masy żeby sprowadzic napiecie wyjściowe do 0V przed załączeniem przekaźnika

Gość JanF

(Konto usunięte)

potrzebne jest opóźnione załączanie kolumn i opornik dużej mocy na wyjściu do masy żeby sprowadzic napiecie wyjściowe do 0V przed załączeniem przekaźnika

 

O jaki opornik chodzi?

Pytam się przez ciekawość, bo na pewno nie wstawię przekaźnika.

WOW !!!! Robi wrażenie. A ja tak łatwo nie podniecam się byle czym... Four Play brzmi naprawdę bajkowo./ teraz własnie słucham/ Narazie słucham na stareńkich Dali 104. Jak wszystko okaże się OK. podłączę Monitory Audio S8. Szkoda mi ich na testy. Wynika z praktyki że przekażniki zabezpieczające kolumny nie będą konieczne,ponieważ przy włączaniu wzmacniacza kondensatory skutecznie izolują głośniki od napiecia stałego na wyjściu. Nie słychać żadnych stuków przy włączaniu i wyłączaniu. Chyba najlepsze brzmienie jakie wybrzmiewało dotąd u mnie w domu, a przerzuciłem tego sprzętu sporo. Jako zródło narazie podłączyłem odtwarzacz plików Nowatron NTR 83 . Wzmacniacz ruszył bez żadnych problemów.Oczywiście wywaliłem układ miękiego startu /Q2,Q3,PR1,R8,R10,C2 / zostawiłem C5 i równolegle do niego dałem 220uF/100v i w miejsce otworów Q2 e,c zastosowałem rezystor 100R tak jak doradził kolega Bogdan . Reszta układu pozostała bez zmian.Na zasilaniu dałem 4*4700uF/100V. Na kazdym wyjściu po 2*4700uF/100V wszystkie Nichicon Gold Tune. Lampy EL 34 RFT dobrana parka. Jako Q1 SSM2210. Tylko pozostał do wymianyC1. Dałem zwykły elektrolit poniewaz nie mam pod ręką nic lepszego. Wzmacniacz włączam narazie 2 włącznikami. Jako pierwsze trafo zarzenia i po minucie trafo główne. Acha ..jeszcze wazna rzecz : bezpośrednio na wyjściach głośnikowych dałem rezystory 100R/3w. Jutro napiszę więcej o brzmieniu ustrojstwa, niech się wszystko rozgrzeje przez noc. Narazie jest ,tak jak napisał konstruktor" EXCELLENT" I tutaj nic nie przesadził. Zobaczymy jak dalece dzwięk się poprawi po wygrzaniu.

jak go sterujesz?pre,pasywka?

Jeśli pre z kondensatorem na wyściu to c1 możesz sobie darować

Edytowane przez artw

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Gość JanF

(Konto usunięte)

Jutro napiszę więcej o brzmieniu ustrojstwa, niech się wszystko rozgrzeje przez noc. Narazie jest ,tak jak napisał konstruktor" EXCELLENT" I tutaj nic nie przesadził. Zobaczymy jak dalece dzwięk się poprawi po wygrzaniu.

 

I co dalej, nie mogę się doczekać relacji ..... minęły trzy (3) dni!

Eksplodowało czy spaliło się coś?

Edytowane przez JanF
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.