Klub Posiadaczy Zacnych Głośników ATC

[piano]

3 minuty temu, mariush74 napisał:

Miałem pre CA2+P1 napędzało to ATC SCM19, optem SCM20, system grał poprawnie i tyle..

właśnie, różnie gadają. 

[piotrek7]

Teraz, piano napisał:

ale z subami - jak wiemy - różnie bywa z kalibracją. Sęk w tym, ze nie znam firmowych subów. Nie mówię, nie 😉

Ja mam C1 sub Mk2 (niestety tylko jeden) który gra z SCM19. Kalibracja i zgranie w pokoju 20m2 bardzo prosta i efektywna. Mimo, że robiona na ucho. Sub cięty na poziomie, od którego zaczynają grać monitory. Potem regulacja głośności aby dostosować do pomieszczenia. Tak to wygląda w uproszczeniu bez zagłębiania się w specjalistyczne rozważania nad akustyką. Efekt? W większości nagrań nie słychać suba jak gra. Natomiast zawsze słuchać, gdy jest wyłączony. Dla mnie nie ma słuchania bez tego głośniczka 

https://supersound.pl/72815-atc-scm0-1-15-pro-sub?gclid=Cj0KCQjw1bqZBhDXARIsANTjCPJllx21XOFofPHr-BcciasttuqX1G9_NHlzUwm3PElqzS2Q0X59bDYaAjWcEALw_wcB

A tu nowa zabaweczka. Do systemów aktywnych 

[essewissa]

28 minut temu, mariush74 napisał:

Ale są to spostrzeżenia wynikające z odsłuchów,czy tylko gdybanie?

Nie odsłuchiwałem, ale widzę jak jest robiona elektronika ATC, jaka jest filozofia firmy, jak to  wychodzi w pomiarach,  wychodzi rewelacyjnie. ATC nie robi sprzętu elektronicznego pod audiofilskie pierdzenie, ma być czysto, przezroczysto itp, profesjonalnie.

Doświadczenie mam takie, że miałem Leema Tucana za 20 koła i wolę ATC z moimi monoblokami hypex nc400, tak samo miałem cd Antila za 20 koła i wolę mojego daca Sonica na sabre9038. Tylko ja audiofilem nie jestem, ja nie lubię jak elektronika mi "robi" dźwięk.

To pre ATC mogło Ci mulić, podobnie jak poprzednie CDA mk1, było chyba na Wolfsonie, nowe MK2 jest na AKM. Nie przypadkowo CDA mk2  jest w zakładce pre na stronie ATC.

[piano]

28 minut temu, essewissa napisał:

Tylko ja audiofilem nie jestem, ja nie lubię jak elektronika mi "robi" dźwięk.

popieram i w dużej mierze mam tak samo, sęk w tym, że w reprodukcji jest wąska granica pomiędzy przyjemną naturalnością, a jazgotem i dyskutując, chcę zminimalizować to ostatnie. 

Edytowane 24 Września 2022 przez piano

[PanAntoni]

4 godziny temu, mariush74 napisał:

 

Miałem pre CA2+P1 napędzało to ATC SCM19, optem SCM20, system grał poprawnie i tyle..

Dla mnie ATC robi najlepsze kolumny.., genialne, nie przekombinowane, tradycyjne..  Są kolumny, które jak podzielimy pasmo, na części, to coś tam mają lepszego, np. górę; Bowers & Wilkins w najwyższej serii Nautilus.. Ale całościowo ATC są kapitalne, bez względu na cenę.. Natomiast elektronika jest dobra, ale nie dorównuje głośnikom..

Dlatego dla mnie, kolumny ATC zawsze grały najlepiej z inną elektroniką, czym droższą tym lepiej..  W komplecie rodzinnym, jest tylko poprawnie..

Mam takie same spostrzeżenia, głośniki z firmowym sprzętem jakoś do końca się nie spinają, chyba ze ktoś akurat lubi taką estetykę. Sam chciałem swojego czasu zrobić sobie komplet, ale po odsłuchach różnych konfiguracji ATC, postanowiłem głośniki scm11 zostawić a z elektronika towarzyszącą  pójść inna droga.

