Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  132 członków

Chario Klub
IGNORED

Klub Chario


mikson
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja na Delphinusach słucham głównie jazzu i klasyki.

Nie sądzę by sprawdziły się w ostrym rockowym łojeniu, klimatach techno itp.

 

Zgadzam się całkowicie, chciaż do klasyki przydałaby się trochę lepsza rozdzielczość a przede wszystkim dynamika.

 

Dobrze wypadają w popie, jazzie, klasyce, spokojnej elektronice. Przy metalu nieco nie nadążają ale tragedi nie ma. Techno nie próbowałem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też te nowe serie nie przekonują, tak jakby zupełnie się pogubili (nie wiadomo czy chcą się trzymać swoich tradycji czy nagle szarpiąc próbować dogonić trendy/masówkę) - aż się boję, by nie były gwoździem do trumny... No ale nie słuchałem, może się bronią dźwiękiem. Przy okazji przeglądając trafiłem na takie zdjęcie:

170418.chario.jpg

chryście panie... co to za wersja Sovranów? Kolejna z serii 'anniversary'? Ktoś się orientuje, czy te dodatkowe podstawki (dość wysokie) to oryginały Chario (przy wiadomym pochyleniu jeszcze bardziej podnoszą oś promieniowania tweetera).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem kilka scanow, dluzej i krocej. Podobala mi sie stara szpilka, chyba byla ciut bardziej detaliczna. Przy sovranach jednak urzeka w tej materii co innego (procz barwy) - zszycie ze srednica. Kiedys nie wierzylem w wymyslne budowy podlewane marketingowimi teoriamy z pogranicza nauki i fantazji, tak, by nadac unikalnosci konstrukcji i uzasadnic cene. Ulegalem raczej jakosci driverow i poprawnosc ich aplikacji. I dlatego tak urzekly mnie swego czasu chario - tu, ta pseudonaukowa gadka miala jakims cudem odzwierciedlenie w rzeczywistosci. Wielkosc kopulki, usadowienie ponizej sredniaka, pochylenie ku gorze. Nie mowiac juz zupelnie o nizszym pasmie... nie, nie wolalbym Scana. Mialem revelatory, iluminatory, tu jest inaczej, milej, i wcale to nie znaczy, ze mniej spektakularnie czy mniej wyczynowo ;)

Edytowane przez crategus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy sovranach jednak urzeka w tej materii co innego (procz barwy) - zszycie ze srednica.

 

Kopułkę o takich rozmiarach można pewnie ciąć inaczej niż większość głośników, więc wrażenia mogą być inne/pozytywne.

Jeżeli się nic nie zmieni za tydzień będę miał okazję posłuchać Sonnetów ze swoim wzmacniaczem. To chyba ta sama kopułka, zobaczymy ...

Parę razy słuchałem Sonnetów ale zawsze z innym wzmacniaczem. Sovrany są piękne ale nie na moją kieszeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kopułkę o takich rozmiarach można pewnie ciąć inaczej niż większość głośników, więc wrażenia mogą być inne/pozytywne.

Jeżeli się nic nie zmieni za tydzień będę miał okazję posłuchać Sonnetów ze swoim wzmacniaczem. To chyba ta sama kopułka, zobaczymy ...

Parę razy słuchałem Sonnetów ale zawsze z innym wzmacniaczem. Sovrany są piękne ale nie na moją kieszeń.

 

Tak, jest cięta wyjątkowo nisko. Sonnety to chyba wręcz - jako identyczny 1:1 moduł - są po prostu górną częścią sovranów. Marzą mi się do drugiego systemu wymagającego podstawek. Może kiedyś... ale pewnie skończę na jakichś starszych millenium/academy - co być może wcale nie będzie takim złym wyborem. Co do sovranów... dla mnie to kolumny już na zawsze. Kiedyś popełniłem kilka słów opisu. Po kolejnym roku nie zmieniam zdania - to co one robią z dołem (i nie tylko) jest fenomenalne. Kiedyś znajomy o słuchu absolutnym zapewnił mnie, że gdybym kiedykolwiek, jakkolwiek, to mam dzwonić do niego... choć to przyjaciel to go uświadomiłem, ze przepraszam, ale nie ma sensu się łudzić, bo ja już nawet przestałem szukać :)

ps. nabyłem je w bardzo rozsądnej kwocie, czasem zdarzają się wyjątkowo fajne okazje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak stronię od kwiecistych opisów, i tym samym jakiekolwiek recenzje czytam z przymrużeniem oka, tak pod tą powyżej, mimo, że też wyraża się w samych superlatywach, muszę się podpisać obydwoma małżowinami ;) Jest idealnie zgodna z moimi odczuciami, trafia dokładnie w punkt w każdym aspekcie. Jedyne co bym dopisał to charakterystyka niższego pasma i zaskakująca zdolność do lokalizowania źródeł opartych na basie. Nie chodzi tylko o instrumenty podparte wybrzmieniami z wyższych częstotliwości - np kontrabas, którego umiejscowienie na scenie precyzuje samo szarpanie strun, czy stopa perkusji lub też kotły, gdzie występują smaczki w postaci mlaśnięcia membrany - id od razu wiemy, gdzie instrument się znajduje, co więcej, w dobrze nagranym zestawie (pod Sovranami przynajmniej) do centymetrów można zmierzyć odległość stopy od werbla... Nie znajduję teraz odpowiedniego przykładu, ale chyba wiadomo o co chodzi - teoretycznie nie powinno się niższego basu dać ulokować, tu tak jednak się dzieje... i wracając do takiego akurat kontrabasu, gdzie niby jest prościej: słychać przy nim całe 'body' (nie tylko w kontekście pudła), szarpnięcia nad podstawkiem, palce na gryfie - już wyżej, i tembr/rezonans całego instrumentu. Lubię to ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chario Belong Type S

To coś co ma robić za standy, to jakieś wzornicze kpiny.