 

[piano]

8 minut temu, PanAntoni napisał:

Mam takie same spostrzeżenia, głośniki z firmowym sprzętem jakoś do końca się nie spinają, chyba ze ktoś akurat lubi taką estetykę. Sam chciałem swojego czasu zrobić sobie komplet, ale po odsłuchach różnych konfiguracji ATC, postanowiłem głośniki scm11 zostawić a z elektronika towarzyszącą  pójść inna droga.

 

tylko tu też ostrożnie mz zeby nie uogólnić, bo wzmacniacze integry oraz końcówki są b. dobre, a w sieci jest nadto dowodów.

Natomiast różnie słyszy się o Pre i CD

 

 

[PanAntoni]

36 minut temu, piano napisał:

wzmacniacze integry oraz końcówki są b. dobre, a w sieci jest nadto dowodów.

Natomiast różnie słyszy się o Pre i CD

 

 

No tak muszę doprecyzować moją wypowiedz:

Sprzęt ogólnie jest bardzo dobry !

To mi nie podeszło wspólne granie (choć poziom jest wysoki) ale.... przesłuchiwałem tylko ! systemy dzielone wyłącznie ATC i tylko z głośnikami firmowymi.

Po prostu w innych konfiguracjach (dla mnie) 11 brzmiały lepiej, ale oczywiście to moje uszy i moje spostrzeżenia 🙂

Pozostaje dość otwarta kwestia rodzaju słuchanej muzyki.

 

[Funnykris]

6 godzin temu, essewissa napisał:

Nie za bardzo kombinujecie  z tą elektroniką? Wiem, że audiofila swędzi sprzętowo, ale do kolumn ATC elektronika ATC jest optymalna wg. mnie. ATC P1, jak potrzeba więcej prądu to P2 plus CDA MK2 i koniec tematu. Problem taki, że elektronika ATC jest droga i jak nie ma dutków to  trzeba kombinować z półśrodkami 🙂

A tam półśrodkami 🙂 Mi podeszło połączenie SCM7 z Naim Nait 5si i żadna inna konfiguracja mi tak "zdrowo" nie grała. Dźwięk bardzo żywy, instrumenty perkusyjne z bardzo mocnym wykopem. Ogólnie dosyć "szybkie" brzmienie. No i nie ma żadnego problemu z zasileniem tych kolumn. Dawniej sam tak trochę się śmiałem z "Naimowych watów" ale wierzcie lub nie te wzmacniacze są cholernie mocne. 2xNuPrime STA-9 w trybie monobloków (300W na kanał) to przy Naimach anemiki. Także co to znaczy więcej prądu? Nie wiadomo co to znaczy 😛

Edytowane 24 Września 2022 przez Funnykris

[ciszyn11]

@piano

W znośnych pieniądzach można kupić używany Cary Audio Slp98 (4-5 tys). U mnie wypadł lepiej od pasywki Hattora.

[essewissa]

Godzinę temu, Funnykris napisał:

Mi podeszło połączenie SCM7 z Naim Nait 5si

Bardzo chciałbym przesłuchać takie połączenie. Ciekawe, czy któryś z salonów wypożycza Naima 5si. 

Ciekaw jestem czy Niamowi bliżej "druta", czy gra jednak manierą.

5si został bardzo dobrze oceniony w teście Audio, a ja bardzo cenię ich oipnie.

[piano]

 

2 godziny temu, PanAntoni napisał:

No tak muszę doprecyzować moją wypowiedz:

Sprzęt ogólnie jest bardzo dobry !

To mi nie podeszło wspólne granie (choć poziom jest wysoki) ale.... przesłuchiwałem tylko ! systemy dzielone wyłącznie ATC i tylko z głośnikami firmowymi.

Po prostu w innych konfiguracjach (dla mnie) 11 brzmiały lepiej, ale oczywiście to moje uszy i moje spostrzeżenia 🙂

Pozostaje dość otwarta kwestia rodzaju słuchanej muzyki.

 

raczej plastyki dźwięku na którą to nasze ucho jest wrażliwe wraz z aparatem analizującym czyli mózgiem. Finalnie, to albo nóżka się kołysze, albo nie i wtedy szukamy sposobu na dosłodzenie.  

Sam pisałeś, ze ciągnie Cię do lampy, więc to zrozumiałe, że plastyka/ umownie zwany studyjno-naturalnym model dźwięku ATC wraz firmową elektroniką, to już o krok za dużo jak dla Ciebie i.., ja to rozumiem, jest OK. Z kolei Ci, którzy stronią od pudrowania noska, pozostają w plastyce ATC lub jej podobnej. Tak to już jest, jeden kawę pije gorzką, drugi musi dosłodzić 😉

2 godziny temu, ciszyn11 napisał:

U mnie

fajnie, ze wpadłeś 👍 ;-)

3 godziny temu, Funnykris napisał:

A tam półśrodkami 🙂 Mi podeszło połączenie SCM7 z Naim Nait 5si i żadna inna konfiguracja mi tak "zdrowo" nie grała. Dźwięk bardzo żywy, instrumenty perkusyjne z bardzo mocnym wykopem. Ogólnie dosyć "szybkie" brzmienie. No i nie ma żadnego problemu z zasileniem tych kolumn. Dawniej sam tak trochę się śmiałem z "Naimowych watów" ale wierzcie lub nie te wzmacniacze są cholernie mocne. 2xNuPrime STA-9 w trybie monobloków (300W na kanał) to przy Naimach anemiki. Także co to znaczy więcej prądu? Nie wiadomo co to znaczy 😛

słuchałem 40 A w zestawieniu z Naim. Nie wiem czy to miłość i chemium do grobowej, ale to się na swój sposób chyba lubi ze sobą 😉

[PanAntoni]

9 minut temu, piano napisał:

Sam pisałeś, ze ciągnie Cię do lampy, więc to zrozumiałe, że plastyka/ umownie zwany studyjno-naturalnym model dźwięku ATC wraz firmową elektroniką, to już o krok za dużo jak dla Ciebie i.., ja to rozumiem, jest OK. Z kolei Ci, którzy stronią od pudrowania noska, pozostają w plastyce ATC lub jej podobnej. Tak to już jest, jeden kawę pije gorzką, drugi musi dosłodzić 😉

Kilka ostatnich lat słucham na Hegel + Atc i tak szczerze mówiąc/pisząc zawsze wydawało mi się ze to  dość neutralne brzmienie, stąd pomysł na przeskok (full Atc) byłem pewien przed odsłuchem że to będzie strzał w 10, ale chyba dla mnie okazało się to granie już ciut za kliniczne, choć nie ukrywam że słuchałem takiego połączenia z przyjemnością, ale... wiem że można lepiej za te same złotówki 🙂

[Adam 38]

ATC scm 7 bardzo ładnie grają z elektroniką Naima (XS3 - czary na wokalu babeczek, SN3 - RHCP, RATM itp. super gra), Cyrusa (8.2 DAC z psxr2 - wszelaka elektronika bajka), Heeda (Lagrange - wszystko bardzo dobrze, bardzo soczyście ale i z przepięknie otwartą górą pasma), Regi (Elicit mk5 - im dłużej się słucha tym bardziej docenia się to zestawienie). Każde połączenie inne ale każde fajne. 

[Funnykris]

52 minuty temu, piano napisał:

 

raczej plastyki dźwięku na którą to nasze ucho jest wrażliwe wraz z aparatem analizującym czyli mózgiem. Finalnie, to albo nóżka się kołysze, albo nie i wtedy szukamy sposobu na dosłodzenie.  

Sam pisałeś, ze ciągnie Cię do lampy, więc to zrozumiałe, że plastyka/ umownie zwany studyjno-naturalnym model dźwięku ATC wraz firmową elektroniką, to już o krok za dużo jak dla Ciebie i.., ja to rozumiem, jest OK. Z kolei Ci, którzy stronią od pudrowania noska, pozostają w plastyce ATC lub jej podobnej. Tak to już jest, jeden kawę pije gorzką, drugi musi dosłodzić 😉

fajnie, ze wpadłeś 👍😉

słuchałem 40 A w zestawieniu z Naim. Nie wiem czy to miłość i chemium do grobowej, ale to się na swój sposób chyba lubi ze sobą 😉