Pomysł faceta na kacu!

 

Jak to się ma choćby do standów Sonneta, które były dizajnerskim majstersztykiem?

Edytowane przez traumeel

Integra Abrahamsen V2.0 UP, CD Abrahamsen V1.0 UP, monitory Chario Constellation Delphinus, interkonekt M&B AudioCable Diamond XLR, przewody głośnikowe QED Anniversary Ruby Red, przewody zasilające Yarbo 9000 i Yarbo 1100, wtyki Valab Carbon Rhodium

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sonnety nie sa gornym modułem Sovranow.

Inne gabaryty,zupełnie inna zwrotnica.

 

W takim razie co jest większych gabarytów Sonnety czy góra Sovranów?

 

Gdyby nie dolna ścianka w Sonnetach powiedziałbym, że wyglądają identycznie. Głośniki w tej części są identyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o same przetworniki, są takie same.

Z opisu na stronie Chario: "Woofer 170 mm ROHACELL® Full-Apex™ Poly-Ring NdFeB motor" oraz "Tweeter 32 mm SILVERSOFT™ dome NdFeB motor"

 

Przetworniki takie same. Pewnie zwrotnica zupełnie inna, tak jak napisał Kamil... no bo pewnie są inaczej cięta od dołu z uwagi na moduł basowy sovranów.

Sovrany: 1220 x 240 x 440 mm (H x W x D)

Sonnety: 445 x 235 x 340 mm (H x W x D)

 

mam pytanie o wewnetrzne okablowanie chario, chodzi dokladnie o syntary 200 tower, wewnetrzne okablowanie to jakies kolorowe kabelki polaczone na wsuwki, pole do popisu ?

 

Ktos poprawial ten aspekt w chario ?

 

Odpuściłbym. Zmianą okablowania w tym wypadku wiele nie osiągniesz. Mam u siebie syntar 200, to fajne kolumny ale przede wszystkim kuleje tam góra, jest zbyt okazała/podbita - szeleści i ciut dominuje. Tu nie ma miejsca dla subtelnych modów modelujących drobne niedostatki (zakładając, że w ogóle się wierzy we wpływ okablowania na brzmienie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

tak jak stronię od kwiecistych opisów, i tym samym jakiekolwiek recenzje czytam z przymrużeniem oka, tak pod tą powyżej, mimo, że też wyraża się w samych superlatywach, muszę się podpisać obydwoma małżowinami ;) Jest idealnie zgodna z moimi odczuciami, trafia dokładnie w punkt w każdym aspekcie. Jedyne co bym dopisał to charakterystyka niższego pasma i zaskakująca zdolność do lokalizowania źródeł opartych na basie. Nie chodzi tylko o instrumenty podparte wybrzmieniami z wyższych częstotliwości - np kontrabas, którego umiejscowienie na scenie precyzuje samo szarpanie strun, czy stopa perkusji lub też kotły, gdzie występują smaczki w postaci mlaśnięcia membrany - id od razu wiemy, gdzie instrument się znajduje, co więcej, w dobrze nagranym zestawie (pod Sovranami przynajmniej) do centymetrów można zmierzyć odległość stopy od werbla... Nie znajduję teraz odpowiedniego przykładu, ale chyba wiadomo o co chodzi - teoretycznie nie powinno się niższego basu dać ulokować, tu tak jednak się dzieje... i wracając do takiego akurat kontrabasu, gdzie niby jest prościej: słychać przy nim całe 'body' (nie tylko w kontekście pudła), szarpnięcia nad podstawkiem, palce na gryfie - już wyżej, i tembr/rezonans całego instrumentu. Lubię to ;)

 

Dawaj te kawałki z możliwością określenia odległości stopy od werbla...trza posłuchać.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to w moich gora nie jest podbita, okazała tez bym jej nie okreslil

 

To ciekawe. U mnie czasami aż syczy ;) Być może to kwestia takiego zestawienia u mnie. Aczkolwiek jak kiedyś próbowałem coś o tej starej serii znaleźć, to gdzieś na podobne opinie trafiłem. Chyba nawet na recenzję.

 

Dawaj te kawałki z możliwością określenia odległości stopy od werbla...trza posłuchać.

Pozdrawiam

 

Proszę :)

Buzz Bros Band - Grandma and the wolf

Jacques Loussier - Bach - Concerto in D major, Allegro

Bernard Beeftink - Improvisation

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.