40A czyli z Naim był preamp? Czy może prosto z DAC? Bo Naim robi też Daca. Już bym go miał gdyby nie cena. Moim zdaniem nieco wygórowana jak za przetwornik. Tak czy inaczej robią porządną robotę choć nieco to wszystko siermiężne. Choćby brak trybu standby. Generalnie jest tylko wyłącznik główny a sam Naim zaleca pracę 24h na dobę. Wyjścia na głośniki akceptują tylko banany i są pozamieniane miejscami. No jest dziwnie przy pierwszym zetknięciu. Ale jak muzyka gra to jest świetnie. Osobiście używam kolumn ATC i Naima też jako głośniki TV i w moim niewielkim pokoju dziennym potrafią nieźle grzmotnąć. Gdyby się ktoś zastanawiał czy ATC nadają się do kina domowego to tak. Nadają się znakomicie. 🙂

[piano]

Naim CD 5SI, Pre też Naim, ale nie pamiętam modelu. 

[jackobtone]

10 godzin temu, Funnykris napisał:

Gdyby się ktoś zastanawiał czy ATC nadają się do kina domowego to tak. Nadają się znakomicie. 🙂

Potwierdzam, u mnie również (między innymi) pełnią tę funkcję 🙂 

Edytowane 25 Września 2022 przez jackobtone

[S0nic]

Co to znaczy, że nadają sie do kina domowego?

SCM 40
- Pasmo przenoszenia (-6dB): 48Hz-22kHz
- Skuteczność 85dB @ 1W @ 1metre

SCM 7
- Pasmo przenoszenia (-6dB): 60Hz-22kHz
- Skuteczność 84dB @ 1W @ 1metre

Edytowane 25 Września 2022 przez S0nic

[Gość]

1 minutę temu, S0nic napisał:

Co to znaczy, że nadają sie do kina domowego?

SCM 40
- Pasmo przenoszenia (-6dB): 48Hz-22kHz
- Skuteczność 85dB @ 1W @ 1metre

na satelity 🙂

[S0nic]

Kolumny z rodowodem studyjnym  to dla mnie zawsze było przeciwieństwo kolumn do kina domowego.

[jackobtone]

To co zrobić w takiej sytuacji Panowie? U mnie SCM40 do delektowania się muzyką grają wyłącznie z Makiem, w stereo. W momencie gdy wzmacniacz wykrywa sygnał z amplitunera kina domowego, przełącza się w tryb końcówki mocy i napędza SCM40, które pełnią wtedy rolę frontowych kolumn bocznych. Rozumiem, że Waszym zdaniem powinienem odseparować system stereo (Mak+SCM40) od kina domowego i wepchnąć gdzieś jeszcze kolejne paczki (czytaj kolumny) "stworzone do kina domowego"? Toż to lekki absurd. 🙂 Moim zdaniem, choć nie są to "kolumny stworzone do kina domowego", do oglądania TV się nadają, a i niekiedy koncertów w surround przyjemnie jest posłuchać/pooglądać.

Edytowane 25 Września 2022 przez jackobtone

[piano]

47 minut temu, jackobtone napisał:

wepchnąć gdzieś jeszcze kolejne paczki (czytaj kolumny) "stworzone do kina domowego"?

.., i parę innych zestawów ZG do każdego rodzaju muzyki ;-)))

[Gość]

47 minut temu, jackobtone napisał:

To co zrobić w takiej sytuacji Panowie? U

nic , nasze dywagacje nie powinny mieć wplywu ani na Twoje wybory ani tym bardziej na zadowolenie z dźwięku

jeśli chcesz coś poprawiać to dodać dwa suby ale jeśli nie czujesz , że to potrzebne to nic na siłę

bo zrodzą się następne problemy z konfiguracją

lepsze zawsze jest wrogiem dobrego:)

[Melond]

Spoiler

Proszę jakie fajne 5.1 w teście i werdykt na plus😍

Edytowane 25 Września 2022 przez Melond

[essewissa]

2 godziny temu, S0nic napisał:

Kolumny z rodowodem studyjnym  to dla mnie zawsze było przeciwieństwo kolumn do kina domowego.

Ja właśnie wymieniłem scm11 na scm7 min dlatego żeby mieć kino domowe oparte na ATC , scm7 plus centralny c1c. Już się jaram na to jak to będzie zajeb… grało, plus oczywiście subwoofer. W kinie jest najlepiej jeżeli wszystkie głośniki są tej samej wielkość.
Przez chwilę myślałem  o scm11, ale pasujący do nich centralny to c3c, mega kloc, do tego cena zaporowa, no i na taki set to już trzeba mieć konkretny metraż.

Można, a nawet trzeb łączyć stereo z kinem, oczywiście stereo z odrębnym torem, nie z amplitunera. Ja mam np dac z wejściem bypass.

Niektórzy mówią, ze kinie najważniejszy jest głośnik centralny, stad musi być odpowiedniej wielkości, dopasowany do frontów, przeważnie ludzie montują zbyt mały głośnik centralny w stosunku do frontów.

Edytowane 25 Września 2022 przez essewissa

[S0nic]

4 godziny temu, jackobtone napisał:

To co zrobić w takiej sytuacji Panowie? U mnie SCM40 do delektowania się muzyką grają wyłącznie z Makiem, w stereo. W momencie gdy wzmacniacz wykrywa sygnał z amplitunera kina domowego, przełącza się w tryb końcówki mocy i napędza SCM40, które pełnią wtedy rolę frontowych kolumn bocznych. Rozumiem, że Waszym zdaniem powinienem odseparować system stereo (Mak+SCM40) od kina domowego i wepchnąć gdzieś jeszcze kolejne paczki (czytaj kolumny) "stworzone do kina domowego"? Toż to lekki absurd. 🙂 Moim zdaniem, choć nie są to "kolumny stworzone do kina domowego", do oglądania TV się nadają, a i niekiedy koncertów w surround przyjemnie jest posłuchać/pooglądać.

Absolutnie nic, sam bym tak zrobił, oglądał firmy używając kolumn stereo.

Natomiast SCM40 to kolumny odwrotne do tego co jest potrzebne w kinie domowym.

[essewissa]

1 minutę temu, S0nic napisał:

Natomiast SCM40 to kolumny odwrotne do tego co jest potrzebne w kinie domowym.

A co jest potrzebne w kinie domowym? Mnie się wydaje, że to samo co w stereo, dobre kolumny i elektronika.

[S0nic]

3 minuty temu, essewissa napisał:

A co jest potrzebne w kinie domowym? Mnie się wydaje, że to samo co w stereo, dobre kolumny i elektronika.

wysoki SPL i niskie zejście - moim zdaniem

[essewissa]

2 minuty temu, S0nic napisał:

wysoki SPL

od tego jest dobra elektronika, też nie przesadzajmy, nie o nagłośnienie sal kinowych chodzi, a zwykłego pokoju.

3 minuty temu, S0nic napisał:

niskie zejście

a od tego sub.

Mam kolumny pod kino, Monitor Audio. Dla mnie w kinie ważne są emocje, a to zapewnia wierność przekazu, czyste dialogi, selektywność, realizm, poczucie "bycia tam"

Zobaczymy, mam nadzieję, że nie będę zawiedziony. Będę musiał poczekać z oceną do grudnia bo dopiero wtedy będzie dostępny będzie centralny C1C.

 

[piotrek7]

A jak ktoś nie lubi dudnienia i buczenia, które  powszechnie kojarzą się z KD? Właśnie oglądam sobie Jacka Ryana. Dźwięk wypuszczony z telewizora po optyku na system audio 2+1. Jak dla mnie bardzo fajnie. Przynajmniej wszystko słychać. Kanapa pod tyłkiem nie drży? Ja akurat tego nie lubię. A niskie tony bronią się szybkością i zróżnicowaniem (zaleta suba w obudowie zamkniętej). Mimo, że TV nie jest dobrym źródłem sygnału audio. Tak więc, czy ATC nadają się do TV? Pewnie, że TAK!!!

[piano]

57 minut temu, piotrek7 napisał:

A jak ktoś nie lubi dudnienia i buczenia, które  powszechnie kojarzą się z KD?

potem wpada taki jeden z drugim do Maćka, widzą '15 - tki i.., mówią, że ni ma basu ;-))